pompa do piwa

[josefik]

@elroy

 

 

 

Do pompy wystarczy wkręcić owinięty teflonem nypel z końcówką na przewód i jest gotowe. Wykonanie zadania trwa 5 min.

Co do materiału to oczywiście nie ma papieru że do spożywki ale ja i wielu piwowarów używa.

pozdr

pompy CO też nie mają a różnica w cenie duża.

[skybert]

Można zastosować jako rozwiązanie pośrednie również pompy od zmywarek.

Koszt to sto kilkadziesiąt zł.

 

Wybór na allegro jest duży:

np, np, np, np...

[dziadek]

W sklepie winiarz.pl można zamówić pompe na wiertarkę lub z silnikiem.Z silnikiem obroty lewo/prawo.Dobra sprawa,polecam.

[elroy]

Jako że się na pompach nie znam niestety, wyjaśnijcie proszę, co jej się stanie, lub zacznie dziać, jak zaczniemy skręcać dolot.

 

Pomyślałem sobie, że zamiast budować stand pod trzy stopniową grawitacyjną konstrukcję, taniej wyjdzie mi dokupić dwie pompki pralkowe. Jedną pompować sobie wodę do wysładzania z kotła na zacier (ale wtedy nie można raczej puścić jej 100% bo będzie chyba za szybki przepływ wody) a drugą odbierać filtrat do chmielenia. Zadziała to, jak uważacie ?

[Wiktor]

to zależy od pompy. Pompy od pralki są dobre bo są wirnikowe, i jeśli zupełnie zamkniesz dolot będzie sobie chodzić i nic się nie stanie. Jest też odporna na duże kawałki "owoców" moja pompowała zupę z żytniego i nic się jej nie działo. Jedyne co to może się spalić jeśli się zablokuje.

Próbowałem rożnych metod regulacji i najlepsza to dławienie na ssaniu. Na tłoczeniu powoduje ze pompa jest cały czas pod ciśnieniem i to powoduje przecieki itd...

Ja osobiście mam zawór kulowy na ssaniu i jest to wystarczająca regulacja.

Ja przy planowaniu swojej dużej warzelni też myślałem żeby zrobić ją w jednym poziomie i tylko 2 pompy do tłoczenia. Ma to swoją zaletę że będzie można trochę przyśpieszyć filtrację.

 

Mój tysięczny post a jutro rocznica pierwszego piwka

[skybert]

Masz pewnie na myśli zdławienie przepływu.

IMO jak to określiłeś ?dolotu? nie powinno się dławić. Można za to jakimś zwykłym zaworem zmniejszyć przekrój wylotowy z pompy. Układ napędowy będzie miał po prostu ?ciężej? (układy z silnikiem mogą się szybciej grzać i pobierać większy prąd).

 

Generalnie zastosowanie trzech albo dwóch kegów na jednakowej wysokości jest chyba bardziej praktycznym rozwiązaniem. W przyszłości jak dobrze pójdzie też będę taki system budował.

[elroy]

hehe Panowie, to gdzie mam zamontować zawór. Na wlocie, czy wylocie W weekend chciałbym to już zrobić.

[Wiktor]

IMO jak to określiłeś ?dolotu? nie powinno się dławić. Można za to jakimś zwykłym zaworem zmniejszyć przekrój wylotowy z pompy.

jakbyś tak zdławił pompę tłokową, doprowadziłoby to do niebezpiecznego wzrostu ciśnienia z pompą a w niektórych sytuacjach nawet do eksplozji instalacji. My akurat stosujemy pompy wirnikowe, które są raczej odporne na takie działania. Dodatkowo są one małej mocy i jednostopniowe, przy pompach wielostopniowych, przydławienia na ssaniu pojawia się zjawisko kawitacji, przez co uszkodzeniu ulega instalacja i łopatki pompy, ale w jednostopniowej małej mocy raczej tego nie uda nam się osiągnąć.

 

Na pompie od pralki testowałem oba rozwiązania i wygrało dławienie na ssaniu.

[skybert]

to zależy od pompy. Pompy od pralki są dobre bo są wirnikowe, i jeśli zupełnie zamkniesz dolot będzie sobie chodzić i nic się nie stanie.

Jeśli zamkniesz dolot to faktycznie nic się nie stanie jednak trzeba pamiętać że pompy wirnikowe nie posiadają zdolności samozasysania. Tzn że jeśli zamkniesz dolot gdzieś daleko od pompy to pompa sama nie pociągnie płynu.

No i to o czym pisałem, dławienie dolotu będzie powodowało to że w brzeczce pojawi się powietrze, a pompy wirnikowe są wrażliwe na ? jak to ująć ? powietrze w pompowanej cieczy. Będzie to powodować przerywanie przepływu i w efekcie uszkodzenie wirnika, łożyska itp.. Ma to związek z nierównomiernym rozkładem sił na łopatkach.

Mówię tu o znacznym zmniejszeniu przekroju przepływu w stosunku do nominalnej wartości przekroju przy której wydajność pompy jest optymalna.

[skybert]

jakbyś tak zdławił pompę tłokową, doprowadziłoby to do niebezpiecznego wzrostu ciśnienia z pompą

Nie, no to wiem, rozmawiamy cały czas o pompkach wirnikowych

 

 

przy pompach wielostopniowych, przydławienia na ssaniu pojawia się zjawisko kawitacji, przez co uszkodzeniu ulega instalacja i łopatki pompy

 

Na pompie od pralki testowałem oba rozwiązania i wygrało dławienie na ssaniu

w sumie to się zgadzamy co do teorii, praktyka jak piszesz może być inna.

[Wiktor]

ja mam pompę zamontowaną tak że jest poniżej poziomu kotła więc z zalaniem nie ma problemu. Jeśli się nawet zapowietrzy to wyłączam na chwilę, powietrze wylatuje i znów jest dobrze. Ja muszę dławić przepływ znacznie i nie mam problemów. Przy kotle 50 litrowym nie powinno być potrzeby tak dużego dławienia.

 

Elroy jeśli zamontujesz ją poniżej lustra brzeczki i nie będzie dużych oporów na ssaniu dław na ssaniu.

 

Ja mam podwójne dno i wlot pompy jest pod podwójnym dnem i zdarza się że opory na tym dnie są takie że ruch brzeczki jest wymuszony tylko przez pompę i podciśnienie pod dnem jest takie że wysysa brzeczkę z pompy z powrotem do kotła i wtedy zaczynają się problemy z zalaniem pompy.

 

Ja myślałem o instalacji 3 warowej, ale zrobionej tak że 1 kocioł jest do zacierania, po zacieraniu przenoszę z niego brzeczkę za pomocą pompy, młóto ręcznie do kadzi filtracyjnej, a kotła warzelnego używam do gotowania wody do wysładzania. Wtedy dodatkowo pompa może służyć do mieszania w kotle.

 

EDIT: głównym mankamentem było podłączenie plastikowej pompy do metalowej instalacji i jak się dławi na ssaniu to jest podciśnienie i mniejsza szansa na przecieki. Długo z nimi walczyłem ale w końcu udało się wszystkie opanować.

Edytowane 1 Września 2010 przez wsaczuk

[bnp]

pompka od pralki się tak łatwo nie spali, ma zabezpieczenie przeciw przegrzaniu, po przeciążeniu po prostu stanie na kilka h .

[seniorroberto]

Jako że się na pompach nie znam niestety, wyjaśnijcie proszę, co jej się stanie, lub zacznie dziać, jak zaczniemy skręcać dolot.

 

Pomyślałem sobie, że zamiast budować stand pod trzy stopniową grawitacyjną konstrukcję, taniej wyjdzie mi dokupić dwie pompki pralkowe. Jedną pompować sobie wodę do wysładzania z kotła na zacier (ale wtedy nie można raczej puścić jej 100% bo będzie chyba za szybki przepływ wody) a drugą odbierać filtrat do chmielenia. Zadziała to, jak uważacie ?

Jeśli można... używam pompy pralkowej, ale...

jeśli miałbym jej używać tylko do przepompowywania wody do wysładzania i filtratu do chmielenia, to dałbym sobie siana... grawitacja jest efektywniejsza i ją stosuję mimo warzenia w kuchni...

pompy używam tylko dla recyrkulacji brzeczki podczas warzenia i tylko w momentach, kiedy niezbędne jest podgrzanie brzeczki a potem przy podgrzewaniu do 76°C i wtedy przez ~ 5 - 7 min. dla ułożenia złoża przed spuszczeniem brzeczki przedniej. Wysładzam grawitacyjnie (zestawiam keg z brzeczką z kuchenki na krzesło) i podłączam wąż do kociołka z pepsikega z gorącą wodą, stojącego na kuchence... woda wysładzajaca i brzeczka schodzą grawitacyjnie.

O co chodzi - pompa pralkowa wymaga solidnego zalania i w przypadku, kiedy chcesz wodę (brzeczkę) przepompować do góry - samo zalanie nie wystarcza (może inna pompa?) i trzeba zaciągać trąbą... (...znaczy paszczą). Ja to robię przed zasypaniem słodów! potem są problemy.

Dobrze zalana ciągnie jak w pralce, dlatego dławię dolot zaworem, inaczej po minucie przestaje lecieć, gdyż złoże robi się twarde aż chochlę wbic trudno...

Może marudzę ale tak warzę... alternatywa to porządna pompa... za ~ 600-800 zł. sztuka... najlepiej z regulacja obrotów.

Edytowane 1 Września 2010 przez seniorroberto

[Wiktor]

regulacja obrotów ma sens gdy pompa ma dużą moc bo wtedy się oszczędza na energii, przy takich małych mocach stosuje się zawory do regulacji. Jeśli pompa jest poniżej lustra cieczy to nie powinno być problemów z zasysaniem. kiedyś miałem tak ze pompa była poniżej lustra cieczy ale wlot był na granicy i pompa zasysała też powietrze i nie było problemów. Najwyraźniej jest to kwestia konstrukcji pompy. U mnie do wylotu pompy przymocowany jest wąż, elastyczny dość długi, więc używam go nie tylko do cyrkulacji i wypompowywania brzeczki, ale też do nalewania wody, bo mogę go nałożyć na kran, dzięki temu praktycznie nigdy nie muszę podnosić garnka do mycia.

[zbynekkk]

Ja używam tanich pompek od pralki automatycznej. Obie są zamontowane poniżej możliwego najniższego lustra cieczy. Dławię je na wylocie. Niestety są bardzo wrażliwe na zapowietrzanie, dławienie ich na wlocie moim zdaniem wzmoże problemy z zapowietrzaniem. Dodatkowe śruby skręcające w konstrukcji pompy sprawiły że wytrzymują ciśnienie sieci wodociągowej. A dławienie na wylocie, nawet całkowite zamknięcie zaworu raczej im nie przeszkadza. Istotnie w uzwojeniach silnika pompki jest zamontowany termik chroniący ją przed przegrzaniem, ale mi się jeszcze nie wyłączył, a już uwarzyłem parę dłuuuugich testowych warek. Fotki znajdziecie w mojej galerii

[seniorroberto]

http://cgi.ebay.co.uk/Totton-Water-Pump-GP20-12-Glycol-Wort-Pump-1Ph-NEW-/220662293746?pt=UK_BOI_Restaurant_RL&hash=item33607f64f2

...to jest ok. 210 zł. z przesyłką (na terenie GB?)

i parametry...

http://www.totton-pumps.co.uk/c2/uploads/gp20_13.pdf

[Pieron]

Też myślę już o pompie do zacieru by dała radę wrzący (z dekokcji) zacier przepompować.

Pompka którą poleca Dziadek rozciekła mi się przy wirniku i pieron wie co dalej-trza będzie reklamować-tylko jak tu piwo warzyć ?

[dziadek]

Też myślę już o pompie do zacieru by dała radę wrzący (z dekokcji) zacier przepompować.

Pompka którą poleca Dziadek rozciekła mi się przy wirniku i pieron wie co dalej-trza będzie reklamować-tylko jak tu piwo warzyć ?

Dzisiaj rozkręciłem z ciekawości moją pompę i stwiedziłem że niema co się popsuć.Wirnik z brązu,oś z nierdzewki,tuleja z grubego tekstolitu,dwa oringi na dekielkach,to wszystko.Zawracam brzeczke w czasie zacierania przez godzinę co parę minut i tak od dwóch lat i nic się nie psuje.

[Hasintus]

Dziadku, czym płuczesz tą pompę czy w kontakcie np. z sodą żrącą nie będzie korodować?

Czy korpus wewnątrz jest z brązu czy mosiężny?

[seniorroberto]

Też myślę już o pompie do zacieru by dała radę wrzący (z dekokcji) zacier przepompować.

Pompka którą poleca Dziadek rozciekła mi się przy wirniku i pieron wie co dalej-trza będzie reklamować-tylko jak tu piwo warzyć ?

Dzisiaj rozkręciłem z ciekawości moją pompę i stwiedziłem że niema co się popsuć.Wirnik z brązu' date='oś z nierdzewki,tuleja z grubego tekstolitu,dwa oringi na dekielkach,to wszystko.Zawracam brzeczke w czasie zacierania przez godzinę co parę minut i tak od dwóch lat i nic się nie psuje.[/quote']

... myślałem o tym rozwiązaniu ale na wiertarkę to mnie szlag trafi, jak będę musiał słuchać jej wycia...

myślę o Totton 20/12 + regulator obrotów, żeby nie tłumić zaworami, zapas mocy stosowny.

[dziadek]

Płukanie:do wlotu wkładam wąż i pod ciśnieniem z kranu przepłukuje a odkażam wlewając plyn OXI.To wszystko.

Kupiłm drugą pompę tylko z silnikiem-jest cichsza.

Edytowane 3 Września 2010 przez dziadek

[skybert]

myślę o Totton 20/12 + regulator obrotów, żeby nie tłumić zaworami, zapas mocy stosowny.

Nie jestem fachowcem ale najlepszym chyba sposobem regulacji obrotów silnika jest zastosowanie falownika.

Co prawda zmieniają się charakterystyki ale jak zapas mocy jest stosowny to można.

Jest tylko jedno ale: duży koszt.

[dziadek]

Pompa z silnikiem:Typ EEM-20,wykonanie brąz,wał nierdzewka AISI 316, temperatura cieczy do 90°C,silnik jednofazowy 0,5 HP 2800 obr/min,obroty lewo/prawo, króćce 3/4", wydajność do 1m wys-32l/min. Koszt 415,-/marzec 2010/Zamówienie w winiarz.pl.

[elroy]

Z tego co się orientuję do tych pomp można dokupić uszczelniacz z materiału o nazwie VITON i prawdopodobnie dziadek ma już ją z takim.

Dziadku, czy tam występuje coś takiego ?

[seniorroberto]

myślę o Totton 20/12 + regulator obrotów' date=' żeby nie tłumić zaworami, zapas mocy stosowny.[/quote']

Nie jestem fachowcem ale najlepszym chyba sposobem regulacji obrotów silnika jest zastosowanie falownika.

Co prawda zmieniają się charakterystyki ale jak zapas mocy jest stosowny to można.

Jest tylko jedno ale: duży koszt.

Masz rację, jest tylko jedno ale: India Pale Ale... i to wcale nie dużym kosztem

A poważnie - nawet nie wiem, co to ten falownik...

Pompa Totton jest stosowana bez żadnej regulacji obrotów, co często widać na różnych youtubach... cena w porównaniu z Dziadkową wydaje się korzystna... może zaryzykuję?... u braci Czechów jest przedstawicielstwo, ale, póki co, na emaila nie odpowiadają...