Krab Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 jaka data produkcji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
br.an.tr Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 A jak się doda więcej drożdży to co się stanie ? Się zbiera drożdże jak napisał WiHuRa i wszystko się wlewa tylko zostaje syf i trupy drożdży w słoiku a reszta do brzeczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egon126 Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Produkcja tych płynnych 25 listopada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Będzie puchnąć kilka dobrych dni. Bez startera bym ich nie używał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egon126 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Postanowiłem zrobić najpierw polskie jasne, odebrać trochę brzęczki na starter a potem tego stouta. I teraz kolejna prośba może ktoś napisać krok po kroku kiedy odbierać tą brzeczkę na stareter i ile( na poczatku wysładzania czy może na końcu)?? I jak przygotować sam starter przed zadaniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sztok Opublikowano 16 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Ja odbieram kiedy podczas wysładzania leje się jakieś 10-8 blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) I jak przygotować sam starter przed zadaniem? Tak: http://www.piwo.org/...a-ze-zdjeciami/ Przypuszczam, że nie masz kolby, zagotuj brzeczkę w garnku i przelej do sterylnego słoika. Edytowane 16 Maja 2014 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 zagotuj brzeczkę w garnku i przelej do sterylnego słoika. Można także gotować bezpośrednio w słoiku (coś jak wekowanie, ale bez zakrętki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Jak masz płytę indukcyjną to ni jak się nie da Edytowane 16 Maja 2014 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Jeśli chodzi o to, co najlepiej przygotować na startery, to polecam sprawdzone rozwiązanie: butelka z krachlą, do niej brzeczka około 10 BLG. U mnie służą do tego butelki 0,7, bo wtedy po rozcieńczeniu wodą 1:1 mam 1,4 l brzeczki 5 BLG, a więc wzorowej do starterów. Pamiętajcie, że każdorazowo powinno się brzeczkę zagotować w kolbie, potem schłodzić i zadać drożdże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egon126 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Czyli 0.7 l brzeczki okolo 10blg starczy??... I zamrażarki, jeżeli bedize wykorzystywana w pozniejszym okresie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Jak masz płytę indukcyjną to ni jak się nie da Jak się nie da jak się da Oczywiście gotujemy pod przykryciem, w wyższym garnku Czyli 0.7 l brzeczki okolo 10blg starczy?? Najlepsze efekty osiągniesz w starterach 5-6°Blg, wyższe gęstości wpływają niekorzystnie na pracę drożdży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Ja robię zostawiam sobie 0,7 l 10 BLG żeby to potem rozcieńczyć do 1,4 l 5 BLG. Mrożenie brzeczki jest wg mnie zbędę, lepiej wlać do słoika i zapasteryzować, ewentualnie użyć właśnie butelek z krachlą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Mrożenie brzeczki jest wg mnie zbędę, Tu mam inne zdanie - mi jest wygodniej. Zbieram podczas wysładzania brzeczkę o gęstości 5°Blg, do 1,5L butli (czasami jedną, czasami dwie) i mrożę. Kiedyś wekowałem brzeczkę w butelkach z krachlą lub słoikach. Efekty te same jak przy mrożeniu - żadnych kwachów i zepsuć, ale miałem więcej pracy (sterylizacja słoików i butelek, dodatkowe gotowanie brzeczki i jej wekowanie), wiec dałem sobie spokój. Jedyny kłopot z mrożeniem polega na tym, że trzeba mieć wydzierżawioną szufladę z zamrażarce, a czasami, z pewnych oczywistych względów, jest to temat nie do przeskoczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egon126 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Ok, narazie jasne. Mi też wygodniej chyba bedzie przelać brzeczkę w peta i do zamrażarki, a potem bedę myślał co dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Jak się nie da jak się da Wiesz mi, że nie jest to takie proste. Nie da się po prostu postawić słoika w garnku i gotować. Wszystko zaczyna "skakać". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Nie da się po prostu postawić słoika w garnku i gotować. Wszystko zaczyna "skakać". Dlatego babcia nauczyła mnie, że na dno należy położyć ręcznik, a na min dopiero słoiki i wszystko gra. Do dzisiaj w ten sposób gotuję słoiki podczas wekowania. Położenie na spód kratki (takiej jak w Lidlowskich kociołkach) to wyższa szkoła jazdy, ale działa w ten sam sposób - odcina dno garnka od dna słoików i problem podskakiwania jest opanowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Z ręcznikiem też nie wiele to zmienia. Może za ostro próbowałem grzać. Teraz wygodniej mi jest zagotować w garnku, plus taki, że w metalowych garnku bardzo szybko można schłodzić brzeczkę (z pokrywką oczywiście i delikatnie mieszając), 0,5-1l w kilka-kilkanaście minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Moje kolby są za małe i robię startery w szklanej butli. Na początku grzałem w garnku i przelewałem - ostatnio wlewam brzeczkę do tej właśnie szklanej butli, do gara i gotuję całość z pół godziny. Zostawiam pod pokrywką do ostygnięcia, napowietrzam i zadaję drożdże - z czasem zrobiłem się leniwy i ograniczyłem ilość czynności przy warzeniu. Każdy sposób jest dobry i poprawny, jeżeli przynosi oczekiwane efekty - czasami tylko dojście to tego samego zajmuje trochę więcej czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egon126 Opublikowano 19 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2014 Witam ponownie. Przymierzam się do tego stouta duzymi krokami, plynne napeczniały są w lodówce i czekają, tak samo jak 1,5 brzeczki z poprzedniego wysładzania o około 5BLG. I teraz, troszkę poczytałem, aleeee...( odrazu zaznaczam nie mam kolby i mieszadła), rozmrażam brzęczkę, gotuję (około 10 min), schładzam i zadaje te płynne, potem mieszam i do mojego stoucika. Dobrze rozumuje???? Czy może wymieszac i odstawić je na 24-48, co jakis czas napowietrzając towarzystwo terapią wstrząsową??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Jeśli to paczka to 24-48 z terapią wstrząsową zupełnie wystarczy. Ja też nie mam mieszadła - sama kolba też daje radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egon126 Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Czyli w garze może stać?? Od czasu do czasu mieszając nim. Chować to do lodówki cczy może tak stać sobie w kuchni?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cml Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 (edytowane) Przed zadaniem, zlewasz płyn znad drożdży i wlewasz gęstwę do fermentora. Dobrze sobie zrobić słoik z podziałką jeszcze na etapie zlewania gęstwy z poprzedniej fermentacji, później będziesz wiedział ile jej zadajesz. Arytmetyka drożdży to jeden z najważniejszych elementów piwowarstwa. Odpowiednia ich ilość jest bardzo istotna dla prawidłowej fermentacji. Kalkulator gęstwy masz tutaj, jest bardzo prosty, polecam: od czego tę podziałkę zrobić? w sensie od czego ją odmierzyć Edytowane 21 Maja 2014 przez cml Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Wcześniej, przez dezynfekcją, nalewałem sobie do słoika, 100, 200, 300ml i zaznaczyłem markerem na szkle. Nie jest to trwałe oznaczenie, tylko na potrzeby chwili. Nie jest też super dokładne ale tu chodzi raczej o rząd wielkości a nie idealną dokładność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Ja z kolei zadaję gęstwę do brzeczki bezpośrednio z fermentora, po przelaniu na cichą poprzedniego piwa. Do odmierzania mam taki garnczek na mleczko do kawy o pojemności 100ml Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się