Zgadzam się z przedmówcą, ale zagadnień przy spawaniu nierdzweki jest znacznie więcej niż tylko np. spawanie na styk lub operowanie elektrodą. W przypadku spawania pojemników zamkniętych, czyli np. fermentorów czy rur chodzi o wypełnianie gazem równolegle od środka wraz z wyrównaniem ciśnienia przy końcowych spawach. Każde nie fachowe spawanie czyli pozostawiające pola hodowli bakterii na nie równych spawach skutkuje w dłuższej perspektywie notorycznym kwasem. KO migomatem to można spawać w ostateczności przy ogrodzeniu posesji, a i tak się nie powinno! Jak chcecie to pooglądajcie jak powinno wyglądać obchodzenie się z nierdzewką na przykładzie kolegi metalbeer.