Skocz do zawartości

Dolniaki jako piwa górnej fermentacji - co to może być?


Mesive

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu chodzi mi po głowie jedna kwestia - jakie piwo by powstało, gdyby dolniaka zrobić na górnej fermentacji lub odwrotnie. Nie w kwestii organoleptycznej, bo to się mogę domyślić, ale w kwestii stylu. Na przykład mam warunki warzelnicze jedynie na górną fermentację, ale uwielbiam koźlaki. Do którego stylu najbliżej miałby koźlak zrobiony na górnej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że istnieje coś takiego. Czy ten styl jest respektowany na konkursach piw domowych w kategorii koźlaków czy niestety jest tylko ciekawostką piwowarską?

 

To nie ciekawostka, to piwo typowo holenderskie. Każdy browar warzy koźlaka jesiennego. Co roku odbywają się wielkie parady, święta, konkursy. Jest to piwo sezonowe, organizacja holenderska określiła od kiedy do kiedy może być sprzedawany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to są słody lagerowe?

 

jeżeli chodzi o zwykły pilzneński, to wyjdzie piwo jakie zechcesz - w zależności od zacierania, chmielenie oraz drożdży - można spokojnie zrobić pseudo-lagera na drożdżach górnej fermentacji (nottinghamy czy german ale). Jednak temperaturę i tak przydało by się trzymać w dolnych granicach, albo przynajmniej <16C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam zasyp i chmielenia jak w dolnej fermentacji zaś drożdże np:

1007 German Ale lub 2565 Kolsch oraz fermentację w możliwie najniższej temperaturze dla tych drożdży aby wydobyć słód i chmiel z piwa a estrów było jak najmniej.

 

Przykładowa inspiracja:

http://chopandbrew.c...omebrew-recipe/

 

[media]

[/media]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki , leszcz007 dobrze wiesz o co mi chodzi , po co takie pytania ?

 

Dzięki Wam za podpowiedzi .

 

Problem jest taki , że te drożdże mają min. temperatury takie , których moja piwnica już się zbliża mimo , że na dworze jeszcze bez mrozów .

 

Fermentowanie ich w domu przy 20 st. będzie mocno niekorzystne dla smaku jak się spodziewam . To samo gdybym dał S-04 i temp. domową ok. 20 st.

 

Chyba jednak lepiej nie kombinować jak warunki niepewne i zostać przy dolnej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki , leszcz007 dobrze wiesz o co mi chodzi , po co takie pytania ?

pytanie było zasadne - bo nigdy nie rozróżniałem słodów (i nie słyszałem o takim podziale) na słody do ale i lagerów. Niby czemu miało by się nie udać zrobienie ale na pilzneński albo lagera na pale ale?

Fermentowanie ich w domu przy 20 st. będzie mocno niekorzystne dla smaku jak się spodziewam

im wyższa temperatura tym bliżej będzie do ale niż do lagera. Mi w tym roku tak alt przefermentował, 24h w 14C, a później 20C i bliżej mu do polsh ale niż do altbiera :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ciągnijmy już wątku podziału słodów dalej . Chodziło mi o zasypy typowe . To było uproszczenie .

Zastanawiam sie po prostu nad zasadnością robienia piwa na sugerowanych drożdżach na górnej granicy ich temperatur ( albo nawet po za nią ) Czy efekt będzie wart tej pracy . Czy nie lepiej zostać z dolnymi przy dolnych temp. Chociaż strasznie korci mnie coś poeksperymentować :) Tylko czy nie za wcześnie na eksperymenty po kilku warkach ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fermentowanie ich w domu przy 20 st. będzie mocno niekorzystne dla smaku jak się spodziewam . To samo gdybym dał S-04 i temp. domową ok. 20 st.

 

Takie działanie nie ma sensu, lepiej już zrobić rasowego górniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

w tamtym sezonie lagerowym w skutek błędnych obliczeń :) zostało mi 5 l brzeczki. Nie chciało mi się tego zamrażać, więc dodałem trochę startera na W34/70.

Piwo fermentowało w 20-22 C. Nie robiłem cichej, więc piwo było strasznie mętne, lecz w smaku niczego sobie :D Kuzynowi też smakowało, więc raczej było niezłe.

Jako, że nie przepadam za "smakiem" górnej fermentacji, mogę stwierdzić iż lepsza dolna w górnej niż górna w górnej :) imho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinam się z pytaniem konkretniej .

 

Jakie są efekty zrobienia jasnego piwa ze słodów lagerowych drożdżami górnej ? Jest to pijalne ? Bliżej temu do lagera czy do ale ?

 

Zrobiłem dokładnie w ten sposób, o którym piszesz swoją warkę nr 12:

http://www.piwo.org/..._40#entry234752

 

Właśnie popijam to piwo, mimo że jeszcze nie minęło wiele czasu od rozlewu jest smaczne, klarowne z ładną pianą... znika w zastraszającym tempie. Lekkie, bez mocno wyczuwalnych estrów, takie piwo codzienne bez doszukiwania się w nim nie wiadomo czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No włąśnie o coś takiego mi chodzi . Codzienne piwko do wypicia w nieco większej ilości . Te piwa "lepsze" degustuję jedno z namaszczeniem :) . A jak w piątek przyjdzie kumpel i gramy w Fifę ( od lat ! :) ) to przydałoby się parę sztuk czegoś zwyklejszego , bo piąta AIPA to już marnotrastwo ;) A i tak będzie (?) lepsze niż amelinium ze sklepu :D

 

Ale u mnie w piwnicy coraz zimniej to pilsa też popełnię . Ale poleży do wiosny . Większość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.