Jasiu Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Dr2, chyba chodzi o to, że mimo niskiej wydajności (ok 60%) w stosunku do tradycyjnego filtrowania i wysładzania (jęczmienia) lepiej jest kupić kg więcej żyta i iść metodą dziedzica. ale zaznaczam, że również nie mam doktora logiki. jest to dedukcja amatorska :-) Otoz to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 (edytowane) Dzizus..., cały czas chodzi o słód żytni, a nie jakiś inny, w końcu ma być 100% żyta. Słód żytni Strzegom czy Weyermann? CCC (inna cena) Edytowane 23 Września 2015 przez GB... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 A co za różnica ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Witam Czy można zrobić z samego słodu żytniego? Oczekuje bardzo oleiste piwo. Filtrował będę w worku, czyli w sumie BIAB Warzyłeś 100% żyto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-julian- Opublikowano 14 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Nic jeszcze w tym sezonie nie robiłem, nie mam czasu ale to się zmieni. Jak uwarzę to napisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 24 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2015 Niech wam nie przyjdzie do głowy robić tak jak polecam z żytem z pszenicą, nie da się, muł unosi się cały czas. Co do filtrowania żyta, to jest to też dobry patent na zasyp mieszany, robi się rozwodniony żytni zacier, zlewa od góry i na tym zaciera np jęczmień, żadnych problemów z filtrowaniem. Po wymieszaniu z jakimkolwiek innym słodem zlewanie od góry odpada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-julian- Opublikowano 26 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Gdzieś nie mogę sie do tego zabrać. Filtrował będe przez duży worek co używam go do prasy do wyciskania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Jeszcze jedno udogodnienie ,trzeba cały zacier przelać do wiadra z oplotem (na ful), zaczekać ze 30 min aż popadnie, odkręcić kranik na maxa ,pewnie ze 2-4 litry wyłapać do gotowania,potem się zatka, ale wysłodziny zbiją się w twardą masę co za tym idzie zmniejszą swoją objętość, zlewanie od góry będzie wydajniejsze. Dobrze też przy gotowaniu zebrać początkowa pianę, mniej osadu zostanie przy zlewaniu gotowej brzeczki. bart3q 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Versaar Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Odkopię trochę temat. Planuję zrobić zacier z samego żyta (nie w celach piwowarskich, ale mniejsza o to ). Posiadam 7kg żyta słodowanego, ześrutowanego. Wstępnie się dowiedziałem, że warto zrobić przerwę w 50-52 st aby zmniejszyć lepkość, później przerwa 62-65 i mashout. Tylko co z filtracją, słyszałem o łusce gryczanej, tylko w jakich ilościach i co z nią wstępnie zrobić? Ktoś ma jakiś pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 przerwę w 50-52 st W wiki jest napisane 45-50°C, a nawet że od 35°C te enzymy są aktywne (przerwa betaglukanowa). Filtracja to rzeźnia. Najlepiej zrób jak dziedzic radzi - kilka litrów spuść przez kran, resztę zlewając od góry. Inaczej tego nie widzę. A i jak będziesz grzał wysłodziny to mieszaj - mi się zlana tak "od góry" brzeczka 10.5 blg przypaliła w lidlu - a niektóre zaciery nawet mi się nie przypalały jak nie mieszałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cemik1 Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Ja żytnie rozkładam sobie na dwa dni. Pierwszego po południu warzę i zostawiam do filtrowania. Drugiego gotowanie. Po co się stresować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-julian- Opublikowano 21 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2016 Zrobiłem! 6kg słodu weweyermann 1kg płatków 0,25 karmel żytni fawcett Po gotowaniu jest 27l 13brix, miało być więcej ale trudno. Miałem dekantować znad chmielin ale ledwo leciało z wężyka, przelałem z gara, jest mega kisielowate, chmiel nie chciał opaść, sporo poszło do fermentora. Chciałem filtrować w worku od prasy, czyli w sumie biab ale się nie dało. Pierwszy raz prasowałem na prasie zacier , później zlałem klarowniejszą część. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 29 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2017 Muszę skorygować, a właściwie odwołać moje teorie,to na zwyczajnym słodzie nie uda się wcale nie opada tylko tworzy się zawiesina mąki, widocznie proces prażenia, zaparzania, długiego wypieku ciasta żytniego coś robi ,ze z kasami się udaje,niestety na normalnym słodzie żytnim nie udaje się, właśnie to przetestowałem i dupa blada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 29 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2017 Ja używam łuski ryżowej do piw, gdzie w zasypie jest słód bez łuski, np. pszeniczny. Kupuję zapas w alepiwo i w zależności od ilości problemowego słodu używam od 50 do 150 gram. Filtracja idzie bez problemu, także polecam. Raz tylko miałem problem z orkiszowym (grubo ponad 50% zasypu). Tam to by się zdało tej łuski co najmniej 200-250 g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2017 Ale dziedzicowi chyba łuska nie pomoże jeżeli ma zawiesinę, nic nie opada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 29 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2017 Dałem rade, zasyp był 2,7 kg żyta, zeszło jakieś 10 litrów, potem koniec, zabełtałem, dolałem wody (wąż specjalnie był u góry raczej-w toni nie w młócie), zeszło pewnie drugie 10 l i operację powtórzyłem, możne długo to trwało, ale jakoś bez stresu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się