totislaw Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 Witam Albo panikuje albo coś jest nie tak, ale od początku. W niedziele późnym wieczorem postawiłem brzeczkę, brewkit Coopers Oryginal - Lager 1.7kg drożdże z zestawu i cukier. W poniedziałek po południu zaczęło bugotać i wyglądało że jest ok. Jednak wczoraj po południu nastała cisza i mam nadzieje że nie jest to martwa cisza. Temperatura była cały czas w okolicy 23-25°C . Kolor jasny, piany brak, zapach ładny, żona mówi że piwny, a według mnie lekko drożdżowy , ale może przesadzam. Doradźcie coś bo nie wiem co dalej robić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bielok Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 Cześć totislaw jak była piana na piwie i znikła na na 90% koniec burzliwej fermentacji, sprawdz jaki jest balling i bedziesz wszystko wiedział .......... jak odfermentowało to zlewaj na cichą ..... Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 Doradźcie coś bo nie wiem co dalej robić. Po pierwsze nie panikować. Po drugie można zmierzyć blg. Po trzecie prawdopodobnie fermentacja burzliwa już się zakończyła. Miałeś wysoką temp. fermentacji, więc miała prawo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Volo Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 "brewkit Coopers Oryginal - Lager", Brewkity tak szybko fermentują i szybko kończy się ta fermentacja, też tak miałem przy obu Kitach. Zapach drożdżowo-piwny to też atrybut gotowca, nie martw się tak ma być. Jak zatrzesz to wszystko się zmieni Link to comment Share on other sites More sharing options...
totislaw Posted March 25, 2009 Author Share Posted March 25, 2009 (edited) Dzięki za pomoc, z tej paniki zapomniałem o oczywistym - zmierzyć blg. Dobrze że kolega Elroy podrzuci mi dzisiaj kapslownice bo inaczej była by kicha, liczyłem że do piątku pobulgota. Jak tylko przyjdę do domu zmierzę poziom blg i wrazie jakiś problemów lub pytań będę kontynuował wątek. Pozdrawiam Edited March 25, 2009 by totislaw Link to comment Share on other sites More sharing options...
totislaw Posted March 25, 2009 Author Share Posted March 25, 2009 Pomiar dokonany, blg równe zero. Wygląda na to że fermentacja ukończona. Jeszcze poczekam tylko na Elroya, na fachową ocenę i kapslownicę a potem do roboty. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makaron Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 0°Blg czas butelkować. Nic nie zostało do zjedzenia drożdżom zatem nic się nie stanie złego w butelkach. Jak chcesz i masz możliwości techniczne, proponuje cichą fementacje na chociaż kilka dni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 Niech się wyklaruje kilka dni, będziesz miał dużo osadu na dnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 Pomiar dokonany, blg równe zero. Wygląda na to że fermentacja ukończona. Jeszcze poczekam tylko na Elroya, na fachową ocenę i kapslownicę a potem do roboty. ... i skalibruj areometr na czystej wodzie , 0 blg raczej się nie zdarza Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stasiek Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 ... i skalibruj areometr na czystej wodzie , 0 blg raczej się nie zdarza Brewkit... z cukrem... może się zdarzyć. Ale ballingometr oczywiście do sprawdzenia... Link to comment Share on other sites More sharing options...
totislaw Posted March 25, 2009 Author Share Posted March 25, 2009 Pomiar dokonany' date=' blg równe zero. Wygląda na to że fermentacja ukończona. Jeszcze poczekam tylko na Elroya, na fachową ocenę i kapslownicę a potem do roboty.[/quote']... i skalibruj areometr na czystej wodzie , 0 blg raczej się nie zdarza Na czystej wodzie, jeśli uznamy że w kranie płynie czysta , wyszło dwie kreski poniżej 0 (około bo tam niema już skali). Czy można jakoś to skalibrować czy po prostu pamiętać i dodawać 2 zawsze do odczytu ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 Dodawać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bielok Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 CZeść Znaczy w piwowarstwie sie rzadko zdarza Moje nastawy gorzelniane schodzą do -4blg. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kristof1984 Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 (edited) W gorzelnictwie getość roztworu maleje aż do takiego stopnia z powodu dużej zawartości alkocholu (gęstość etanolu 0,7893 g/cm3). W przypadku mocnych piw 20-23°Blg chyba powinniśmy dokonać jakiejś korekty odczytu BLG końcowego?? Edited March 25, 2009 by kristof1984 Link to comment Share on other sites More sharing options...
darko Posted March 25, 2009 Share Posted March 25, 2009 . W przypadku mocnych piw 20-23°Blg chyba powinniśmy dokonać jakiejś korekty odczytu BLG końcowego?? A po co? Są takie dwa podstawowe piwowarskie pojęcia: ekstrakt pozorny i ekstrakt rzeczywisty. Żadne korekty nie są potrzebne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
totislaw Posted March 25, 2009 Author Share Posted March 25, 2009 Po konsultacji z Elroyem zabutelkowane teraz już tylko cierpliwie czekać aż nabierze odpowiedniej mocy urzędowej Pozdrawiam i dziękuje wszystkim za rady. Link to comment Share on other sites More sharing options...
korea83 Posted April 21, 2009 Share Posted April 21, 2009 (edited) Witam wszystkich Pozwolę sobie podłączyć się pod ten temat bo sprawa jest bardzo podobna. W niedzielę moja pierwsza warka stała się faktem dokonanym. Na pierwszy ogień poszedł brewkit Muntons Continental Pilsner. Stresu przy tym miałem naprawdę sporo, ale chyba się udało bowiem drożdże zadane w temperaturze ok 21 stopni podjęły pracę i w poniedziałek po południu powierzchnię brzeczki pokrywała solidna warstwa piany. Liczyłem też, że pojawiniu się piany będzie towarzyszyć solidne bulgotanie, ale wczoraj nic takiego nie miało miejsca. Mowię sobie, może fermentacja na dobre rozkręci sie po kolejnej dobie...dzisiaj po powrocie z pracy poleciałem od razu sprawdzić co i jak. I niestety nadal żadnego bulgotania Woda w rurce jest tylko przepychana. Także z piany zostało już dzisiaj niewiele. Czy to możliwe aby fermentacja przebiegła tak szybko, że bulgotanie nawet się nie zaczęło?? Dodam, że temperatura brzeczki to okolo 19 stopni, a początkowe Blg wyniosło coś koło 10. Edited April 21, 2009 by korea83 Link to comment Share on other sites More sharing options...
darko Posted April 21, 2009 Share Posted April 21, 2009 Zmierz ekstrakt a odpowiedź będzie Ci dana. Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymin72 Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Ja przy moich brewkitach miałem różnie: raz zaczęło bulgotać po 2 godz. od zadania droźdży, a raz po ok. 20 godz. a temperatura była ta sama (ok.21°C ). Raz bulgot ustał po dwóch dniach a raz po pięciu. Także niezbadane są wyroki boskie... Również tak jak moi przedmówcy, polecam pomiar °Blg i wszystko będzie jasne (a i tak w obu przypadkach poczekałem równy tydzień i do butli). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now