4_life Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 Mi przesłaniają widok na las Lubelski wycięty równo z ziemią i obsypany (przy okazji jedną sadzonkę dla teścia zrobiłem) a Marynka niech sobie jeszcze rośnie póki jest ładna zielona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 przy okazji jedną sadzonkę dla teścia zrobiłem Możesz powiedzieć w jaki sposób? Chętnie bym "rozmnożył" Cascade'a - wielu znajomych (i nie tylko) ma na niego chrapkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 przy okazji jedną sadzonkę dla teścia zrobiłemMożesz powiedzieć w jaki sposób? Chętnie bym "rozmnożył" Cascade'a - wielu znajomych (i nie tylko) ma na niego chrapkę U mnie (Mar,Lub) wiosną z ziemi urosły sadzonki ok 50cm od karpy, wydłubałem i w nowym miejscu rosły. Przypuszczam, że każda odmiana tak ma . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 U mnie już po żniwach: Magnum cudownie obrodził, szyszki są naprawdę magnum Lubelski kolejny rok z rzędu dał dużo szyszek, lecz są one małe. Podobnie Hallertau - ładne szyszki, duża ilość, jednak kaliber mikry. Marynka kolejny rok ma pecha - jak nie choroby, to utrącony pęd - obrodziła najsłabiej. Ogólnie zgromadziłem ponad 850 suszu. Pozwoliłem sobie też dla każdej odmiany obliczyć "współczynnik wysuszenia" - zważyłem chmiel przed i po wysuszeniu. Hallertau i Lubelski wysychają najbardziej - prawie czterokrotnie zmniejszają swoją wagę (3,99). Magnum osiągnął wynik 3,78, a Marynka 3,74.Wyniki są bardzo do siebie zbliżone. Wniosek z tego taki, że nie ma różnicy jaką szyszkę będziemy suszyć - i tak niewiele z niej zostanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 przy okazji jedną sadzonkę dla teścia zrobiłemMożesz powiedzieć w jaki sposób? Chętnie bym "rozmnożył" Cascade'a - wielu znajomych (i nie tylko) ma na niego chrapkę U mnie (Mar,Lub) wiosną z ziemi urosły sadzonki ok 50cm od karpy, wydłubałem i w nowym miejscu rosły. Przypuszczam, że każda odmiana tak ma . Tak, ale chodzi mi bardziej o podzielenie tego teraz, po zbiorach, na "pustej" roślinie. No i u mnie nie puszczają żadnych pędów aż tak daleko z boku, bo mam młodą karpę (1 rok) i do tego na razie jest wsadzona w wiadrze, więc nie ma gdzie się wybrać Czy np. dałoby się ukorzenić odcięty pęd boczny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Pozwoliłem sobie też dla każdej odmiany obliczyć "współczynnik wysuszenia" - zważyłem chmiel przed i po wysuszeniu. Hallertau i Lubelski wysychają najbardziej - prawie czterokrotnie zmniejszają swoją wagę (3,99). Magnum osiągnął wynik 3,78, a Marynka 3,74.Wyniki są bardzo do siebie zbliżone. Długo suszyłeś? Czy na pewno już są do końca wysuszone? Bo u mnie ten współczynnik oscylował raczej w okolicy 4,5-5. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 ThoriN, poszukaj w opracowaniach, w plikowni tu jest. Moje rosną w ziemi a zbiór był symboliczny . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peredzyn Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 U mnie wszystko tragedia nornice zaatakowały i w tym roku lipa. Zastanawiam się jakbym w dużych wiadra plastikowych posadził z nawierconymi dziurkami na przyszły rok czy by wszystko było ok? Ma ktoś w ten sposób zrobione . Czy w tym roku mogę wykopac je i wsadzić do doniczek na zimę. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 No i koniec z chmielobraniem , dziś zebrałem Herkulesa . Nowy chmiel pierwszy rok mam z niego plon a chmielę nim już dwa lata , Jak na pierwszy rok całkiem przyzwoicie ruszył . Pozostali porządki na grządkach i robienie piw . W sumie w tym roku wyszło u mnie pięć odmian : Hellertauer tradition, hellertauer harsbrukker , Marynka , Lubelski i Herkules . Czyli kolejny rok jadę tylko na swoich chmielach . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4_life Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 (edytowane) U mnie wszystko tragedia nornice zaatakowały i w tym roku lipa. Zastanawiam się jakbym w dużych wiadra plastikowych posadził z nawierconymi dziurkami na przyszły rok czy by wszystko było ok? Ma ktoś w ten sposób zrobione . Czy w tym roku mogę wykopac je i wsadzić do doniczek na zimę. ? Smiało przesadzaj do donicy. Moja Marynka w pierwszym roku była obsikana przez psa 2-3 razy i strasznie podupadła. Już myślałem, że muszę ją spisać na straty (została zasadzona ze sztobra i po 2 tyg psy ją zaczęły atakować). Przesadziłem do donicy i umieściłem w szklarni (było to w połowie kwietnia). Wtedy ruszyła z kopyta. W maju ją przesadziłem i we wrześniu normalnie dała owoce :-) Potrzebujesz jak największej donicy moim zdaniem, bo Twoja sadzonka może mieć teraz korzenie długości 40cm. Sam zrobiłem sadzonkę i trzymam ją w donicy przez zimę (na razie w szklarni, bo tam jest cieplej, ale jak przyjdą mrozy to przeniosę do piwnicy - 12 stopni Celsjusza) Edytowane 15 Września 2015 przez 4_life Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Z tymi psami dziwna sprawa u mnie też strasznie psocili przy Herkulesie , z trzech sadzonek które z trudem załatwiłem , dwie zniszczyli . Przy czym dostęp do nich mieli tylko raz i tego wystarczyło , przeżyła tylko ta co była skutecznie odgrodzona . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Pozwoliłem sobie też dla każdej odmiany obliczyć "współczynnik wysuszenia" - zważyłem chmiel przed i po wysuszeniu. Hallertau i Lubelski wysychają najbardziej - prawie czterokrotnie zmniejszają swoją wagę (3,99). Magnum osiągnął wynik 3,78, a Marynka 3,74.Wyniki są bardzo do siebie zbliżone. Długo suszyłeś? Czy na pewno już są do końca wysuszone? Bo u mnie ten współczynnik oscylował raczej w okolicy 4,5-5. Suszyłem długo i na pewno są do końce wysuszone - kruszą się w palcach, wyraźnie szeleszczą. Zresztą chwilowo znajdują się w papierowych workach, nic im nie będzie. Myślę, że powodem może być wielość szyszek - moje nie wyrosły za duże, nie miały gdzie zgromadzić wody, więc mniej z nich wyparowało. A może to kwestia odmiany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 16 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2015 U mnie wszystko tragedia nornice zaatakowały i w tym roku lipa. Zastanawiam się jakbym w dużych wiadra plastikowych posadził z nawierconymi dziurkami na przyszły rok czy by wszystko było ok? Ma ktoś w ten sposób zrobione . Czy w tym roku mogę wykopac je i wsadzić do doniczek na zimę. ? Ja pierwszy rok teraz miałem chmiel i cały sezon rośliny stały w czarnych, nawierconych wiadrach 10L z Casto (doniczki były dużo droższe ). Nawet ich do ziemi nie wsadzałem, bo jeszcze nie miałem określonego miejsca docelowego dla roślin W każdym razie rosły ładnie, plon też jakiś dały (nieduży, ale to pierwszy rok). Minus taki, że bez wsadzenia tych wiader w ziemię trzeba często rośliny podlewać (w upały nawet 2x dziennie) oraz nawozić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peredzyn Opublikowano 16 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2015 Ja mam zamiar nawiercić otwory w wiadrach i wykopac 3/4 w ziemię . Może to zda rezultat. Kiedy mogę wykopać je z ziemi i przesadzić do wiader. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 16 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2015 Moje podsumowanie zbiorów chmielu: Chmielobranie zakończone Zbiory: Lubelski 2232g mokrej 600g suchej stosunek 3,72 Marynka 520g mokrej 192 na sucho stosunek 2,70 Hellertauer Tradition 400g mokrej 102 suchej stosunek 3,92 Sybilla 560g mokrej 160g suchej stosunek 3,5 Magnum - zaatakowany przez mączniaka rzekomego, brak zbiorów Lubelski II - zaatakowany przez mączniaka rzekomego, brak zbiorów Jak widać stopień wysuszenia różny, Marynka była 6 godzin w piekarniku z termoobiegiem w temperaturze 48°C - 55°C (mierzone osobnym termometrem, piekarnik oszukuje) Pozostałe 6,5 godziny do 7 godzin. Jedną partie Lubelskiego zostawiłem przez pomyłke na 12 godzin i wysuszył się bardzo mocno, ale stracił aromat Wszystko pakowane próżniowo w zgrzewarce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacu Opublikowano 17 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2015 @mc007: Ile jesteś w stanie uzyskać z krzaka? 400-500g mokrej? Zakładam, że nie mówimy o pierwszorocznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 17 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2015 Wszystko uzyskane z jednego pierwszorocznego krzaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 17 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2015 A czy ktoś z szanownych przedmówców, posiadający uprawę i dobre wyniki zbiorów zechciałby się podzielić sadzonką jakiegoś fajnego chmielu (chociażby marynka czy lubelski )? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 17 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2015 Ja mogę wykopać jeden Lubelski, przy takim zbiorze nie potrzebuję dwóch sadzonek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lili Opublikowano 17 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2015 Witam mam dwa pytanka w związku ze zbliżającym się czasem zbiorów a więc 1. czy po zebraniu szyszek ucinamy pędy i kopczykujemy korzeń na zimę? 2 po czym poznać że chmiel jest już odpowiednio wysuszony? (zamierzam suszyć w suszarce do grzybów) pozdawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 17 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2015 Ja mogę wykopać jeden Lubelski, przy takim zbiorze nie potrzebuję dwóch sadzonek. Nie chciałbym Ci zabierać całego krzaka. Może tylko jakiś sztorb lub odrost (nie wiem jak to fachowo nazwać) Tak czy inaczej da się wysłać? No i ew. kiedy najlepszy termin na taką operację? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 17 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2015 (edytowane) Ja mogę wykopać jeden Lubelski, przy takim zbiorze nie potrzebuję dwóch sadzonek.Nie chciałbym Ci zabierać całego krzaka. Może tylko jakiś sztorb lub odrost (nie wiem jak to fachowo nazwać) Tak czy inaczej da się wysłać? No i ew. kiedy najlepszy termin na taką operację? W sezonie 'Chmielnik 2016r' jak tylko wyskoczą z ziemi . Przypominam, że temat 'Chmielnik' jest co roku, można zerknąć na poprzednie sezony i poczytać. Edytowane 17 Września 2015 przez GB... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saladyn Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Witam do jakiego stanu należy suszyć szyszki? część wysuszyłem prawie na wiór szyszki rozcapierzyły się a na dnie woreczka w którym przechowuje chmiel pojawiły się okruszki lupuliny, drugą część suszyłem krócej są bardziej wilgotne natomiast szyszki są zwarte i brak wysypującej się lupuliny . Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Witam do jakiego stanu należy suszyć szyszki? część wysuszyłem prawie na wiór szyszki rozcapierzyły się a na dnie woreczka w którym przechowuje chmiel pojawiły się okruszki lupuliny, drugą część suszyłem krócej są bardziej wilgotne natomiast szyszki są zwarte i brak wysypującej się lupuliny . Pozdrawiam No przecież kilka postów wyżej było pisane... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtekk Opublikowano 8 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2015 A ja mam pytanie co z chmielem po sezonie? Uprawiałem go w doniczkach na balkonie. Przyciete na ok 30 cm. Przed dzisiejszymi przymrozkami wyniosłem je do piwnicy (ok 15c). Zastanawiam sie czy trzeba je podlewać lub przyciąć do zera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się