Skocz do zawartości

Kerni

Members
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kerni

  1. W związku z dość dużą redukcją ilości przerabianego materiału planuję likwidację mojego chmielnika.

    Mam 3 letnie sadzonki:

    3 x Lubelski

    3 x Marynka

    1 x Sybilla.

     

    Myślę, że z każdej karpy na wiosnę będzie z tego można zrobić spokojnie po kilka sadzonek.

    Gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam.

    Oddam za przysłowiowego browara własnej roboty.

    Odbiór osobisty w Bytowie (pomorskie).

     

    Kontakt na PW. Rzadko zaglądam - proszę o cierpliwość.

  2. Chciałbym zainteresować kolegów gniotownikiem.

    Może się komuś przyda. Gniotownik można przetestować przed odbiorem u mnie.

     

    http://olx.pl/oferta...57-ID91W6h.html

     

    Jako że rzadko bywam na piwo.org zainteresowanych proszę kontakt przez OLX.

     

     

    Posiadam również 7 minikegów po piwie Gaffel Kolsch. W ich sprawie też można pisać na OLX w tym samym ogłoszeniu.

  3. Ja przerobiłem sporo piw na drożdżach górnej fermentacji. I w sumie mi one smakują ale znajomi czują w nich płayn do naczyń lub jakieś kwiatki - tak to określają.

    Niestety drożdże górnej (US05 - generalnie na tych przerobiłem najwięcej) mają to do siebie że dają takie posmaki.

     

    Zrobiłem też kilka warek na dolnych (W34/70 ale to tylko w sezonie) i te w smaku na zasypie słodu pilzneńskiego dają bliższy smak do piw koncernowych.

  4. Co to jest mikroinfekcja?

     

    To taka bardzo mała "infekcja".

    Jeżeli faktycznie tak jest - piwo może mieć nieciekawy smak, zapach lub właśnie nie być klarowne.

     

    Posmakuj i sam oceń. Jezeli uważasz że da się pić to pij i się nie przejmuj.

    No... może nie wysyłaj na konkurs.

    Następnym razem postaraj się dokładnie umyć i zdezynfekować sprzęt. Zwracaj uwagę też gdzie przelewasz piwo.

  5. Zrobiłem swojego pilsa niecałe 2 tygodnie temu. Fermentacja ruszyła po ok 2 dniach. Obecnie utrzymuje się piana na ok 1 cm.

    Zmartwił mnie jednak lekko kwaśny zapach w okolicy fermentora. Początkowo myślałem (byłem pewny), że wdała mi się infekcja.

    Miałem wylać to piwo ale żona mnie namówiła, żeby jeszcze zostawić - może będzie dobrze.

    Wczoraj pobrałem próbkę do posmakowania. Co dziwne - smak bardzo czysty, bez żadnych kwaśnych elementów. Fermentacja w temp. około 12 stopni.

    Moje pytanie:

    Czy ten kwaśny zapach to normalne? To jest moja 2ga warka na tych drożdżach. Rok temu robiłem pilsa ale wydaje mi się że zapach był inny, bardziej słodowy.

  6. Poproszę o pomoc, na co mogę spożytkować słody:

    pale ale - 10 kg

    pilzneński - 800 g

    monachijski I - 500 g

    karmelowy 300 (Strzegom) - 95 g

    karmelowy 600 (Strzegom) - 111 g

    Carahell - 180 g

    Bursztynowy Strzegom - 240 g

    caraaroma - 80 g

     

    Drożdże SAFLAGER W 34/70. (temperatura w piwnicy na poziomie 12-13 stopni)

     

    Z chmieli mam:

    marynkę - b. dużo

    lubelski - b. dużo

    sybilla- b. dużo

    żatecki - 100 g

     

     

    Generalnie byłem nastawiony na masówkę pilsa ale mój gniotownik okazał się niewypałem i ponad 20 kg pilzneńskiego mam niepośrutowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.