Egon126

Zawsze daje saszetke na 20 l i pierwszy raz tak długo stoji, oczywiście wcześniej suchary rozrabiam. Lecz już w,planach mam do zrobienia mieszadlo magnetyczne także,mam nadzieję że będzie lepiej z tą fermentacja

U mnie stoji w dniu temp 10-11

U mnie stoji w dniu temp 10-11

Witam. Mam podobny problem z czeskim pilsem, piwo zrobione 4.11, 13blg, podobna czapa jak na powyższym zdjęciu, dopiero może od tygodnia drożdże zaczynają opadać. Nic w sumie nie robiłem tylko co tydzień mierzyłem blg, co ciekawe dopiero z jakiś tydzień temu widać było wyraźne przyśpieszenie, pierwsze chyba 2 tygodnie blg zeszło do 11blg, także myślałem ze to nie ruszy, dopiero w tym tygodniu blg spadło poniżej 8. Jaka przyczyna nie wiem, może słabo je dotleniłem podczas zadawania drożdży, może wina drożdży ( gozdawa-suche).

Witam. Czy może ktoś z was używał, używa garnków: http://allegro.pl/garnek-wysoki-70-l-stalowy-gastronomiczny-50-100-i4922676266.html, mam zamiar się przesiąść z 30l na coś większego. Proszę o rade.

Witam. Mam oto takie cosik: - pilzneński (dużo) - monachijski 2kg - carared 1kg -caraamber 1kg - carahell 1kg chmiele: magnum, marynka, lubelski drozdze s-04( choć juz w piwnicy już okolo 17 stopni, także chyba odpadają), w-34, mauribrew lager 497 Co z tego byście dobrego uwarzyli oprócz koźlaczka.

Czyli w garze może stać?? Od czasu do czasu mieszając nim. Chować to do lodówki cczy może tak stać sobie w kuchni??

Witam ponownie. Przymierzam się do tego stouta duzymi krokami, plynne napeczniały są w lodówce i czekają, tak samo jak 1,5 brzeczki z poprzedniego wysładzania o około 5BLG. I teraz, troszkę poczytałem, aleeee...( odrazu zaznaczam nie mam kolby i mieszadła), rozmrażam brzęczkę, gotuję (około 10 min), schładzam i zadaje te płynne, potem mieszam i do mojego stoucika. Dobrze rozumuje???? Czy może wymieszac i odstawić je na 24-48, co jakis czas napowietrzając towarzystwo terapią wstrząsową???

Ok, narazie jasne. Mi też wygodniej chyba bedzie przelać brzeczkę w peta i do zamrażarki, a potem bedę myślał co dalej.

Czyli 0.7 l brzeczki okolo 10blg starczy??... I zamrażarki, jeżeli bedize wykorzystywana w pozniejszym okresie.

Postanowiłem zrobić najpierw polskie jasne, odebrać trochę brzęczki na starter a potem tego stouta. I teraz kolejna prośba może ktoś napisać krok po kroku kiedy odbierać tą brzeczkę na stareter i ile( na poczatku wysładzania czy może na końcu)?? I jak przygotować sam starter przed zadaniem?

Produkcja tych płynnych 25 listopada

Dzięki za podpowiedzi. Dziś gęstwa zebrana, a zrobiłem tak: a więc poprostu zostawiłem troche na dnie brzeczke, wybełtałem troche i wlałem do słoika 1l, wstawiłem do lodówki, zobaczymy. Pewnie nie dośc profesjonalnie ale czas pokaże............ Gdzieś czytałem, że przed zadaniem po zapachu i wyglądzie poznajemy czy drożdże się nadają czy nie, także zobaczymy, w zapasie jest torebeczka jak coś suchych. Teraz pytanie jeżeli przed zadaniem drożdże bedą wyglądać ok, pachnieć jak drożdże jest sens je przemywać??? Czy tylko tą środkową warstwę zapodać?? Odnośnie tego http://www.piwo.org/...ienia-brzeczki/ jest wiarygodny??? Bo gdzieś ktoś go porównywał z tym z wiki to wyniki odbiegały od siebie. Odnośnie tych płynnych weast, nie mam właśnie żadnego sklepu w pobliżu żeby kupić ekstrakt, jak pisałem bym musiał zamawiać przez neta, a tego stouta miałem zamiar w pierwszej kolejności robić, także brzęczka z wysładzania innej warki też odpada, ale co mnie jeszcze niepokoji: wczoraj aktywuwałem te drożdże płynne (tak mi się wydaje), dziś mija 24h a one jakby nie puchły.

Witam, Sorki za banalne może pytania, na które już pewnie nie raz pisaliście, ale jestem dziś tak skołowany po czytaniu tego i innych wpisów na forach, że juz zbaraniałem i doszłem do wniosku, że już nic nie wiem. A więc sprawa wygląda tak: jestem po pierwszej warce, druga na dniach będzie zlewana na cichą. Przy okazji chce zebrać gęstwę tu sprawa raczej prosta, tylko co potem????? Gęstwa będzie dodana po około 4 tyg. Przemywać, nie przemywać? Jak tak to kiedy odrazu jak sie wytworzą te trzy warstwy, czy może dopiero przed następnym dodaniem?? Czy przed samym dodaniem do brzęczki zlać płyn na górze (młode piwo-wodę), środkową warstwę do osobnego pojemnika (ta chyba własciwa gęstwa), a reszta do kibla?? Jeżeli dobrze rozumuję to tą już własciwą gestwę przed zadaniem do brzeczki wymieszać z wodą czy może z brzeczką (jeżeli tak to ile ml dolać)?? Jak macie jakiś kalulator do wyliczania ilości gęstwy to byłbym wdzięczny, tego z wiki nie za bardzo kumam, a gęstwa raczej będzie stosowana do prostych pilsów i paleale. I jeszcze jedno, na dniach chce zrobić Dry Stouta na drożdzach Wyeast Irisch Ale, jednak za około 2 tygodnie kończą pół roku. Czy trzeba w takim przypadku robić starter??? Da się jakis starter zrobić niekoniecznie z ekstraktu?( niestety ale takowy bym musiał zamawiać przez internet)

Ale trzymać jeszcze w pokojowej??? czy już można do piwniczki?? ...............Ja już można powiedzieć, że jestem zadowolonyy choć nie do końca ale to sie okaże za miesiąc, robiłem wcześniej z brewkitu parę warek to ta ze słodów bije je wszystkieeee już teraz.

Glukoza z wodą 100gr wg instrukcji

Witam. Jestem po zacierze swojej pierwszej warki (gotowiec pilzner na drożdżach Saflager w-34). Piwko zabutelkowane 7 dni temu stoji w temp.pokojowej. Korciło mnie otworzyć wczoraj przy święcie jedną buteleczkę żeby przekonać sie co to za cudo iiiiiiiiii................. mało gazu, mało piany, i dosyć słodkie. I teraz pytanie czy coś poszło nie tak? Piwko odfermentowało z 13blg do 2blg a nawet mniej, a może tylko potrzebuje czasu. I teraz nie wiem czy juz prznosić do piwniczki czy dalej w temp. pokojowej przetrzymać parę dni.

dzieki wielkie wszycho jasne

Ok, i to juz jest bardziej jasne. Ale jaka jest zasada odnośnie czasu gotowania od zadania ostaniej porcji chmielu?? Tak jakby wg w/w przykładu nie bylo magiczcznego chmielu to od zadania lubelskiego ile jeszcze gotowac??

Ja chyba dziś nie funkcjonuje jak trzeba i czegoś może nie rozumiem ale np, jak w przepisach mamy 20g marynka-60min, 25g lubelski -30min, tzn że marynke dodajemy od momentu wrzenia i gotujemy te 60 min, po uplywie tego czasu dajemy lubelski i znów gotujemy z koleji 30 min. Generalnie mi chodzi jak liczyć te czasy, czy może jest tak że najpierw wg tego przykładu marynka a potem po 30 min gotowaniu już lubelski.

Zbynek na ile l to nastaw?? i ile ma leżeć na cichej?? i ile cukru do butelek, bo juz różnie spotkałem. Sorki może za banalne pytania ale mam za sobą dopiero pierwszą warkę, która co dopiero zabutelkowałem, także nie wiem czy się chwalić albo czy może żalić. Może to nie ten dział ale piszcie jeżeli żle rozumuje: mianowicie po filtarcji zawsze gotujemy i dopiero po około 10 min wrzenia dodajemy pierwsza porcję chmielu. Jak np. w przepisie jest marynka -60min, lubelski 50min, to marynke dodajemy po 10 min wrzenia i gotujemt 60min a nastepnie dodajemy lubelski który z koleji gotujemy 50 min. Czy może się mylę??? Jak to jest z tym dodawaniem cukru do butelek?? Gdzieś wyczytałem 4-5g na 0,5l. Jednak spotakałem się już gdzie tak nawet w instrukcji piszą żeby dodać 2,5 - 3g, czy może to zależy od rodzaju fermentacji???

Może więcej szczegółów odnośnie tego Pale Ale???? A odnośnie drożdży dolniaka. Nie chce robić górnej fermentacji na drożdzach dolniaka, chodziło mi o to czy jak zrobie z tego zestawu wg instrukcji ALEEEE nie górną fermentacją a dolną czy cos z tego wyjdzie.

Witam. Mam do wykorzystania 5kg pilzneńskiego, 1kg carahell, lubelski 50g, marynka 50g, drozdże Saflager w 34/70 lub Safale US-05 (raczej bym robil dolniaka choc kto wie).Poradźcie co z tego uwarzyć? I jeszce pytanko, zamówiłem swego czasu gotowca ze słodów w opisie była możliwość zrobienia górniaka lub dolniaka w zależności od drożdży, wiec zamowilem do dolniaka. Jednak juz w instrukcji co przyszła ze słodamami piszą ze fermentacja w temp 18 plus (czyli górniak). Jak dam drożdże do dolniaka wyjdzie cos z tego?? ( piwo- polskie jasne).

Liczę się z tym, że może pojść w kanał, ale gdzie popełniłem błąd, za bardzo je schłodziłem?? Jak wy zadajecie drozdze w dolniakach?? Czekacie aż ruszą i dopiero w te 10 stopni?? Czy może źle je zadałem, sam już nie wiem, a nastepne 2 warki czekają na uważenie, byle je nie skopać.

No coś się ruszyło, przynajmniej bulga przez rurkę, stoji w temp.15 stopni, jak myślicie schodzić do tych 12 stopni, czy narazie pozostawic jak są?