-
Postów
228 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez alechanted
-
-
Nie, od 15 do nocy - będzie wiele garów w użyciu, więc przy tak niewielkich ilościach odparowanie jest stosunkowo szybsze - powinniśmy się zmieścić w tych ~10h
-
Cześć i czołem!
Planujemy zebrać się w kupę i pod gościną Dobrego Zbeera wspólnie uwarzyć jakąś większą warkę jopejskiego. Generalnie bez sztywnych ram, na koniec zwyczajnie blendujemy swoje brzeczki 45-55blg i liczymy na cud.Wpaść może oczywiście każdy i każdy może przyłożyć do tego rękę. Jeżeli masz sprzęt, to bierz go ze sobą - każdy gar, kuchenka czy filtrator znacznie ułatwią pracę. Jeżeli masz jakieś luźne, jasne słody, to też zabierz. Sprawdzi się też dowolny chmiel jak coś. Jeżeli nie masz sprzętu, który możesz wynieść to jak najbardziej możesz wpaść tylko rzucić okiem jak nam idzie, albo służyć pomocą przy mieszaniu, śrutowaniu, przelewaniu etc - to dobrych kilka godzin ciągłej pracy, więc ktoś na zmianę też się przyda.
Oczywiście, zadawajcie pytania - na tyle, na ile mam dany temat wyklarowany udzielę odpowiedzi. No i daj znać tu, albo w wydarzeniu na fejsie czy coś ze sobą zabierasz, żebyśmy określili jakkolwiek nasze możliwości.
W temacie fermentacji, opcji mamy 3- Drożdże od biowaru, zakładając, że to, co odzyskali z mojego udanego jopejskiego daje ciągle radę.
- W ramach targania składników przynosimy też drożdże. Jeżeli uwarzymy 30l jopejskiego 55l, to 15 paczek powinno przynajmniej ruszyć.
- Po warzeniu przygotuję startery i będę wieczorami infekował z powietrza, a na koniec wybiorę próbkę, która jest najbardziej obiecująca.
21.10.2017, godz 15:00 (nie musisz pojawić się punktualnie)
Gliwice
Dobry Zbeer - ul. Górnych Wałów 30
event na fejsie:
https://www.facebook.com/events/697809667090943 -
Nie trzeba, ale można
-
-
Jasne, co drugi miesiąc, druga sobota miesiąca. Będziemy trąbić odpowiednio wcześniej. No i być może za miesiąc walniemy jakiś pokaz warzenia piwa, ale to dogadamy ósmego na spotkaniu.
Btw, Xan z rogu Rybnickiej i Kochanowskiego?
-
Mam 23 z chin od dwóch lat. Paski trzymają, zakrętki jest szczelna, czyści się łatwo, nawet ług sodowy nie zmatowił szkła. Fermentuję w nich wszystko z tej mojej diunowej serii - testy i warki typowo użytkowe walę w plastiki.
Dzięki zgrabniejszej bryle od wiader można bardziej ergonomiczne wykorzystać powierzchnię styropianowych lodówek - nawet da się zmontować taką, w której zakrętki wychodzi otworem ze skrzyni pozbywając się części ciepła (gdzieś widziałem ten patent na jakimś blogu), co może być sprytne przy agresywnej fermentacji.
-
Spoko, ja mam wszystko jak coś - już kilka takich pokazów strzeliłem
-
Tak jest, co dwa miesiące w drugą sobotę. Trzeba wymyślić jak się Danielowi odwdzięczymy za gościnę. Co powiecie na pokazy warzenia w miesiącach, w których się nie spotykamy? Daniel dostanie zainteresowanych, my kolejne piwo do degustacji
-
22 stopnie to przyzwoita temperatura. Przede wszystkim daj im czas, bo terminy, które tu wymieniasz nie brzmią za dobrze
-
Tabakiera koło rynku i butelki też dostaniesz w multitapie - Dobrym Zbeerze
-
Do zbeera jest fajna okazja żeby wpaść jutro, o godzinie 17:30 mamy spotkanie piwowarów domowych. Zabierz jakieś buteleczki swoich dzieł życia i wpadnij
Zabieram ze sobą jopejskie, więc nudno nie będzie -
Cześć!
Co do wymiany i oceny - to tak jak mówi Dr - to jest najlepszy czas na to, żeby dać do spróbowania bardziej doświadczonym kolegom. Blisko połowy marca - w zbeerze właśnie mamy spotkanie piwowarów. Kilka ciekawostek do spróbowania na pewno się trafi, a porady od zmanierowanych, stetryczałych piwowarów są na wagę złota
-
Cześć! Jeżeli masz już coś do pokazania, to 11.03.2016 w Gliwicach mamy mały zlocik piwowarów z okolic. Świetna okazja do wymiany doświadczeń i spróbowania sztuki innych piwowarów
-
-
Hej, mieliśmy się spotkać z kilkoma znajomymi na degustacje piw domowych, ale w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, by nie zrobić z tego po prostu spotkania piwowarów.
Spotykamy się 11 Marca 2016 w Dobrym Zbeerze jakoś o 17:30
do zabrania:
- Domowe piwa do degustacji (odkrywcze!)
- Właściciel to prawdziwy miłośnik, pewnie będzie mu miło, jeżeli coś mu zostawimy
- Jeżeli macie jakieś swoje dopracowane ety, to w Zbeerze jest galeria piw domowych. Fajnie się dorzucić dla potomnych
- Jak ktoś nie da rady a chce coś dać do degustacji, to można to komuś przekazać - nie zmarnuje się
- Trochę grosza, impreza jest darmowa, ale z szacunku warto chociaż jedno małe kupić i zasilić fundusze lokalu
Dla obcych - Dobry Zbeer znajduje się przy ulicy Górnych Wałów 30 (lokal obanerowany, więc ciężko przeoczyć jeżeli się się go szuka), 15 kranów z samymi "craftami" i unikatowe butelki. Dojazd komunikacją miejską - przystanek Górnych Wałów, Nowy świat lub Mikołowska ze wszystkich kierunków. Jak ktoś jedzie dalej dalej niż z Zabrza z kierunku Katowic, to dużo bardziej opłaca się rzucić na pociąg, bo autobusy potrafią zabłądzić a współpasażerowie kzkgop na tych kursach mają wyraźne problemy z higieną i kulturą osobistą. Dla tych, co decydują się na rajza cugiem, z Dworca da się pociągnąć z buta - ok. 10 minut wojskowego marszu, lub przesiadka na busa z dworca - dwa stopy na wcześniej wspomniany przystanek Górnych Wałów.
Generalnie nie dostaliśmy górnego limitu ilu nas może być, ale Daniel poprosił, by tak ze dwa dni wcześniej dać mu jakąś - przynajmniej poglądową - liczbę uczestniczących.
No i poza tematem - jak ktoś chciałby się zmierzyć z Warzeniem poza domem, to Daniel chętnie takie imprezy organizuje u siebie - można zagadać i spróbować się umówić na taki iwent.
Wszyscy są mile widziani (no, chyba, że ze sosnowca, ale pewno jakoś się dogadamy)
p.s.
Dla społecznościowych - https://www.facebook.com/events/1553558484954567/ -
Daj im czas - 30 minut to BARDZO mało
-
Jestem po pierwszych, nieśmiałych testach. Wrzuciłem kilogram słodu na BIAB, brzeczka bardzo jasna, pełna klarowność. Niestety do innych zastosowań, niż piwo, ale w najbliższy weekend mam zamiar z nim trochę poszaleć
-
czym mierzone?
Spławikiem.
Mierzysz w 20 stopniach?
Sprawdź też na czystej wodzie w odpowiedniej temperaturze, czy wskazuje 0.
-
No siema
-
Skończy się tak, że w końcu wypracujemy w pełni sprawne słodownictwo domowe
-
Mam 5kg, będę teścił
-
Wyniki już mogę Ci podać. Ale może przekonaj się sam
Też je znam, ale nie byłbym sobą, gdybym nie podszedł rzeczowo do tematu
-
Mam fawcetta.
Mają identyczne śrutowanie, będą robione na tej samej wodzie i w takiej samej ilości, w dokładnie ten sam sposób.
Sprawdzimy jak się wyklarują, jak są ekstraktywne (nie mierzę w ekstrakt, a uderzam w proporcję słód/woda, więc różnice będą widoczne) i będą widoczne różnice w kolorze. Torf w takich ilościach bardzo mocno kryje wszystko inne, więc nie spodziewam się jakiejś obiektywnej oceny smaku poza "jak bardzo torfowe wyszło", ale kto wie
-
Na początku stycznia robię trzy miniwarki (100% peated) na trzech różnych słodach wędzonych torfem - jest akurat i bruntal i castle, więc będę miał konkretne porównanie. O tyle spoko, że będę brał pod uwagę więcej elementów, niż samą torfowość. Odezwę się jak nie zapomnę
Spotkania piwowarów w Gliwicach
w śląskie
Opublikowano
trzeba było poprawić event, bo ten był prywatny i okazuje się, że od pewnego czasu nie ma możliwości zmiany tego statusu.
https://www.facebook.com/events/1909669159047712/