-
Postów
1 278 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Bzdzionek
-
14.04.2013 Warka # 2 AIPA **kolejny krok wtajemniczenia: parzenie słodów specjalnych i chmielenie ekstraktów słodowych** Surowce: 2x 1,7 kg jasnego ekstraktu słodowego płynnego WES 0,5 kg przenicznego ekstraktu słodowego płynnego WES 300 g słodu Carapils 250 g słodu Carahell Przygotowanie: zaparzanie słodów specjalnych w 2 litrach wody słody wrzuciłem do zimnej wody i podgrzewałem do temp. 70 C i w tej temperaturze parzyłem przez ok 30 minut zawartość garnka przefiltrowałem przez pieluchę tetrową (trochę się z tym namęczyłem) przesącz przelałem do większego garnka i dodałem 1,7 kg ekstraktu jasnego i 0,5 kg ekstraktu pszenicznego całą zawartość zagotowałem i rozpocząłem chmielenie (I wpadka część wykipiała) Schemat chmielenia: 50 g Chinnok (granulat) 60 min. 20 g Citra (granulat) 30 min. 30 g Amarillo (granulat) 15 minut 20 g Cascade (granulat) 5 minut 15 g Citra (granulat) 0 minut Pięć minut przed końcem gotowania dodałem drugą puszkę 1,7 kg ekstraktu słodowego (II wpadka drugi raz wykipiało) Brzeczkę po gotowaniu schłodziłem przelewając do fermentora z zimną wodą Filtrowanie brzeczki po chmieleniu zastosowałem oplot (generalnie strasznie się namęczyłem z tym filtrowaniem), ostatecznie brzeczka i tak była mętna Pomiar Blg 13, objętość końcowa 19 litrów Fermentacja: brzeczkę zaszczepiłem drożdżami Fermentis US-05 22.04.2013 Zakończyłem burzliwą fermentację, piwo odfermentowało do 3 Blg, ale drożdże jeszcze nie utworzyły zwartego osadu, wiec spora część poszła jeszcze na cichą. 26.04.2013 Chmielenie na zimno: do fermentora dodałem 20g Amarillo i 15g Cascade. Chmiel dodałem luzem w postaci granulatu, trzy dni przed rozlewem do butelek dodam jeszcze 15 g Cascade 28.04.2013 Chmielenie na zimno cd. dodałem ostatnią porcję 15g Cascade. 30.04.2013 Piwo zostało zabutelkowane, do refermentacji użyłem 6g glukozy na litr piwa, piwo pięknie się wyklarowało, nylonowa rajstopa sprawdziła się rewelacyjnie jako filtr, Degustacja: zapach rewelacyjny, mega goryczka, zapowiada się konkretnie Podsumowanie: Ekst. 13 Blg Alk. 5,3 % obj. IBU ~85
-
03.04.2013 Warka # 1 Imperial Stout surowce - brew-kit Imperial Stout Muntonsa, dwie nachmielone puszki po 1,5 kg Przygotowanie: puszki wrzuciłem do gorącej wody na około 10 minut, następnie przelałem do fermentora mieszając pomiar Blg 12 uzupełniłem brzeczkę do 23 litrów i zaszczepiłem drożdżami Fermentis Safale S-04 po dwóch dniach burzliwej fermentacji dodałem ciemny ekstrakt słodowy płynny WES w celu podbicia Blg i zbilżenia się do stylu RIS w ilości 2,2 kg teoretyczne wyznaczenie Blg 18 Fermentacja: burzliwa: ok 2 tygodni 18.04.2013 Zakończyłem burzliwą fermentację, piwo odfermentowało do 5 Blg Fermentacja cicha: dodałem ok. 35 gramów świeżo zaparzonej kawy espresso Lavazza Pienaroma dodałem ok. 50 gramów prażonych płatków dębowych dodałem 15 gramów amerykańskiego chmielu Citra Degustacja "zielonego" piwa - troszkę za bardzo karmelowe ;-(, ale dajmy mu szanse 30.04.2013 Piwo zostało zabutelkowane z 200g ekstraktu słodowego w proszku, który wcześniej rozpuściłem w 300 ml wody (gotowałem 5 minut) Degustacja podczas butelkowania: uważam, że piwo będzie bez rewelacji niestety, chyba troszkę przesadziłem z tymi płatkami dębowymi, piwo ma taką dziwną goryczkę, ale poczekajmy niech się nagazuje. Piwo z 18 Blg odfermetowało do 4 Blg, Alk ~ 7,5
-
Problem z odfiltrowaniem brzeczki po chmieleniu
Bzdzionek odpowiedział(a) na Bzdzionek temat w Piaskownica piwowarska
dzięki pocieszyłeś mnie , a jak z chmieleniem na cichej, sypać granulat bezpośrednio do piwa, czy zastosować muślinowe siateczki tylko one chyba lepiej się sprawdzają dla szyszki niż dla granulatu -
Problem z odfiltrowaniem brzeczki po chmieleniu
Bzdzionek opublikował(a) temat w Piaskownica piwowarska
Właśnie popełniłem moją pierwszą warkę AIPA z zaparzaniem słodów specjalnych, niestety strasznie się namordowałem z przefiltrowaniem brzeczki po chmieleniu, zastosowałem fermentor z oplotem, ale i tak przesącz był nieklarowny, spróbowałem zastosować sitko metalowe, też nie pomogło ostatecznie zdecydowałem się na sitko plus gaza, ale też kiepsko to skutkowało, ostatecznie się poddałem i przefiltrowałem tak jak jest tzn z wykorzystaniem oplotu, co prawda spory osad pozostał na oplocie, ale brzeczka była bardzo mętna. Mam jednak nadzieję, że się wyklaruje i cały osad opadnie na dno fermentora razem z drożdżami. Mam zatem pytanko, czy jest w ogóle możliwe uzyskanie klarownej brzeczki po chmieleniu, a jeśli tak to jaki jest na to patent, oprócz filtrowania z oplotem, bo mam wrażenie, że tego nie da się super odfiltrować, a może tak ma brzeczka wyglądać. Do chmielenia na zimno dam chyba chmiel w woreczkach muślinowych, bo gdy dodam luzem znów pojawi się ten sam problem z filtrowaniem. Dla eksperymentu zostawiłem ok 1,5 litra przefiltrowanej brzeczki w garnku zobaczę jak będzie jutro wyglądała, jeśli się wyklaruje, z dekantuje, zagotuje i dodam do fermentora. Zastanawiałem się czy nie zrobić tak z całością, ale troszkę się bałem zostawić wystudzoną brzeczkę na noc w obawie przed infekcją. Mam jeszcze jedną wątpliwość, czy ten nadmierny efekt zmętnienia nie jest spowodowany tym, że chmieliłem w dużo mniejszej objętości, tzn tak koło 5 litrów, a użyłem sporo chmielu zgodnie ze stylem AIPA na warkę 20 litrową -
AIPA z użyciem słodów specjalnych
Bzdzionek odpowiedział(a) na Bzdzionek temat w Piaskownica piwowarska
Właśnie popełniłem moją pierwszą warkę AIPA, niestety strasznie się namordowałem z przefiltrowaniem brzeczki po chmieleniu, zastosowałem fermentor z oplotem, ale i tak przesącz był nieklarowny, spróbowałem zastosować sitko metalowe, też nie pomogło ostatecznie zdecydowałem się na sitko plus gaza, ale też kiepsko to skutkowało, ostatecznie się poddałem i przefiltrowałem tak jak jest tzn z wykorzystaniem oplotu, co prawda spory osad pozostał na oplocie, ale brzeczka była bardzo mętna. Mam nadzieję, że się wyklaruje i cały osad opadnie na dno fermentora razem z drożdżami. Mam zatem pytanko, czy jest w ogóle możliwe uzyskanie klarownej brzeczki po chmieleniu, a jeśli tak to jaki jest na to patent, oprócz filtrowania z oplotem, bo mam wrażenie, że tego nie da się super odfiltrować, a może tak ma brzeczka wyglądać. Do chmielenia na zimno dam chyba chmiel w woreczkach muślinowych, bo gdy dodam luzem znów pojawi się ten sam problem z filtrowaniem. Dla eksperymentu zostawiłem ok 1,5 litra przefiltrowanej brzeczki w garnku zobaczę jak będzie jutro wyglądała, jeśli się wyklaruje, zdekantuje, zagotuje i dodam do fermentora. Zastanawiałem się czy nie zrobić tak z całością, ale troszkę się bałem zostawić wystudzoną brzeczkę na noc w obawie przed infekcją. -
AIPA z użyciem słodów specjalnych
Bzdzionek odpowiedział(a) na Bzdzionek temat w Piaskownica piwowarska
Hej mam jeszcze pytanko odnośnie chmielenia, co myślicie o mojej propozycji, którą opisałem na górze, pojawiły się sugestie ze strony yapko, że 50g Chinooka będzie za dużo, ale ponieważ nie dysponuję jeszcze dużym garem, więc całość będę chmielił w mniejszej objętości tak koło 6 litrów, więc na pewno wydajność chmielenia będzie mniejsza. Jeśli macie jakieś sugestie, to dysponuję chmielem: Chinook 50g Amarillo 50g Cascade 50g Citra 50g Wszystkie są w postaci granulatu, słyszałem również, że Citra daje kiepski efekt na zimno tzn za dużo tropików -
AIPA z użyciem słodów specjalnych
Bzdzionek odpowiedział(a) na Bzdzionek temat w Piaskownica piwowarska
Chyba na początek zrezygnuję z pilzneńskiego i mini zacierania i zastosuję tylko słody karmelowe w zredukowanej ilości tzn 0,25kg carapils i 0,25kg carahell, albo karmelowy jasny ze Strzegomia, tylko z tego co się dowiedziałem te ekstrakty z WESa wcale nie są takie jasne, więc zbyt ciemnych karmelowych też nie chciałbym stosować, żeby nie wyszło zbyt ciemne piwo. Co do chmielenia to zupełnie nie wiem jaka będzie jego efektywność w mniejszej objętości, ale lubię mocno chmielone -
AIPA z użyciem słodów specjalnych
Bzdzionek odpowiedział(a) na Bzdzionek temat w Piaskownica piwowarska
Pomyślałem o tym pilzneńskim, żeby wydobyć cukry fermentowalne ze słodów karmelowch, ale w tym przypadku to już trzeba zastosować mini zacieranie, a nie parzenie, muszę to jeszcze przemyśleć co wybrać, może rzeczywiście na początek zastosuje tylko słody karmelowe bez pilzneńskiego i mini zacierania, jak już stosować zacieranie to pełne Co do ilości słodów to co myślisz o takim układzie: 0,25kg Carapils + 0,25kg carahell Mam jeszcze pytanko dotyczące chmielenia jaka jest jego wydajność jeżeli chmielimy w mniejszej objętości i czy te 50g Chinook`a na goryczkę to nie będzie za dużo co zasugerował kolega yapko -
Witam, kolejne piwko, które chciałbym przygotować to AIPA z użyciem słodów specjalnych z tzw mini zacieraniem, czy raczej parzeniem Troszkę zmodyfikowałem przepis zamieszczony przez scooby_brew 2x 1,7 kg ekstraktu słodowego jasnego płynnego WES 1x 0,5 kg ekstraktu słodowego jasnego płynnego WES 1 kg słodu karmelowego jasnego carapils 1kg słodu pilzneńskiego Parzenie słodów karmelowy + pilzneński 70 C przez 40 minut, krótkie wysładzanie, dodanie połowy ekstraktów, gotowanie i chmielenie, ponieważ nie mam jeszcze dużego garnka, chciałbym to zrobić w możliwie jak najmniejszej objętości tzn w około 6 litrach. Co do chmielenia do chciałbym użyć następujących chmieli: Chinook 50g (granulat) 60 minut - goryczka Amarillo 30g (granulat) 15 minut - aromat Cascade 20g (granulat) 5 minut - aromat Chmielenie na zimno: 20g Amarillo (granulat), 30g Cascade (granulat), Citra (szyszka) Po zagotowaniu brzeczki i chmieleniu na ostatnie 5 minut dodam wraz z chmilem Cascade drugą połowę ekstraktów słodowych, wystudzę brzeczkę uzupełniając zimną wodą do objętości 20 litrów Dodam drożdży US-05 (liofilizat) wcześniej zrobię ich rehydratację Co myślicie o takim przepisie, jeśli napisałem jakieś bzdury lub macie jakieś sugestie lub uwagi to piszcie śmiało będę bardzo wdzięczny.
-
Ja bym zamienił Pale Ale na słód pilzneński - ma wyższą aktywność enzymatyczną i może dzięki temu więcej się wyciągnie ze słodów karmelowych. Poza tym ekstrakty jasne WESa wcale nie są takie jasne i mi moje piwo wyszło bardzo ciemne - dlatego proponuje również zmniejszyć ilość Carahell. Dzięki za wskazówki, w takim razie zamienię pale ale na pilzneński, który zresztą miał być w początkowej wersji i chyba zrezygnuję z Carahell i użyję więcej Carapils Jeszcze raz prześledziłem wątek dotyczący mini zacierania i nie wiem czy zwróciłeś uwagę na informację, którą zamieścił scooby_brew: "Gdy gotujesz warkę 20L w wodzie 10L należy użyć połowę ekstraktu na początku gotowania i połowę pod koniec (5 min) tak żeby nie nastąpiło skaramelizowanie warki, a także aby zapobiec ciemniemu kolorowi i tzw. "twang" w smaku warki" może to jest przyczyna zbyt ciemnej barwy piwa, chociaż nie wiem jaką stosowałeś objętość roboczą do chmielenia
-
Ja bym zamienił Pale Ale na słód pilzneński - ma wyższą aktywność enzymatyczną i może dzięki temu więcej się wyciągnie ze słodów karmelowych. Poza tym ekstrakty jasne WESa wcale nie są takie jasne i mi moje piwo wyszło bardzo ciemne - dlatego proponuje również zmniejszyć ilość Carahell. Dzięki za wskazówki, w takim razie zamienię pale ale na pilzneński, który zresztą miał być w początkowej wersji i chyba zrezygnuję z Carahell i użyję więcej Carapils
-
11 brix miała sama brzeczka po wysładzaniu przed dodaniem ekstraktów WESa. Tu poszło mi coś słabo - możliwe, że Finalnie otrzymałem ok 24 litrów brzeczki z 16,2 Brix (16,8 Blg). Według BS powinno wyjść 16,968 Blg, więc nie jest źle Chmielenie w mniejszej objętości chyba za bardzo się nie różni od chmielenia w całej objętości ekstraktu - w końcu jedną z możliwości chmielenia jest zrobienie herbatki chmielowej i dodanie jej do brzeczki. W trakcie warzenia tego piwa przytrafiło mi się mnóstwo różnych dziwnych wpadek - mam nadzieję, że nie załapałem infekcji... Dzisiaj dorzucę chmiel fermentora do chmielenia na zimno. Jeszcze jedno - puszki z ekstraktem WESa dobrze jest zdezynfekować przed otwarciem i po zerwaniu etykiet - po wyrwaniu wieczka zostaje rant po którym przelewa się ekstrakt - można w ten sposób załapać infekcję. OK, bo już myślałem, że coś jest nie tak z tymi ekstraktami WESa, finalnie 17 Blg to całkiem sporo, prawie Imperial AIPA Ja mam zamiar wziąć 2 x 1,7 kg plus te 0,5 kg i do tego 0,5 kg carpalis, 0,5 kg carahell i 1kg słodu pale ale, zobaczymy ile wyciągnę z tych słodów po mini zacieraniu do chmielenia wezmę chinook (na goryczkę) citra i cascade na aromat i do chmielenia na gorąco i na zimno, zobaczymy co z tego wyjdzie
-
Hej też przymierzam się Hej też przymierzam się do uwarzenia AIPA z mini zacieraniem, widzę że troszkę podrasowałeś przepis podany przez scooby-brew zamieniając puszkę 0,5 kg na 3 x 1,7 kg, a i tak finalnie otrzymałeś zadziwiająco niskie Blg, według moich przeliczeń na samych ekstraktach powinieneś wyciągnąć 18 Blg zakładając, że ekstrakt zawiera 70% cukrów, a dodatkowo powinieneś wyciągnąć dodatkowy fermentowalny cukier ze słodu carapils. Moje przeliczenia są na 20 litrów brzeczki. Nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa związana z chmieleniem w mniejszej objętości, jaka jest wydajność takiego chmielenia w porównaniu z chmieleniem brzeczki w całej jej objętości, tak jak się to robi podczas pełnego zacierania.
-
Witam serdecznie wszystkich piwowarów domowych Malutkimi kroczkami staram się wkroczyć w fascynujący świat piwowarstwa domowego. Cała przygoda rozpoczęła się od wizyty ze znajomymi w Zakładzie Usług Piwnych we Wrocławiu, gdzie po raz pierwszy udało mi się spróbować piw z browarów rzemieślniczych. Obecnie jak pewnie większość żółtodziobów zacząłem warzenie od gotowców, w tej chwili fermentuje moja pierwsza warka - Imperial Stout z Muntonsa, ponieważ to moje pierwsze piwo jestem mocno podekscytowany i przynajmniej 4 razy dziennie zaglądam do mojej piwniczki obserwując postępy w fermentacji Już pomału zaczynam się przymierzać do kolejnej warki, którą chciałbym uwarzyć zgodnie z prawdziwą sztuką, czyli z zacieraniem, mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu i nie skończy się na kolejnym gotowcu, zatem trzymajcie kciuku. Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za wszelką pomoc na forum.
-
Właśnie kupiłem u chłopaków z TwójBrowar.pl dwie puszki słodów płynnych ciemnych WES, jedna 1,7 kg, druga 0,5 kg już się grzeje woda zaraz wrzucę puszeczki a następnie do wareczki Na stronie producenta słodów wes.pl zalecają zagotować zawartość puszki w 5-6 litrach wody, ale ponieważ nie chcę już za bardzo rozcieńczać fermentującej brzeczki to pogotuję puszki, zawartość przeleję bezpośrednio do brzeczki jednocześnie mieszając i myślę, że będzie OK.
-
Tak tylko dodanie ok 2 kg dodatkowego ekstraktu nieco zwiększy objętość końcową piwa, która teraz wynosi 23 litry, a po dodaniu trzeba doliczyć myślę 1-1,5 litra, nie wiem ile objętościowo zajmuje ten płynny ekstrakt.
-
Do tego wystarczy znajomość dzielenia, pisemnie lub na kalkulatorze, nie popadajmy w paranoję z magicznymi arkuszami i programami. Z 3 kilogramów ekstraktu da się zrobić stout imperialny, ale nie 20 litrów oczywiście. Powinni chyba o tym wspomnieć w przepisie, Muntons raczej dobrze to opisuje, aż sam sprawdzę bo gdzieś mi się pałęta jakaś instrukcja ich. Drugie opcja jest taka, że w przepisie każą dosypywać cukru lub dodać ekstraktu, żeby mieć te około 20 l. Witam, brew- kit kupowałem na stronie browamator.pl i tam jest napisane, że te 3 kilkogramy są przeznaczone na 23 litry piwa i dodatkowo jeszcze kilka razy sprawdzałem żeby się upewnić, czy aby na pewno nie trzeba dodać jeszcze ekstraktu słodowego, ale było wyraźnie napisane, że na etapie przygotowania nie trzeba już nic więcej dodawać, a ekstrakt słodowy dodajemy już na etapie refermentacji w butelkach. Zatem zrobiłem zgodnie z instrukcją i dopiero po zmierzeniu Blg okazało się, że to 12, co na pewno imperial stoutem nie jest. Dzisiaj jadę kupić 2 kg płynnego ekstraktu ciemnego i dodam do fermentującego już piwa, nie wiem tylko jak to wpłynie na goryczkę, bo ten ekstrakt już nie jest chmielony, no nic trzymałem się ściśle instrukcji i nie wyszło to zbyt dobrze, więc teraz będę eksperymentował
-
Właśnie poczytałem trochę na temat garnków elektrycznych z grzałką i termostatem i wychodzi na to, że to całkiem sensowne rozwiązanie zwłaszcza przy zacieraniu termostat się przydaje, dodatkowo taki z kranikiem można wykorzystać od razu po zacieraniu do filtracji montując np wężyk z oplotem, problem pojawia się jednak przy gotowaniu, co związane jest z czasem gotowania (za mała moc) i czujnikiem temperatury który nie pozwala na zbyt długie utrzymywanie temperatury 100 C i wyłącza gar(ale zdaje się, że można go jakoś wymontować Sprawdziłem płytę ceramiczną mojej kuchenki elektrycznej i garnek o średnicy 40 cm odpada, więc w kwestii objętości sprawa się wyjaśniła, nie więcej niż 30 litrów, teraz dodatkowo pojawił się dylemat czy zwykły garnek (stal nierdzewna) czy może jednak ten elektryczny, aha dodatkowym atutem tego elektrycznego jest mobilność, więc żona nie będzie miała wymówki, że nie ma jak obiadu ugotować
-
w kwestii ilości to jak na razie jestem zwolennikiem warek nie przekraczających 20 litrów, co i tak daje 40 butelek piwa tylko takiego samego , więc chyba wolałbym uwarzyc kilka warek 20 litrowych, ale z różną zawartością. Tylko problem w tym, że jestem zupełnie początkującym piwowarem, więc wszystko się może zmienić z każdą kolejną warką Jak rozumiem pojemność garnka 30 litrów pozwala uwarzyć właśnie około 20 litrów piwa?
-
OK a co myślisz o pojemności garnka?
-
GRUBE, a dopiero później płaskie dno to prawda, ale jak one tzn emailiowane sprawdzają się na kuchence elektrycznej, bo na gazie na pewno świetnie, ale ja niestety nie mam takiej opcji
-
tak widziałem ten garnek tylko się zastanawiam czy taki potrzebuje i jaką on ma przewagę nad kuchenką elektryczną, pewnie chodzi o ten termostat, rozumiem, że Ty jesteś zadowolony z użytkowania
-
Dzięki za wszelkie sugestie, czytając Wasze propozycje pojawił się pewien mętlik w mojej głowie, bo początkowo zakładałem zakup garnka nie większego niż 30l, a tutaj pojawiają się sugestie żeby zakupić jednak większy tzn 50, albo 70 l i teraz już nie sam nie wiem tzn jeśli już to zastanawiam się nad 50 tylko nie wiem czy to jednak nie za dużo, pojemnościowo może nie tylko średnica 40 cm to sporo jak na jeden palnik płyty kuchenki elektrycznej i czy ta moja kuchenka wogóle da radę, ale z drugiej strony te 30 litrowe nie są dużo mniejsze jeśli chodzi o średnicę Zastanawiałem się też przez moment nad garnkiem emaliowanym tylko on chyba będzie lepszy do kuchenki gazowej niż elektrycznej W takim razie zadam nieco odmienne pytanie jakie są Wasze doświadczenia, rozwiązania etc. jeśli chodzi o wykorzystanie kuchenki elektrycznej może to rozwiąże mój problem
-
Myślę, że 300 złotych to max
-
Wielkie dzięki za link