Skocz do zawartości

Drożdże Gozdawa Wasze opinie


Szwed

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, robiłem dry stouta na gozdawa PAY7 (pura ale yeast 7) i działały bardzo dobrze - piana niewielka, ale fermentacja jak najbardziej OK. Co mnie uderzyło, to po uwodnieniu strasznie dawały siarkowodorem, ale w piwku OK - nic negatywnego nie zauważyłem. Bardzo dobrze osiadają na dnie i zbijają się w zwartą masę, przez co znad drożdży udało mi się zlać niemalże do ostatniej kropli :D dry stouta na cichą :) Generalnie to zamówiłem sobie kilka paczek ostatnio i będę testował ich wady i zalety niedługo ;)  Podobno dłużej fermentują i wolniej, ale u mnie tego nie zauważyłem. Może to kwestia świeżości - miałem paczkę z datą ważności do 2022 roku chyba, także pewnie świeżo nasypane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gozdawa W35 testowałem na jasnym piwku 12blg. Jadły długo 20 dni burzliwej ale w temperaturze 8*. Wiec nie jest złe. Cech typowo łagrowych nie ma jak W34/70 ale za ta cenę można próbować. Ja użyłem ich aby zobaczyć czy poradzę sobie z warunkami dla dolniakow. Zbijają się dziwnie bo nie w całość tylko w kawałki, gestwa dała taki sam efekt 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam, że te moje drożdże od Gozdawy noname, dodane do ich brewkita Pale Ale swoje zrobiły. Fermentacja trwała prawie trzy tygodnie, ale doszła, dzisiaj butelkuję.

Kolejny będzie Dark Ale, też są do niego drożdże w zestawie w saszetce bez nazwy, ale czy w takim razie nie lepiej wziąć jakieś inne? Czy uznać, że mądrzejsi ode mnie je dobrali i wziąć to co dali?

Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem ostatnio noname black ale na Gozdawa Pure Ale Yeast 7. Wstawiłem w sobotę wiadro piwa 30 litrów/14 blg do piwnicy, gdzie temperatura wynosi obecnie 18-19 stopni C. Wczoraj się drożdże elegancko mnożyły, dzisiaj podeszły prawie pod pokrywkę od wiadra :D A pisali gdzieś, że mają długi start... :P Zobaczymy, co z nich będzie. Póki co, to pracują ostro, bo podniosły mi temperaturę w wiadrze do prawie 22 stopni C, z początkowych 19. Mam nadzieję, że przez szparę w pokrywce nie będą się wylewać :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam teraz zagwostkę - wziąłem brewkit Dark Ale od Gozdawy, ale zamiast standardowej porcji 7g drożdży przez nich dodawanej do puszki, zastosowałem właśnie 10g drożdży Gozdawa, Pure Ale Yeast 7. I musiałem wyjechać na kilka dni - wróciłem po tygodniu od zadania drożdży - i nic już nie bulka, na ściance fermentora są ślady piany czyli burzliwa fermentacja już chyba zaszła aż do końca. Syn mi tylko powiedział, że bulkało jak najbardziej - no ale już chyba wszystko co można te drożdże wyjadły?! Temperatura to 19 stopni (piwnica w bloku) więc nie tak ciepło, ale najwyraźniej tak się chyba stało. Nie chcę na razie otwierać aby zmierzyć blg - zrobię to pod koniec tygodnia, i jak będzie nisko, to będę butelkował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Muchor napisał:

A ja mam teraz zagwostkę - wziąłem brewkit Dark Ale od Gozdawy, ale zamiast standardowej porcji 7g drożdży przez nich dodawanej do puszki, zastosowałem właśnie 10g drożdży Gozdawa, Pure Ale Yeast 7. I musiałem wyjechać na kilka dni - wróciłem po tygodniu od zadania drożdży - i nic już nie bulka, na ściance fermentora są ślady piany czyli burzliwa fermentacja już chyba zaszła aż do końca. Syn mi tylko powiedział, że bulkało jak najbardziej - no ale już chyba wszystko co można te drożdże wyjadły?! Temperatura to 19 stopni (piwnica w bloku) więc nie tak ciepło, ale najwyraźniej tak się chyba stało. Nie chcę na razie otwierać aby zmierzyć blg - zrobię to pod koniec tygodnia, i jak będzie nisko, to będę butelkował. 

 

19°C otoczenia jak rozumiem? Czyli pewnie jakieś 21-23°C brzeczki. Temperatura nie była niska, więc spokojnie mogły przejeść zdecydowaną większość cukrów. Tak czy siak lepiej dać drożdżom czas na posprzątanie po sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Mam pytanie do tych, którym udało się zrobić dobre BPA ma drożdżach BFSAY - w jakiej temperaturze najlepiej prowadzić fermentację? Robiłem Saisona na tych drożdżach i mimo, że wyszedł smaczny, to jest dość neutralny - fermentowany w temperaturze 21 podnoszonej do 24 (temperatura otoczenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Skoro nikt nie odpowiedział, to sam odpowiem, może komuś się przyda. Zrobiłem BPA na tych drożdżach z zasypu:

3.7 kg pale ale

1,5 kg monachijski

0,5 kg cookie

0,3 kg carabelge

zacierane 30/30, chmielone Iungą na goryczkę na 25 IBU i Styrian Golding 30 g na 15 min i 20 g na 5 min. Temperatura fermentacji 22 C na początku do 25 C w momencie maksymalnej temperatury (temp. brzeczki). Piwo odfermentowało z 11.5 do 3,5 BLG. Nie mam doświadczenia w degustacji, ale piwo po 3 tygodniach w butelce jest bardzo dobre. Dominują raczej aromaty owocowe, przyprawowych za bardzo nie czuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.