redachtor Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Będę warzył zwykłego Stouta na bazie zestawu z BA. Jego instrukcja przewiduje: Płatki jęczmienne i jasny słód 67 st. 45' Ciemny słód i palony jęczmień dodać po negatywnej jodowej i 72 st 10' Potem podnieść do 76 st i filtracja. Fermentacja S-04 w 20 st. 1.Czy to sensowny plan czy też proponujecie jakieś jego modyfikacje? 2. Czy warto po burzliwej przelewać na cichą? Jeśli tak to na jak długo i w którym momencie (po zajściu do jakiego Blg)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 1.Czy to sensowny plan czy też proponujecie jakieś jego modyfikacje? Bardzo sensowny, nic nie modyfikuj. Na początek najlepiej trzymać się ściśle receptury, na eksperymenty przyjdzie czas. Zestawy z BA są bardzo dobrze przemyślane, praktycznie zawsze wychodzi piwo stylowe. 2. Czy warto po burzliwej przelewać na cichą? Jeśli tak to na jak długo i w którym momencie (po zajściu do jakiego Blg)? Zawsze warto. Mówi się, ze na cichą można przelewać gdy ekstrakt pozorny stanowi 1/3-1/4 ekstraktu początkowego. W praktyce nie zawracaj tym sobie głowy. Tydzień burzliwej i tydzień cichej, przy 80% piw jest idealny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 29 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Dzięki. Pytałem, bo nie wiedziałem czy bawić się w osobne kleikowanie płatków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Dzięki. Pytałem, bo nie wiedziałem czy bawić się w osobne kleikowanie płatków. Jeżeli nie są błyskawiczne to skleikuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 29 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Dzięki. Pytałem' date=' bo nie wiedziałem czy bawić się w osobne kleikowanie płatków.[/quote']Jeżeli nie są błyskawiczne to skleikuj. No to żeś mi zabił ćwieka. A jak poznać czy są błyskawiczne czy nie (to z zestawu z BA)? I jak je ewentualnie kleikować? W jakiej temperaturze, ile czasu, w jakiej ilości wody? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Cześć. No to żeś mi zabił ćwieka. A jak poznać czy są błyskawiczne czy nie (to z zestawu z BA)? Znalazłem to na stronie BA: Skład zestawu Stout Owsiany: - słód Pale Ale Weyermann 3,2 kg, - słód karmelowy ciemny 0,3 kg, - słód Carafa? Typ I 0,2 kg, - jęczmień palony (roasted barley) Weyermann 0,3 kg, - płatki owsiane błyskawiczne 0,5 kg, - chmiel goryczkowy Marynka 25 g (granulat), - drożdże Safale S-04 11,5g, - wskazówki do warzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 29 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Myślisz że można wierzyć słowu pisanemu na słowo ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Myślisz że można wierzyć słowu pisanemu na słowo ? poddaję się ...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 29 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Na poważnie już pytam na przyszlość (bo zakładam że te moje są błyskawiczne; w końcu tak napisali) - czy jest jakaś metoda rozpoznania czy płatki są błyskawiczne czy nie? I jak je kleikować, czyli w jakiej ilości wody, temperaturze, przez ile czasu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Na poważnie już pytam na przyszlość (bo zakładam że te moje są błyskawiczne; w końcu tak napisali) - czy jest jakaś metoda rozpoznania czy płatki są błyskawiczne czy nie? I jak je kleikować, czyli w jakiej ilości wody, temperaturze, przez ile czasu? Nie szukaj dziury w całym. A jak cię to tak bardzo interesuje, to wpisz w wyszukiwarkę kleikowanie i do... lektury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 29 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Wklepałem i stąd moje pytania. Bo odpowiedzi są niejednoznaczne: jedne że 60, inne że 80 stopni 10' inne jeszcze że zagotować. Wody 1:5, albo i do 4... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Cześć. Wklepałem i stąd moje pytania. Bo odpowiedzi są niejednoznaczne: jedne że 60, inne że 80 stopni 10' inne jeszcze że zagotować. Wody 1:5, albo i do 4... Ja wsztstko kleikuje przez 1 h w 80°C. Nie zagotowywuje. Stosunek wody do płatków przynajmniej 1/4. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havran1 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Będę warzył zwykłego Stouta na bazie zestawu z BA. Jego instrukcja przewiduje: Płatki jęczmienne i jasny słód 67 st. 45' Ciemny słód i palony jęczmień dodać po negatywnej jodowej i 72 st 10' Potem podnieść do 76 st i filtracja. Fermentacja S-04 w 20 st. 1.Czy to sensowny plan czy też proponujecie jakieś jego modyfikacje? 2. Czy warto po burzliwej przelewać na cichą? Jeśli tak to na jak długo i w którym momencie (po zajściu do jakiego Blg)? Witam Może mi ktoś podpowiedzieć jak z chmieleniem takiego Stouta? Według przepisu BA jest 25g marynki, sądzę że gotowanie przez 60min. z zadaniem chmielu po 5 minutach. Tak czy nie? A może część wcześniej a część 10-15 minut przed końcem gotowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 (edytowane) W przepisie z BA jest tak: Chmielenie 60 min. 5 min - 15g 40 min. - 10g Edytowane 5 Stycznia 2011 przez Jacki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havran1 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Wielkie dzięki, wiedziałem że mogę liczyć na pomoc. Dziś już nie zdążę, ale jutro od rana wielkie warzenie. Spróbuje dwie warki w tym na pewno coś ciemnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
annura Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Dzień dobry, Podepnę się tutaj jeśli można. Planuję drugą warkę: Stout 12°Blg na ~20 litrów (zmodyfikowany przepis z homebrewing) Słód jasny pilzneński4kg Słód Weyermann Caraaroma® 0.25kg (w przepisie jest 0,1kg) Słód Weyermann Carafa® I 0.25kg (przepisie jest 0,3kg) Płatki jęczmienne 0.5kg (przepisie jest 0,4kg) Chmiel aromatyczny Lubelski 30g Drożdże piwowarskie Safale S-04 Jakie temperatury zacierania proponujecie? Jak chmielenie? Z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Zacieraj 60 min w 67°C. wrzuć chmiel, 30g Lubelskiego albo 15g Marynki na 60 min przed końcem gotowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Chcesz zacieranie proste- rób tak jak pisze Scooby. A jeśli chcesz się mocniej bawić, to 52C 15'--> 62C 40' -->72C 20' -->78'-->mash-out. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 a w tym zasypie nie ma palonego jęczmienia,same słody,dziwny sto stout będzie,bardziej chyba jak porter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 (edytowane) a w tym zasypie nie ma palonego jęczmienia,same słody,dziwny sto stout będzie,bardziej chyba jak porter. Racja. Nie zauważyłem. Przydałoby się 100-250 g palonego. Chcesz zacieranie proste- rób tak jak pisze Scooby. A jeśli chcesz się mocniej bawić, to 52C 15'--> 62C 40' -->72C 20' -->78'-->mash-out. Właściwie możesz zacierać tak jak chcesz, ale chyba najlepiej jest to zrobić tak jak zacierają stouty tradycyjnie w browarach: ~66.5 °C na wytrawny, ~67°C na "średni", 67.5°C+ na smak pełny. Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 U mnie fajny efekt dało połączenie Carafy II i palonego jęczmienia - w sumie 250 g, po połowie jednego i drugiego. Efekt - czekoladowy aromat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
annura Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 (edytowane) Dobra zrobię na prosto żeby nie komplikować. Podsumowując na 20 litrów: Słód jasny pilzneński4kg Słód Weyermann Caraaroma® 0.25kg Słód Weyermann Carafa® I 0.25kg (czy to nie jest palony?) Płatki jęczmienne 0.5kg Chmiel aromatyczny Lubelski 30g Drożdże piwowarskie Safale S-04 Zacier 5x3=15litr, 67°C - 60' Gotowanie lubelski 30g - 60' (nie mam marynki) Wysładzanie: 15(zacier) - 4(słód) - 3(gotowanie) = ~12 litrów do wysładzania Podczas filtracji zawrócić ok~3 litrów czy aż zobaczę wyraźną różnicę w "czystości"? Nie robiłem nigdy ciemnego. Czy będzie dobrze? Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez annura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 palony,ale to jest słód,a do stouta trzeba ziarno niesłodowane palone,zupełnie inny smak daje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 palony,ale to jest słód,a do stouta trzeba ziarno niesłodowane palone,zupełnie inny smak daje. Tradycyjny stout robi się z jednego gatunku słodu i dodatku płatków jęczmiennych i palonego jęczmienia. Z tego co pamiętam to kiedyś był podatek nakładany na słodzie, a nie na gęstości brzeczki zatem to był sposób na oszczędności i tańsze piwo. A zasyp był mniej więcej taki. 70% słodu 20% jęczmienia 10% jęczmienia palonego. Ale taki zasyp w warunkach domowych daje piwo mocno dające spalenizną, które albo się dłużej leżakuje, albo się pije bo się takie lubi . A sposób na zmniejszenie tych posmaków i ciągle posiadając należyty profil smaku typowego stouta jest użycie słodu barwiącego/czekoladowego pozbawionego łuski, albo czekoladowego słodu pszennego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
annura Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 (edytowane) Nie chcę żeby dawało spalenizną, ale żeby było lekko słodkie, lekko goryczkowe i leciutko spalone, nutka dekadencji też się przyda ;] Czy z przepisu z postu #22 wyjdzie coś podobnego? Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez annura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się