grainfather

[Robert87]

Ludwik?

[namfuae]

Ja czyszcze chusteczkami dla niemowlakow, akurat mam ich sporo pod reka

[RadekMon]

Właśnie przez lenistwo chciałem uniknąć czyszczenia tego ręcznie ? Skoro wszędzie piszą, że można prać to dlaczego sobie życie nie ułatwić. Należę do osób, które poświecą 5min. na robienie roszad w zmywarce, zamiast 1 min. na umiecie ręczne tego co się nie mieści ? 

[mirogster]

Jest "machine washable", tak jak podaje producent. Więc można, ale po co (energia, woda czas). Z płynem do mycia naczyń, przemyć na ścianie wanny, spłukać - zajmie ci to max raptem 10 min.

Sent from my Nokia 7 plus using Tapatalk

[dan737]

Pytanie dla posiadaczy tegoż cuda, jak sobie radzicie z wkładaniem dolnego sita razem z uszczelką? Mnie czasami krew zalewa ponieważ często ta nieszczęsna uszczelka podwija mi się i zesuwa z rantu. Jest to jedyna rzecz w GF która jak dla mnie jest toporna i niedopracowana, jakieś porady, tipy?

[namfuae]

Ja wkladam kosz bez dolnego sita do wypelnionego woda grainfathera, troche wody rozcieram na niezanurzonej czesci kosza. Wkladam sito z uszczelka i samo ladnie zjezdza na swoje miejsce

[Wuuu]

Pytanie dla posiadaczy tegoż cuda, jak sobie radzicie z wkładaniem dolnego sita razem z uszczelką? Mnie czasami krew zalewa ponieważ często ta nieszczęsna uszczelka podwija mi się i zesuwa z rantu. Jest to jedyna rzecz w GF która jak dla mnie jest toporna i niedopracowana, jakieś porady, tipy?

Najlepiej "zanurzyć" ranty sita z uszczelką w ześrutowanym słodzie i wchodzi jak w masełko. Oczywiście też pod pewnym kątem wchodzi lepiej.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[dan737]

Też zwilżam i pod kątem wkładam jednak bardzo często i tak mnie owa uszczelka irytuje. Spróbuje i wypraktykuje wasze sposoby, dzięki na info.

 

[MINIAK]

Zawsze zwliżone I pod kątem. Reszta to loteria Czasami od strzała, czasami się morduje te 5 minut.

[war3333]

Chciałem Was zapytać jakie maksymalnie duże warki udało Wam się warzyć na grainfatherze aby było to wykonalne i bezpieczne. Jak by nie patrzeć to grainfather ma 30l pojemności wiec fajnie było by jakby przy jednej warce do fermentora trafiało powiedzmy 27l brzeczki.
Druga sprawa, od jakiegoś czasu z powodzeniem korzystam z gotowych zestawów z Twojego Browaru na 25l. Idealnie trafiam na grainfatherze w określone blg i objętość. Powiedźcie mi w jak najprostszy sposób przeliczyć recepturę z 25l na 27l. Pozdrawiam.
 

[rafple]

10 godzin temu, war3333 napisał:

Chciałem Was zapytać jakie maksymalnie duże warki udało Wam się warzyć na grainfatherze aby było to wykonalne i bezpieczne. Jak by nie patrzeć to grainfather ma 30l pojemności wiec fajnie było by jakby przy jednej warce do fermentora trafiało powiedzmy 27l brzeczki.
Druga sprawa, od jakiegoś czasu z powodzeniem korzystam z gotowych zestawów z Twojego Browaru na 25l. Idealnie trafiam na grainfatherze w określone blg i objętość. Powiedźcie mi w jak najprostszy sposób przeliczyć recepturę z 25l na 27l. Pozdrawiam.
 

Przy piwach nie chmielonych na zimno, ze 2 razy udało mi się zabutelkować 50 butelek, a piwa zlewam na cichą fermentację. Beersmith'a mam ustawionego 25l batch, wysładzanie robię do 30L i wydajność ustawiona na 80%.

Przeliczyć najłatwiej zmieniając ustawienie warki w beersmith lub w apce do grainfathera.

Pozdrawiam

Rafał

[nike21]

Mi raz wyszło po wysładzaniu prawie pod sam rant a po gotowaniu w fermentorze miałem ok 27 litrów. Problem w tym że nie ma już miejsca na pianę w kotle, a jak piwo mocno fermentuje to piana wyłazi rurką fermentacyjną. Optymalnie robię też warki 25 litrowe i uważam że ta objętość jest idealna. 

Jak chcesz przeliczyć recepturę to jak kolega wspomniał wyżej, użyj aplikacji do tworzenia receptur. Chociaż różnica pomiędzy 25 a 27 litrów to będzie z 0,5 kg słodu więc jak nie chcesz idealnie skalować co do grama każdego słodu to sypnij podstawowego w Twojej recepturze więcej o tą ilość i wysładzaj więcej o 2 litry. 

Edytowane 6 Kwietnia 2019 przez nike21

[Igor Siemieniuk]

Mam pytanie do osób, które korzystają z Grainfather'a w bloku. Gdzie zwykle uruchamiacie cały proces: kuchnia, łazienka a może balkon/taras? Jakieś dobre praktyki?

[olko]

Godzinę temu, Igor Siemieniuk napisał:

Mam pytanie do osób, które korzystają z Grainfather'a w bloku. Gdzie zwykle uruchamiacie cały proces: kuchnia, łazienka a może balkon/taras? Jakieś dobre praktyki?

Ja osobiście na kuchni - oby blisko wody bieżącej

[nike21]

Też w kuchni. Żona woli jak zajmę kuchnię na 4h niż łazienkę

[qbislaw]

Podłoga w kuchni blisko okapu i jak pogoda dopisuje, to balkon


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Igor Siemieniuk]

8 minut temu, qbislaw napisał:

Podłoga w kuchni blisko okapu i jak pogoda dopisuje, to balkon

Czy to znaczy, że przemieszczasz się z pełnym sprzętem z kuchni na balkon?

Mam kuchnię z salonem i szukam najlepszej opcji, żeby nie smrodzić/pachnić w całym domu

[qbislaw]

Czy to znaczy, że przemieszczasz się z pełnym sprzętem z kuchni na balkon?

Mam kuchnię z salonem i szukam najlepszej opcji, żeby nie smrodzić/pachnić w całym domu

Zacieram i gotuję na balkonie jak nie ma wiatru, reszta wewnątrz

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[war3333]

Warzyłem rauchbocka z zestawu Twój Browar na 25l i tak jak zalecił nike21 postanowiłem po prostu sypnąć więcej słodu bazowego aby powstało więcej piwa. Dodałem 400g słodu wędzonego i 400g słodu monachijskiego więcej. Do fermentora trafiło rekordowe 29l brzeczki. Nie wiem jak tego dokonałem i dlaczego tak sporo piwa powstało ale faktem jest że odparowanie było bardzo niskie, wysładzałem do ponad 30l. Gotowanie odbyło się bezproblemowo, po prostu na początku trzeba było mieszać i pilnować. Problem polegał na tym że słodu było razem 8,1kg i brzeczka podczas zacierania przelewała się nie tylko środkiem kosza zaciernego (co ma miejsce u mnie zawsze i na górę założone jest zawsze sitko do parzenia herbaty) ale przelewała się także przez otwory którymi chwyta się kosz celem podniesienia go do góry na czas wysładzania. Zmniejszenie szybkości przepływu nic nie dało a filtracja nie utknęła, po prostu wydaje mi się że słodu było dużo i był ześrutowany dość drobno. Zostawiłem tak więc filtrację i ku memu zdziwieniu wyszło idealne 16blg czyli tyle ile miało być oraz rekordowe 29l brzeczki bez żadnego dolewania wody itp. Ciekaw teraz jestem jak przełoży się to na klarowność piwa bo na wydajność nie miało wpływu, wydajność była super. W moim przypadku zawsze brzeczka przelewa się środkiem kosza zaciernego ale nigdy tymi otworami w których mocuje się uchwyt do podnoszenia kosza. W każdym bądź razie chciałem napisać że w Grainfatherze można uwarzyć 29l piwa. Zobaczymy co z tego wyjdzie.  

[Marchelli]

A dlaczego zawsze przeleaa sie brzeczka przez srodek? Ta rurka.jest chyba tylko w razie gdyby bylo za duzo brzeczki u gory, to wtedy splywa na dol i pompa zawsze zalana jest, ja u siebie w ogole mam inne sitko gdzie nie mam tej rurki na srodku, i wszystko sie robi bez problemu,

Wysłane z mojego H9436 przy użyciu Tapatalka

[Wuuu]

Przy dużym zasypie zdarza się, że przelewa się bokiem, ale ogólnie wystarczy tak wyregulować przepływ pompy, żeby w ogóle się nie przelewało ani środkiem, ani bokiem.
A swoją drogą to niebywałe, że uzyskałeś 29l brzeczki nastawnej, a gdzie odparowanie? Straty z chmielenia?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[namfuae]

zmniejszanie przepływu nie ma sensu, czy wajcha jest przykręcona czy jest na maksa to przez młóto "przeleci" dokładnie taka sama ilość brzeczki, natomiast mniejszy przepływ może nieco zakłócić dystrybucje temperatury. Nie zduszajcie przepływu. Tak naprawdę można zrobić to na chwilę gdy macie podejrzenie, że młóto się zbiło za mocno i nic przez nie się nie przelewa (wtedy najlepiej zamieszać) ale to się zdarza bardzo rzadko (najczęściej tylko jeżeli sprzęt był modyfikowany przez dodanie dodatkowego/drobniejszego sita lub zbyt mocne śrutowanie) 

[war3333]

Też byłem bardzo zaskoczony że do fermentora trafiło dokładnie 29l brzeczki. Nie wiem dlaczego tym razem odparowanie było bardzo małe. Wysładzałem do ponad 30l. Piwo według receptury miało być gotowane 70min ale zdecydowałem się gotować standardowe 60min. Chłodziłem także nieco krócej niż zwykle i chłodnicą zanurzeniową. Chmielenie odbywało się w hopspiderze i było go bardzo mało więc nie wiele przedostało się do brzeczki ( rauchbock, raptem 50g chmielu). Słód był na pewno ześrutowany bardzo drobno i było go bardzo dużo dlatego przelewało się nie tylko środkiem ale także bokiem. Wydajność była super, zobaczymy jak będzie z klarownością. Grainfather to kawał porządnego sprzętu i myślę że 27-28 litrów można na nim warzyć bez problemu przy przeciętnym ekstrakcie a to już nie tak mało. Tak jestem zadowolony z tego kotła że dziś sprawiłem dla niego dodatkowy prezent czyli warnik który będzie sobie stał wyżej nad kotłem i wysładzanie także będzie przebiegać sprawniej.

[olko]

2 godziny temu, war3333 napisał:

 Tak jestem zadowolony z tego kotła że dziś sprawiłem dla niego dodatkowy prezent czyli warnik który będzie sobie stał wyżej nad kotłem i wysładzanie także będzie przebiegać sprawniej.

Cześć.

A tak, z ciekawości - co to za pomysł z tym warnikiem? Bo mnie zainteresował.. Jak to ma wyglądać? Będę wdzięczny za informację..

[Marchelli]

Warnik do wody, podgrzewacz wody, czesto stosowany na weselach, to taki garnek z grzalkami i termostatem, ma tez kranik, podgrzewasz w nim wode do wysladzania i kranikiem z gory zlewasz, dobra opcja, ja mam zwykly garnek z kranikiem, i do srodka wkladam cyrkulator do wody (sous vide) i tez sie sprawdza

Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka