cieplyl Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Oto mój pamiętnik piwowarski. Warki 1-5 to produkt "piwopodobny". Warka numer 6. Pils 12°Blg 5kg słód Bohemian Pilsner 0,25kg zakwaszający 70 g Marynka (szyszka) 22g Lubeski (szyszka) drożdze saflager W 34/70 (1/3 opakowania za starterem) 30' -temp 64°C 30' -temp 72°C Chmielenie 70'- 70g Marynka 15'- 11g Lubelski 5' - 11g Lubelski Fermentacja 9-10°C. Proste piwo. Ciekawe, jakie będzie w smaku. Jak narazie gęstość spadła z 12°Blg na 4°Blg i przelane na cichą po 8 dniach. W planach Pilsner. Mam duzo Marynki i Lubelskiego ale saaz'a mam tylko 60 gram. Jak to najlepiej rozplanowac? Planuje to zrobić z 4,5 kg słodu Bohemian Pilsner i 0,25kg zakwaszającego ( czyli bardzo podobnie jak poprzednie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Gratuluję warzenia, fajnie, że opisujesz swe poczyniania. Co to za warki 1-5 piwopodobne? Z puszek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 20 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Nie, z puszek nigdy nie robiłem. Od raz postanowiłem spróbowac ze słodów:) To były głównie eksperymenty, które moge pokrótce opisac: 1. warka to było ALE, jednak robiłem pierwszy i ostatni raz zawijając chmiel w woreczek muślinowy. Zrobiłem za małe woreczki i piwo praktycznie nie miało chmielu. Co prawda mojej Mamie piwo bardzo smakowało ale dla mnie był to koszmar:) 2. warka to także ALE ale z dodatkiem saaz'a. Akurat trafiła mi się spora impreza i piwo znikneło:) także nigdy sie nie dowiedział jak by smakowało dojrzałe:D 3. i 4. warka były przechmielone i tak naprawde tylko mi smakują. 5. warka to grodzisz z zestawu BA. Wiele o tym piwie słyszałem i w ramach eksperymentu zrobiłem. Nietety nie "tego" szukam w piwie i jakby ktos chciał to moge oddac 20 butelek w dobre ręce:) Teraz poczyniłem pewne zmiany w moim nanobrowarze aby robic lagery, wiec moje eksperymenty pójdą troche w inną strone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 5. warka to grodzisz z zestawu BA. Wiele o tym piwie słyszałem i w ramach eksperymentu zrobiłem. Nietety nie "tego" szukam w piwie i jakby ktos chciał to moge oddac 20 butelek w dobre ręce:) . zatem należy przesłać na konkurs www.grodziskie.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_piotrex Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Jestem ciekaw co to za piwo. Jest gdzieś opis organoleptyczny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Tutaj znajdziesz dyskusję na temat grodziskiego http://www.piwo.org/forum/t418-Porozmawiajmy-o-Grodziskim.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 22 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 Następna warka w kolejce już czeka na dojrzenie startera. Jednak przed nią prosiłbym o odpowiedź na być może głupie pytanie: co ma wpływ na słodycz w piwie? Piwo które opisywałem powyżej jest troszke za słodkie. Odfermentowanie było dobre bo po cichej poniżej 3. Dodanie większej ilości chmielu cos zmieni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Cześć. Jednak przed nią prosiłbym o odpowiedź na być może głupie pytanie: co ma wpływ na słodycz w piwie? Piwo które opisywałem powyżej jest troszke za słodkie. Odfermentowanie było dobre bo po cichej poniżej 3. skosztuj piwa za miesiąc, dwa ......... będziesz zaskoczony jak się ułoży. Generalnie Twoje piwo nie powinno być słodkie w posmaku, możesz próbowac wydłużyć przerwę w 64°C do 40-45' przy nastepnej warce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 30 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 (edytowane) Warka nr. 7 popełniona. W zamyśle ma to byc cos a'la Pilsner. Zasyp: 4,5 kg słód pilźnieński 0,25 kg zakwaszający Chmielenie: 90' 30 g Marynka (szyszka) 70' 20 g Saaz 45' 20 g Saaz 10' 20 g Saaz Fermentcja w 10°C . Drożdże w34/70. Wyszło cos około 22 litrów. Edytowane 31 Lipca 2009 przez cieplyl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 30 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Jak dla mnie to chyba troszkę za dużo kwasu, chociaż nie wiem jaką masz wodę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 31 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2009 Cześć Fermentcja w 10°C . Drożdże w34/70.Wyszło cos około 22 litrów. jakie blg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 31 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2009 Jak dla mnie to chyba troszkę za dużo kwasu, chociaż nie wiem jaką masz wodę? Wkradl sie blad. Juz poprawiam:) Wyszlo 12°Blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Piwo nr. 7 zabutelkowane. Na 7 dni fermentacji cichej dosypalem 30 gram lubelskiego. Ciekawe co z tego wyjdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 9 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Września 2009 Warka nr. 8 popełniona "Pechowy Triple" Zasyp: 4,7 kg słód pilźnieński 0,6 kg monachijski I 0,3 kg carapils 1 kg cukru 25 g lubelski 35 g marynka mech 5g Zacieranie: 64°C - 30min 72°C - 10min lub krócej potem nawalił czujnik i spadło do 62°C po naprawie podgrzane do 78°C i filtracja Chmielenie: 60min 15 lubelski i 15 marynka 5 min 10 lubelski i 20 marynka Tez nie bez problemów znów czujnik pokazywal co innego i tak na kilkanascie minut spadlo do 94°C Zadane drożdżami s-33 ze starterem. Koncowa gęstość 19°Blg. wyszło około 21-22 litrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 10 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Warka numer 9. Pilsner bohemski Zasyp: 5 kg pilźnieński 0,7 kg carapils 0,1 zakwaszający 60 g Marynka 30 g Lubelski Zacieranie: 64°C - 30min 72°C - 30min 78°C - filtracja Chmielenie: 60min 30 g Marynka 30min 30 g Marynka 0min 30 g Lubelski Wyszło około 28 litrów o gęstości 13°Blg . Pomysł na chmielenie od kolegi Dagome z konkursowego pilsnera. Co do poprzedniego piwa (Triple) po jednym dniu gęstość spadła z 19 na 10°Blg i kompletny brak piany. Mam nadzieje, że jeszcze pójdzie dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Co do poprzedniego piwa (Triple) po jednym dniu gęstość spadła z 19 na 10°Blg i kompletny brak piany. Mam nadzieje, że jeszcze pójdzie dalej Mój Tripel na T-58 po 11 dniach burzliwej zszedł z 20,9°Blg do 5°Blg ,a teraz po prawie 5 tygodniach cichej ma 3,5°Blg więc Twój po kilku tygodniach na pewno jeszcze zejdzie dużo dużo niżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 21 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Triple zabutelkowany po bardzo szybkiej burzliwej. Po trzech dniach miał już 5°Blg. Ogólnie spadło do 4. Tydzień na cichej i do butelek. Gorsza sprawa z Pilsem. Stoi już 10 dni i gęstość spada bardzo powoli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 29 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2009 Warka nr 10 Koźlak dubeltowy (wzorowany na mistrzowskim piwie Weny ale modyfikowany z braku czasu i surowców) Zasyp: 5 kg słód pilźnieński 2,3 kg słód monachijski I 1 kg słód wiedeński 0,25 kg słód carramber 40 g marynka szyszka 40 g lubelski szyszka Zacieranie podobne tyle, że bez dekoktu. Reszta identyczna. Warka nr 9 już w butelkach. Wyszło 25 litrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 1 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 (edytowane) Po tym jak pils bardzo długo siedział na burzliwej znów mam problem z S-23. Poniżej wkleiłem zdjęcie. Możliwe jest to aby te drożdże tak mocno się zbiły w tak wielkie aglomeraty(wielkość od kilku mm do nawet 2-3 cm)? Wygląda to nieciekawie, dodatkowo brzeczka oprócz tych grudek (które są w całej objętości, nie tylko na górze) jest całkowicie klarowna. Ciężko powiedzieć czy Blg spada. Na początku było 20 teraz coś koło 19 ale po 2 dniach powinno być chyba mniej a może to być i błąd pomiaru. Dodam, że nic nie wskazuje zakażenia, przynajmniej nie czuć. Edytowane 1 Października 2009 przez cieplyl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 Cześć. Możliwe jest to aby te drożdże tak mocno się zbiły w tak wielkie aglomeraty(wielkość od kilku mm do nawet 2-3 cm)? Wygląda to nieciekawie, dodatkowo brzeczka oprócz tych grudek (które są w całej objętości, nie tylko na górze) jest całkowicie klarowna. Ciężko powiedzieć czy Blg spada. Na początku było 20 teraz coś koło 19 ale po 2 dniach powinno być chyba mniej a może to być i błąd pomiaru. Rozumiem że to zdjęcie dotyczy koźlaka którego warzyłeś ostatnio? Bradziej niż drożdzami martwił bym się że nie ma za bardzo piany na brzeczce. Coś jakby słabo ruszyła ta fermantacja tym bardziej że brzeczka jest klarowna, rozmnożone podwodują że brzeczka jest mętna. W jakiej tem. fermentujesz? W jaki sposób zadałeś drożdże? Czy dodałeś drożdże do mocno schłodzonej brzeczki? Może to jest przyczyną że tak wolno sie mnożą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 1 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 Tak to chodzi o koźlaka. Piana jest tylko bardzo mało (troszkę ją rozgarnąłem aby pokazać te farfocle). To mnie właśnie zmartwiło, że brzeczka jest bardzo klarowna i tak się zastanawiam czy aby te drożdże nie skoagulowały i teraz w takiej formie nie zaczną pędzić alkoholu. Jest dość dużo tych farfocli i tak jak pisałem są w całej objętości. Jak brałem do pomiaru w próbówce brzeczki to po odstaniu miałem około 5% samych farfocli. Co do zadawania drożdży i temperatury to wszystko zrobiłem jak zwykle. Drożdże zadane w temp. 30°C przez jeden dzień temperaturę zbiłem do 10 i tak przetrzymuje. Piana (skąpa) i te farfocle pojawiła się wcześnie bo już po 10 godzinach. Wydaje mi się, że fermentacja przebiega, gdyż przy pomiarze Blg trochę gazu w próbówce zauważyłem. Czytałem gdzieś, że są drożdże które łączą się w aglomeraty i takie które produkują alkohol w formie dyspresyjnej. Być może S-23 należą do tych zbitych? Jednak to kłóci się z faktem, że te drożdże wytrzymują wysoki poziom alkoholu i dość mocno odfermentowują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 Cześć. Powiem tak: nie widziałem żadnej brzeczki, soku, moszczu - po prostu nic co by było klarowne po rozmożeniu drożdży. Ja robiłem dwie warki na S-23 i nie miałem takich problemów. Pianę po jednodniowym trzeymaniu warek w tem. pokojowej miałęm wysoką. Ja bym ogrzał fermentator i rozmieszał te drożdże a jak po dobie nic sie nie zmieni dawałbym nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 cieplyl - coś nie tak z tymi drożdżami. Wg mnie 30 °C to trochę dużo. Po jednym dniu w ciepłym powinny startować bez problemu. Wymieszaj brzeczkę dosyć mocno, aby ją napowietrzyć. Ja bym powtórnie nie ogrzewał brzeczki. Jeżeli do jutra wieczora nie ruszy dawaj nową porcję drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 1 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 Dzięki za sugestie. Zamieszałem i po zamieszaniu stało się mętne ( pewnie rozwaliłem te bryłki). Poczekam i zobaczę co się będzie działo, w razie czego będę postępował tak jak Pisaliście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyfronik Opublikowano 2 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 (edytowane) Gdzieś na forum była dyskusja na temat temperatury zadawania drożdży. I przychylam się do zdania Weny. Zabiłeś większość na starcie, przetrwały tylko najsilniejsze, które zostały mocno osłabione i teraz powolutku ciągną fermentację. Moim zdaniem zadaj jak najszybciej nową porcję. Sprawdziłem zakres pracy tych drożdży http://www.piwo.org/forum/t1167-Fermentis-Saflager-S-23.html Przekroczyłeś zakres optymalnej pracy drożdży 2-3-krotnie, a temperaturę zadania o co najmniej 4°C. To pływają trupy. Edytowane 2 Października 2009 przez cyfronik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się