lazyQ Opublikowano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2014 Witam, właśnie wypiłem butelkę dobrze schłodzonego Stout'a od Coopers i poczułem wyraźny smak alkoholu. Piwo jest w butelkach 3 tyg. Kilka dni po przelaniu do butelek próbowałem i nie było takiej nuty smakowej. Brew kit robiony na cukrze, zgodnie z załączona instrukcją. Czy jest szansa, że piwo nabierze z czasem normalnego smaku? Nataliefeem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lary Opublikowano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2014 3 tygodnie to bardzo mało jak na stout. Daj mu spokojnie poleżeć i się ułożyć. Cukier na pewno nie był dobrym pomysłem, ale może się jeszcze przykryje minimalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snowman Opublikowano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 3 tygodnie to bardzo mało jak na stout. Daj mu spokojnie poleżeć i się ułożyć. Cukier na pewno nie był dobrym pomysłem, ale może się jeszcze przykryje minimalnie. Dwa i pół miesiąca pewnie też może być jeszcze za mało (tyle czasu mam w butelkach od rozlewu), robiłem podobnie ale z dodatkiem suchego ekstraktu słodowego, i mam dokładnie tak samo jak lazyQ. Nie wiem, czy ma to szansę się jeszcze zmienić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzyko Opublikowano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Użycie cukru rzeczywiście źle wróży, ale ważne jest też w jakiej temperaturze przebiegała fermentacja. Im wyższa temp. tym gorzej. Mój pionierski Coopers zrobiony z użyciem cukru nie pozbył się bimbrowych smaków nawet po upływie roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lazyQ Opublikowano 30 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Temperatura fermentacji wynosiła 21o C. Zrobiłem 2x Irish Stout i Pilsnera, w żadnym nie miałem takiego smaku, więc w tym przypadku jest to bardzo zastanawiające. Być może ten Stout tak ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lary Opublikowano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Nie powinien. Może w tej puszce dali gorsze drożdże. Nie zostaje Ci nic innego jak czekać cierpliwie... i czytać o zacieraniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzyko Opublikowano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Być może ten Stout tak ma? Sam ekstrakt nie jest winien. Jeśli już to drożdże załączone do zestawu. No i ten cukier... Robiłem Stouta Coopersa (moje ostatnie piwo z puchy), ale z ekstraktem ciemny Bruntal i na drożdżach Danstar Windsor. Wyszło super, a im było starsze, tym lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lazyQ Opublikowano 30 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 @krzyko, wszystkie puszki robiłem na cukrze i nigdy tak nie było, być może dali jakieś "dziwne" drożdże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpatyk Opublikowano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Mój Irish Stout z Coopersa robiony na glukozie ( z większą ilośćią niż przewidywała to instrukcja) po 3-4 tygodniach również miał mocno alkoholowy posmak. Po kolejnych 3 tygodniach posmak ten złagodniał (albo ja się przyzwyczaiłem) i piwo jak dla mnie jest wyśmienite Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lazyQ Opublikowano 11 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2014 Posmak alko wyzerował się Czyli wystarczyło cierpliwie czekać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quentin Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 Co to znaczy "robić na cukrze" ? Pytam ile go użyłeś . Mnie się zdarzało podbić ekstrakt ilością 200 - 300 g glukozy no ale stanowiło to poniżej 10% zasypu . Z tego co pamiętam , ktoś doświadczony pisał , że do 15% jest w miarę bezpiecznie . Choć oczywiście lepiej robić to ekstraktem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lazyQ Opublikowano 12 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 Dodałem 1kg cukru, zgodnie z instrukcją Coopers'a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betiglo Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 Jak to właściwie jest z tym cukrem dodawanym do Brew kitów ? W przepisie na moim kicie nie było ani słowa o użyciu ekstraktu niechmielonego -proponowali glukozę lub cukier.Czy faktycznie czuć różnicę taką,która jednoznacznie przemawia za ekstraktem? [LazyQ twierdzi ,ze posmak alk. się wyzerował!] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 (edytowane) To, że smak alkoholu się wyzerował nie znaczy, że piwo ma tyle ciała co mogłoby mieć gdyby zamiast cukru użyć ekstraktu. Cukier odfermentuje do zera nie pozostawiając po sobie nic prócz % i ewentualnie nieciekawych posmaków, a taki ekstrakt ma trochę cukrów niefermentowalnych, które to wypełnią piwo ciałem/słodowością dzięki czemu nie będzie takie puste/wytrawne. Edytowane 12 Lutego 2014 przez Gąska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betiglo Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 (edytowane) A jakby tak pokombinować z cukrem i dodać trochę ksylitolu?,żeby przynajmniej nie było wytrawne...[,co nie zmienia faktu ,ze najlepszy mimo wszystko ekstrakt,] [nie pomyślałam ,ze ten ksylitol też drogi] Edytowane 12 Lutego 2014 przez betiglo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 A jakby tak pokombinować z... Na kombinowanie przyjdzie pora. Warz normalnie aż opanujesz sprzęt, technikę i nabierzesz trochę doświadczenia. Kombinować jest sens, gdy wiesz co konkretnie chcesz osiągnąć (i dlaczego!), a później jesteś w stanie zweryfikować na ile udało się osiągnąć zaplanowany wynik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 Chcesz tanio i dobrze to musisz zacierać ekstrakty są drogie i kropka. Cukier się przydaje przy np. mocniejszych piwach, kiedy chce się zwiększyć odfermentowanie, lub do piw belgijskich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betiglo Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 Wątek jest o brew kitach i pytanie było ,czy cukier znacząco zmienia efekt finalny produktu.Wiele osób [nie tylko początkujących ] twierdzi ,że brew kity z cukrem wychodzą całkiem dobre,dlatego pomyślałam chwilę o tym dodatku ksylitolu ,ale to chyba na jedno wyjdzie [cenowo] i efekt nie wiem ,czy porównywalny z dodaniem ekstraktu niechmielonego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 Wiele osób [nie tylko początkujących ] twierdzi ,że brew kity z cukrem wychodzą całkiem dobre,dlatego pomyślałam chwilę o tym dodatku ksylitolu ,ale to chyba na jedno wyjdzie [cenowo] i efekt nie wiem ,czy porównywalny z dodaniem ekstraktu niechmielonego. Cena to nie jedyny wskaźnik. Ekstrakty poza cukrami fermentowalnymi zawierają również wiele innych składników, które wpływają na "pełnię" piwa. Ksylitol to akurat coś co można użyć w piwowarstwie jedynie jako słodzik bo nic więcej nie wnosi. A brewkity z cukrem wychodzą "całkiem dobre ze wskazaniem na "całkiem" bo co ma powiedzieć ten co je zrobił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betiglo Opublikowano 12 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2014 "Jakby się nie kręcił to d..a zawsze będzie z tyłu" Ludziska -róbcie swoje brewkity z ekstraktem!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 20 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Można z ekstraktem, można i z cukrem. Zależy co kto lubi. Jeśli robi się na cukrze to z praktyki doradzałbym fermentowanie w temp. ok. 20 stopni. Ja swoje pierwsze (mexican cerveza plus 1kg cukru) fermentowalem w temp. 24 st. i wyczuwalem posmaki jabłkowe (co ciekawe - nikt inny tego nie wyczuł). Za to pszeniczne z Gozdawy z dodatkiem 1 kg cukru fermentowane w 20 st. wyszło świetne. Ulubione piwo mojej żony. Stout czy IIPA wyłącznie na ekstraktach również świetne. Tak więc polecam samemu eksperymentować zarówno z cukrem jak i ekstraktami jako dodatek do brewkitów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wd40 Opublikowano 20 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Jak to właściwie jest z tym cukrem dodawanym do Brew kitów ? W przepisie na moim kicie nie było ani słowa o użyciu ekstraktu niechmielonego -proponowali glukozę lub cukier.Czy faktycznie czuć różnicę taką,która jednoznacznie przemawia za ekstraktem? [LazyQ twierdzi ,ze posmak alk. się wyzerował!] może nie chcą zniechęcać cenowo - cukier oraz glukoza są tańsze , a puszki swoją drogą (nachmielone) tanie nie są.... (IMHO) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się