voytech Opublikowano 23 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 W tym artykule o rozmnażaniu piszą: Also, you should know that some brewers use more than one strain of yeast during fermentation. If you culture yeast from a bottle, there is no guarantee that you will raise all the relevant strains. And if you do, they will most likely not be in the proportions the brewer uses. Some sources claim Saison Dupont is fermented with three strains, but — with some work — all three can be cultured from a bottle of the beer. więc wymienili właśnie konkretnie Duponta jako problematycznego. Jestem świadom zagrożeń, ale mówi ukraińskie przysłowie - raz rodiła maty, raz nam umiraty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 23 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Podobno drożdże do saisona z browaru Dupont to WLP565 lub Wyeast 3724. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 29 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Miałem pewien dylemat, który starter drożdżowy wybrać, ale koniec końców zadecydował smak. Schłodziłem obydwie kolby, zlałem trochę znad osadu i spróbowałem. O dziwo, ten po Bons Voeux nie dość, że dobrze smakował, to jeszcze przypominał saison, natomiast starter po Saison Dupont był wodnisty i kiepski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waciok Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 (edytowane) Badania jakości wody dla ujęcia Maczki i Goczałkowice (aktualizowane co miesiąc) Sosnowiec, ujęcie Maczki Moja podstawowa woda. Pełny raport pH 7,5 Wapń (Ca): 67,4 ppm - źródło Magnez (Mg): 19,3 ppm - źródło Sód (Na): 8,7 ppm - źródło Siarczany (SO4): 102 ppm - źródło Chlorki (Cl): 19,9 ppm - źródło Wodorowęglany (HCO3): 164,7 ppm - wyliczone Twardość ogólna [mg/l CaCO3]: 239 - źródło Zasadowość ogólna: 135 mg/l CaCO3 - źródło + wyliczone RA: 75,5 CaCO3 - wyliczone Sosnowiec, ujęcie Goczałkowice Trzymam dane na wypadek, gdyby wodociągi mi zmieniły źródło dostaw. Oczywiście nie poinformują mnie o tym, ale co jakiś czas będę się dopytywał skąd mi dostarczają wodę. Pełny raport pH 7,08 Wapń (Ca): 26,6 ppm Magnez (Mg): 3,88 ppm Sód (Na): 9,28 ppm Siarczany (SO4): 27,8 ppm Chlorki (Cl): 10,8 ppm Wodorowęglany (HCO3): 73,2 ppm - wyliczone Zasadowość: 60 CaCO3 - wyliczone RA: 38 CaCO3 - wyliczone Zainteresował mnie temat wody. Mieszkam w centrum Katowic i wynika, że wodę mam z Goczałkowic. Możesz mi krótko scharakteryzować tę wodę? Próbuję zgłębić temat ale nie wiem czy wszystko rozumiem, w każdym razie nie jestem zadowolony z moich mocno chmielonych piw. Czym doprawiłbyś tę wodę z Goczałkowic, żeby być zadowolonym z: 1. Piw mocno chmielonych (IPA, APA) 2. Piw w stylu bitter 3. Ciemnych piw - stoutów i black ipa Z góry dzięki za pomoc! Edytowane 3 Marca 2016 przez waciok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 4 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 W pierwszym poście tego wątku zamieściłem właśnie tabelę "Wytyczne składu wody dla danego stylu", która służy mi obecnie jako wyrocznia przy modyfikowaniu składu wody pod dany styl. Na podstawie zakładanego Blg, koloru, goryczki i rodzaju fermentacji odszukujesz w tabeli pożądany zakres danych parametrów, jak wapń, zasadowość, chlorki, RA, itd. Następnie w BeerSmith w profilach wody podajesz swój źródłowy profil wody (w Twoim przypadku z Goczałkowic) oraz docelowy, który ja wpisuję jako średnie wartości z tej tabeli dla danego stylu (np. jak mam 100-300 to wpisuję 200). Następnie BeerSmith mi oblicza niezbędne ilości poszczególnych soli, które muszę dodać. Niestety BeerSmith nie oblicza zasadowości ani RA, więc mam własny arkusz kalkulacyjny, w którym weryfikuję sugestie BeerSmitha (i obliczam RA). Czasami okazuje się, że z kranówki nie da się uwarzyć danego stylu. Wtedy trzeba wymieszać kranówkę w odpowiednich proporcjach (robi mi to ww. arkusz) z wodą demineralizowaną i dopiero wynik tej mikstury podaję BeerSmithowi. Temat mogę oczywiście rozwinąć i zamieścić w sieci arkusz, jeśli będzie zainteresowanie, ale to pewnie po weekendzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 7 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 (edytowane) 2016-01-31 - #022 - "Wsi wesoła" - Saison (na bitwy piwowarów KatoBeerCup) OG: 14,7 °Blg FG: 1,5 °Blg Warka: 23 l IBU: 27,9 EBC: 15 ABV: 7,1 % Koszt 0,5 l: 1,39 zł Geneza: Po pierwszym Saison, do którego zasyp wziąłem z głowy, czyli z niczego, zacząłem zgłębiać temat i powiem Wam, że zafascynowałem się tym stylem. Przeczytałem tę książkę: http://www.brewerspublications.com/books/farmhouse-ales-culture-and-craftsmanship-in-the-belgian-tradition/ ...i dowiedziałem się wielu bardzo ciekawych rzeczy. M.in. tego, że co drugi browar używa przypraw do Saison. Postanowiłem więc drugą warkę zrobić bez przypraw, ale z zasypem zgodnym z wytycznymi z książki, a trzecią warkę zrobić już z przyprawami. Aha, wytyczne są z grubsza, gdyż belgijski piwowar uważa się za artystę i jakieś sztywne reguły nie są dla niego. Ordnung to musi być w Reichu przy niemieckich stylach. W Saison króluje dowolność (zachęcano nawet do fermentacji w temperaturach > 25 °C!). Woda: Wyjściową wodą jest moja kranówka z ujęcia w Maczkach: wapń 67,4 zasadowość 135 siarczany 102 chlorki 19,9 RA 76 Z wyliczeń wyszło, że potrzebuję 34 l wody. Ze względu na sporą zasadowość i RA, postanowiłem ją rozcieńczyć wodą demineralizowaną w stosunku 24/10 l. Potem dodałem jeszcze: gips 4 g sól 1 g siarczan magnezu 10,1 g chlorek wapnia 1,6 g kreda 0,3 g Wyszła mi taka woda (w nawiasach założenia dla Saison): ilość 34 l wapń 91 (50 - 150) zasadowość 95 (40 - 120) siarczany 254 (100 - 400) chlorki 55 (0 - 100) RA 5 (-30 - 30) Ha, tym razem trafiłem w punkt! Składniki: słód pilzneński Weyermann (3,3 EBC) 2,5 kg (47%) słód Monachijski II Strzegom 1,15 kg (22%) słód pszeniczny Weyermann (3,9 EBC) 0,5 kg (10%) płatki orkiszowe 0,4 kg (8%) płatki pszeniczne 0,2 kg (4%) słód czekoladowy ciemny 0,03 kg (0,6%) - dodany po próbie jodowej drożdże gęstwa 150 ml Fermentum Mobile FM21 Odkrycie Sezonu po poprzedniej warce glukoza 0,5 kg (10%) - na 5 min gotowania Zacieranie, filtracja, wysładzanie: Zacieranie: Mash In 15 l / 67 °C 62 °C / 60 min 72 °C / 20 min Mash Out 78 °C / 10 min W porównaniu z poprzednią warką wydłużyłem przerwę maltozową do 60 minut. Wysładzanie ciągłe: 17 l / 78 °C Po wysładzaniu: 26,5 l / 11,5 °Blg Wydajność bezwzględna/względna: 67% / 84% Gotowanie: 70 minut Chmielenie i dodatki: 60 minut: Fuggle 5,2% / 25 g East Kent Goldings 5,7% / 10 g 15 minut: Fuggle 5,2% / 10 g East Kent Goldings 5,7% / 20 g skórka Curacao 20 g mech irlandzki 2,5 g 5 minut: glukoza 500 g 2 minuty: East Kent Goldings 5,7% / 30 g Lubelski 3,5% / 11 g Fermentacja: Brzeczka gorąca: 23,5 l Brzeczka nastawna: 20,75 l / 14,7 °Blg 150 ml gęstwy zadane w 25 °C. 29 dni burzliwej w 21 °C. Rozlew: Butelkowanie: 2016-02-29 Objętość butelkowania: 19,75 l Refermentacja: 202 g glukozy Nagazowanie: 3,1 v/v Leżakowanie: 6 tygodni Wrażenia: Mniejsze odfermentowanie niż w pierwszej warce, z której użyłem gęstwy. Potwierdzają się wykresy, które oglądałem, dotyczące gorszej wydajności kolejnych generacji. Ciekawe jak sobie poradzą z trzecią warką, do której też użyję gęstwy. Cena jednostkowa wyszła o wiele niższa, właśnie ze względu na to, że nie musiałem kupować nowej fiolki drożdży. Po tygodniu leżakowania otworzyłem kontrolnie jedną butelkę. Hmmm... musi jeszcze leżakować. http://piwnepodroze.blogspot.com/2016/04/beer-cup-epizod-vii-relacja.html Czwórka nie była zła, ale to piwo była za bardzo. Za bardzo fenolowe, za mocne i przez to chyba nie ułożone. Z tego powodu ja zagłosowałem na piwo niekoniecznie najbardziej "stylowe" (choć granice stylu są szerokie), ale takie, którego wypiłbym 4-5. Wydaje mi się, że tu czas mógłby jeszcze dużo dobrego zrobić dla piwa. Edytowane 5 Maja 2016 przez voytech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 11 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 Browar Birbant "pożyczył" sobie ode mnie pomysł na nazwę piwa. Moje: http://www.piwo.org/topic/19461-voytech/?do=findComment&comment=376665 Ich: http://www.browarbirbant.pl/piwa/abw Sprzedawca w Dobrym Chmielu mi powiedział, że ich jest ok. 4 miesięcy na rynku. No to moje było wcześniej :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Warmiński MISIEK Opublikowano 11 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 a sam styl również powstał pewnie po Twoim piwie? Czy to przypadkiem nie są pierwsze litery stylu? Jak ktoś napisze FES, to od razu ciśnie się na język Foreign Extra Stout, FAH - full aroma hops, to czemu ABW nie miało by być american barley wine? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 11 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2016 Bo pokazanie języka przeze mnie na końcu wypowiedzi jednoznacznie wskazuje na tekst żartobliwo / ironiczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 30 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2016 (edytowane) 2016-02-29 - #023 - "Saison na misia" - Saison (na bitwy piwowarów KatoBeerCup) OG: 12 °Blg FG: 0,5 °Blg / 1 °Blg Warka: 28 l IBU: 28,6 EBC: 14,8 ABV: 6,1 % Koszt 0,5 l: 1,51 zł Geneza: Ostatnia warka na eliminacje KatoBeerCup. Mniejszy zasyp i OG, aby zdążyło się uleżeć przed bitwą. Ponieważ część belgijskich browarów stosuje przyprawy do Saison, a część nie, ta ostatnia warka miała być właśnie z przyprawami, w odróżnieniu od poprzedniej. Dodatkowo poszedłem na całość i podzieliłem warkę na dwie części. Do pierwszej użyłem gęstwy z Saison #2 (warka #22), a do drugiej drożdży odzyskanych z butelki, jak opisywałem w tym poście. Przypraw w Saison ma być tyle, aby pijący je poczuł, ale nie był w stanie nazwać czy rozróżnić. Czyli delikatnie z przyprawami. Woda: Wyjściową wodą jest moja kranówka z ujęcia w Maczkach: wapń 67,4 zasadowość 135 siarczany 102 chlorki 19,9 RA 76 Z wyliczeń wyszło, że potrzebuję 39,41 l wody. Ze względu na sporą zasadowość i RA, postanowiłem ją rozcieńczyć wodą demineralizowaną w stosunku 24,41/15 l. Potem dodałem jeszcze: gips 10,3 g sól 2,2 g siarczan magnezu 3,9 g Wyszła mi taka woda (w nawiasach założenia dla Saison): ilość 39,41 l wapń 104,1 (50 - 150) zasadowość 83,6 (40 - 120) siarczany 248,5 (100 - 400) chlorki 48 (0 - 100) RA -3,8 (-30 - 30) Idealnie pośrodku! Zasyp: słód pilzneński Weyermann (3,3 EBC) 2,1 kg (40,4%) słód wiedeński Strzegom (7-12 EBC) 1 kg (19,2%) słód pszeniczny Weyermann (3-5 EBC) 0,75 kg (14,4%) płatki orkiszowe 0,4 kg (7,7%) płatki pszeniczne 0,4 kg (7,7%) słód czekoladowy ciemny 0,05 kg (1%) - dodany po próbie jodowej drożdże gęstwa 120 ml Fermentum Mobile FM21 Odkrycie Sezonu po poprzedniej warce drożdże odzyskane i rozmnożone z butelki Brasserie Dupont Bons Voeux - 1l startera wlany prawie w całości glukoza 0,5 kg (9,6%) - na 5 min gotowania Zacieranie, filtracja, wysładzanie: Zacieranie: Mash In 15 l / 67 °C 62 °C / 60 min 72 °C / 20 min Mash Out 78 °C / 10 min Maksymalnie na wytrawność, zgodnie ze stylem. Wysładzanie ciągłe: 23 l / 78 °C Po wysładzaniu: 30 l / 10 °Blg Wydajność bezwzględna/względna: 63,4% / 79,4% Gotowanie: 70 minut Chmielenie i dodatki: 60 minut: chmiel East Kent Goldings 4,5% / 20 g chmiel Saaz 4,2% / 15 g chmiel Styrian Goldings 5,3% / 12,5 g 30 minut: anyż gwiaździsty 0,74 g 15 minut: chmiel Styrian Goldings 5,3% / 12,5 g chmiel East Kent Goldings 4,5% / 7,5 g chmiel Saaz 4,2% / 5 g skórka Curacao 10,36 g 12 minut: korzeń imbiru 0,74 g 5 minut: glukoza 500 g kolendra 10,36 g skórka słodkiej pomarańczy 7,4 g aframon madagaskarski 0,74 g 2 minuty: chmiel Styrian Goldings 5,3% / 25 g chmiel East Kent Goldings 4,5% / 15 g chmiel Saaz 4,2% / 10 g Fermentacja: Brzeczka gorąca: 26,5 l Brzeczka nastawna: 23,5 l / 12,5 °Blg podzielona na dwa fermentory - ok. 13 l i ok. 9,5 l. 120 ml gęstwy zadane w 23 °C do większej części. 1 l startera pon Bon Voeux zadany do mniejszej części. Bardzo dużo straciłem na osadzie, ale jeśli to ma być na konkurs, to się tym nie przejąłem. Lepiej mieć mniej, a lepsze. 28 dni burzliwej w 21 °C. Rozlew: Butelkowanie: 2016-03-28 Objętość butelkowania: 22,25 l (13 l + 9,25 l) Refermentacja: 188 g ( 111 g + 77 g) glukozy Nagazowanie: 3,0 v/v Leżakowanie: 5 tygodni Wrażenia: Zobaczymy niedługo :-) Za trzy tygodnie wybór konkursowej warki. Edytowane 30 Marca 2016 przez voytech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 24 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2016 (edytowane) Wczoraj odbył się u mnie wielki test porównawczy Saison na Katowickie Bitwy Piwowarów KatoBeerCup, W szranki i konkury stanęły: 1) "Wsi spokojna" 14 °Blg 2) "Wsi wesoła" 14,7 °Blg 3) "Saison na misia" 12,5 °Blg 4) "Saison na misia" 12,5 °Blg na drożdżach z Brasserie Dupont PINTA Księżniczka Wiosny - Princesse de Printemps - poza konkursem, jako komercyjny przykład Wiodącego Browaru Rzemieślniczego w Polsce Piwa testowało 5 osób (wraz ze mną), w tym 2 kobiety. Dość szybko odpadły próbki numer 1 i 3 i towarzystwo skupiło się na wybraniu tej jednej, jedynej, najlepszej spomiędzy 2 a 4. Dwójka z niesamowitym smakiem, pieprznością drapiącą w język kontra czwórka, dominująca zapachem, w smaku jeszcze bardziej wytrawna, wręcz wodnista, czy jak to określono "filtrowana, jak zwykłe piwo". Były przerwy, płukanie ust dymem papierosowym, sałatką mojej żony czy wodą mineralną. Po długim boju ostatecznie wygrało 2) "Wsi wesoła" 14,7 °Blg i to właśnie to piwo będziecie mieli okazję spróbować już w najbliższy czwartek, 28 kwietnia 2016 roku, o godzinie 19:00 w Pubie Absurdalna w Katowicach. Gdzie Was wszystkich serdecznie zapraszam na moje pierwsze próby w konkursie piwnym. Wrócę na tarczy lub z tarczą, ale na pewno o wiele bogatszy w wiedzę piwowarską i doświadczenie, gdyż to właśnie udział w konkursie zmotywował mnie niesamowicie do nauki. Po raz pierwszy modyfikowałem wodę, po raz pierwszy odzyskiwałem drożdże z butelki, po raz pierwszy robiłem wiele różnych piwowarskich rzeczy. Więc niezależnie czy przejdę dalej, czy odpadnę i tak czuję się zwycięzcą, bo wygrało na tym robione przeze mnie piwo. W mojej subiektywnej ocenie: Wsi spokojna - 4 Wsi wesoła - 6 - POLECAM! Saison na misia - 4 Saison na misia (Dupont) - 5 To jest naprawdę niesamowite, jaką robotę robią drożdże. Te same składniki, ta sama warka rozlana do dwóch fermentorów i zadane różne drożdże, a trójka i czwórka różniły się jak woda i ogień. Nawet kolorem! Ta w Dupontami była o wiele jaśniejsza od tej z Fermentum Mobile. Po prostu szok. O smaku i zapachu nie mówię. Co jest trochę też dziwne, gdyż najlepsza warka, dwójka, była właśnie na Fermentum. No dobrze, a gdybym miał uwarzyć piątą warkę, tę najlepszą z najlepszych, to jak bym to zrobił? 1 & 2 były bez przypraw, 3 & 4 z przyprawami. Przyprawy IMO nie wniosły aż tyle (bo i też nie miały), abym się na nie ponownie zdecydował. Czyli bez przypraw. Zasyp, gotowanie itd. z warki numer 2. A drożdże? Heh, podzieliłbym warkę na 2 fermentory i użył dwóch szczepów. Hehe, nie pomogłem zbytnio, co? Tak czy siak ze stylu kompletnie mi nieznanego, saison stał się jednym z moich ulubionych, a "Wsi wesoła" trafia do najściślejsze trójki moich najlepszych warek w życiu. Gorąco polecam. I jeszcze raz zapraszam do Absurdalnej, gdzie osobiście będzie mogli spróbować. PS: nie napisałem jak wypadła Pinta. Przegrała. Jednogłośnie 2 & 4 uznano za bez porównania lepsze od Pinty. To nie jest złe piwo, nie. Ale moje lepsze. Edytowane 24 Kwietnia 2016 przez voytech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 To już dzisiaj. Po prawie pół roku czekania, doczekałem się. Zapraszam do Absurdalnej na 19:00, Katowice, Dworcowa 3. Strona konkursu: https://www.facebook.com/KatoBeerCup/ Sylwetki piwowarów: http://piwnepodroze.blogspot.com/2016/04/beer-cup-epizod-vii.html Saison jednego z konkurentów: http://dziennikpiwny.blogspot.com/2016/04/nowy-poczatek-czasu-powrot-do-warzenia.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon M. Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Do teraz zastanawia mnie ten intensywny ziołowy aromat i posmak w Twoim piwie - to na pewno tylko drożdże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Całą robotę zrobiły drożdże, receptura jest dokładnie opisana tutaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelH Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Całą robotę zrobiły drożdże, receptura jest dokładnie opisana tutaj. Voytech, jak wrażenia po bitwie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Tutaj jest opis bitwy z punktu widzenia Tomka z Piwnych Podróży. A moje wrażenia? Takich tłumów jeszcze nie było w Absurdalnej podczas bitwy, a byłem na pięciu. Było gorąco i to nie tylko od temperatury w środku. Po raz pierwszy siedziałem po drugiej stronie stolika i po raz pierwszy nie głosowałem, a w dotychczasowych bitwach zawsze oddawałem głos na zwycięskie piwo. Było bardzo miło lać piwo i widzieć tę niekończącą się kolejkę. Przegrałem. Trudno. Nie czuję złości czy rozczarowania. Czuję? Hmmm... Nie wiem. Pustkę jakąś. Muszę wyciągnąć wnioski na przyszłość. Na razie te, które mi się nasuwają nie pozwalają ulepszyć warsztatu, gdyż nie wiem, w którą stronę iść. Wyjaśniam. Otóż przed bitwą kupiłem wszystkie saison jakie były w Piwach Regionalnych na Mariackiej i w Dobrym Chmielu (łącznie z z obrzydliwym Saison Curry Wurst, po którym mnie piekła zgaga). Piłem, próbowałem, smakowałem, poznawałem. Jakby nie patrzeć, najlepsze (i zgodne w 100% z opisem stylu w BJCP) były produkty z Brasserie Dupont: Saison i Bons Voeux - te drugie smakowało mi najbardziej. Na nim się wzorowałem i pod tym kątem wybrałem warkę na konkurs. W moim piwie (próbka numer 4) dominowała pieprzność (aż szczypiąca w język) od drożdży, było czuć mocną owocowość (od Curacao) i wytrawność (głęboko odfermentowało). Ale pierwsze skrzypce wiodła właśnie pieprzność. Czyli, po mojemu, tak jak ma być i tak, jak to jest zrobione w Bons Voeux. Zagłosowały na mnie 22 osoby (dziękuję!). Pytanie, które mnie nurtuje, to dlaczego nie zagłosowało na mnie pozostałych 90 osób? I właśnie znalezienie na nie odpowiedzi pozwoli mi startować z większymi szansami w podobnych konkursach w przyszłości. Dlatego proszę wszystkich, którzy byli wczoraj w Absurdalnej i zagłosowali na moich konkurentów o napisanie mi, co im nie pasowało w próbce numer 4. Dziękuję. Każda opinia mi się przyda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dazhdbog Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Co prawda mnie wczoraj nie było, ale moje piwo wygrało pierwszą bitwę więc co nie co wiem. Przede wszystkim należy pamiętać że to jest konkurs konsumencki, a tłum zebrany w Absurdalnej jest w dużej mierze złożony z osób które nie znają ram bjcp i smaku saisonow klasy światowej. Często ktoś kto piwowarstwem się interesuj przeprowadza kilkoro znajomych którzy na ten temat wiedzą mniej. Piwo oceniają przez pryzmat ogólnego smaku. Dowodem na to jest duża liczba głosów na piwa niestylowe czy wręcz wadliwe w poprzednich bitwach. Ot taki urok tego typu konkursów. Sam zastanawiałem się czy przygotowując piwo na ćwierćfinał zrobić je pod publiczkę czy próbować wycisnąć maks z ram stylu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Wojtek - wyluzuj. To jak napisał mój poprzednik jest konkurs konsumencki. Wyroki są zaskakujące. Nic się nie martw na konkursach ocenianych przez sędziów również jest loteria. Coś o tym wiem bo brałem udział w bardzo wielu konkursach. Po prostu trzeba mieć duży dystans do tych wyroków i nie przejmować się werdyktami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 4 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2016 Szymon również opisał naszą bitwę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe Opublikowano 4 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2016 2015-11-09 - #017 - "Pani IPAn" 16 °Blg - Clone Beer (Browar Lotny Trzech Kumpli - Pan IPAni - Wheat India Pale Ale) BJCP: 34A. Clone Beer - Wheat India Pale Ale OG: 16 °Blg FG: 5,5 °Blg Warka: 25,75l IBU: 45 EBC: 11,4 ABV: 6,3 % Koszt 0,5l: 1,70 zł Geneza: Pojechałem na Silesia Beer Fest. Szwendałem się, oglądałem, kupowałem i trafiłem na stoisko Browaru Lotnego Trzech Kumpli. Dostałem próbkę ich dwóch piw i mnie olśniło. "Pan IPAni" było GENIALNE. Cudowne, wspaniałe, niesamowite. Świeże, cytrusowe, aż się chciało je pić bez końca. Zadzwoniłem do Darka. Przyjechał. Napił się łyka i zobaczyłem tę radość i błogość na jego obliczu. Kupiliśmy parę butelek (no dobra, Darek kupił 10). Potem "Pan IPAni" pojawiło się u mnie w Tesco, oczywiście kupiłem, ale już nie zrobiło na mnie takiego wrażenia, jak tamto z beczki na festiwalu. Anyway postanowiłem, że je sobie zrobię. A przynajmniej coś, co będzie je przypominało, bo wątpię by z moim miernym doświadczeniem udało się za pierwszym razem odpowiednio dobrać składniki. A co wyczytamy a propos składników na etykiecie? Bardzo mało. Trochę więcej niż "zawiera słód jęczmienny", ale i tak o wiele za mało. Spójrzmy: 16 °Blg 45 IBU 5,9% ABV woda słody jęczmienne słód pszeniczny płatki pszenne płatki owsiane chmiele: Perle, Amarillo, Citra, Mosaic drożdże Auć. Nie chwalą się składem :-( Wiemy tylko, że użyto kilku słodów jęczmiennych i słodu pszenicznego. Zgodnie z zasadami piw pszenicznych, powinno jej być w zasypie minimum 50%. Tutaj jednak słód pszeniczny jest wymieniony za słodami jęczmiennymi. Hmmm... Użycie surowców niesłodowanych przy niższej enzymatyczności Pale Ale może być problemem, więc dorzucę pilzneńskiego. I trochę Crystala dla koloru. Drożdże? White IPA to co innego niż Wheat IPA, więc belgijskie odpadają. Do weizenów też. Zdecydowałem się więc na czysty profil, US-05. Chmiele? Perle dla goryczki, można zignorować jak sądzę. Amarillo nie było w PiwoPiweczko, ale najbardziej zbliżony jest Cascade. No dobra, zobaczmy co wydumałem. Składniki: woda kranowa z Sosnowca, ujęcia Goczałkowice słód pszeniczny Strzegom (3-6 EBC) 3,55 kg słód pilzneński Strzegom (3,2-4,5 EBC) 2,1 kg słód Pale Ale Strzegom (5,5-7,5 EBC) 0,6 kg płatki pszenne 0,4 kg płatki owsiane 0,4 kg słód Crystal Fawcett (155-160 EBC) 0,15 kg chmiel Cascade 7,2% 50 g chmiel Citra 13,1% 50 g chmiel Mosaic 12% 50 g drożdże Safale US-05 gips piwowarski 4 g ekstrakt słodowy superjasny suchy 0,12 kg (starter) Zacieranie, filtracja, wysładzanie: Bardzo dużo Blg, bardzo mało alkoholu. Jak to osiągnąć? Na spotkaniu PSPD porozmawiałem z Pieron i doradził mi coś takiego: Mash In 18,8 l / 68 °C 62 °C / 5 min dolanie 10 l wody / 94 °C 72 °C / 60 min Mash Out 78 °C / 10 min Wysładzanie ciągłe: 14 l / 78 °C Po wysładzaniu 30 l / 14 °Blg. Wydajność bezwzględna/względna: 62% / 81% Gotowanie: 75 minut Chmielenie: 60 minut: Cascade 7,2% / 2 g Citra 13,1% / 2 g Mosaic 12% / 2 g 30 minut: Cascade 7,2% / 10 g Citra 13,1% / 10 g Mosaic 12% / 10 g 15 minut: Cascade 7,2% / 10 g Citra 13,1% / 10 g Mosaic 12% / 10 g 0 minut: Cascade 7,2% / 10 g Citra 13,1% / 10 g Mosaic 12% / 10 g Fermentacja: Brzeczka nastawna: 28,5 l / 16 °Blg Starter drożdżowy 1l (120 g ekstraktu suchego) zadany w 25 °C. 9 dni burzliwej w 20 °C. 14 dni cichej w 20 °C. Dodane do cichej: Cascade 7,2% / 18 g / 14 dni Citra 13,1% / 18 g / 14 dni Mosaic 12% / 18 g / 14 dni Rozlew: Butelkowanie: 2015-12-02 Objętość butelkowania: 25 l Refermentacja: 162 g glukozy Nagazowanie: 2,4 v/v Leżakowanie: 7 tygodnie Wrażenia: Przy rozlewie po raz pierwszy zdarzyła mi się sytuacja, że w fermentorze jeszcze zostało (ok. 0,7 l piwa), a skończyły mi się puste butelki. Cóż było robić, tę resztkę z fermentora po prostu wypiłem. Zapowiada się obiecująco! Gdy dojrzeje, zrobimy test porównawczy z oryginałem (zachowaliśmy z Darkiem po jednej flaszce "Pan IPAni"). Z obniżeniem zawartości alkoholu częściowo się udało. Nie ma wprawdzie 5,9 % tylko 6,3 %, ale w stosunku do 7,1 % proponowanego przez BeerSmitha to spory sukces. Macie jakieś uwagi / pomysły co do wydumanego przeze mnie składu tego piwa? 2015-12 Odpisał mi Piotr Sosin z Trzech Kumpli. Nie stosuje US-05, gdyż daje zbyt czysty profil. I Amarillo jest obowiązkowe do tego piwa. 2016-01 Darek: Inne niż oryginał, mniej słodowe, bardziej grejpfrutowe, delikatniejszy zapach. Oryginał IPAni jest zbyt słodki i zbyt intensywnie pachnące miodem. Pani i Pan zbalansowane, zdecydowanie lepsze, chciałoby się wypić więcej niż butelkę... a oryginału już nie kupię A co ja sądzę? Jest inne niż oryginał. Podobne, ale inne. Ma mniej intensywny aromat, ale o wiele mocniejszy / bogatszy smak. Kolor trochę ciemniejszy (wg BeerSmith 11,4 EBC), powinien być jaśniejszy od odcień. Generalnie bardzo dobre piwo. Wolę je od oryginału :-) A gdyby pokusić się o drugą warkę, żeby osiągnąć (albo bardziej zbliżyć się) zamierzony cel? W moim przepisie zmieniłbym: zamiast drożdży US-05 trzeba użyć innych, bardziej estrowych kolor powinien być jaśniejszy, czyli nie używać Crystal 80 L użyć chmielu jak w oryginale - Amarillo, Citra, Mosaic. Z Perle mimo wszystko bym zrezygnował, czerpiąc goryczkę z amerykańskich. drozd: Pan i Pani wymiata, pyszne piwo, dużo lepsze niż oryginał, bo nie zalepia. Oboje z żonką sobie bardzo je chwalimy. Ocena: 5 - bardzo dobre piwo, chociaż inne od oryginału, a ponieważ zamierzeniem był klon nie może dostać pełnej oceny, natomiast za walory smakowo-węchowe dostaje wysoką notę Witam dopiero dzisiaj moglem otworzyc i sprobowac Twojego piwa a wiec po kolei. Piana drobnoczasteczkowa szybko zredukowana do obreczy, kolor złoty, klarownosc pomiedzy przygaszona a opalenizuja. W aromacie dominuje gruszka i melon, w smaku troche kwaskowe, goryczka sciagajaca dlugo zalegajaca. Ogolnie piwo bardzo dobre ale jak dla mnie zbyt wytrawne i ta zalegajaca goryczka ktorej w oryginale nie bylo. Co do Ìleach nie mam pojecia co napisac w aromacie smaku podklad ognisko grill ja sam juz nie wiem co czuje ale wiem jedno ze chce jeszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 5 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2016 trochę długo czekałeś z degustacją jak na ten styl piwa. moim zdaniem dużo za długo. straciło już pewnie wszystko co miało najlepszego do zaoferowania. IPA trzeba pić świeże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe Opublikowano 5 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2016 trochę długo czekałeś z degustacją jak na ten styl piwa. moim zdaniem dużo za długo. straciło już pewnie wszystko co miało najlepszego do zaoferowania. IPA trzeba pić świeże Okej nastepnym razem wypiej szybciej a nie po 3 tygodniach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 5 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2016 myślałem, że dostałeś je jakoś świeżo po rozlewie. mój błąd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voytech Opublikowano 10 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2016 (edytowane) 2016-03-31 - #024 - "Michael" - Witbier OG: 13 °Blg FG: 4 °Blg Warka: 26 l IBU: 15 EBC: 5,9 ABV: 4,0 % Koszt 0,5 l: 1,72 zł Geneza: Gdybym wygrał w Eliminacjach, w Ćwierćfinale miałbym uwarzyć Witbiera. Postanowiłem, że zacznę wcześniej, aby mieć czas na kilka warek i wybór tej najlepszej. Przeczytałem więc książkę: http://www.brewerspublications.com/books/brewing-with-wheat/ Swoją drogą, książka mnie rozczarowała w porównaniu z poprzednimi, przynajmniej jej połowa dotycząca Witbiera. Takie raczej morskie opowieści, niż kompendium rzetelnej wiedzy. Nic to. Woda: Wyjściową wodą jest moja kranówka z ujęcia w Maczkach: wapń 67,4 zasadowość 135 siarczany 102 chlorki 19,9 RA 76 Z wyliczeń wyszło, że potrzebuję 38 l wody. Ze względu na sporą zasadowość i RA, postanowiłem ją rozcieńczyć wodą demineralizowaną w stosunku 25/13 l. Potem dodałem jeszcze: gips 0,5 g chlorek wapnia 4,5 g kreda 1,5 g Wyszła mi taka woda (w nawiasach założenia dla Witbier): ilość 38 l wapń 76,8 (50 - 100) zasadowość 46,2 (0 - 80) siarczany 43,6 (0 - 50) chlorki 65,2 (0 - 100) RA -13,1 (-30 - 0) Wpasowałem się. Zasyp: słód pilzneński Bestmalz 2,7kg (50,3%) pszenica 1,4 kg (26,1%) słód pszeniczny Weyermann (3-5 EBC) 1,07 kg (19,9%) płatki orkiszowe 0,2 kg (3,7%) drożdże Fermentum Mobile FM20 Białe Walonki Zacieranie, filtracja, wysładzanie: Zacieranie: Mash In 16,65 l / 55 °C 51 °C / 15 min 63 °C / 30 min 68 °C / 15 min Mash Out 78 °C / 10 min Wysładzanie ciągłe: 20,5 l / 78 °C Po wysładzaniu: 30 l / 10 °Blg Wydajność bezwzględna/względna: 58,1% / 72% Gotowanie: 70 minut Chmielenie i dodatki: 60 minut: chmiel Hallertauer Hersbrucker 4,3% / 37 g 5 minut: kolendra 19,5 g skórka Curacao 13 g Fermentacja: Brzeczka nastawna: 24 l / 11,4 °Blg I zrobiło się nieprzyjemnie. Zamiast zakładanej wydajności 82% (jak miałem dotychczas) i 13 °Blg uzyskałem marne 72% i 11,4 °Blg. Nie byłoby to problemem, gdybym tak zakładał. Cóż, pomyślałem, przynajmniej rozruszam drożdże. 1 l startera wlany w całości. 6 dni burzliwej w 21 °C. Potem przeniosłem fermentor do 18 °C na kolejne 19 dni. I tu kolejny zonk. FG to 4 °Blg. Odfermentowanie pozorne 65%. Coś poszło mocno nie tak, jak planowałem. Trudno, może w kolejnej warce pójdzie lepiej. Rozlew: Butelkowanie: 2016-04-25 Objętość butelkowania: 23,91 l Refermentacja: 206 g glukozy Nagazowanie: 3,0 v/v Leżakowanie: 5 tygodni Wrażenia: Jeszcze. Edytowane 11 Maja 2016 przez voytech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 10 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2016 ja bym dał 30 litrów wody na całość. jakby wyszło zbyt wysokie Blg to ewentualnie można rozcieńczyć na koniec. mogłeś się jeszcze ratować dłuższym gotowaniem, żeby odparować, pytanie co by z tego wyszło potem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się