LewySierpowy

Cześć, mam 50g chmielu Topaz - chcę coś bez chmielenia na zimno - bardziej zależy mi na aromacie niż na goryczce. Dodatkowo mam 5kg Pale Ale, 0,5 carapils. Podrzućcie coś. 

Witam, w marcu otrzymałem 2 piwa z browaru "Mokry Karton" dzisiaj wypiłem "Prawie prawie" IBU 80 alkoholu 6%. Zaznaczam, że jest to moje 5 ciemne piwo w życiu i sensorykiem wybitnym nie jestem.

Piana: Średnio-pęcherzykowa, kremowa, trwała, została ze mną do końca picia - dobra robota.

Aromat: Początkowo owoce, kwiaty, delikatna paloność - karmel - później tylko ciemne słody.

Smak: przy dużej ilości piany poczułem grejpfruta, trochę karmelu i kawy, z czasem wszystko przesłonił alkohol który dominował do końca, ale bez bimbru czy rozpuchu. Gorczyka mocna ale niezalegająca nie powiedziałbym że to 80 IBU. Wysycenie - wysokie.

Ogólnie: Piwo bardzo ciekawe - zmniejszyłbym tylko ilość alkoholu aczkolwiek na zimę byłoby super na rozgrzanie. Nastawiłem się na dużo chmielu skoro to prawie IPA jednak było go mało czuć- ale i tak jak na ciemne i mocne piwo to jestem mile zaskoczony.

Dzięki i pozdrawiam.

Triak może stopniowo włączać urządzenia, przekaźnik 0/1 tylko.

To nie jest do końca tak - triak też jest tylko 1/0 - fazowo ucinasz kawałek sinusa (np. załączasz na szczycie i wyłączasz w zerze, czekasz do szczytu załączasz i wygaszasz w zerze = 50%) a grupowo załączasz określoną liczbę cykli np. jedna połówka załączona jedna wyłączona = 50% dwie połówki załączone jedna wył = 33%. Przekaźniki mają mniejszą żywotność mechaniczną przy 50Hz połówka sinusa ma 10ms - przekaźnik szybko by się zużył.

To ja też się podczepię - szukam kogoś kto naprawi walniętą płytę główną od pieca grzewczego - jarek, podejmiesz się?

Więcej szczegółów - od czego to konkretnie i co nie działa. To od pieca CO?

Wspawaj nisko, najwyżej dasz sobie kolanko gwintowane skierowane do góry ewentualnie z dodatkowym kawałkiem rurki.

Co do mocy aromatu to u mnie nie umywa się do intensywnych odmian. W mojej ocenie średni chmiel, liczyłem w SH na więcej a wyszło przeciętnie. Aromaty są ciekawe lecz zbyt słabe. Może świeża partia z 2014 była by bardziej intensywna

Dobrze wiedzieć tym bardziej że niedługo będę robił Red Ale z tym chmielem. Jak chmieliłeś?

Warka # 2 Polskie pszeniczne

Słody

Słód pszeniczny Heidelberg – 1kg (55%)

Słód pilzneński Soufflet – 0,6kg (33%)

Słód Carapils (karmelowy) – 0,21kg (12%)

Chmiel

Lubelski 10g – granulat na 60’ (na delikatną goryczkę, może 45’) chmieliłem 50’ gotowania i wrzucone na jakieś min przed rozpoczęciem wrzenia. Przy gotowaniu 60’ wychodzi IBU=13

Zacieranie

45°C – 15’

55°C – 15’

62°C – 35’

72°C – 30

76°C – 8’

Wysładzanie

9L 76^oC

Dostałem około 11L

Po odparowaniu do 9L 13 BLG – wydajność 68%

Filtracja

wysładzanie poszło bardzo sprawnie, pewnie dzięki wyższej temperaturze zacieru i wody do wysładzania.

Drożdże

Test FFT 25-lis-2014 blg ~2 – drożdże WB-06 dodane może w trochę za wysokiej temperaturze – uwodnione – fermentacja ruszyła koło 17 w dniu zadania przez pierwsze półtora dnia bardzo mocno pompowało CO2.

Temperatura otoczenia fermentatora ~23^oC

Odfermentowanie:

84,6% teoretyczne wg producenta 86%

Inne:

Przy wąchaniu wyziewów z fermentatora dobrze czuć banana.

Wrażenie:

Piwo uważam za udane - brakuje mi porównania z domowym pszenicznym. Z komercyjnych przykładów kupiłem żeby mieć rozeznanie Benedikitiner Weiss, Ciechana i Książęce Pszeniczne - dla mnie najlepszy był Ciechan potem moje, potem Benediktiner i Książęce. W smaku kwasowe i lekki goździk w tle, wysycenie dobre, goryczka ledwo odczuwalna. Piana trwała, obfita, grubo-pęcherzykowa. Zapach bananowo-ziołowy. Spodziewałem się więcej bananowego smaku ale i tak wyszło dobre piwo. Następnym razem do pszenicznego użyję kangurów i prawdopodobnie zrobię dekokcję i FWH.

Warka #1 (Polskie ale)

Zacieranie:

2.4kg słód plizneński Soufflet

8l wody

~3.5L/1kg

Jednotemperaturowe (67st C) – 60h

76^oC – 10’

Fitracja – wysładzanie

Oplot + widro po glukozie woda do wysładzania około 70^oC

Uzyskano ~11L ~13blg – wydajność 65%

Woda do wysładzania lekko zakwaszona kwaskiem cytrynowym

Chmielenie

Marynka 12g - 60’

Lubelski 12g - 15’

Gotowanie

70’ uzyskano ~8L 15,5 BLG

Drożdże

US-05 ~7g – krem

Test fermentacji

0,2L + 2g drożdzy US-05 12-lis2014 blg ~3 15-lis-2014 blg ~3 – odfermentowanie 80,6% (teoretyczne 81%)

Fermentacja

Temp otoczenia 17^oC 9-15-lis-2014

Od 15-lis-2014 temp otoczenia 20-21^oC na przedpokoju na górze

22-lis-2014 zniesione do piwnicy temperatura koło 15st

Butelkowanie

03.12.2014

Podsumowanie:

Piwo wyszło dobre kilka pierwszych butelek było słabo nagazowanych ostatnia "pękła" 24.01.2015. W smaku lekko owocowe, "zieloność" chmielu którą odczuwałem w pierwszych piwach w ostatnim nie występowała. Smak słodowy i lekko owocowy, goryczka umiarkowana, niezalegająca przyjemna. Piana przy spokojnym laniu na około 1,5cm do końca picia została cienka błonka. Piwo ładnie się sklarowało, spokojnie można przeczytać gazetę patrząc przez nie. Stojąc w piwnicy na dnie butelki cienka warstwa drożdży. Generalnie jestem zadowolony gdyż to moja pierwsza warka w życiu i od razu z zacieraniem, chyba załapałem bakcyla.

1. Polskie Ale

2. Polskie pszeniczne

3. AIPA - citra, chinook

Oooo w pytę dobry przepis - muszę spróbować.

Tak Un o to chodzi. Nie wiem jak jest co prawda z piwem ale z winem z ph koło 6 i nieszczelnym wiadrem kilka razy się takie coś podobne przypałętało - posiewu nie robiłem ale przy najbliższym spotkaniu zrobię bo mam wtykę teraz.

Ale nie ma co się unosić Undeath - drożdże kożuchujące Mycoderma Vini to też rodzaj infekcji. Może się nie znam ale mi to na to wyglądało.

Jeśli są to drożdże kożuchujące (a tak mi się wydaje) to przynajmniej w winie siarkowanie pomaga. Sprawdź czy piwo nie jest "pleśniowe", "stęchłe", jeśli jest to nie wiem czy jest do odratowania. Co do wiader to po dobrym myciu dezynfekcji są do użytku, pamiętaj tylko o rancie i pokrywce - najlepiej znajdź jakąś dużą miskę i w niej zanurz pokrywkę całą i rant wiadra. Drożdże kożuchowe nie są specjalnie odporne - ja robiłem wina lekkie w balonach w których był kożuch i po dezynfekcji nie były one zakażone.

Drożdże kożchujące? Piwo termouszlachetniane brudzi aparaturę olejkami z chmielu które dosyć trudno oczyścić - z tego co słyszałem.

Zastosowanie worka foliowego wydatnie zmniejszy powierzchnię chłodzącą - a to jak napisałeś w pierwszym poście zyskujemy. Ale jak chcesz to testuj i daj znać jak wyszło.

Dzięki Panowie.

Dzięki czeburaszka710 Masz jakieś doświadczenia z przechowywaniem w zamrażalce?

Widać różnicę między takim chmielem a świeżym, tzn jak duża ona jest? Poza tym jak leżą zapakowane próżniowo to pewnie dłużej są dobre nawet leżące na magazynie, ten który ja będę miał jest tylko zafoliowany. Używając takiego chmielu na goryczkę postępujesz normalnie czy jakoś przeliczasz alfa kwasy? Mogę w miarę tanio nabyć zgrzewarkę Severina z pompką tylko nie wiem jak się sprzęt tej firmy sprawuje.

Ktokolwiek, cokolwiek?

Witam wszystkich. Szybko opowiem moją historię - osoba z rodziny pracuje w gospodarstwie uprawiającym chmiel w środkowych Niemczech. Po zeszłorocznych zbiorach (wrzesień) odłożył mi szyszki Saaz, Magnum, Perle, Herkules po pół kilo każdej - ususzone(przechowywane w chłodni). Zjeżdżając na święta o wszystkim zapomniał (leży w workach w pokoju). Najwcześniej będę to miał początkiem marca więc chmiel się "zleży", opłaca się to brać czy sobie w tym roku odpuścić? Na przyszły rok już mu przypomnę i w związku z tym chciałem się zapytać czy ktoś zna jakąś dobra zgrzewarkę próżniową w rozsądnej cenie. Macie jakieś doświadczenia z tym związane? Lepiej przechowywać w zamrażalce czy właśnie zgrzewać?

Depozyt jutro otwarty? Wie ktoś? Podrzucę jedną flaszkę z mojej 1 warki (tylko tyle zostało) jakby ktoś był łaskaw ocenić . Polskie Ale Mocne :-). Acha a jak czynne to od której?

W Drew Carey Show bohaterowie warzą piwo z kawą - Buzz Beer - co miało być połączeniem kopa (buzz) po kawie z relaksem po piwie - swoją drogą śmieszny serial.

Jako, że pierwsze zacieranie robiłem w mało sprzyjających warunkach nie miałem jak zmierzyć BLG początkowego. To był tylko taki trening więc również nie dawałem chmielu. Szwagierka pracuje w firmie farmaceutycznej i po zbadaniu próbki którą jej dałem wyszło, że miała 5,03% ABV. Z 2 kg słodu pilźnieńskiego dostałem 8 litrów takiego zacieru. Nie wiem jak odnieść się do tego ale przynajmniej kręcę się w okolicach piwa jeśli chodzi o alkohol. Teraz skalibruje termometr i w piątek zabieram się za robienie piwa .

Pewnie jeszcze trochę wody upłynie zanim wytworzę coś pijalnego.

Już pierwsze będzie pijalne!! Powodzenia!!