drożdze odfermentowywujące do niskiego blg

[wd40]

Panowie,

 

Drożdze S-33 chyba nie sprawdzają się w moich próbach - za wysoko odfermentowywują (5blg , a nawet 6 blg) z wysokich stanów (dla mnie) 13 BLG, 14BLG.

 

Przygotowując się do wysokiego blg 18, 20 poszukuje odpornych na wyższe stężenia alkocholu drożdzy - nisko odfermentowywujących do 2blg ale jednocześnie posiadających wystarczające zdolności do wykorzystania ich ponownie (zbieranie gęstwy)

 

warunek budżetowy - suche drożdze

 

jakby spełniały też warunek wysokiej klarowności to było by jeszcze piękniej

 

 

jakieś sugestie ?

 

Z góry dziękuje

 

W.

[zgoda]

Nottingham.

[slotish]

Też poleciłbym Nottingham'y

[kantor]

S-33 to chyba najsłabiej odfermentowujące drożdże jakie znam

Nottingham jak pisali poprzednicy albo US-05, nie wiem do jakiego piwa chcesz jak weizena to WB-06 bardzo nisko zejdą

[zgoda]

Tyle że na odfermentowanie z 20 do 2 to nie ma co liczyć przy rozsądnej ilości cukru (10-15%).

[wd40]

Tyle że na odfermentowanie z 20 do 2 to nie ma co liczyć przy rozsądnej ilości cukru (10-15%).

 

do ilu można liczyć takie odfermentowanie - czy jest jakiś kalkulator (cukru jako takiego nie daje w ogóle) ale wyliczyć ile cukru będzie (cukrów złożonych, a potem z-sekretowanych do prostych) z kg słodu.

[wd40]

S-33 to chyba najsłabiej odfermentowujące drożdże jakie znam

Nottingham jak pisali poprzednicy albo US-05, nie wiem do jakiego piwa chcesz jak weizena to WB-06 bardzo nisko zejdą

 

czytałem że US-05 - robią kożuch oraz dużo fuzli pływa w brzeczce...

 

jak zbierać takie drożdze - jeśli powstanie kożuch - i czy zebranie go w drugim dniu burzliwej nie zepsuje tej warki z której je pobiore ?

[korzen16]

czy zebranie go w drugim dniu burzliwej nie zepsuje tej warki z której je pobiore

od pewnego czasu zbieram gęstwę z piany i nie widzę w związku z tym żadnych problemów

[wd40]

czy zebranie go w drugim dniu burzliwej nie zepsuje tej warki z której je pobiore

od pewnego czasu zbieram gęstwę z piany i nie widzę w związku z tym żadnych problemów

 

 

myjesz je jakoś (płuczesz) - karmisz je jakoś - jak długo trzymasz taką gęstwę (2-3 tyg) - czy może mrozisz ???

[kantor]

Przecież oprócz drożdży na pianie masz normalną gęstwę na dnie fermentora, którą możesz zebrać.

[korzen16]

myjesz je jakoś (płuczesz) - karmisz je jakoś - jak długo trzymasz taką gęstwę (2-3 tyg) - czy może mrozisz ???

Oprócz piany "zaciągam" jeszcze trochę piwa. Wstawiam do lodówki upuszczając co jakiś czas gaz (góra dwa dni). Trzymałem taką gęstwę ze dwa miesiące i dało się na niej zrobić kolejne piwo, ale warunkiem konicznym jest starter - z piany jest niewiele, ale za to czystych drożdży.

[wd40]

Też poleciłbym Nottingham'y

 

Panowie znalazłem opis - na "wymienniku" dot temperatury uwadniania

 

Temperatura

 

 

 

 

 

Fermentacji:

Uwadniania: 30-35°C

Zaszczepiania:

Przechowywania: 1-8°C

 

to nie za dużo trochę ???? nie powinno być max 25°C

[zgoda]

Optymalna temperatura dla drożdży jest właśnie 30-35°C. Jak i dla większości organizmów żywych.

[zgoda]

Tyle że na odfermentowanie z 20 do 2 to nie ma co liczyć przy rozsądnej ilości cukru (10-15%).

 

do ilu można liczyć takie odfermentowanie - czy jest jakiś kalkulator (cukru jako takiego nie daje w ogóle) ale wyliczyć ile cukru będzie (cukrów złożonych, a potem z-sekretowanych do prostych) z kg słodu.

 

Masz ekstraktywność słodu, potem wydajność warzelni, a na końcu stopień odfermentowania dla konkretnego szczepu. Po drodze jeszcze jest zależność fermentowalności od schematu zacierania i czynników fizykochemicznych zacieru (pH, stopień rozrzedzenia).

 

W skrócie - nie ma. Trzeba polegać na doświadczeniu i znajomości konkretnej warzelni.

[Bzdzionek]

30-35°C to idealna temperatura dla drożdży, więc w takiej jest zalecana rehydratacja, ale nie fermentacja. Przy czym przy zadawaniu drożdży do brzeczki różnica temperatur nie powinna przekraczać 10°C.