Skocz do zawartości

gsb

Members
  • Postów

    129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gsb

  1. Podgladnalem - jest piana! czyli ze OK? :beer: W takim razie co moze byc przycyzna tego ze woda ANI RAZU nie zabulgotała? Nieszczelnos fermentora? (jest nowy i wydaje sie byc dobrze zamkniety - jak na niego naciskam to woda z rurki wylatuje czyli ok)? a moze fermentacja zachodzi wolno i nie wydziela sie tyle CO2 zeby bulgotało?

     

    Mam jeszcze jedno pytanie - Zasczepilem drozdze wczoraj (sobota) ok 13:00. Czy moge to trzymac do poniedziałku przyszłego? Czy moge w ten czwartek w nocy rozlac do butelek? - Sprawa jest tego typu, ze musze wyjechac na weekendowe zajecia poza swoje miasto na 3 dni. Lepiej rozlac wczesniej, czy troche pozniej? Jakie sa skutki jednego i drugiego...?

  2. Utrzymuje mi sie temp 23 st. mniej wiecej, od startu do teraz - wahania byly takie 22-24st. Nigdy wyzej ani nigdy nizej. Starter to Lager Coopersa - podstawowy. Drozdze sa do gornej (napisane z tego co pamietam, ze pracuja 20-27st.)

     

    EDIT: Czy drozdze tez moga byc przeterminowane? Nie ma na nich dtaty waznosci, tylko z tylu jest wybite "20608"?

  3. Dzięki wielkie panowie - troche mi ulżyło - dam znać wieczorem czy cos sie zmieniło.

    Co do drożdzy to sypalem na powierzchnie i mieszalem chwile. Co to jest rehydracja wyczytałem dziś rano dopiero, ale nie robilem tego w ten sposob...

     

    Nigdzie nie moglem znalezc informacji po jakim czasie ma blugotać i to mnie martwiło jako niewprawionego amatora :beer: Bede czekał

     

    Pozdrawiam

  4. Witam - na początek, jakoże to moj pierwszy post, dzien dobry wszystkim ;)

     

    Ponieważ warzę piwo po raz pierwszy, chciałbym zasięgnąć informacji... Kupiłem "zestaw startowy" :beer: i jeszcze kit coopersa - lager. Mam problem bo wczoraj rozpoczalem fermentacje a dzis (po 20 godzinach) nie ma jeszcze zadnego "bulgotniecia" w rurce... Dziwi mnie to troche.

     

    -Wszystkie naczynia/przyrzady byly wysteryliozwane pirosiarczanem

    -Temperatura 23 st. - w momencie dodawania drozdzy - 24 st. (dorzdze zostaly dodane do brzeczki ok 45 minut po jej przygotowaniu - musiala "dojsc do temp. pokojowej", w tym czasie byla zamknieta)

     

    Czy cos zrobilem zle?

     

    Czy brzeczka fermentuje? Czy mam juz spisac ja na straty i wylac? - Nie wiem co sie dzieje w srodku, bo mam plastikowy fermentator... Cisnienie JEST bo naciskajac na gorna pokrywe - nwet opierajac na niej palce - woda w rurce reaguje dosc mocno...

     

    Byłbym wdzieczny za jakakolwiek pomoc.

     

    Pozdrawiam!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.