Rider

#14 Robust Porter zabutelkowany z dodatkiem 90g cukru.

#15 Grodziskie zabutelkowane z dodatkiem 180g cukru. Drożdże przejadły do 2oBlg.

#9 Marcowe zabutelkowane z dodatkiem 80g cukru i łyżeczki gęstwy Saflager S-23.

#11 Pils Czeski (Mix vol.2) zabutelkowany z dodatkiem 115g cukru, drożdże na cichej dojadły do 3oBlg.

#14 Robust Porter przelany wczoraj na cichą fermentację 3,5oBlg

#15 Grodziskie: 03.06.2014r. Zasyp: Pszeniczny 1,3kg Wędzony 0,7kg Pilzneński 0,5kg Zacieranie: 62oC - 45min 72oC - 30min 78oC - mash out Chmielenie: 60' - Lubelski 35g 15' - Lubelski 15g IBU: 25 Fermentacja: 16l brzeczki 8oBlg zadane suchymi Safbrew S-33 w temp 26oC. 13.06.2014r. - 2oBlg zabutelkowane z dodatkiem 180g cukru. Uwagi: Strasznie mała wydajność tylko 16l z obiecywanych 20l

#12 American Pale Ale zabutelkowana z dodatkiem 95g cukru na 19l piwa. Dodatkowo w ten weekend "ściągnąłem" uniwersalny wzór etykiet. Dzięki komercyjnemu browarowi Doctor Brew oznakowanie moich piw będzie łatwiejsze i szybsze. Z przyczyn oczywistych etykiety nie zostają upublicznione

#14 Robust Porter: 30.05.2014r. Zasyp: Pale Ale 3,4kg Karmelowy jasny 0,4kg Karmel Pils 0,4kg Czekoladowy 0,2kg Barwiący 0,2kg Zacieranie: 71oC-68oC - 90min 73oC - 10min (słody ciemne) 78oC - mash out Chmielenie: 60' - Magnum 35g 20' - Lubelski 15g IBU: 55 Fermentacja: 20l brzeczki 14oBlg zadane gęstwą Safale US-05 (drugie pokolenie) w temp 26oC. 08.06.2014r. - przelane na cichą 3,5oBlg 17.06.2014r. - zabutelkowane z dodatkiem 90g cukru. Uwagi: Warzenie odbywało się przez dwa dni. Wczoraj zacieranie i filtracja, dzisiaj chmielenie i zadanie drożdży. Brzeczka przez noc stała w spokoju, raczej nic nie powinno jej zagrozić gdyż była przed gotowaniem.

#13 Witbier zabutelkowany z dodatkiem 210g cukru drożdże zjadły do 2,5oBlg.

#12 American Pale Ale przelane na fermentację cichą w dniu 24.05.2014, drożdże zjadły do 2oBlg. Podczas fermentacji burzliwej piękna piana/czapa drożdżowa na wierzchu piwa.

#13 Witbier (Mix vol.2): 16.05.2014r. Zasyp: Pilzneński 2kg Pszenica 1,8kg Płatki owsiane 0,4kg Zacieranie: 62oC - 30min 72oC - 50min 78oC - mash out Chmielenie: 60' - Lubelski 25g 15' - starta skórka z pomarańczy 20g 10' - kolendra 15g 7' - curacao 20g 5' - starta skórka z pomarańczy 50g 5' - starta skórka z cytryny 13g IBU: 11 Fermentacja: 21l brzeczki 11oBlg zadane suchymi Brewferm Blanche w temp 26oC. Temp. fermentacji 21oC. 30.05.2014r. - 2,5oBlg zabutelkowane z dodatkiem 210g cukru. Uwagi: Witbier jest powtórką warki #8 w której pojawiła się kanaliza. Tym razem postanowiłem zaostrzyć reżim sanitarny W dodatku zmieniłem szczep drożdży z S-33 na Blanche gdyż te pierwsze też mogą dać w kość (popierdywanie ). Ostatni raz pracowałem z Curacao ! Przy transferze brzeczki po chmieleniu do chłodzenia ten szajs co rusz zatykał wężyk. W końcu okazało się że ze względów higieny trzeba było gotować brzeczkę jeszcze raz. I klapa (po raz drugi) znów nie ma pomarańczy a aromat podobny do d... . Mam nadzieję że to efekt drożdży i w butelkach się rozlezie. Na pewno natężenie "smrodku" mniejsze niż w pierwszej warce Wita. A czy to kanaliza to zobaczymy za kilkanaście dni.

#12 American Pale Ale: 14.05.2014r. Zasyp: Pilzneński 2,2kg Wiedeński 1,5kg Karmel Pils Steinbach 0,5kg Zacieranie: 52oC - 10min 62oC - 45min 72oC - 20min 78oC - mash out Chmielenie: 60' - Citra (13,6%aa) 25g 30' - Cascade (7,1%aa) 20g 5' - Cascade (7,1%aa) 30g IBU: 58 Fermentacja: 19l brzeczki 13oBlg zadane gęstwą Safale US-05 (pierwsze pokolenie po #10) w temp. 19oC 24.05.2014r. - 2oBlg przelane na cichą 01.06.2014r. - zabutelkowane z dodatkiem 95g cukru. Blg=2. Uwagi: Warzenie poszło bezproblemowo

#11 Pils Czeski (Mix vol.2) przelany na fermentację cichą 4oBlg.

Uzupełnienie etykiet: #6 Kożlak: #7 Porter Bałtycki (El Pistolero): #10 American Amber Ale:

#7 Porter Bałtycki (El Pistolero) zabutelkowany z dodatkiem 61g cukru na 14l piwa.

Witamy kolejnego piwowara z powiatu. Życzę samych udanych warek i tego aby narzeczona jak najczęściej robiła takie niespodzianki

#11 Pils Czeski (Mix vol.2): 26.04.2014r. Zasyp: Pilzneński czeski klepiskowy 4kg Monachijski 1kg Zacieranie: 55 oC - wsypane słody i od razu dekokcja dekokt 1: 62oC - 15min 72oC - 15min 100oC - 15min 62oC - wlanie dekoktu 1 do zacieru dekokt 2: 72oC - 15min 100oC - 15min 72oC - 30min (wlanie dekoktu 2 do zacieru) 78oC - mash out Chmielenie: 90' - gotowanie 60' - Magnum 25g 30' - Saaz 20g 15' - Saaz 10g 5' - Saaz 20g IBU: 35 Fermentacja: 24l brzeczki 13oBlg zadane gęstwą Saflager S-23 (pierwsze pokolenie po #9 Marcowe) w temp. 14oC. 14.05.2014r. - przelane na cichą 4oBlg. 09.06.2014r. - zabutelkowane z dodatkiem 115g cukru 3oBlg. Uwagi: Podczas gotowania sporo odparowało więc w 15min dodane 4l zimnej wody. A i tak było z mało i trzeba było robić HGB.

#10 American Amber Ale zabutelkowany z dodatkiem 115g cukru. Drożdże jeszcze coś podjadły, odczyt wskazał 2,5oBlg.

Wieść wiejska: 23.04.2014r. #6 Koźlak zabutelkowany z dodatkiem 81g cukru i łyżeczki gęstwy Saflager S-23. #9 Marcowe przelane do leżakowania. Drożdże przejadły do 4oBlg. W trakcie fermentacji burzliwej ostatnie 4 dni d-rest w temp. 16oC

Proste i logniczne Cóż miałem jednak nadzieję że nie wszystko stracone

A jak z gęstwą po piwie z infekcja kanalizacyjną? Używać czy nie ryzykować? Sama gęstwa nie cuchnie jak piwo (akurat Witbier). Teraz okres świąt i już raczej nie zdążę nowych drożdży skombinować, a czas wokoło świąt można by zagospodarować na przyjemnościach płynących z warzenia

#10 American Amber Ale przelana na fermentację cichą, zeszło do 3oBlg. Chmielenie na zimno po 20g Amarillo i Mosaic.

Na warkę 20l jeden słoik wystarczy. A dla pewności w toolkit piwowara jest kalkulator do obliczania ilości dodawanych drożdży do brzeczki.

Jak zdążysz to dodaj samą górną, tam są drożdże w najlepszej kondycji. Po pewnym czasie trzymania gęstwy w lodówce zbije się ona na dnie słoika w zwartą gęstwę drożdżową. Wszystko zależy od czasu w jakim zamierzasz jej ponownie użyć. Jeżeli wynosi on więcej niż miesiąc przydało by się ją przepłukać, jak krócej wlej wszystko. A warstwa ponad piwem trzyma się u Ciebie przez to że otwierasz słoik. Wtedy dwutlenek ulatnia się a do słoika wchodzi powietrze, dzięki któremu drożdże mogą "oddychać/żyć". Zabieg nie zalecany ale i nie zabroniony. Jak wpływa na kondycję drożdży - nie wiem. Może ktoś inny się wypowie.

O, może być też kanaliza bo aromat jednak nie aż tak brutalny jak siarka . Brakowało mi tego słowa. A teraz zacząłem czytać odnośnie S-33 i ich związku z siarkowodorem. A czy z czasem przejdzie?? Zobaczymy, cierpliwości. W Bitterze z czasem lekko zneutralizował się ten aromat ale nie do końca. Tak czy siak infekcja.