Skocz do zawartości

Piwowarów nocne rozmowy


dori

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem za bardzo w temacie, ale obiło mi się o uszy, że samo łażenie z wykrywaczem jest legalne, ale wszystko co znajdziesz należy do skarbu państwa (możesz dostać co najwyżej dyplom). A poza tym wykopaliska mogą prowadzić tylko archeolodzy.

Edytowane przez grzechu_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm w sumie samo używanie wykrywaczy chyba jest legalne, natomiast rozkopywanie i wygrzebywanie gratów z ziemi już nielegalne, chyba, że znalezisko się powędruje do muzeum. Tak się stety w naszym kraju składa, że mamy mnóstwo obszarów objętych nadzorem archeologicznym i żeby cokolwiek wykopać trzeba to uzgodnić z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków, zatrudnić archeologa do nadzoru i jak ma się pecha (piszę z punktu widzenia inwestora) prace się opóźnią jeśli coś się trafi...

W domyśle wszystko co w ziemi jest dobrem narodowym. Przypuszczam, że gdyby na Twoim polu znaleziono bajoro z ropą też byś nic za to nie dostał (może z wyjątkiem zapłaty za działkę, oczywiście wg wartości budowlanej, a nie tego co pod ziemią).

Poza tym trafiają się tacy, którym groby nie przeszkadzają i na allegro lądują połówki nieśmiertelników, guziki z mundurów itp. Wszystko by tylko zarobić...

Nie ukrywam, że pokopałbym sobie tylko po to, by przytargać trochę żelastwa do pracy, a gdyby tak trafić na złom z okresu powstania wielkopolskiego... Raz próbowaliśmy wyszukać resztek pociągu pancernego. Ale jak wiadomo raz to za mało.

Edytowane przez Tomek-Pasieka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śnieg? Żaden problem.

Jacer' date=' co w tym takiego dziwnego?[/quote']

U nas mało rowerzystów zimą. Poza tym spróbuj dziecko tak wieź na rowerze. Policja szybko cię chapnie. :) Jeszcze oskarżą o narażanie zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jeżdżę całą zimę na rowerze. A dobrze że za takie wożenie dzieci by policja zatrzymała bo to głupota... Po pierwsze w zimie często na lodzie można zaliczyć wywrotkę po drugie kierowcy nie patrzą na rowerzystów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie największym debilizmem są piesi którzy w zimę mimo że jest chodnik to chodzą jezdnią. Teraz rzadko jeżdżę samochodem i się poruszam pieszo i komunikacją i nie wyobrażam sobie iść jezdnią, dla mnie to jest samobójstwo rękami kierowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech sobie łażą i środkiem, byle było ich widać. A tu co? Wszystko na czarno/ciemnoszaro/brązowo, wyłazi takie na drogę i jeszcze pyszczy, że "skoro ja go widzę to jak on ma mnie nie widzieć?" - bo ja k*wa świecę żarówami po 55W każda po to, żeby mnie było widać z daleka, ćwoku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedzając rodzine miałem kilkakrotnie wątpliwą przyjemność jechać nocą drogą łączącą Wyszków z Półtuskiem, nigdzie w Polsce nie spotkałem się z tyloma zagrożeniami. Na tym odcinku drogi kilkadzisiąt razy omijałem narąbanych pieszych, śpiących na środku drogi, czy rowerów prowadzących rowerzystów (jezdnia była dla nich za wąska).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech sobie łażą i środkiem, byle było ich widać. A tu co? Wszystko na czarno/ciemnoszaro/brązowo, wyłazi takie na drogę i jeszcze pyszczy, że "skoro ja go widzę to jak on ma mnie nie widzieć?" - bo ja k*wa świecę żarówami po 55W każda po to, żeby mnie było widać z daleka, ćwoku...

W "tvn turbo" przeprowadzili test widoczności pieszych zależnie od koloru stroju i okazało się że kolor ma niewielkie znaczenie. Kolesia w kurtce białej było widać o 2-3 metry wcześniej niż gościa w czarnej. Najbezpieczniejsze są odblaski. Niestety ludzie uważają że odblaski to "obciach" i ich nie noszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj bo to może się skończyć załamaniem nerwowym po powrocie do pracy :P Część wolnego będzie spędzone we warzelni jak Cię znam. Po takim roku to powinnaś mieć miesiąc wolnego.

Wolne spędzę na sprzątaniu, już nawet mnie zaczął denerwować syf w domu :)

Miesiąc wolnego pewnie by mi się przydał bo ostatnio "troszkę" pracy miałam, ale dobre i dwa dni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja potrzebuje kuracji na zapalenie oskrzeli, którą można by stosować w pracy i drodze do pracy :).

Aaa, i co to jest wolne?? :)

...w innym przypadku poleciłabym i grzane piwo, ale w pracy to chyba nie bardzo, chociaż w Twojej to może... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gardło to i profilaktycznie stosuje :P

Na skrzela niestety nie działa :)

To niestety nie wiem jak Ci pomóc :) Ja dopijam Noteckie i zbieram się do łóżka. Pewnie czekają mnie jeszcze ze dwie pobudki w nocy :) Ale może przynajmniej dłużej rano pośpię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.