marcin_l85

Fermentor nabrzmiał,kilka razy upuściłem gaz.

Zainteresowało mnie to zdanie. Znaczy na cichej masz w zamkniętym fermentorze czy jak?

problemem jest dobre schłodzenie warki po chmieleniu - jak ktoś nie ma chłodnicy ....

kubłowanio-wannowanie jest mało efektywne....

Znam rozwiązanie na ten jakże wielki problem:

Trzeba iść do hydraulicznego kupić 10mb bieżących miedzianej miękkiej rurki i wygiąć np. na garnku( fi wg zasobności portfela )

Ad. 5 to bym poczekał i dodał normalna dawke do refermentacji. Bo skąd mamy wiedziec teraz ile dac cukru do nagazowania. Jak dał kolega 100g to ile juz zjadly drożdże. Podejrzewam, że już tego cukru nie ma.

Żadna infekcja. A do refermentacji to i tak bedziesz musiał dodac.

Od pewnego czasu robie po 14 dni dla kazdej fermentacji bo nie mialem czym mierzyc. Mimo ze posiadam juz refraktometr pozostane przy tym schemacie i na koniec zmierze tylko do obliczenia alk

Edit: Bym zapomniał. Do tej pory nie czaje po cholere ten cukier dawales:-):-):-)

jeden pisze lej w butelki, drugi zlej na cicha a trzeci rozlewas albo zlej na cicha

Nie piłem jeszcze a brak mi tu składni:)

Jest dużo zdań i każde jest ok. Istotne jest, że w prawie każdym wątku pada zdanie które młody piwowar powinien znać.

" Jak najmniej grzebać "

Wpisujesz dane z karty wiec z założenia jesteś jej posiadaczem albo masz prawo z niej korzystać

Maciek idź się napić lepiej:)

Przyznaj ile czytasz forum? Jak jak drożdże wystartowały i zlałeś na cichą to po co grzebiesz? Cukier czemu ma służyć? Zjedzą go drożdże i.. ?

Nie wiem ile stoi na cichej ale nie postoi pare dni i jak Blg nie maleje to lej w butelki.

Na przyszłość nie kombinuj. A jak już chcesz kombinować to bierz się za zacieranie.

Bardzo mętne?

No chyba, że tak:) Powodzenia w psoceniu. do kontroli to coś ze Spamela może

Tak OT czemu 80 st.C? Tam nie powinno wrzeć?

Jest refermentacja jest ryzyko. A Kopyr mial taki ton bo ktos twierdził o braku zagrożenia. Nie chodzi tu o wszczynanie alarmu tylko świadomość z pewnych zagrożeń.

Dokładnie. Jest tyle sposobów tanich i sprawdzonych, żeby psocić... Mój kumpel psoci w czajniku u własnie szklanej chłodnicy. cytrynówka i lodowa robiona na ICE-ach rwie d... przy samej miednicy

Dobrego nagazowania ?

:lol:

Podziwiam ludzi którym się chce takie cuda robić. Swoją drogą pójdę na łatwiznę i zapytam. Jakie cukry uzyskamy z tego zatartego grochu?

Uważaj na te wiaderka, bo to, że była w nich marmolada to za mało. Po za tym szklane chłodnice są za 20zł.

Nie do czytałem o calym ziarnie. To oczywiscie za grubo.

jak szukaliśmy imperatora ze szkłem.

I znalazłeś?

Trochę słabo to widać.

Dokładnie. Grubość zmielenia to moim zdaniem rzecz względna. Coś przeciw czemuś. Albo śrutujesz drobno i zyskujesz na wydajności albo grubiej i filtrujesz bajecznie. Sam po próbuj i dojdziesz do swojego ustawienia.

Dzień przed wyjazdem przelej na cichą i jedź. Piwo sobie poradzi

Dzięki za odpowiedź.

Moim zdaniem istotniejszy jest uzyskany cug w kominie albo wentylacja wymuszona

Jako, że okres świąteczny i zbliżający się Nowy Rok to czas noworocznych postanowień ja wykupiłem sobie karnet na siłownię, specjalista przygotowuje mi dietę i rozpiskę. Na pytanie czy mogę przy suplementacji pozwolić sobie na piwko powiedział, że w rozsądnych ilościach nie przeszkadza. pytanko do Was. Jeśli są osoby chodzące na siłownię prosiłbym o Wasze opinie na temat współistnienia smacznego piwka i diety + suple. Konkretnie to dieta na masę, patrząc na moje bicepsy jak u komara pięty

Pozostaje czekać na spolszczenie

Hej.

Ostatnie kilka warek robiłem z zestawów bez mierzenia Blg tylko na objętość. Toteż nie znam wydajności. Jak dojdzie refraktometr to zaczne bardziej skrupulatnie wszystko notować ale również chciałbym już warzyć swoje wymysły. Już parokrotnie chciałem zdefiniować swojego Lidla ale kończyło się na tym że wpisałem Lidl i na tym koniec. Czy jest możliwość przesłania ustawień dla typowego Lidla i załadowania do programu? Oczywiscie jeśli ktoś bedzie chciał sie podzielić.

Tak myślałem. Dzięki.