copytko Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 2 tygodnie temu uwarzyłem AIPĘ - brzeczka miała 17 °P, przez pierwszy tydzień temperatura fermentacji wynosiła około 21 °C, przez drugi 16 °C - cały czas jest to fermentacja burzliwa. Na powierzchni piwa widać obfitą pianę drożdżową, rurka bulga. Ma ktoś doświadczenie z tymi drożdżami przy tak wysokim stężeniu cukrów w brzeczce? Ile jeszcze dać im czasu (zabierają mi miejsce w fermentorze, a już by można było kolejne robić )? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 2 tygodnie temu uwarzyłem AIPĘ - brzeczka miała 17 °P, przez pierwszy tydzień temperatura fermentacji wynosiła około 21 °C, przez drugi 16 °C - cały czas jest to fermentacja burzliwa. Na powierzchni piwa widać obfitą pianę drożdżową, rurka bulga. Ma ktoś doświadczenie z tymi drożdżami przy tak wysokim stężeniu cukrów w brzeczce? Ile jeszcze dać im czasu (zabierają mi miejsce w fermentorze, a już by można było kolejne robić )? Proponuję sprawdzić BLG, a nie posiłkować się bulkaniem w rurce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G.R.E.G Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Ile zadałeś drożdzy na ile litrów brzeczki ? A przede wszystkim zmierz poziom BLG to będziesz wiedział na jakim etapie jest fermentacja.To ze bulka czy też nie bulka wcale nie swiadczy o przedłużającej się / zakończonej fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 2 tygodnie temu uwarzyłem AIPĘ - brzeczka miała 17 °P, przez pierwszy tydzień temperatura fermentacji wynosiła około 21 °C, przez drugi 16 °C - cały czas jest to fermentacja burzliwa. Na powierzchni piwa widać obfitą pianę drożdżową, rurka bulga. Ma ktoś doświadczenie z tymi drożdżami przy tak wysokim stężeniu cukrów w brzeczce? Ile jeszcze dać im czasu (zabierają mi miejsce w fermentorze, a już by można było kolejne robić )? Jak mówili poprzednicy - sprawdź gęstość. Bulkanie o niczym nie świadczy, dodatkowo US-05 lubią pozostawiać obfitą pianę nawet po tym, jak skończy się już fermentacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 (edytowane) Jest 5 - 7 cm piany na powierzchni i bąble CO2. Brzeczki było 20 L, a drożdży tyle ile w jednej saszetce. Boję się czegokolwiek tam wsadzać żeby zebrać próbkę, bo wcześniejsze piwa mi coś zaczęło konsumować przedwcześnie i teraz są kwaśne i pijalne, ale planowałem inne. Dodam, że staram się zachowywać wysokie standardy czystości i dezynfekuję co mogę przed kontaktem z brzeczką. Edytowane 23 Maja 2015 przez copytko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Jest 5 - 7 cm piany na powierzchni i bąble CO2. Brzeczki było 20 L, a drożdży tyle ile w jednej saszetce. Boję się czegokolwiek tam wsadzać żeby zebrać próbkę, bo wcześniejsze piwa mi coś zaczęło konsumować przedwcześnie i teraz są kwaśne i pijalne, ale planowałem inne. Dodam, że staram się zachowywać wysokie standardy czystości i dezynfekuję co mogę przed kontaktem z brzeczką. Bez przesady, spokojnie możesz pobrać próbkę czymś sterylnym (ja używam strzykawki - krótka pasteryzacja w gorącej wodzie+spryskanie alkoholem), taki krótki kontakt to za mało żeby zagnieździło się coś z powietrza, a próbkę pobierzesz czymś zupełnie bezpiecznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 No dobra, ale jak nisko US-05 potrafią odfermentować? Wydaje mi się, że niżej niż 5 °P raczej nie zjadą, ale wolę dopytać osoby, które miały już z nimi do czynienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 No dobra, ale jak nisko US-05 potrafią odfermentować? Wydaje mi się, że niżej niż 5 °P raczej nie zjadą, ale wolę dopytać osoby, które miały już z nimi do czynienia. Zależy jak zacierałeś, ale pewnie niżej nie zejdą, przynajmniej moje doświadczenia pokazują, że nie są do jakieś cukrożerne, głęboko fermentujące drożdże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Nie ma dwóch identycznych piw. Jednemu odfermentuje do 5, innemu mniej lub więcej. Jeżeli nie zmierzysz poziomu cukru, to nie ma co gdybać. Po dwóch tygodniach na 99% jest już po burzliwej. Te drożdże bardzo często zostawiają pianę na powierzchni, taka ich uroda, nie sugeruj się nią. To samo z bulkaniem, to o niczym nie świadczy. Radzę na przyszłość zrezygnować z rurki, ona nic nie daje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 To samo z bulkaniem, to o niczym nie świadczy. Radzę na przyszłość zrezygnować z rurki, ona nic nie daje. Ja nie wyobrażam sobie burzliwej bez rurki, uwielbiam odgłos dzikiego bulkania. Ale poza tym faktycznie to zbędny gadżet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Wydaje mi się, że bez rurki piwo dość mocno się nasyci po obu fermentacjach i podczas rozlewania będzie się zbytnio pienić, dlatego też używam rurki. Poza tym, jak WujekStaszek, lubię odgłos bulkania - działa to kojąco. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 uwielbiam odgłos dzikiego bulkania. Przejdzie Ci, też tak miałem kilkadziesiąt warek temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Wydaje mi się, że bez rurki piwo dość mocno się nasyci po obu fermentacjach i podczas rozlewania będzie się zbytnio pienić Mylisz się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 (edytowane) Mylisz się. Dzięki za racjonalne uzasadnienie swojego sprzeciwu względem prezentowanej przeze mnie opinii - rzeczowe podejście do sprawy. Piwo ma 4,5 °P i zaraz leci w butelki, dziękuję wszystkim za wkład w wątek. Edytowane 23 Maja 2015 przez copytko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Mylisz się. Dzięki za racjonalne uzasadnienie swojego sprzeciwu względem prezentowanej przeze mnie opinii - rzeczowe podejście do sprawy. Piwo ma 4,5 °P i zaraz leci w butelki, dziękuję wszystkim za wkład w wątek. A nie czekasz 2-3 dni żeby sprawdzić czy jeszcze nie dojadają? Mi US-05 zacierane na wytrawnie czy nawet pół wytrawnie przy 16,5blg w dwóch przypadkach schodziły do 2,5-3blg, oczywiście nie chodzi o to, że u Ciebie też powinny do tylu zejść ale może warto to sprawdzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marciu11 Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 (edytowane) No wiesz... bo to są pytania stylu, zadam je a i tak zrobię po swojemu. Tak trochę "lubię swój głos, to recytuję monologi" Edytowane 23 Maja 2015 przez Marciu11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Dzięki za racjonalne uzasadnienie swojego sprzeciwu względem prezentowanej przeze mnie opinii - rzeczowe podejście do sprawy. Bo nie nasyci się mocniej, jeśli zamkniesz fermentor szczelnie wiekiem bez otworu, to gwarantuję Ci, że drożdże sobie same wiadro otworzą . Natomiast jeśli zamkniesz wiekiem z otworem zapchanym np. zdezynfekowaną gazą to produkowany przez drożdże gaz i tak będzie uchodził z wiadra. Czasami prowadzę fermentację z rurką, czasami bez. Fermentacja bez rurki na pewno ma taką zaletę, że można stawiać wiadra na sobie i zajmują one mniej miejsca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Dzięki za racjonalne uzasadnienie swojego sprzeciwu względem prezentowanej przeze mnie opinii - rzeczowe podejście do sprawy. Bo nie nasyci się mocniej, jeśli zamkniesz fermentor szczelnie wiekiem bez otworu, to gwarantuję Ci, że drożdże sobie same wiadro otworzą . Natomiast jeśli zamkniesz wiekiem z otworem zapchanym np. zdezynfekowaną gazą to produkowany przez drożdże gaz i tak będzie uchodził z wiadra. Czasami prowadzę fermentację z rurką, czasami bez. Fermentacja bez rurki na pewno ma taką zaletę, że można stawiać wiadra na sobie i zajmują one mniej miejsca. Dokładnie, chodziło mi o to, że gdzieś to wytworzone CO2 sobie pójdzie. Brzeczka ma stałą rozpuszczalność tego gazu w danej temperaturze, a reszta gdzieś sobie musi ulecieć. udarr, niestety mam możliwość albo rozlać je teraz, albo za 2 tygodnie. Dlatego też wolę teraz i dam po prostu mniej cukru do refermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 (edytowane) Dzięki za racjonalne uzasadnienie swojego sprzeciwu względem prezentowanej przeze mnie opinii - rzeczowe podejście do sprawy. Zamiast skupiać się na tak ironicznej ripoście, powinieneś raczej zgłębić czeluście tego forum. Tematów traktujących o zaletach i wadach fermentacji z rurką jest bez liku, wystarczy trochę poszperać. Moja krótka odpowiedź miała na celu skłonienie Cię do takich właśnie poszukiwań. Nie ze złośliwości, tylko i wyłącznie z przekonania, że szukając w wielu tematach, nauczysz się o wiele więcej niż z jednej krótkiej wypowiedzi. Edytowane 23 Maja 2015 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 (edytowane) Dzięki za racjonalne uzasadnienie swojego sprzeciwu względem prezentowanej przeze mnie opinii - rzeczowe podejście do sprawy. Zamiast skupiać się na tak ironicznej ripoście, powinieneś raczej zgłębić czeluście tego forum. Tematów traktujących o zaletach i wadach fermentacji z rurką jest bez liku, wystarczy trochę poszperać. Moja krótka odpowiedź miała na celu skłonienie Cię do takich właśnie poszukiwań. Nie ze złośliwości, tylko i wyłącznie z przekonania, że szukając w wielu tematach, nauczysz się o wiele więcej niż z jednej krótkiej wypowiedzi. Poszukiwania poczyniłem zawczasu - kiedyś już czytałem o bulbulkach i część z tych informacji jest wiarygodna, a część można pomiędzy mity włożyć. Fizycznie pewna część CO2 się rozpuści. W momencie kiedy nie będzie rurki i wieko będzie zamknięte, to najpierw piwo się nagazuje, a potem wywali przykrywkę. Dlatego też uważam rurkę za bardzo pożyteczne narzędzie. Edytowane 23 Maja 2015 przez copytko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 Po co schlodziles piwo na drugi tydzień burzliwej? Temperaturę się podnosi w miarę fermentacji a nie obniża... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 24 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2015 (edytowane) Po co schlodziles piwo na drugi tydzień burzliwej? Temperaturę się podnosi w miarę fermentacji a nie obniża... Ma to sens, ale tylko i wyłącznie w przypadku gdy pomiary wykazują, że fermentacja już się zakończyła. W tym przypadku, bez pomiarów, to rzeczywiście błąd. Edytowane 24 Maja 2015 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nachmieldalacz Opublikowano 24 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2015 US-05 mało żarłoczne? Tu bym się nie zgodził Przy wytrawnym zacieraniu schodzą spokojnie do 1-2 blg, Ostanio kilka tygodni z rzędu warzę IPY APY i standardem jest 2 blg przy zlaniu na cichą, 1 blg przy butelkowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 24 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2015 US-05 mało żarłoczne? Tu bym się nie zgodził Przy wytrawnym zacieraniu schodzą spokojnie do 1-2 blg, Ostanio kilka tygodni z rzędu warzę IPY APY i standardem jest 2 blg przy zlaniu na cichą, 1 blg przy butelkowaniu. Sprawdź urządzenia pomiarowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azizi1926 Opublikowano 24 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2015 Fizycznie pewna część CO2 się rozpuści. W momencie kiedy nie będzie rurki i wieko będzie zamknięte, to najpierw piwo się nagazuje, a potem wywali przykrywkę. Dlatego też uważam rurkę za bardzo pożyteczne narzędzie. Zrozum, że oprócz szczelnie zamkniętego wiadra czy bulkadełka istnieją inne rozwiązania, np. jałowa gaza. Polecam wszystkim początkującym, znikną wtedy tematy "rurka bułka/nie bułka, co robić?" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się