Skocz do zawartości

pinio113

Members
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pinio113

  1. Użytkownik grek dnia 25 maj 2012 - 17:20 napisał: przelałem (bąbelkowanie byłoi tak co 30 minut jeden że tak powiem bąbel) więc myśałem że to koniec. Może być mały problem, jeżeli piwko nie odfermentowało do końca i dodałeś cukru (glukozy, słodu) do refermentacji- mogą wystąpić granaty w butelkach. Refermentacja dotyczy tego co dodałeś plus tego co było jeszcze do odfermentowania a dość ciężko będzie ustalić ile tego było- chyba nawet jest to niemożliwe. Piszę po piwku, tak więc proszę o wyrozumiałość jeżeli chodzi o styl. Dobrze byłoby chyba po 5-7 dniach ( może nawet wcześniej ) sprawdzić stopień nagazowania. Przy zbyt dużym może pomóc mocne schłodzenie przed otwarciem... Jeżeli ktoś bardziej doświadczony uzna, że piszę głupoty uznaj ten post za niebyły, jedynie dowód, że kilka osób nie piszących przegląda ten temat.
  2. Dzisiaj piwowarzy mają swoje święto Przy tej okazji warto posprawdzać oferty w sklepach, np. browamator ma zestawy surowców na bazie słodów ( może coś jeszcze ) o 20% tańsze. http://www.browamato...&sortuj=#183249
  3. pinio113

    lol :)

    Bohaterowie są wśród nas. http://img2.demotywa..._jurass_500.jpg
  4. Podbijam temat, kiedy i gdzie? Dopasuję się, pracuję 7 dni w tygodniu, termin więc obojętny. Miejsce również. Wystarczy odrobina chęci od "piwnej braci".
  5. pinio113

    Czołem

    Witam łodzianina. Uzupełnij profil i naprzód... .
  6. Lub pozostaje znajomy i/lub osiedlowy spożywczak. Nie lubię robić zakupów w marketach i jak miałem problem ze skrzynkami ( butelki z konsumpcji własnej zbierane z poświęceniem wątroby ), zapytałem o cenę. Nie było problemu- mam się zgłaszać cyklicznie co kilka dni- 7,50,- zł./ szt.. Oczywiście puste skrzynki. Aktualnie nadmiar butelek ale wydaje mi się, że nie byłoby problemu z zakupem "po cenie". P.S. Potwierdzam zwiększoną chęć współpracy jeżeli właściciel jest piwoszem i chcemy podzielić się własnoręcznie zrobionym piwkiem nawet jeżeli jest to brewkit. Dla wielu osób to naprawdę sympatyczna ciekawostka.
  7. Chyba nie powinieneś zaglądać za często. To może doprowadzić do infekcji. Czasami zdarza się, że gaz ucieka przez jakąś nieszczelność w fermentatorze ( i nie bulka ), przynajmniej tak jest to opisywane na forach. Gratki od obserwujących ten temat. Będzie dobrze
  8. A właśnie wczoraj wieczorkiem otworzyłem butelkę sprzed dwóch miesięcy i pomimo całonocnego schłodzenia w lodówce trochę wykipiało, tak więc finalne nagazowanie trochę za mocne. Za to smak o niebo lepszy niż po miesięcznym leżakowaniu. Opłaca się zdecydowanie poczekać..
  9. Ja zamówiłem na drugą warkę produkty na " Polish Ale " wg. Scooby_brew. Nie mając sprzętu na zacieranie może być to całkiem sympatyczna alternatywa żeby się trochę pobawić: Jedynie zamiast puszek Coopersa i WES-a chcę dodać dwie puchy ekstraktów słodowych.
  10. Nie mam na razie sprzętu a z chęcią spróbowałbym zacierania... . Dlatego ten przepis wydaje mi się tak sympatyczny. Zrobiłem jedną warkę z puchy i chętnie poczuję różnicę w piwie robionym w ten sposób. Zdaję sobie sprawę, że naprawdę satysfakcjonujący smak będzie miała któraś tam z kolei warka z zacieraniem ale na razie takie robienie piwka też sprawia mi sporo frajdy. Wczoraj jakąś godzinkę przed Twoim wpisem zamówiłem składniki, zobaczę co wyjdzie Jak będę miał dalej braki sprzętowe następną warkę zrobię bez zacierania z chmieleniem na zimno.
  11. Jest to receptura Scooby_brew na warkę z ekstraktu z częściowym zacieraniem. Wydaje mi się, że jest to bardzo dobra receptura na drugą warkę jeżeli nie posiadam sprzętu na warzenie piwka z pełnym zacieraniem. Zamierzam ją odrobinę zmienić. Wziąć dwa ekstrakty słodowe 1,7 kg. ( mam dylemat, dwa jasne czy jasny i ciemny z browamatora ) zamiast puszki Coopersa i puszki WES-a, reszta receptury bez zmian i zrobić warkę około 23 l.. Takie zmiany proponował jeden z kolegów. Sama receptura Scooby_brew wydaje mi się rewelacyjna dla osoby bez sprzętu ale z aspiracjami. Jest możliwa do zrobienia w warunkach domowych bez sprzętu do zacierania. Poniżej wklejam przepis na "Polish Ale" wg. Scooby_brew. 1. Polish Ale. Skladniki: 1 puszka Coopers 1.5 kg. jasny NIEchmielony 1 puszka WES jasny 1.2 kg 0.25 kg slod pilsner srutowany 0.25 kg slod monachijski srutowany 0.25 kg slod karamelowy jasny srutowany 30 g chmiel marynka 30 g chmiel lubelski drozdze suche US-05 140 g glukozy albo zwyklego cukru do butelkowania Co potrzebujesz: 1 duzy garnek, conajmniej na 10 L 1 SIATKe do chmielu (uzyjesz do slodu) 1 termometr kucharski Jak to uwarzyc: Do garnka nalej 2 litry zimnej wody. Wsyp slody do siatki (siatki do chmielu), wrzuc to do garka. Bardzo POWOLI podnies temperature wody do 66°C . Wylacz gaz, przykryj garnek, zostaw na 20 min (zacieranie). Po 20 min dolej goracej wody, aby w garnku bylo ok 6-8 litrow wody. Podgrzej wode do 77°C , zamieszaj workiem (wysladzanie), i wyrzuc siatke ze slodem. Zagotuj warke, dodaj puszki ze slodem (uwarzaj bo ci wykipienie ). Gdy warka sie ponownie gotuje, dodaj 30 g chmielu Marynka. Gotuj przez 55 min. Dodaj 30 g chmielu Lubelski. Gotuj przez 5 min. Wylacz gaz. Pojemnik fermewntacyjny wysteryluj ozywajac wody z chlorem, potem wyplucz. Do pojemnika fermentacyjnego wlej warke, zalej zimna woda z kranu do 19 L. Wsyp drozdze prosto do warki. Fermentuj przez 2-3 tygodnie w temp. pokojowej. Do butelkowania uzyj 140g glukozy albo cukru kuchennego. Odstaw butelki na 4 tygodnie. PIJ PIWO! Moje pytania: 1) Co myślicie o zastąpieniu puszek Coopersa i WES-a ekstraktem słodowym z browamatora 1,7 kg. . 2) Nie wiem tylko czy dać dwie puszki ekstraktu jasnego ze słodu pilzneńskiego czy jedną puszkę jasnego i jedną ciemnego- wydaje mi się, że smak tego piwka będzie bardziej pełny. http://www.browamato...3072&sortuj=kod- JASNY http://www.browamato...6&grupa_p=6[6]=%2F163929%2F164395%2F183072&sortuj=kod - CIEMNY
  12. Mam miarkę podzieloną na trzy części. Do butelek 0,33, 0,5 i 0,75 litra. Dawałem pełną średnią miarkę ( na 0,5 litra ). Nie jest to chyba granat ale przy otwieraniu w temperaturze 20 stopni muszę się popisać dobrym refleksem i niezłym "ciągiem". Pół piwa wylatuje od razu... A spojrzenie małżonki... bezcenne.
  13. U mnie brew kit leżakuje w temperaturze około 19 stopni i jest trochę za mocno nagazowany jeżeli otwieram go w temperaturze pokojowej. Po schłodzeniu w lodówce nagazowanie idealne. ( Coopers Lager, 4g. cukru na 1/2 litra- miarka z biowinu ).
  14. Pieprzu lub chili to już zdecydowanie wyższa szkoła jazdy niż puchy- czyli moje "doświadczenie" piwowarskie, jest wątek o lambikach- piwkach owocowych. Zobiłem brewkit Coopers Lager ze słodem jakieś półtora miesiąca temu. Sympatyczna goryczka ale smak trochę "mało treściwy". Teraz chcę zrobić coś z ekstraktów słodowych z małym dodatkiem słodów a później zacieranie.
  15. + 19 l lager razem 16 792.5 l Pierwsze , i wyszło :D .
  16. Thx. To zamawiam "na dniach" oleje, sodę i popełniam. Jak będę miał gotowy produkt oczywiście zdam relację. Na allegro wosk pszczeli w blokach kilogramowych, trochę dużo... . Na początek zrobię bez i jeżeli mi się spodoba to kupię i będę miał zapas. Btw, dzięki kolego przemski za założenie tematu i fajny opis. Znacznie systematyzuje i ułatwia początek zabawy z produkcją mydła.
  17. Oki, dzięki. Na allegro są też różne oleje kokosowe, wystarczy zwykły czy powinien być nierafinowany?
  18. Mam pytanie do praktyków, przeczytałem na jednym forum poświęconym domowej produkcji mydła, że są potrzebne oleje "bio" a np. oliwa z oliwek extra virgin nie wystarczy? Jakich składników używacie i czy ma to rzeczywiście aż takie znaczenie? Chcę zrobić pierwszą partię ale mam "zagwozdkę" czy zwykłe oleje mają jakieś dodatki, które mogą popsuć mydło.
  19. Cześć, wita również początkujący. Mam na koncie jedną wareczkę z brew kita ale na niej się nie skończy . Nawet przy braku sprzętu do zacierania jest na forum sympatyczny przepis na warkę z użyciem, 0,75 kg słodu i ekstraktu niechmielonego, zamierzam właśnie to "popełnić". http://www.piwo.org/topic/1503-upgrade-brewkita/
  20. Powitać sąsiada, Przemek z Łodzi z tej strony.
  21. Witam, mam za sobą pierwszą warkę z brew kita- aktualnie "dojrzewa" w piwnicy. Zanim ją zrobiłem przeczytałem całą Piaskownicę Piwowarską na forum i pooglądałem sporo na youtube ( wystarczy wpisać piwo domowe w wyszukiwarce ). To jest dość czasochłonne ale pozwala mniej więcej orientować się czego nie wiesz i o co pytać. Obawiam się, że dążąc do jak najlepszego piwa i warząc w domu na swoje potrzeby przez kilka lat będziemy mieli coraz to nowe pytania ale podstawy są dobrze opisane w piaskownicy. [media] [/media] To mi pomogło ( oprócz piaskownicy ) jak robiłem swoje piwko.
  22. Jak miło, że oprócz s-f jest tu jeszcze fantasy- mój ulubiony gatunek. Z poprzednio wymienianych Herbert, Pratchet, Sapkoś. Jarosław Grzędowicz- Pan Lodowego Ogrodu Siergiej Łukianienko- Nocny Patrol, Dzienny Patrol George R. R. Martin- Pieśń Lodu i Ognia Steven Erickson- Malazańska Księga Poległych
  23. Oki, thx, chyba rzeczywiście sobie odpuszczę cukier. Znalazłem tylko jedną osobę, która pisała, że nie widzi różnicy pomiędzy cukrem a ekstraktem. Wszyscy inni odradzają. Posmak bimbrowy spróbuję kiedy indziej .
  24. Robiłeś brewkit ze słodem? Właśnie się zbieram do zrobienia pierwszego brewkita i wszyscy odradzają cukier- posmak bimbrowy. Chciałem zrobić z cukrem żeby poczuć co to takiego ale chyba rzeczywiście nie warto. Jest sporo innych rzeczy, na których można poeksperymentować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.