bronek Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 (edytowane) Witam taka sytuacja . Uwarzyłem sobie lagera na święta w dniu 31.10.2015. Dwa tygodnie temu zlałem do kega i nagazowałem sztucznie. Podczas zlewania pobrałem próbkę do analizy. Piwo wyszło ok. Goryczka ciut za mocna, ale se myślę "ułoży się" smak chmielowy w sam raz, aromat "no mogło być więcej". Po dwóch tygodniach od tego momentu dotarła do mnie chłodziarka, więc lejemy i tu zonk. Goryczka średnia (odpowiednia), smak chmielu niewyczuwalny aromatu całkowicie brak Myślę sobie może za zimne i temu nie czuć. Piwo się ogrzało i zmian nie zaobserwowano. Wyparowało. Chmielenie przebiegało następująco: 0- 5g extrakt magnum 50%ak 50-100g hallertau tradition 6%ak 50-100g lubelski 3,5% ak 55-100g lubelski 3,5% ak Chmiele w granulacie świeże. Ph podczas chmielenia ~5,2 objętośc ~52 l Blg 14 Czytałem że "pilsy" smakują najlepiej świeże jak i z doświadczenia wiem, że z czasem aromaty nikną, ale pierwszy raz przydarzyło mi się to tak szybko. Edytowane 29 Grudnia 2015 przez bronek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 Może utleniłeś, może coś innego przykrywa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronek Opublikowano 30 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 O co chodzi z tym utlenieniem? W mojej ocenie nic nie przykrywa aromatów. To piwo jest po prostu trochę słodowe i goryczkowe w smaku. Takie trochę nijakie. Od dawna intryguje mnie jak robią te chmielowe piwa np Amber chmielowy. Gdzie piwo ma pewnie z pół roku ważności a aromaty i smak chmielu są długo obecne. Raczej tirami granulatu nie sypią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 30 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 (edytowane) O co chodzi z tym utlenieniem? W mojej ocenie nic nie przykrywa aromatów. To piwo jest po prostu trochę słodowe i goryczkowe w smaku. Takie trochę nijakie. Od dawna intryguje mnie jak robią te chmielowe piwa np Amber chmielowy. Gdzie piwo ma pewnie z pół roku ważności a aromaty i smak chmielu są długo obecne. Raczej tirami granulatu nie sypią. Paparapapa.... Skąd wiesz? Tak samo skąd my mamy wiedzieć, jaką masz technologię i sposób warzenia? Chmielisz na whirpoola, na cichą? Jak chłodzisz? Bo bez tego to nikt Ci nie pomoże bo nie wiemy gdzie robisz błąd. Wiesz wszystko zależy od technologii, a browary mają tak chmielowy aromat bo często sypią go na cichą. Powiem tak, lagery znacznie dłużej dojrzewają, może aromat chmielowy się jeszcze pojawi. Choć przy takiej ilości chmielu to powinien już być. O ile Ty nie popełniłeś żadnego błędu, skąd pewność że chmiel jest świeży? (co to za oksymoron "świeży granulat", nie istnieje nic takiego, może być świeża szyszka) Niestety jakość niektórych chmieli zostawia dużo do życzenia... I nie zawsze wyjdzie tak jak chcesz, czynników jest od cholery. Edytowane 30 Grudnia 2015 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronek Opublikowano 30 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 (edytowane) Paparapapa.... Skąd wiesz? Tak samo skąd my mamy wiedzieć, jaką masz technologię i sposób warzenia? Zacieram jednotemperaturowo. Jak chmieliłem to piwo, jest chyba w miarę jasno opisane? Jak chłodzisz? Bo bez tego to nikt Ci nie pomoże bo nie wiemy gdzie robisz błąd. Chłodzę chłodnicą. Po 5 min temp jest poniżej 70C. Wiesz wszystko zależy od technologii, a browary mają tak chmielowy aromat bo często sypią go na cichą. Na tym forum czytałem, że chmielenie na zimno daje efekt, ale bardzo szybko efekt ten znika. Dwa, trzy tygodnie. Więc raczej nietrafiony strzał. Powiem tak, lagery znacznie dłużej dojrzewają, może aromat chmielowy się jeszcze pojawi. Może tak może nie. Będzie to mój pierwszy który tak uczynił O ile Ty nie popełniłeś żadnego błędu, skąd pewność że chmiel jest świeży? Pewności nigdy nie ma, pozostaje zaufanie co sprzedawca w tym przypadku homebrewing napisał. Lecz z drugiej strony nie raz czytałem opinie, że granulat grubo po terminie dawał radę. Edytowane 30 Grudnia 2015 przez bronek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 30 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 (edytowane) Zacieram jednotemperaturowo. Jak chmieliłem to piwo, jest chyba w miarę jasno opisane? No właśnie z 5 minut mi zajęło odczytanie chmielenia. Chłodzę chłodnicą. Po 5 min temp jest poniżej 70C. Czyli nie to co myślałem Na tym forum czytałem, że chmielenie na zimno daje efekt, ale bardzo szybko efekt ten znika. Dwa, trzy tygodnie. Więc raczej nietrafiony strzał. To widać źle czytałeś... Powiedz mi jak to jest w AIPA, APA IIPA itp. że aromat utrzymuje się do 5-6 miesięcy w piwie? Chmielenie na zimno daje najwięcej aromatu właśnie piwu, browary też mają możliwość chmielenia w przepływie. Wiadomo jak to z piwem w jednym ten aromat będzie pół roku, w drugim rok, a w trzecim po miesiącu znika, czynników jest sporo. Spróbuj następnym razem nachmielić na zimno, ja kiedyś tak zrobiłem czeską 10 i byłem bardzo zadowolony choć chmiele nie były najwyższych lotów i świeżości. Druga rzecz nachmiel na Whirpool następnym razem nie na aromat - przesuń to chmielenie. Po wyłączeniu palnika i schłodzeniu do 70C wrzuć dodatkową porcję. Trzy zasyp - używaj słodów które ciastkowatością i chlebkowatością nie zakryją Ci aromatu. Pewności nigdy nie ma, pozostaje zaufanie co sprzedawca w tym przypadku homebrewing napisał. Lecz z drugiej strony nie raz czytałem opinie, że granulat grubo po terminie dawał radę. Wiesz trzeba zdać sobie sprawę, że do końca nie znasz warunków w jakich ten chmiel był u sprzedawcy. Mam pewność tylko do 3-4 sklepów, że trzymają chmiele odpowiednio zapakowane a reszta no cóż. I kolejna rzecz ile te chmiele były trzymane u sprzedawcy Kiedyś złapałem jednego sprzedawcę że ofertę 2013 sprzedawał jako 2014, a w hurtowniach nawet jeszcze nie było granulatów z tego rocznika przerobionych (chodziło o Polskie chmiele). Więc wnioski się same wysuwają. Edytowane 30 Grudnia 2015 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronek Opublikowano 30 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 No właśnie z 5 minut mi zajęło odczytanie chmielenia. Jakbyś zobaczył "dziennik" warzenia to byś pewnie wymiękł Czyli nie to co myślałem W tamtym sezonie wcale nie chłodziłem a takich jaj nie doświadczyłem. To widać źle czytałeś... Powiedz mi jak to jest w AIPA, APA IIPA itp. że aromat utrzymuje się do 5-6 miesięcy w piwie? Hmm na sklerozę na narzekam i skojarzyła mi się właśnie taka czyjaś wypowiedź. Sam raz chmieliłem na zimno szyszką i tez właśnie taki coś zaobserwowałem. Więc wysnułem iż tak właśnie się dzieje. Lecz cóż, za mało praktyki w temacie żebym się mógł sensownie odnieść. Wiesz trzeba zdać sobie sprawę, że do końca nie znasz warunków w jakich ten chmiel był u sprzedawcy. Mam pewność tylko do 3-4 sklepów, że trzymają chmiele odpowiednio zapakowane a reszta no cóż. I kolejna rzecz ile te chmiele były trzymane u sprzedawcy Do homebrewing nigdy nie miałem zastrzeżeń i nie zamierzam. Zakładam że prowadzą dobra praktykę Dzięki za uwagi, coś się wymyśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się