wena
-
Postów
3 283 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez wena
-
Znam ten ból, a właściwie przyjemność.
-
TOMEK - może za późno, ale ja podłączam gaz 3-4 bary, na chwilę. Potrząsam mocno i do chłodni. Kilka godzin i powtóraka. Następnego dnia rozlew. Mój legerek w Żywcu był bez gazu mimo wczwśniejszej refermentacji. po takim zabiegu do dzisiaj wszyscy go chwalą.
-
Zapraszamy, ale Twojego piwa nie musisz pić codziennie. Wystarczy, że będziesz degustował 1 raz w tygodniu.
-
No coś w tym jest. Piwo z kega odparowuje, już kiedyś o tym pisałem. Jest go dużo tylko po podłączeniu kega. Po tygodniu jest do o po lowę mniej. ZGODA nie ma problemu dasz więcej kegów, aby nie zabrakło, i będzie OK. Tak na moje oko conajmniej 50% więcej.
-
Jakie możesz uzyskać temperatury? To jest podstawa. Jak masz braki to się spiesz. Tylko górniaki.
-
Ty chyba już jesteś przepity tym super trunkiem - piwo domowe + wiadro wody - . Chyba pomyliłeś fora.
-
A no zapomniałem o staropolskim przysłowiu! "apetyt rośnie w miarę jedzenia" Czy to chodzi o Twój apetyt? Bo w końcu Ty chcesz otrzymać ileś hl piwa z jednej małej warki.
-
Mój Milk Stout w upałach jakie były 25-30 °C stał 5 tygodni bez lodówki. Piwo nalewane przez schładzarkę. Było do końca OK.
-
KNX kłania sie pierwsza zasada piwowarstwa domowego CIERPLIWOŚĆ. Daj temu piwu dojrzeć. Przenieś je do chłodniejszego miejsca, jeżeli masz możliwość i daj mu spokój ze 3 tygodnie. Na pewno piwo ci się odwdzięczy. Co do ilości glukozy to wg mnie nie jest jej nazbyt dużo. powinno być dobrze.
-
fabians - dziwne te twoje pomysły. Jak chcesz mieć takiego sikacza z Biedronki to zrób. Prosty sposób - wlej koźlaka do wiadra dolej połowę wiadra wody i już masz czego pragniesz. Tylko się zastanawiam po co Ty warzysz domowe piwo?
-
Nie będę się powtarzać.
-
Tego nie można stwierdzić po Twoim poście
-
ANMAR- wszystkiego najlepszego.
-
13.08.2010 - IV Pomorski Konkurs Piw Domowych im. Sławomira Pahlke
wena odpowiedział(a) na Saks temat w Archiwum 2007-2018
Oj STASIEK znając Twoje piwa to konkurencja będzie ostra. -
e-prezes właśnie o tym pisałem. Dla mnie impreza w Żywcu w tym roku to była rewelacja. Prawdziwa impreza dla piwowarów.
-
gesiO- dolniaki to jest to. Zrobiłeś pewnie małe błędy, ale w sezonie jesienno zimowym to można nadrobić.
-
13.08.2010 - IV Pomorski Konkurs Piw Domowych im. Sławomira Pahlke
wena odpowiedział(a) na Saks temat w Archiwum 2007-2018
No to będzie się działo!! -
No widzisz - proste - kto pyta i czyta nie błądzi.
-
Zawsze to młodym powtarzam, czytać, czytać i znowu czytać.
-
Jaki spęd ludzi z miasta. W zeszłym roku, czy w poprzdnich latach była atmosfera. Birofile rozsiedli się gdzie się dało, a my? Nawet nie było gdzie stanąć. W tym roku mieli 2 namioty, mogli sie rozkładać jak chcieli.
-
Ja tylko napiszę - była to 13 warka. Moje 13 auto też się psuło. FATUM.
-
Może coś jest źle poskładany ten śrutownik. Generalnie nakrętka z przodu jest do regulacji śrutownika.
-
To chyba ktoś przesadził. W tym roku birofile wg mnie mieli o wiele więcej miejsca niż poprzednio. Jeżeli chodzi o konkursy jakieś regionalne czy giełdowe, uważam, że to dobry pomysł. W końcu jest to jedna z form reklamy naszego hobby.
-
Ja to bardzo chętnie, jak tylko wszystko dobrze się w życiu prywatnym ułoży.