Skocz do zawartości

Góralczyk

Members
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Góralczyk

  1. Zna ktoś jakiś "Harmonogram Atrakcji"?? Patrzyłem na stronie pspd i niestety niczego nie znalazłem. Niestety 14tego nie mogę więc myślałem zeby się wybrać 15tego ale nie wiem czy będą jeszcze jakieś atrakcje :-) No i nie ukrywam że licze na degustacje :-p
  2. Cierpliwości.Nie sprawdzaj co chwila co się tam dzieje,jeszcze (tfu tfu) syfa jakiegoś załapiesz i będzie siara nie piwo.Na twoim miejscu jeśli już przelałeś na cichą ,zrobiłbym tydzień cichej i dopiero po tygodniu sprawdził BLG. Nie sugeruj się rurką. Są na tym forum są jej fani i zaprzysięgli wrogowie :-) Nie jestem jakimś ekspertem ale (chociażby biorąc pod uwagę moje ostatnie doświadczenie ) cierpliwość jest cechą wymaganą u piwowarów. Życzę pysznego piwka. Mnie Irish Stout z Coopersa wyszedł wspaniały .
  3. Proszę Państwa !!!! Ruszyło !!! Dziękuję wszystkim za pomoc. Tym razem się udało no i wystarczyło trochę cierpliwości Jeszcze raz serdeczne dzięki.
  4. Podczas rehydracji wytworzyla sie piana.Nawet duzo jej bylo. Wihura,czy masz na mysli ze drozdze w kilkanascie godzin przefermentowaly caly material?? Oj nie chce mi sie wierzyc :-)
  5. Witam. Wczoraj popełniłem Polskie Ale,wszystko przebiegło wręcz koncertowo do momentu wystudzania,ponieważ nie posiadam jeszcze chłodnicy wychładzałem w wannie z zimną wodą.Trwało to bardzo długo,no i niestety pech chciał ze musiałem nagle wyjść (taki fach cholibka mam) Brzeczka miała 29stC wiec z wielkimi wątpliwościami zadałem uwodnione drożdże (Safale US-05) . Wracam dzisiaj i niestety nie widzę reakcji.Wygląda to tak jakby drożdże nie wystartowały.Minęło już 17 godzin i niestety nie widać żeby coś się tam działo.Zaraz po zadaniu drożdży przeniosłem fermentor do piwnicy w której panuje temp 18stC.Dzisiaj rano przeniosłem fermentor na werandę gdzie jest temp 22.Mam cichą nadzieję że ruszą.Niestety myślę że spierniczyłem robotę na 2 możliwe sposoby. Po 1. Podałem drożdże do brzeczki o zbyt wysokiej temp. Po 2.19st w piwnicy to chyba trochę za zimno by drożdże ruszyły. Mam cichą nadzieję że drożdże jednak ruszą ale mocno w to wątpię. Jednakowoż posiadam drożdże Safale S-04 i zastanawiam się czy mogę je dodać np jutro, jak już będę wiedział ze US-05 nie wystartowały.Na opakowaniu do S-04 jest napisane ze są to drożdże do Ale ale czy nadają się do tego piwka ?? Jak myślicie ?? Czy mogę dać Safale s-04 ?? Czy te drożdże się nadają,czy w ekspresowym tempie kupować US-05 ?? Pozdrawiam. P.S Uprzedzając Tak wsadziłem rurkę fermentacyjną (nie bulka)i wiem ze nie trzeba koniecznie zwracać na nią uwagi. Mam półprzeźroczysty Fermentor i nie widać by na powierzchni tworzyła się piana .
  6. Ja używam rurki. Nie czuje tu zadnej spiny,nie dorabiam teorii nt wyzszosci swiat Bozego Narodzenia nad swietami Wielkanocy. Ot-mam to używam.
  7. Crosis kapitalna sprawa z nazywaniem piwka piosenkami :-) U mnie z racji tego ze uwielbiam Pearl Jam a piwko fermentuje na werandzie piwka,albo nie moj browar powinien sie nazywac"Porch" :-) A pozniej jak leci Jeremy, Whipping, Once a idac dalej Smells like teen spirit, Weird Fishes,The Trooper itd itp ;-) Niezly motyw :-)
  8. Witam. Sorki że tak podpinam pod ten temat jeszcze jedno pytanko ale dzwonił do mnie kolega który ma następującą sytuację. 16 tego maja nastawił swoje pierwsze piwko 22L India Pale Ale- brewkit z Betterbrew. Do tego 1kg ekstraktu słodowego . Podczas pomiaru przed dodaniem drożdży wyszło 12,5 BLG Po 10 dniach sprawdził blg i wyszło mu 5,5. Zabełtał , zostawił jeszcze na 2 dni i zmierzył ponownie.Wyczytał 5,5blg. Dzisiaj ponownie sprawdził i znów wyskoczyło 5Blg aczkolwiek można to podciągnąć pod 4,5. Nie za bardzo potrafię mu pomóc. Ja bym jeszcze zostawił na 2 może 3 dni i dopiero wtedy znów sprawdził ale może nie ma się czego bać i można już śmiało rozlewać ?? Jak sądzicie ??
  9. Pepek84 ma racje.Wysladzanie i worek to raczej slaby pomysl. Robie wiec Hopsa na 25l. Dzieki wszystkim za cenne wskazowki.
  10. Cześć. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Teraz po kolei. Olo słusznie zauważył że ważny tu jest sprzęt. Otóż ja mam tu pewne możliwości manewru. Dysponuje przerobionym 50 litrowym kegiem. Przeróbka polega na obcięciu góry i dospawaniu doń kranika do którego podłączam filtr z oplotu. Całość myk na taboret gazowy i alchemia się dokonuje Do gotowania brzeczki mam garnek 40litrów. Myślałem jednak nad zastosowaniem pewnego patentu,mianowicie torby do zacierania,dzięki której będę mógł łatwo odcedzić co trzeba i gotować brzeczkę bezpośrednio w kegu. Myślę że to spore ułatwienie. http://twojbrowar.pl...zacierania.html Korzystał już ktoś może z takiego worka ?? Czy to się sprawdza ?? Co prawda nie mam w tej chwili dostępu do tak profesjonalnego wora jak na powyższym linku, jednakże dzięki znajomemu,mam worek z mikrofibry (swoją drogą ciekawe w jakiej temperaturze mikrofibra się kurczy ? ). Zastanawiam się jednak nad pewną rzeczą. Mianowicie czy taki worek nie przeszkadza w mieszaniu zacieru i czy mikrofibra zda egzamin,czy jej "przepuszczalnośc" jest odpowiednia. No i czy jest obojętna chemicznie. Czy w wyższych temperaturach nie wyłażą z niej jakieś"smaki" i inne takie tam niechciane rzeczy. Na razie jestem dość sceptyczny. Mam jeszcze kilka dni do przemyślenia całej sytuacji. Pomyślimy,zobaczymy. Póki co jednak,chyba zrobię tak jak Jacenty i uwarzę warkę na 25 litrów. A ma ktoś może proporcje na 20 albo 25 litrów ??
  11. Witam. W weekend mam zamiar po raz pierwszy zacierac piwko. Mam w zwiazku z tym pare pytan.Wydaja sie one banalne,lecz nie chce niczego spaprac zaraz na starcie. Moj wybor padl na Full Aroma Hops. W recepturze,w ostatnim etapie zacierania jest takie zdanie: " - podgrzanie do 75-76C ... 10 min przerwy. ". Moje pyt brzmi-jak mam to rozumiec?O co chodzi z ta przerwa? Czy podgrzac do 75-76 st C ,utrzymac temp przez 10min a nastepnie filtrowac,czy tez moze podgrzac do 75-76st a po tym wylaczyc podgrzewanie i dac zacierowi 10min odsapnac,ulozyc sie a dopiero po 10min filtrowac? Druga sprawa. W przepisie jest napisane ze calosc nastawu jest na 30l. Zasypu dokonujemy na 20l wody.Czy pozostala ilosc wody dodajemy przy filtracji,podczas wysladzania? Jesli tak,to ile radzicie dodac wody,biorac pod uwage parowanie podczas gotowania brzeczki? W sumie to wszystko na razie.Mam nadzieje ze nie wyglupilem sie pytaniami.Coz lepiej pytac o takie sprawy niz np walnac pytanko- Przy 78st moj zacier zyskal swiadomosc.Co robic !!?? :-) Pozdrawiam.
  12. Można się rozmarzyć patrząc na wyniku niektórych. Ja jak na razie : 23L - Real Ale 23L - Draught 23L - Irish Stout 21L - Pilsner Lager 20L - IPA Razem 110 Literków i wciąż pracuję
  13. Wg mnie najważniejsze żeby smakowało żonie !!! Jeśli centrala zadecyduje że dobre...nie można mieć innego zdania A poważnie to najważniejsze żeby Tobie smakowało. Każdy ma swoje kryteria,swoje ulubione piwka wg których porównuje dany rodzaj. Ja np: jeśli chodzi o pszeniczniaki wszystkie jak leci porównuje do Paulanera. To piwo mi smakuje najlepiej (a przynajmniej jak do tej pory jeszcze nigdy nie piłem lepszego) i jak trafie na piwko które w smaku jest podobne do niego,jestem zadowolony. Reszta ?? Subiektywna ocena. No chyba że celujesz wyżej,wtedy daj jakiemuś Kiperowi lub sam zapisz się na kurs.
  14. Nie no! Kolego Jacenty, trzeba się szanować...z gwinta to ja pijam jedynie Château Lafite rocznik 1787. Ewentualnie jak miejsce na torach wolne,to kropnę Dom Perignon White Gold,jednak niezbyt chętnie gdyż siarką spod korka z deka podjeżdża. A browarek zawsze wolno i z kufla. Szlachectwo zobowiązuje. Żarty żartami ale w końcu nie doczekałem się odpowiedzi
  15. Witam. Parę dni temu,po 4 tygodniach od butelkowania odkapslowałem wytęsknione pierwsze piwko w życiu, Real Ale od Coopersa. Piwko całkiem w porządku,znajomi tez mówili że im smakuje. Ja nie jestem jednak w pełni zadowolony.Otóż wyczuwam w tym piwku drożdżową nutę. Niestety jest ona dość wyraźna,zwłaszcza przy pierwszym łyku. Zastanawiam się nad przyczyną. Być może za długo stało na burzliwej (14dni,zlane do butelek gdy blg wynosiło 1),może to wina użytej glukozy a może jakiś problem ze sterylnością?Sam nie wiem. A może tak właśnie ma być ?? Jak myślicie,dlaczego czuć ten drożdżowy posmak ?? Ponieważ jest to pierwsze piwko a do sprawdzenia 2-go i 3-go zostało mi jeszcze ze 2 tygodnie nie mam odniesienia. Jedno wiem....następne piwko zdecydowanie zacieram. Nie ma odwołania. Pozdrawiam.
  16. No właśnie nie. Tutaj są opisane rodzaje piwa. Bardziej mnie interesuje porównanie marek produkujących Brewkity. Np Coopers vs Muntons .
  17. Witam. Jak każdy początkujący piwowar z niecierpliwością czekam na pierwszy łyk własnego piwka. Ponieważ w buteleczkach leżakują już sobie grzecznie piwerka, a w fermentorach dochodzą jeszcze dwa rodzaje czuję się w pełni zabezpieczony w piwko Nie ma to jak komfort psychiczny he he. Moje pierwsze piwka jak zapewnie wielu z nas powstały z Brewkitów. Nie zamykam definitywnie rozdziału Pt „Brewkit”, jednakże następne piwka zdecydowanie zrobię metoda zacierania. Sprzęt już jest, surowiec zamówiony pozostaje, więc poczekać i…do roboty. No, ale… Przyszła mi do głowy pewna myśl dotycząca Brewkitów. Na rynku jest sporo rodzajów Brewkitów przeróżnych firm.Różnią się one cenowo, różnią zawartością, wagą itp. Wertując oferty sklepów internetowych natrafiłem na kity kilku firm. I tak znalazłem Coopers, Better Brew. Hambleton Bard, Georgie, Brewmaker, Muntons, Woodfordes (zestawy), Brewferm, ST. Peters Brewery (zestawy),i nasz WES. I oto moje pytanie. Brewkity, których firm cenicie najbardziej i za co ?? Czy pokusicie się o zrobienie waszego rankingu firm produkujących Brewkity?? Które najlepiej kupować?? Czy wreszcie, która z tych firm robi najlepsze Brewkity ?? Pozdrawiam.
  18. Ta puszka będzie (na razie) ostatnią.Nie przekreślam tego pomysłu w przyszłości jednak jak chyba wszyscy,docelowo chcę się skupić na zacieraniu. Niestety Masterplan będę mógł zrealizować najwcześniej w sierpniu. Nie jestem na razie do tego przygotowany tak jak bym chciał. Wszystko w swoim czasie. Wracając do tematu. Tego lagerkopilsnerka którego dostałem przedwczoraj planowałem nastawić pod koniec maja kiedy ten poprzedni będzie się nadawał do picia. Na razie nie wiem jak to smakuje więc nie mam porównania. Wiadomo że najbardziej zależy mi na fajnym smaku choć"ździebeczko" więcej alko też by się przydało Jak do tej pory moje piwa to ALE, Draught i Stout więc dla odmiany chciałbym, się napić jasnego,fajnie nachmielonego piwka, w sam raz na lato. Zdaję sobie sprawę że prawdziwe efekty i możliwości kombinowania daje zacieranie,ale ponieważ w zapasie mam wolnego Brewkita chciałbym z niego wyciągnąć tyle przyjemności ile się da Dzięki panowie za szybką odpiwiedeź. Zawsze można na was liczyć. Pozdro!!
  19. Witam. Wspaniałych znajomych mam co zaowocowało miłym prezentem urodzinowym mianowicie Brewmaker Pilsner Lager + 1kg BA Brew-kit PLUS - zamiennik cukru do brew-kitów o którym pisałem już wcześniej. Oczywiście nie wspomniałem im że takie samo piwko kupiłem bardzo niedawno i że mam je już nastawione Na bank nie zmarnuje się No ale do rzeczy!! Ponieważ wcześniejszy Pilsner Lager został nastawiony z glukozą,do tego użyje otrzymanego zamiennika. Chciałbym prosić o poradę.Jak by to podrasować ?? Pomyślałem sobie żeby do 1kg zamiennika dodać 0.5kg glukozy ?? Widziałem w sieci jakiś filmik w którym koleś dodawał po kilogram zamiennika i kilogram glukozy ale pomysł ten wydaje mi się ciutkę hardkorowy. Nie za dużo w tym "cukru" ?? Jeszcze jedno.l Nie wiem czy jest sens dochmielać to piwko ?? Jeśli jest to poradzcie,jaki chmiel użyć i jak to wykonac najlepiej. Z góry dziękuję za rady. Pozdrawiam.
  20. Ja mam w planach zakup kega 50l i taboreta gazowego.Jak inwestować to na długo. U znajomego ślusarza mam zamiar obciąc górę kega i dospawać na dole kranik. Wewnątrz filtr z oplotu.Na wierzch jakaś pokrywka. Izolację planuję wykonac z ekranu jakie stosuje się za kaloryferami(sam jestem ciekaw czy to zadziała). Nie ukrywam iż inspirację czerpę z filmików niejakiego Scalaka68 które oglądałęm na Youtube. Wg mnie koleś wykonał kapitalną robotę a taki keg będzie służył jeszcze wnukom. Wklejam linka do filmu w którym kolo zaciera piwko w takim cudeńku (choć pewnie wszyscy już widzieli ten filmik) [media] [/media]
  21. Witam. Zamówiłem w BA ów Pilsner Lager. Nie zamawiałem tego wynalazku o którym pisałem powyżej i użyje standartowo glukozy. Zostało mi jej jeszcze,więc użyje co mam i mam nadzieje że będzie ok. Co do zamówienia z BA to śmieszy mnie to iż moja paczka już 4ty dzień jest pakowana.Zamówienie złożyłem w niedzielę wieczorem i już w poniedziałek gdy sprawdzałem na stronce był status "skierowane do pakowania".Sprawdzam dzisiaj "Skierowane do pakowania". Spodziewam sie wiec bardzo misternie,wręcz artystycznie zapakowanej przesyłkihe he he. Chyba nigdzie tak długo nie pakują paczek. No ale ponieważ wsiąkłęm w temat piwowarstwa i korci mnie przeokrutnie by coraz to nowych wrażeń kosztować,wykorzystałem fakt ze w portfelu nagromadziło się troche"nadprogramowej waluty" i kupiłem jeszcze 2 puchy. Wybrałem Irish Stout i Draught od Coopersa. Jeśli chodzi o Irish Stout to odpaliła od pierwszego kopa i po dziś dzień pyka elegancko.Niestety z Draughtem sprawa troche się skomplikowała. Fermentator z kranikiem w którym planowałem fermentować to piwko okazał się nieszczelny.Ciekło w okolicy kranika.Postanowiłem więc przelać piwko do balonu w którym fermentowałem wcześniej ALE uprzednio go oczywiście wysterylizowawszy. Wystartowało,choć odniosłem wrażenie że z mniejszym przytupem niż Irish Stout ale nie martwiłem się tym zbtnio.W 3 cim dniu fermentacji wchodze rano do spiżarni a tam apokalipsa!!! Piana wywędrowała przez rurkę. Szok,gdyż nic nie zapowiadało takiego zdarzenia.Piwko poprzedniego dnia pracowało sobie wręcz leniwie.Posprzątałęm i od nowa nalałem wody w rurkę. Dzisiaj Draught pracuje lecz,martwię się czy aby coś się nie porypało. Sorki za przydługawą opowieść. Myślicie że wszystko będzie ok ??
  22. W chwili wolnej popatrze jak się te blaszki prezentują...może da się to jakoś naprawić ?? Jak nie to kupie stojak do wiertarki,rozbiorę Gretę i postaram się jakoś ją przerobić na stołową. Jeśli to opłacalne offkorz.
  23. A zna ktoś z was jakieś sklepy w Londynie ?? Kumpel na łikend majowy przyjeżdza do Polski i pomyślałem ze może by zamówić u niego parę rzeczy ??
  24. Zamówiłem w BA zestawik Hefeweizen i w odmciu miałem go juz po 2 dniach.Nie powiem ale byłem w pozytywnym szoku. Jak na razie jest o.k no ale dzisiaj zamówiłem jeszcze kilka rzeczy więc z pochwalnymi peanami zaczekam.
  25. Ja zabutelkowałm moje browarki w butelki po Miłosławie. Są identyczne jak te które mozna kupić w Biowinie a tam walą cenę że włos się na głowie jeży. Mam teraz nastawione 3 warki więc zapewne odwiedzę skup butelek gdzie poszukam odpowiednich. Lubie piwo ale 120 piw w 2 tygodnie nie wypije nie mam 19 tu lat Zależy mi żeby były wszystkie takie same bądź by każda odmiana piwka była w innych butelkach. Posiadam jeszcze ok 15 butelek z korkiem na takim klipsie jak Grolsh w tym jedna 3l po piwie Ritter. Uszczelki zdrowe więc jestem dobrej myśli. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.