orkat Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Witam mam pytanko dotyczące cichej fermentacji przy produkcji piwa z brewkita , a mianowicie : Burzliwą robie w jednym baniaku , a cichą w innym , dlaczego ??? nie mozna poprostu zostawic wszystkiego w jednym baniaku i po zaprzestaniu burzliwej , niech stoi w tym samym jeszcze tydzien ?? a potem do butelek ?? czytam że do butelek ludzie dodaja glukozy , czy zrobi sporą roznice jak dodam extraktu słodowego zamiast glukozy do butelek ?? ( do fermentacji burzliwej to wiem ze mam dodac extrakt ) ?? prosze o odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 (edytowane) Teoretycznie przeniesienie na cichą do innego wiadra ma polepszyć klarowanie się piwa, niektórzy twierdzą również, że zbyt długie przetrzymywanie piwa na burzliwej może w efekcie popsuć jego smak... Wielu piwowarów, w tym ja, nie bawi się jednak w przelewanie na cichą zostawia piwo w jednym wiadrze na 3 tygodnie. Po zakończonej fermentacji burzliwej trzeba jednak zatrzasnąć je całkowicie. Plusy tej metody to: wygoda, mniejsza szansa na zakażenie piwa przy przelewaniu, niektórzy twierdzą, że dłuższy kontakt młodego piwa z drożdżami ma istotne znaczenie. Osobiście nie widzę sensu przelewania na cichą o czym było już wiele razy choćby w tych wątkach: http://www.piwo.org/forum/t2842-lager-bez-cichej.html http://www.piwo.org/forum/p116315-12-09-2011-02-40-04.html#p116315 czytam że do butelek ludzie dodaja glukozy , czy zrobi sporą roznice jak dodam extraktu słodowego zamiast glukozy do butelek ?? ( do fermentacji burzliwej to wiem ze mam dodac extrakt ) ?? Jeśli dodasz w odpowiednio większej ilości to nie będzie różnicy. Osobiście sypię cukier - szkoda mi kasy na drogi ekstrakt. http://www.wiki.piwo.org/index.php/Rozlew#Obliczenie_ilo.C5.9Bci_surowca Pozdrawiam Edytowane 10 Października 2011 przez slotish Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Ideą fermentacji cichej jest pozbawienie piwa osadów. Dokładniej się wyklaruje piwo dwukrotnie zlewając je znad osadu. Jak ktoś się nie przejmuje delikatną mgiełką drożdżową w piwie (która wg. mnie nie wpływa negatywnie na smak) to owszem, można przedłużyć tylko cichą. Nie ma co jej jednak przedłużać przesadnie, 3 tyg to chyba rozsądny czas, gdyż w pewnym momencie gdy drożdże wyjedzą wszystkie cukry z brzeczki zaczynają kolokwialnie mówiąc "umierać z głodu" a jak wiemy posmak trupów nie jest przyjemny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Ideą fermentacji cichej jest pozbawienie piwa osadów. Dokładniej się wyklaruje piwo dwukrotnie zlewając je znad osadu. Jak ktoś się nie przejmuje delikatną mgiełką drożdżową w piwie (która wg. mnie nie wpływa negatywnie na smak) to owszem, można przedłużyć tylko cichą. Nie ma co jej jednak przedłużać przesadnie, 3 tyg to chyba rozsądny czas, gdyż w pewnym momencie gdy drożdże wyjedzą wszystkie cukry z brzeczki zaczynają kolokwialnie mówiąc "umierać z głodu" a jak wiemy posmak trupów nie jest przyjemny Ja nie mam delikatnej mgiełki drożdżowej w butelkach pomimo, że nie stosuję cichej. To znaczy piwo w butelkach klaruję się po tygodniu i jest bardzo klarowne. Nie szerz mitów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1024 Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 człowieku, nie bierz się w ogóle za piwo jeśli nie masz jakiejkolwiek wiedzy, temat poruszany milion razy... albo nie znasz odpowiedzi albo nie jesteś pewien swojej wiedzy... jak robisz z brewkita to odpuść sobie cicha, nie będzie Ci potrzebna do szczęścia, zawsze możesz poeksperymentować ale zwiększasz szanse infekcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orkat Opublikowano 10 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Tak ładnie panowie odpowiadają to zadam jeszcze jedno pytanko , morze grzech na tym forum ale spróbuje : Jaki brewkit najbardziej by upodobnił sie do piwa LECH zielony ?? ( obojenie ktory lager ) ?? Czy jest jakś strona na ktorej są przepisy na lagery z zacieraniem ?? ( mam zamiar zrobic w niedalekiej przyszlosci ) , tu na wiki z przepisami nie znalazłem zadnego który mialby takie cos w nazwie ?? jakis przepis na piwo z zacieraniem w stylu LECHA ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 (edytowane) człowieku, nie bierz się w ogóle za piwo jeśli nie masz jakiejkolwiek wiedzy, temat poruszany milion razy...albo nie znasz odpowiedzi albo nie jesteś pewien swojej wiedzy... jak robisz z brewkita to odpuść sobie cicha, nie będzie Ci potrzebna do szczęścia, zawsze możesz poeksperymentować ale zwiększasz szanse infekcji Kolego spokojnie. Są tutaj ludzie , którzy na podobne pytania odpowiadali X razy więcej niż Ty i jakoś spokojniej do tego podchodzą. Chyba zależy nam na propagowaniu piwowarstwa ? A po takich hasłach , to raczej odechciewa się. Po co to ? Do rzeczy : Robiłem kilka razy piwa bez fermentacji cichej , nie zauważyłem aż tak dużej różnicy w klarowności piwa , żebym uznał to za absolutną konieczność ( oczywiście przedłużona burzliwa wykonana we właściwy sposób ) . Jeżeli dla Ciebie jest to na tyle istotny czynnik , zrób cichą. Musiałbyś się na prawdę postarać , żeby uzyskać aż tak kiepskie piwo jakim jest Lech Ale jeśli chodzi o Wiki ,to chyba tylko Pilsy , z jasnych piw które mogą być w podobnym stylu. Ale to już raczej koledzy bardziej doświadczeniu w degustowaniu niech się wypowiedzą. Edytowane 10 Października 2011 przez pepek84 Marval 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Tak ładnie panowie odpowiadają to zadam jeszcze jedno pytanko , morze grzech na tym forum ale spróbuje : Jaki brewkit najbardziej by upodobnił sie do piwa LECH zielony ?? ( obojenie ktory lager ) ?? Czy jest jakś strona na ktorej są przepisy na lagery z zacieraniem ?? ( mam zamiar zrobic w niedalekiej przyszlosci ) , tu na wiki z przepisami nie znalazłem zadnego który mialby takie cos w nazwie ?? jakis przepis na piwo z zacieraniem w stylu LECHA ?? Jaja sobie robisz , kto w nazwie umieści LECHA ? Pilsów na wiki jest wiele , nawet takie które zdobywały medale w konkursach !!! I co do tego ma morze grzechu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Co do strony z recepturami lagerów to jest...ta strona ( http://www.wiki.piwo.org/index.php/Kategoria:Receptury_ze_s%C5%82od%C3%B3w ). A Do Lecha nie staraj się upodobnić, zrobisz dużo lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcpol1 Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Pije 5 warkę kolego i tak jak kiedyś lubiłem np. żubra tak dzisiaj traktuje go jako coś rezerwowego. Pokombinuj z brewkitami, z zacieraniem, jest wiele gatunków piwa, które przyniosą Ci o wiele więcej doznań smakowych niż jakiś zimny Lech. Warto. Co do wypowiedzi kolegi Pawel1024 to się nie przejmuj. Nie każdy jest alfą i omegą i wszystko wiedzieć musi od razu. Fakt, że czytać warto i to odpowiednio dużo ale też fakt, że wiedzę najlepiej przyswaja się z praktyką... Także Pawle nie tak ostro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orkat Opublikowano 10 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 (edytowane) Nie chodziło mi o nazew Lech w przepisie , tylko wlasnie pils , lager itp itd , a lager nigdzie na wiki nie znalazlem , morze lecha w poznaniu przy nazwach sa np stout , ale , porter - ale to nie lagery , ktore z nich sie zalicza do lagerow ?? Ortografia - niestety mam dysortografie , potwierdzona badaniami. Co wy tacy nerwowi na tym forum , na winiarskim o wiele milsza atmosfera Piszecie zeby lecha uzyskac ( cos podobnego , o wiele lepszego ) to kombinowac z pilsami , i wlasnie o taka odpowiedz jedynie mi chodzilo , ja np myslalem ze to maja byc lagery ( chyba ze to to samo , dlaczego akurat ten styl ?? bo mi smakuje pozdrawiam dzieki za odpowiedzi Edytowane 10 Października 2011 przez orkat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 (edytowane) Nie chodziło mi o nazew Lech w przepisie , tylko wlasnie pils , lager itp itd , a lager nigdzie na wiki nie znalazlem , morze lecha w poznaniuprzy nazwach sa np stout , ale , porter - ale to nie lagery , ktore z nich sie zalicza do lagerow ?? Ortografia - niestety mam dysortografie , potwierdzona badaniami. Co wy tacy nerwowi na tym forum , na winiarskim o wiele milsza atmosfera Piszecie zeby lecha uzyskac ( cos podobnego , o wiele lepszego ) to kombinowac z pilsami , i wlasnie o taka odpowiedz jedynie mi chodzilo , ja np myslalem ze to maja byc lagery ( chyba ze to to samo , dlaczego akurat ten styl ?? bo mi smakuje pozdrawiam dzieki za odpowiedzi zacieraj http://www.wiki.piwo.org/index.php/Kategoria:Receptury_ze_s%C5%82od%C3%B3w Za moich czasów da różne dys byś świetny sposób Edytowane 10 Października 2011 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 1. Warto zacierać od samego początku. 2. Nie warto upodabniać piwa domowego do komercyjnego. Sam tak na poczatku robilem. Teraz warzę własne piwo, które mi bardzo smakuje. Piwa komercyjnego już nie trawię 3. Zawsze stosuję cichą. W tej kwesti jest pewna dowolność, więc możesz robić jak chcesz. 4. Dużo czytaj. Jeśli czegoś nie znajdziesz w wyszukiwarce lub na wiki to pytaj. Wiedza na pewno zaprocentuje w przyszłości. 5. Super sprawą jest jeśli ktoś zademonstruje Ci o co w tej zabawie chodzi. W ten sposób unikniesz sporo błędów. Powodzenia Uzupełnij proszę profil. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Nie chodziło mi o nazew Lech w przepisie , tylko wlasnie pils , lager itp itd , a lager nigdzie na wiki nie znalazlem , morze lecha w poznaniuprzy nazwach sa np stout , ale , porter - ale to nie lagery , ktore z nich sie zalicza do lagerow ?? Ortografia - niestety mam dysortografie , potwierdzona badaniami. Co wy tacy nerwowi na tym forum , na winiarskim o wiele milsza atmosfera Piszecie zeby lecha uzyskac ( cos podobnego , o wiele lepszego ) to kombinowac z pilsami , i wlasnie o taka odpowiedz jedynie mi chodzilo , ja np myslalem ze to maja byc lagery ( chyba ze to to samo , dlaczego akurat ten styl ?? bo mi smakuje pozdrawiam dzieki za odpowiedzi Już kiedyś była też o tym dyskusja i pewnie kilka osób się ze mną nie zgodzi ale wg mnie: lager to po prostu piwo dolnej fermentacji, pils to piwo dolnej fermentacji z samego słodu pilzneńskiego cechujące się znacznym nachmieleniem. Jeśli masz warunki to zaczynaj od zacierania - oczywiście musisz się do tego odpowiednio przygotować czyli czytać, czytać i jeszcze raz czytać. W niektórych miastach masz darmowe pokazy warzenia - co może znacznie skrócić ci ogarnięcie podstaw. Od początku nie zabierałbym się za pilsa bo to trudne piwo raz a dwa, że na efekty trzeba czekać dwa, trzy miesiące a wiem po sobie jak bardzo chciałem spróbować pierwszego piwa ( to też było piwo dolnej fermentacji ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Dodałbym jeszcze, że może lepiej zacząć od piw górnej fermentacji, potem lagery. Może taka receptura Cię zainteresuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Ortografia - niestety mam dysortografie , potwierdzona badaniami. A głównym objawem dysortografii lenistwo jest? Nic nie tłumaczy robienia błędów, kiedy każdy wpis przed wysłaniem przez odpowiedni program poprawiający błędy przepuścić można. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eresz Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 programy może i są, ale takiego 'morze' jako 'może' to program nie wyłapie pracuje w szkole i tacy dysortograficy, dyslektycy i dysgrafowie to zmora! A oczywiście wszystkie legalnie potwierdzone papierkiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spotter Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Kolega slotish ma rację - robienie lagera czy pilsa na początek, to trochę rzucanie się na głęboką wodę. Jeżeli już zaczynasz od brewkitów, to kup sobie jakiegoś lager'a i działaj wg. instrukcji i użyj ekstraktu słodowego. Co do klarowania - wiele osób twierdzi, że po brewkit'ach jest niepotrzebna, ale... wtedy w butelce Ci zostanie masa osadu drożdżowego. Jeżeli byś je potrzymał min. 2 tyg. na cichej, sporo już wtedy się wytrąci i zostanie w fermentorze. Jak postąpisz - zależy tylko od Ciebie. A po zrobieniu kilka brewkit'ów (nie polecam więcej niż 3) zachęcam do zacierania. Naprawdę nie jest to trudne a sprawia masę frajdy. No i oczywiście piwko znacznie lepsze. Uwierz mi - osoby nie przepadające za piwem się na nie rzucają. Nie mogę odgonić mojej kobiety od moich niektórych piw (tych słodkich), bo tak jej smakują. A dodam, że wcześniej tylko WINO! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1024 Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 jejku nie wiedziałem że moje wypowiedzi brzmią tak ostro... nic tylko przeprosić a co do lecha to stawiając na intuicję sugerowałbym coopers international lager + suche dolniaki, może nie wyjść złe:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Przepis na piwo z brewkita, czyli z puszki o smaku Lecha: Bierzemy puszkę Lecha, przelewamy do butelki, kapslujemy, piwo gotowe!!! Gruby. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orkat Opublikowano 11 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 dzieki wszystkim za wypowiedzi jestem za szczecina , czy w tym miescie można gdzies zobaczyć takie pokazy zacierania ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 dzieki wszystkim za wypowiedzi jestem za szczecina , czy w tym miescie można gdzies zobaczyć takie pokazy zacierania ?? Masz sporo szczęścia http://www.piwo.org/forum/t6149-15-10-2011--II-Szczecinskie-Warsztaty-Piwowarskie.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orkat Opublikowano 13 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2011 witam mam jeszcze jedno pytanie , dla was zapewne słabe , dlatego nie chce zasmiecac forum zakladają nowy temat. A mianowicie czytałem o automatycznych sterownikach do robienia zacieru i teraz chcialbym sie upewnic : czy takim sterownikiem można sobie ustawić np : grzanie przez 40 minut w 50 stopniach , nastepne 20 minut w 65 stopniach , i kolejne np do 75 stopni przez 30 minut . czy to wlasnie o to w tym chodzi ?? jesli tak to w jaki sposob bedzie utrzymywana stala temperatura - termostat ?? co podgrzewa do danej temperatury acier ?? - grzałka ?? jesli tak to czym jest osłonieta aby zacier , ześrutowane słody się nie przypalały ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 13 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2011 Staraj się choć pisać po polsku ok? Tak to mniej więcej działa. Poszukaj sobie na forum o systemach RIMS i HERMS, sterownikach itp. Naprawdę jest tego sporo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 13 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2011 (edytowane) Sterownik to ogromna wygoda, ale zero zabawy. Działa tak jak napisałeś. Ustawiasz cały program, odpowiednie temperatury, czasy i etapy pracy. Temperaturę utrzymuje włączając się co jakiś czas. Musisz mieć odpowiedni gar, nie koniecznie od razu Spaidel za 6 tyś. Wystarczy zwykły gar do gotowania słoi z zaprawami, można często kupić na Allegro za ok 120zł.W nim grzałka jest ukryta w dnie, więc przy odpowiednim mieszaniu nic Ci się nie przypali. Weź pod uwagę zużycie prądu, grzałka ma ok 2 KW, a to nie mało. Moim zdaniem, jeśli nie planujesz warek większych niż standardowe 20l, gra nie jest warta świeczki. Mam podróbkę Spaidla a jednak czasem wracam do gara bez sterownika i sprawia mi ogromną przyjemność własnoręczne pilnowanie całego procesu. Degustacja piwa to efekt końcowy, największa zabawa jest przy produkcji. Edytowane 14 Października 2011 przez jacekan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się