Skocz do zawartości

Kilus

Members
  • Postów

    300
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kilus

  1. Kilus

    piwo karmelowe

    Ilość się zmniejszy bardziej właśnie o zasyp mi chodziło
  2. Kilus

    piwo karmelowe

    Nie będę śmiecił, a LP wymyśliła sobie piwo karmelowe. Tak więc obmyśliłem coś takiego: Caramel Amber ALe Pils 3.5kg 71.4% Karmel Jasny 0,8kg 16.3% Candi syrop Dark amber 0,6kg 12,2% Zacieranie 60min w 67C Mash out. Chmielenie Pacific Jade 2011 25g 60min Pacific JAde 2011 20g 0 min Willmate 2011 20g 0min Drożdże: US-05
  3. Poszukuję Stefanów do dunkel weizena, Wrocław
  4. Opisz koniecznie poźniejsze wrażenie, jestem zainteresowany
  5. Kilus

    Filtr do wody?

    Jest zdecydowana różnica objawiająca się zmniejszeniem twardości. Jak napisał wyżej vojtol, można takiej wody użyc do uwarzenia pilsa. W Pilźnie właśnie występuje woda miekka. Nasze kranówki są jak najbardziej odpowiednie do ale, przynajmniej pod wzgld. twardości . Poza tym podziwiam Cie, że ci się chce... no chyba, że masz superhiperduper szybką tę Britę. pozdrawiam
  6. ^^ Rozbawiło mnie do łez. Masz punkta xD
  7. Poszukuję Wyeast 3068 weihenstephan weizen na terenie Wrocławia. W zamian mam do zaproponowania WLP 670 American Farmhouse, za tydzien świeży zbiór po 1335 British Ale II
  8. Ja na burzliwą zawsze używam kranika, osadu na razie nie odnotowałem :O. Kranik zawsze przemywam we wrzatku (nie jeden, 3szt.) też nie widać rozszczelnień. Dobrze, gdy po zakręceniu kranika nalejemy do środka wody (najlepiej wrzątku, to od razu odkazimy co nieco), powycierać do sucha okolice kranika Jak będzie nieszczelne to od razu się przecież ujawni. Co do zaciągania ustami, to infekcji na razie ( tfu tfu tfu) brak.
  9. Potrząsnę i sprawdze czy robi psst przy otwieraniu lub też, czy ciesz nagle się wzburza przez próbę wyrównania ciśnień
  10. Albo odrobinę któregoś z bardzo ciemnych słodów, caraafa, czekoladowy... Nie posiadam. Póki co warzę piwa z zestawów, aczkolwiek zobacze na uczelni, czy nie ma w jakimś słoiczku. Pisząc trochę masz na myśli jaką wagę, 0,15kg - 0,25kg? Po prostu przez zastosowanie tego syropu myślałem o wprowadzeniu "(...) Umiarkowanie karmelowy smak i słodkość, czasami wraz z posmakiem maślano-tostowym albo toffi (...)" Ale dzięki za sugestię ;P
  11. Nie posiadam i raczej nie wykombinuję do piątku ;p
  12. Nigdy nie wiadomo ile będzie trwała refermentacja. Napełnij przy rozlewie jednego PET-a 0,5 litrowego, to stwierdzisz po twardości czy się już nagazowało. Szczerze powiem. Nie mam pojęcia co masz na myśli Wytłumacz proszę.
  13. Z innej beczki. Klarowałem żelatyną w 12-13C przez 2 doby, drożdże jakich używałem WLP 670- dość wys. flokulujące. Sklarowało się bardzo ładnie, natomiast pytanie dot. refermentacji. Jak wygląda postępowanie po klarowaniu żelatyną? Trwa wiele dłużej? Czy 1- 1,5tyg w temp. pokojowej będzie wystarczający? (następnie piwo przeniosę do temp. 12-14C)
  14. W piątek zamierzam popełnić Irish Red Ale z zestawu CP. Przy chmieleniu i sposobie zacierania zamierzam się wzorować na recepturze Krzysztofa Fidlera "Czerwony Topór". Moje pytanie brzmi, czy moge użyć jednego z ciemnieszych, własnorobionych syropów przygotowanych wedle przepisów http://www.piwo.org/...ja/page__st__20? Mam na myśli post Portera i przedział temperaturowy 137-143C. I jaką ilość zastosować do zasypu? Zasyp: Słód pilzneński 1,7 kg Słód monachijski 2,20 kg Słód karmelowy jasny 0,15 kg Słód karmelowy ciemny 0,15 kg Jakie jest Wasze zdanie i sugestie?
  15. To mistrzostwo świata!!!!! Ja miałem już kilka razy mysz w butelce - oczywiście martwe i do dzisiaj nie wiem jak one tam wlazły, bo z wyjściem miały już problem - były chyba tak naprane że nie wiedziały gdzie wyjście. Oczywiście nawet nie próbowałem ich przecisnąć przez szyjkę - niech spoczywają w pokoju..... HAHAHAHAHAHaaa A na poważnie, to ja wlewam wrzątek do butelki z magiczna ropelką pur lub fairy, zostawiam na 10-15min. Wszystko elegancko odchodzi od dna potem tylko dezynfekcja.
  16. Przede wszystkim dokładne wymycie, wypłukanie, zalanie wrzątkiem. Bakterie nie przepadają za ciepełkiem, a wątpie by w gotowym piwie trafily się termofile. 5-10min we wrzątku powinny zalatwic sprawę, ale dla pewności potraktowałym czymś do odkażania. Piekarnik 160C 20-30min tez moze być.
  17. robiłem ostatnio to piwo - moja wersja: http://hopville.com/recipe/1682400 I jaki efekt daje Pacific, tak jak jest napisane? Jakie są Twoje wrażenia?
  18. ~ 5g suchego na 100ml wody
  19. Właśnie uwarzyłem 21l BPA 11.9BLG. Chciałem ją zaszczepić 5tyg. gęstwą po IV pasażu WLP 670 American Farmhouse. Gęstwie zafundowałem starter wczoraj rano, powstała centymetrowa pianka (żyją! xD). Gestwy jest z 300ml. Zastanawiam się, czy ruszy. Awaryjnie mam suche S-04. Brzeczka styknie w beczce, myślę, że będę szczepił dziś późnym wieczorem lub jutro rano.
  20. Po wyjęciu z piekarniku (na gorąco) zakłada się kapturek z folii alu.
  21. Taboret gazowy, na moje oko - tani. http://allegro.pl/taboret-gazowy-najnizsza-cena-super-promocja-i2957532770.html
  22. No chyba że autoklaw . W zasadzie jest tak, jak już napisał mimazy - zmniejszyć ilość innych drobnoustrojów, by drożdże spokojnie mogły sobie zdominować środowisko. Pytanie skąd czasem infekcje. Często "zwierzaczków" nie jest wystarczająco "mało". Bakterie mają zdecydowanie niższy czas generacji niż chłopaki drożdżaki, stąd czasem zdąży się ich trochę namnożyć i pojawi apteka lub kibel. Z drugiej strony kiedy dochodzi do infekcji? W momencie rozlewu, gdy mamy zielone piwo, z alkoholem, po chmieleniu (dodatkowo na cichą) i zdecydowanie środowisko zajęte przez drożdże, czy podczas wcześniejszych procesów? Ja wyprażam, wystarczy zasadniczo 20-30min w temp 160C (praktykuję to na uczelni, no ale tam mamy duży piec konwekcyjny ), z lenistwa chyba wypróbuję przy następnej warce płukanie piro, bo jak koledzy wyżej też dbam o swoje butelki.
  23. Kilus

    Mrożona gęstwa

    Nadal możesz tak robić... ale możesz też w mniejszej skali przekonać się, że działa Przynajmniej tak mnie uczyli na mikro. No chyba że, w skali laboratoryjnej prócz tego stężenia zamraża się w ciekłym azocie, a potem do zwykłej zamrażarki, bo to też różnica. Wtedy zgadzam się z robkizem, że można do 20% dojść.
  24. Kilus

    Mrożona gęstwa

    Padnie pewnie ze 2 rzędy log, ale podejmą pracę zresztą Panowie, jak nie glicerol, to i mleko odłuszczone się nada jakiś light, czy 0,5% z biedry. Jałowe, bo UHT. Tutaj rolę krioprotektanta pełni laktoza. Można też stosować roztwór sacharozy, ale nie mam pojęcia o jakim stężeniu. Jak ktoś ma dostęp, to i glutaminian sodu się nada (nie, nie można stosować sosów typu "pomysł na" ) ~marbelka, w skłądzie jest napisane 86g, a skład jest zawsze podawany na 100, więc 86%. Jeżeli dobrze licze, to aby mieć 300ml 10% glicerolu musisz dodać do 265ml wody 35ml 86% glicerolu. Czemu 10%? bo wystarczy, a i wyjdzie go zdecydowanie więcej, co zmniejsza koszt. Dobrze myślałeś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.