Różnica w pomiarach refraktometrem i areometrem

[marceli5555]

Mam oto taki dylemat ,otóż tydzień temu uwarzyłem swoją trzecią warke z zacieraniem ,piwko jasne pełne ,brzeczka 15°Blg drożdże Wyeast 2035 oczywiście zrobiony starter ,po zadaniu drożdży fermentacja ruszyła po 3 godzinach w temperaturze 17°C następnie przeniosłem fermentator do piwnicy o temperaturze 11°C . Zaglądam do tego pomieszczenia przynajmniej raz na dzień ( chociażby po to by delektować się bajkowym zapachem ) no i żeby zaobserwować koniec fermentacji, w szóstym dniu fermentacja zwolniła to też następnego dnia postanowiłem zmierzyć czy te drożdżaki dobrze pracowały po pobraniu próbki refraktometr wskazał 10 % a areometr tylko 5 do 6°Blg . Pomyślałem że któryś z nich szwankuje , sprawdziłem więc czystą wodą i oba mierniki pokazują 0, postanowiłem więc że do 0,5 litra wody wsypie 50 g cukru ( z wyliczeń powinno być 10 °Blg ) no i oba przyrządy po zmierzeniu tej cieczy niezłomnie pokazują te 10°Blg , kiedy ponownie sprawdziłem na piwie znowu jest różnica ponad 4°Blg .Już nawet próbkę pobraną w tem .12°C pozostawiłem w ciepłym pomieszczeniu aby wyrównały się temperatury ale to nic nie zmieniło , nie mam pojęcia co jest powodem takiej różnicy ?Może ktoś podpowie co może być powodem tej różnicy?

[josefik]

http://www.piwo.org/files/

średnia ważona

Edytowane 11 Stycznia 2011 przez josefik

[darko]

Z trudem przebrnąłem przez Twój post, jest niechlujnie napisany.

Powodem różnicy jest inna metoda pomiaru. http://www.wiki.piwo.org/index.php/Refraktometr

[Wiktor]

?Może ktoś podpowie co może być powodem tej różnicy?

różnica pomiarów polega na różnicy działa obu przyrządów. Areometr mierzy gęstość cieczy, i ta podczas fermentacji maleje, ponieważ cukry są zamieniane w mniej gęsty alkohol etylowy. Refraktometr działa na zasadzie pomiaru współczynnika załamania światła, który to w czasie fermentacji inaczej się zmienia niż gęstość.

 

możesz na ten temat przeczytać artykuł codera w Piwowarze lato 2010

[marceli5555]

Dziękuje wszystkim za odpowiedz ,teraz rozumie dlaczego mój refraktometr (pokazujący procentową zawartość cukru w cieczy) pokazuje przed fermentacją zgodnie z areometrem , a w trakcie już nie . Czy ja dobrze zrozumiałem że stopnie Brix odpowiadają °Blg a te chyba odpowiadają procentowej zawartości cukru w cieczy?

[Wiktor]

Brix a blg to jest prawie to samo ale dla nas piwowarów domowych nie ma to znaczenia. Co do skali balinga, to 1 stopień balinga to 1% ekstraktu w przeliczeniu na masę. Co oznacza że w 100 g brzeczki 10 blg jest 10 g ekstraktu. Co nie oznacza że 10% cukrów, bo mogą to być jeszcze białka i inne cuda na kiju.

[Tadzik]

W BeerSmith w zakładce Tools jest narzędzie przydatne do przeliczania odczytów refraktometru przed i w trakcie fermentacji. Przy mocniejszych piwach pewna różnica pomiędzy °Blg a Brix będzie już na starcie.

[marceli5555]

Ten program pewnie jest rewelacyjny jednak dla mnie osobiście jest bezwartościowy ponieważ, ja nie cytaty i pisaty po angielsku ,jak ja chodziłem do szkoły to tylko rosyjski był , szkoda .

[Z_bychu]

Ten program pewnie jest rewelacyjny jednak dla mnie osobiście jest bezwartościowy ponieważ, ja nie cytaty i pisaty po angielsku ,jak ja chodziłem do szkoły to tylko rosyjski był , szkoda .

Ja tez się uczyłem rosyjskiego 11 lat (nie wiem z tego nic).

Ale czas się przestawić inne czasy. Na naukę nigdy nie za późno.

[coder]

Program wskazany przez josefika jest po polsku, jest w nim funkcja przeliczania odczytu Brix na Blg dla fermentującej brzeczki

[Pieron]

Pomiary refraktometrem przy dużym ekstrakcjie powoduje różne odczyty np. mierząc po warzeniu warki.

Przy 12-tkach problemu nie ma. A i tak tylko tym mierzę i się nie przejmuję, choć czasem różnice są wielkie.

[marceli5555]

Ja tez się uczyłem rosyjskiego 11 lat (nie wiem z tego nic).

Ale czas się przestawić inne czasy. Na naukę nigdy nie za późno.

Co do ostatniego Twojego zdania zgadzam się całkowicie , ale prawda jest też taka że nie każdy w jednakowym stopniu przyswaja język obcy ,sam jesteś tego najlepszym przykładem przecież uczyłeś się 11lat i jak sam piszesz nic z niego nie wiesz , ja uczyłem się o wiele mniej bo tylko w szkole podstawowej i w tej chwili co prawda z trudem ale jestem w stanie coś przeczytać i zrozumieć to . Angielski no cóż, mimo iż jest dominującym w obecnej chwili to jakoś nawet pojedynczych słów nie mogę zapamiętać .Ciesze się że w pobliżu mojej miejscowości mieszka bardziej doświadczony piwowar .

[Ignac99]

Ten program pewnie jest rewelacyjny jednak dla mnie osobiście jest bezwartościowy ponieważ, ja nie cytaty i pisaty po angielsku ,jak ja chodziłem do szkoły to tylko rosyjski był , szkoda .

Marceli, spróbuj np. tego: http://translate.google.pl/# . Takich programów jest sporo. Dzięki nim polubisz beersmith'a .

[marceli5555]

Zapewne jest to jakieś wyjście z podkreśleniem słowa "jakieś" bo jak wiadomo przy tłumaczeniu tekstu translatorami nie raz wychodzą takie klocki że można się nieźle uśmiać .

[Tadzik]

Ale myślę, że możesz liczyć na pomoc forumowiczów a już na pewno użytkowników programu w wyjaśnieniu niezrozumiałych dla Ciebie funkcji BS czy też innego programu.

[Paweł Leszczyński]

Panowie, dyskusja zeszła na znajomość języka angielskiego, a post Pierona został zignorowany. Ostatnio przy okazji wspólnych warzeń mierzymy co chwile gęstość brzeczki i dochodzimy do dziwnych wniosków. Otóż przy chłodzeniu brzeczki pomiar ulega przekłamaniom i to dość istotnym. Wiem, że również coder miał problemy z refraktometrem w Artezanie. Otóż pomiędzy wrzącą brzeczka dla piwa w okolicach 20 Blg (zaobserwowane przy dwóch piwach) refraktometr pokazuje ok. 2 stopni różnicy! Niewielkie przekłamanie jest też wynikiem różnicy w wilgotności powietrza, ale i tak taka różnica pomiaru nie powinna mieć miejsca. Temperatura dla paru kropli cieczy nie powinna mieć znaczenia (refraktometr ponoć nie ma wahań 0-40 stopni), z resztą pomiar nie zmienia się z czasem. Bardzo to wszystko dziwne. Może to wina refraktometru, ale prawidłowość jest zaskakująca.

[Łukasz]

Panowie, dyskusja zeszła na znajomość języka angielskiego, a post Pierona został zignorowany. Ostatnio przy okazji wspólnych warzeń mierzymy co chwile gęstość brzeczki i dochodzimy do dziwnych wniosków. Otóż przy chłodzeniu brzeczki pomiar ulega przekłamaniom i to dość istotnym. Wiem, że również coder miał problemy z refraktometrem w Artezanie. Otóż pomiędzy wrzącą brzeczka dla piwa w okolicach 20 Blg (zaobserwowane przy dwóch piwach) refraktometr pokazuje ok. 2 stopni różnicy! Niewielkie przekłamanie jest też wynikiem różnicy w wilgotności powietrza, ale i tak taka różnica pomiaru nie powinna mieć miejsca. Temperatura dla paru kropli cieczy nie powinna mieć znaczenia (refraktometr ponoć nie ma wahań 0-40 stopni), z resztą pomiar nie zmienia się z czasem. Bardzo to wszystko dziwne. Może to wina refraktometru, ale prawidłowość jest zaskakująca.

 

Jeżeli chodzi o ten problem to z chęcią bym uzyskał odpowiedź czemu podczas pomiaru przed chłodzeniem, w trakcie i po chłodzeniu tak zmienia się wartość ekstraktu. Na przedwczorajszym warzeniu robiłem pomiary i przed chłodzeniem było 23,5 BLG, przy 53 stopniach 22,3 BLG, a na końcu chłodzenia (około 25 stopni) 21 BLG. Taką prawidłowość zauważyłem też każdorazowo przy warzeniu w domu.

 

Może ktoś to w jakiś logiczny sposób wytłumaczyć ?

 

 

Historia sprzed 3 lat... ;-) złota łopatka

 

I co w związku z tym ? Widocznie temat warty był odświeżenia, a Ty za wiele nie wniosłeś do tego, co napisał Paweł.

[cemik1]

Czy pomiary gęstości były na brzeczce ochłodzonej do tej samej temperatury?

[Łukasz]

Starałem się robić tak, że na początku chłodzenia chwilę czekałem aż te kilka kropel się ochłodzi i wtedy kapałem na refraktometr. Jak były niższe temperatury to czekałem proporcjonalnie mniej. Temperatura do pomiaru raczej na 99% była niższa niż 40 stopni - dodatkowo delikatnie podniosłem 2-3 razy klapkę żeby próbka ładnie się rozłożyła i zniknęły bąbelki - wtedy też dodatkowo się "chłodziła".

[r2less]

Kroplę do pomiaru musisz chłodzić tak, żeby nie odparowywała. Najlepiej pobrać pipetką i odstawić ją na kilka minut. Potem kroplę na szkło i żadnego odchylania klapki.

[kilis]

Też miałem z tym problemy na początku.

Próbka jest za mała i należy ją tak pobierać, najlepiej pipetą by nie odparowała. Pipetę odwracam i schładzam pod kranem zimną wodą. Refraktometry mają ATC, ale nie w za dużym zakresie. 20C +-10C to max. Także lepiej 30C nie przekraczać. Zbyt gorąca próbka pokazuje zawyżony ekstrakt.

[Łukasz]

Ok, ale o ile może być takie przekłamanie ? Aż mi się nie chce wierzyć, że aż 10-15% chyba, że się mylę. Chyba, że odparowuje aż tak bardzo w przeciągu tych kilku-kilkunastu sekund.

[Dr2]

Chyba, że odparowuje aż tak bardzo w przeciągu tych kilku-kilkunastu sekund

i to wg mnie jest klucz do odpowiedzi.

Z moich obserwacji wynika, że z tych 2-3 kropli na stosunkowo dużej powierzchni dość szybko woda odparowuje.

[Łukasz]

Hmmm. W takim razie popróbuję tak jak piszecie - brać próbki przez pipetę.

 

Natomiast żeby "przydramatyzować" to problem jest z pipetami taki, że jak ją przepłuczesz w środku to zawsze zostanie trochę wody. Nigdy mi nie chce odparować do końca. Na tak małą próbkę kilka kropel też niby może mieć znaczenie

[Biniu]

Przepłucz wodą, potem przepłucz próbkę brzeczką i po problemie.