redachtor Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Ponieważ jak wiadomo człowiek jest od natury ciekawski, zwłaszcza jak robi coś po raz pierwszy - jak tam z raz dziennie zajrzę, nie plując w to i nie prychając oczywiście a także odganiając gazetą wszelkie muchi - to się coś stanie czy nie? I czy przy burzliwej nie wypchnie z rurki wodę? Ja wiem że te pytanie może wydają się głupie, ale nic na to nie poradzę - tak już mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 [...] fermentator (standartowy plastikowy) do burzliwej to zostawić:a/ otwarty b/ po prostu przykryty c/ zamknięty z zalaną wodą rurką fermentacyjną W zasadzie b)' date=' ale w [i']dzisiejszych czasach[/i] (czyli środek lata, inwazja muszek octówek, dzikich drożdży, zarodników pleśni itd.) polecam wariant c). [...] jak tam z raz dziennie zajrzę [...] Nie zaglądać zbyt często. Kopyr już wyjaśniał. Należy ograniczyć otwieranie fermentora do minimum - raz na kilka dni. Jeśli nie przegiąłeś z ilością nastawu to woda nie będzie wypchnięta. Jeśli zdarzy się jednak niespodzianka - piana wyjdzie przez rurkę to wiadomo co robić - wymienić rurkę, wytrzeć syf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 (edytowane) Witam!Czytam te wszystkie informacje i jestem trochę zaniepokojony.Chodzi o temperatury dojrzewania i tu mogę mieć kłopot.Mieszkam w bloku ( niestety ) i w piwnicy mam cały rok temperaturę ok.22 °C .Czy to wpłynie na smak i trwałość piwa?Wasze zdrowie Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez rzviro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 (edytowane) Czy są na to jakieś sposoby-wolnej chłodziarki nie mam Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez rzviro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Są, chłodne pomieszczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Jacer weź tu kolegi nie dołuj. Będzie ok, z tym, że na lagery nie licz. Górniaki, pszeniczniaki, stouty itd. będą się szybciej starzały, ale i tak będą lepsze niż sklepowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 no to kicha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Bardzo długi czas warzyłam w bloku, piwa trzymałam w mieszkaniu w temperaturach w lecie czasami przekraczających nawet 24°C i jakoś się dało, z piw byłam zadowolona Pewnie, że lepsza jest piwniczka z temperaturą poniżej 10°C, ale "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 (edytowane) Bardzo długi czas warzyłam w bloku, piwa trzymałam w mieszkaniu w temperaturach w lecie czasami przekraczających nawet 24°C i jakoś się dało, z piw byłam zadowolona Pewnie, że lepsza jest piwniczka z temperaturą poniżej 10°C, ale "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" Dzięki za słowa otuchy Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez rzviro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 I jeszcze pytanie natury estetycznej:u mnie na ekranie moje "mordki"są graficzne albo słowne-u Was też? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Jacer weź tu kolegi nie dołuj. Ja tu motywuję kolege aby zadumał się gdzie może znaleźć chłodne pomieszczenie a wy mi tu robote psujecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 (edytowane) Jacer weź tu kolegi nie dołuj. Ja tu motywuję kolege aby zadumał się gdzie może znaleźć chłodne pomieszczenie a wy mi tu robote psujecie Jedyne mi znane i bliskie chłodne pomieszczenie,to chłodnia w spożywczaku koło mnie,ale chyba się nie zgodzą Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez rzviro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 I jeszcze pytanie natury estetycznej:u mnie na ekranie moje "mordki"są graficzne albo słowne-u Was też? U mnie też coś krzaczy. Część jest graficznie, a część tekstowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 I jeszcze pytanie natury estetycznej:u mnie na ekranie moje "mordki"są graficzne albo słowne-u Was też? U mnie też coś krzaczy. Część jest graficznie' date=' a część tekstowo.[/quote'] Jak zrobić,żeby było ok.?I jeszcze jedno:czy zawsze trzeba odświeżać,aby pokazywały się nowe informacje,bo jestem matoł komputerowy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 U mnie jest wszystko ok. z mordkami. Nie wiem o jakie mordki chodzi ale jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 I jeszcze pytanie natury estetycznej:u mnie na ekranie moje "mordki"są graficzne albo słowne-u Was też? Musisz pamiętać, aby dawać spację między słowem, a "mordką" i powinno być OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzviro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 I jeszcze pytanie natury estetycznej:u mnie na ekranie moje "mordki"są graficzne albo słowne-u Was też? Musisz pamiętać' date=' aby dawać spację między słowem, a "mordką" i powinno być OK [/quote'] No dobra,a co z uaktualnianiem wpisów?Bo,jak na razie-muszę odświeżać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 I jeszcze pytanie natury estetycznej:u mnie na ekranie moje "mordki"są graficzne albo słowne-u Was też? Musisz pamiętać' date=' aby dawać spację między słowem, a "mordką" i powinno być OK [/quote'] No dobra,a co z uaktualnianiem wpisów?Bo,jak na razie-muszę odświeżać Forum się samo nie odświeża, więc żeby zobaczyć nowy post, to wciśnij ikonę przeładowania strony. O ile to masz na myśli W kwestii emotionek jest tak jak Dori napisała. Spacja jest kluczowa. Generalnie polecam przycisk podgląd przed wysłaniem posta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Witam, jestem nowy na tej pożytecznej stronce i w pełni amator w warzeniu piwka i wykorzystując wątek, chcę zasięgnąć rad. Mam 2 warki za sobą ale z gotowców Copersa, pierwsza wyszło marnej jakości, wyraźny posmak drożdży (cukier pewnie!!!), druga lepsza zdecydowanie (pszeniczniak), ale bezalkoholowe wyszło i nie wiem dlaczego, może dlatego, że do puszki rozpuszczonej w wodzie wsypałem słód w proszku no i zrobiła się wielka kluch, którą godzinę mieszałem, żeby się rozpuściła. Mam 2 pytanka do bardyiej doświadczonych ni ja: 1. Jak to jest z tą fermentacją, burzliwa jest w fermentatorze, a cicha w butelkach z dodatkiem glukozy (cukier lub słód)? ? tak jest w instrukcji do gotowców, ale czytałem też, że są dwie w fermentatorze i dopiero do butelek 2. Kupowany słód do samodzielnego zacierania (do tego się przymierzam) musi kiełkować (gdzieś to wyczytałem), czy od razu można go gotować. No i dodawać chmiel do gotowców Coperas, czy też nie? Mam jeszcze niestety dwa gotowce (lager i real ale) i chcę aby piwko wyszło w miarę dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Witaj! druga lepsza zdecydowanie (pszeniczniak), ale bezalkoholowe wyszło i nie wiem dlaczego, może dlatego, że do puszki rozpuszczonej w wodzie wsypałem słód w proszku no i zrobiła się wielka kluch, którą godzinę mieszałem, żeby się rozpuściła. Powinno być wręcz przeciwnie. To co wsypałeś to suchy ekstrakt słodowy (nie słód w proszku) i zwiększył Ci ekstraktywność, co za tym idzie, poziom alkoholu. 1. Jak to jest z tą fermentacją, burzliwa jest w fermentatorze, a cicha w butelkach z dodatkiem glukozy (cukier lub słód)? ? tak jest w Fermentacja burzliwa: fermentor, fermentacja cicha: fermentor, balon, refermentacja z minimalnym dodatkiem cukru/glukozy/suchego ekstraktu słodowego: w butelce Pamiętaj że słód jest ziarnem 2. Kupowany słód do samodzielnego zacierania (do tego się przymierzam) musi kiełkować (gdzieś to wyczytałem), czy od razu można go gotować. Słód dostępny w sprzedaży, to jak sama nazwa wskazuje, jest surowcem poddanym obróbce w słodowni, więc nie musisz przeprowadzać żadnych operacji poza śrutowaniem i zacieraniem. No i dodawać chmiel do gotowców Coperas, czy też nie? Mam jeszcze niestety dwa gotowce (lager i real ale) i chcę aby piwko wyszło w miarę dobre. Darowałbym sobie chmielenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 A teraz z zupełnie innej beczki - pucha piwa jasnego domowego WESa + ekstrakt słodowy tegoż WESa (1,7 kg) + cca 20 litrów wody. Ma to sens? I jakich drożdży do tego użyć (mowa oczywiście o górnych, nie mam technicznej możliwości przeprowadzenia o tej porze roku dolnej fermentacji). I co mniej więcej z tego, w sensie gatunkowym wyjdzie. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Ja tak zrobiłem miesiąc temu, siedziały mi puszki, więc szkoda żeby się zmarnowały. Nachmielony WES 1,7 kg +jasny ekstrakt WES 1,7 kg + 0,2 kg cukru wyszło 22 litry brzeczki 16 Blg i właśnie popijam to piwko i muszę przyznać że jestem zdziwiony trochę, bo spodziewałem się troszkę gorszego smaku jak na brewkita, a tu naprawdę smaczne piwko wyszło. Drożdże Safale S-04 tydzień burzliwej 20 stopni, 2 tyg cichej w 16 stopniach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Dzięki za odpowiedź, jeśli chodzi o pszeniczniaka, to przed fermentacją był 10 blg, no może nie zupełnie bezalkoholowe wysżło ale na pewno bardzo słabe jest. Jak waże z gotowców, to przeprowadzam fermentację burzliwą, cichą i refermentację w butelkach, czy pomijam cichą i od razu daję po burzliwej do refermentacji. No i jeśli przeprowadza się fermentację cichą, to coś do niej się dodaje, czy tylko zlewa same piwo bez osadu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 [...]Jak waże z gotowców, to przeprowadzam fermentację burzliwą, cichą i refermentację w butelkach, czy pomijam cichą i od razu daję po burzliwej do refermentacji. Zrób cichą (można obejść się bez rzeczonej ale zrób). No i jeśli przeprowadza się fermentację cichą, to coś do niej się dodaje, czy tylko zlewa same piwo bez osadu? Do cichej nic nie dodajesz. Poprostu zlewasz piwo znad osadu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 (edytowane) Czy są na to jakieś sposoby-wolnej chłodziarki nie mam:( Ja takowy znalazłem - termos ze styropianu. Prosta, opisywana na tym forum (albo na bizie, np http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=41286&highlight=styropian ) konstrukcja, która kosztowała mnie 18 złotych (materiał) trochę przycinania i klejenia i odrobinę irytacji najwspanialszej z wspaniałych (co to za wielkie białe pudło pod kuchennym stołem; czemu sypią się z niego te cholerne kulki). Na jednej butelce wymienianej co 12 godzin osiągnąłem 18 stopni nastawu. I to w kuchni, gdzie temperatura wynosiła w tym czasie 25). Nie wiem czy byłbym w stanie zejść z kontrolowalną temperaturą na poziom potrzebny do fermentacji dolnej, ale jak na razie termos zdał egzamin. Edytowane 26 Sierpnia 2009 przez redachtor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się