Skocz do zawartości

rocky1

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    rocky1 przyznał(a) reputację dla dori w Dori z piwem zmagania   
    Nie lubię utartych schematów, gotowych receptur i zawsze coś kombinuję. Moja ostania warka bardzo kombinowana, wyszła moim zdaniem całkiem dobra. Więc dziś również postanowiłam puścić wodze fantazji. A co z tego wyjdzie przekonamy się za około dwa miesiące
     
    Warka 24
    CZEKOLADOWA FANTAZJA
     
    Zasyp:
    3,0 kg słodu monachijskiego
    1,0 kg słodu pilzneńskiego
    0,3 kg słodu pszenicznego jasnego
    0,25 kg słodu czekoladowego pszenicznego
    0,2 kg słodu Carawheat
    0,1 kg słodu zakwaszającego
    0,06 kg słodu Carafa Specjal typ I
     
    Zastanawiam się jeszcze nad dodatkiem przypraw np. cynamonu, wanilii, kardamonu. Mogłoby wtedy być to ciekawe, rozgrzewające piwko na długie, zimowe wieczory
  2. Super!
    rocky1 przyznał(a) reputację dla Jacenty w Receptura   
    Na początku zabawy w piwowarstwo warto zaufać sklepom, kupuj gotowe zestawy. Zacznij od pszenicznego, szybko dojrzewa, więc szybko cieszyć się będziesz swoim wyrobem. Polecam też piwa, które mają w sobie coś bardzo charakterystycznego- Witbier, Stout, Grodziskie itd. Jednym z moich pierwszych piw było IRA i był to błąd. Jest tak neutralne, że nie potrafiłem go docenić, długo uważałem, że ten styl nie jest warty pracy. Dopiero kilkadziesiąt warek później odważyłem się je uwarzyć ponownie i zdecydowanie zmieniłem zdanie.
    Do wszystkiego trzeba dojść własną drogą metodą prób i błędów, ale opierając się na wiedzy tych, którzy tę drogę już przeszli. Nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.
  3. Super!
    rocky1 przyznał(a) reputację dla WiHuRa w Browar Czarny Ryś   
    Po 28-30h po zadaniu startera Urquell Lager fetor zgniłych jaj oznajmił, że fermentacja ruszyła. Nie wiem dlaczego (w zeszłym sezonie było identycznie) ale produkcja dolniaków mocno mnie kręci
  4. Super!
    rocky1 przyznał(a) reputację dla Bzdzionek w Męnte piwo   
    To ja dodam jeszcze, że oprócz wyżej wymienionych czynników mających wpływ na pojawienie się przełomu w jego osiągnięciu pomaga również chmielenie brzeczki przedniej (FWH, ang. First Worth Hopping), chmiel wspomaga wytrącanie białek.
  5. Super!
    rocky1 przyznał(a) reputację dla WiHuRa w Męnte piwo   
    Na pojawienie się przełomu, oprócz wspomnianego mocnego gotowania, wpływa również PH brzeczki oraz to jakiego słodu użyjesz (na niektórych zasypach pojawia się szybciej na niektórych wolniej).
     
    W kolejny warkach zrób próbę jodową. Przyjrzyj się czy brzeczka przednia podczas filtracji jest klarowna. W przyszłości polecam zainteresować się korektą PH zacieru, wspomoże to intensywność przełomu, brzeczka po gotowaniu będzie klarowniejsza.
  6. Super!
    rocky1 przyznał(a) reputację dla Cichus w Cichy Browar   
    Dla studenciaków przyszła sesja, więc pora jakoś zabić czas - dlatego wziąłem się za warzenie piwa
     
    Warka No. 15
     
    Ordinary Bitter "Sesyjne" 10°Blg
     
    Zasyp:
    Pale ale Strzegom - 2,5 kg
    Pale Crystal 90 EBC Fawcett Malsters - 200 g
    Carabelge Weyermann - 100 g

    Chmiele:
    East Kent Goldings 6,4% AA - 60g

    Drożdże:
    Wyeast 1335 British Ale II - zadane prosto z activatora (saszetka napęczniała w kilka godzin)

    Zacieranie:
    ~67°C przez 80 minut
    Wygrzew do 78°C

    Filtracja:
    Brak uwag. Poszła szybko, nawet chyba za szybko, bo w mniej niż godzinę. Z drugiej strony, to słodu tutaj jak na lekarstwo.
     
    Gotowanie i chmielenie:
    Łączny czas 60'
    EKG 30g - 60'
    EKG 15g - 20'
    EKG 15g - 5'

    Fermentacja:
    Planowo około tygodnia w temperaturze otoczenia około17-18°C. Drożdże zabrały się do pracy po około 24 godzinach. Już zaczyna pojawiać się piana.

    Uwagi:
    Piwo robione z kilku powodów. Po pierwsze potrzebuję rozruszać trochę drożdże przed porterem, a po drugie, to brakuje mi czy to w piwniczce, czy nawet na rynku sesyjnego piwa, które można by wyżłopać w większej ilości, bez nadmiernego upicia się. Fakt, 20 l to mało, ale od czegoś trzeba zacząć. I oczywiście cały czas czyszczę magazyn słodów. Jedyne co mi nie pasowało w dzisiejszym warzeniu, to niska temperatura na dworze - robiąc piwo w nieogrzewanym garażu ciężko utrzymać odpowiednią temperaturę zacieru, ale jak to się mówi ostatnimi czasy "sorry taki mamy klimat" i zimą będzie zimno.
     
    4 II 2014
    Piwo zlane na cichą. Ekstrakt = 3°Blg. Drożdże odzyskane czekają na zadanie do warki No. 16. W smaku jeszcze dzika goryczka, ale za to fajna karmelowość. W smaku trochę mi przypomina moje pierwsze piwo
     
    17 II 2014
    Ostatecznie wyszło 17 l piwa, które z 70g cukru trafiło do butelek.
     
    3 III 2014
    Strasznie grzeczny ten bitter. Fakt, że jest to styl raczej grzeczny (żeby nie powiedzieć nudny, bo nudne to są koncernowe lagery ), ale ten nie powala. Lekko karmelowy, powiedziałbym nawet słodki (!), mało goryczkowy (albo to ze mną jest coś nie tak), mało estrowy. Taki tam. [EDIT] Zgodnie z opisem Wyeasta, piwo jest słodowe, rześkie, czyste
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.