Skocz do zawartości

Pierwsza warka = wiele pytań, wiele stresu :v


Ephrantu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

Razem z kolegą zabieramy się za pierwszą w życiu warkę. Naczytaliśmy się na forum i naoglądaliśmy filmików na jutube i zdecydowaliśmy się mimo wszystko założyć ten temat i prosić was o parę rad coby przy pierwszym warzeniu nie rzucać się z motyką na słońce, ani za dużo nie zawalić.

 

Co mamy? 

Cały gotowy zestaw do ważenia.

Zestaw do Pale Ale 12BLG: "Pale Ale 3,2kg; Monachijski 0,6kg; Caramel Light 0,2kg. Chmiele Phoenix 30g i Progress 40g; drożdże Mauribrew Ale514

W związku z tym że chcemy pójść raczej w ameryke z chmieleniem dokupiliśmy 30g Warriora i po 90g Citry i Mosaica 

 

I teraz jakie są problemy:

 

1) Chcemy pójść w trochę wyższe BLG tak 15-16, czy przy takich słodach to sprawi jakiś problem? (Nie bardzo jest możliwość manipulowania słodami bo wszystkie są ześrutowane w jednym worze)

 

2) Zacieranie planowaliśmy 64st na 60 minut i 72 na 10 (dobrze rozumiem że tak będzie najwytrawniejsze?)

 

3) Najwięcej kontrowersji wzbudza oczywiście chmielenie wstępnie takie opracowałem (zakładając te 15-16BLG, więc warka około 15L, mam nadzieję że dobrze liczę.)

 

60' - 20g Warrior

15' - 15g Citra

15' - 15g Mosaic

0' - 15g Citra

0' - 15g Mosaic

I po 30 g Citry i Mosaica na 7 dni cichej

 

Zapewne jeszcze będę miał jakieś pytania, ale na razie tyle :) warzenie planujemy w czwartek/piątek.

Z góry dziękuje za wszystkie rady, komentarze i uwagi,

pozdrawiam

Edytowane przez Ephrantu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym zatarł około 67-68* po angielsku i potem mash out. Wyjdzie fajne piwo nie mocno wytrawne ale kontre dasz z chmieli. Co do celowanego BLG zobaczycie jak wam pójdzie  z filtracją i wysładzaniem bo pierwszy raz to różnie z wydajnością.;) jeśli zawiedzie wydajność są dwa wyjścia. zrobić coś a'la AIPA o ekstrakcie ok. 15 Plato ale mniej litrów, czy może coś troszkę słabszego w granicach 12-13 blg czyli apa czy też jakąś jego odmianę ale w większej ilości;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karollom mnie uprzedził, chcecie po prostu stworzyć aipe, ale nie potrzebnie kombinujecie na początek :) ja osobiście polecam zrobić ten zestaw jaki dostaliście ewentualnie podmienić te chmiele ale przy tym samym IBU. wtedy będziecie w stanie jakaś naukę z tej warki wyciągnąć, to co chcecie stworzyć jest mordercze.

1. nie bedzie problemu, ale wyszło mi 12L około, trochę mała warka jak na 2osoby

2. tak. ale raczej lepsze efekty się jednak uzyskuje zacierając wyżej.

3. liczyliście to chmielenie? wprowadizłem to na szybko i wyszło 87 IBU to raczej nie jest dobry pomysł na pierwszą warkę :) ale teraz taka moda na kopa od chmieli :)

 

Ogólnie polecam ściągnąć brewtarget albo inny program do receptur i spróbować sobie samemu odpowiedzieć na te pytania na podstawie symulacji. 

Powodzenia z pierwszą warką

Edytowane przez Rocaille'r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, jeśli chcecie AIPA o konkretnej goryczce, lepiej dokupić troszke słodów. Zasyp generalnie spoko. Ja na początku celowałbym a APA na 20 l 13 BLG o goryczce okolo 50 zacierając w troszke wyższych temperaturach. np 67-68 na siłe w 66 st. (pamiętajcie przed infuzją słodów podnieść temp nieco wyżej, gdyż po zasypie temp spadnie) dajcie goryczke z 50 ibu i bedzie wyczuwalna konkretnie, bo pewnie odfermentuje do 2-3blg 

 

i dodałbym jeszcze z 1kg słodu, gdyż jak mówię, na początku wysładzanie zazwyczaj nie ma zabójczej skuteczności

Edytowane przez karollom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja na początku celowałbym a APA na 20 l 13 BLG o goryczce okolo 50
to się wyklucza bo APA nie ma takiego IBU

 

 

 

bedzie wyczuwalna konkretnie, bo pewnie odfermentuje do 2-3blg
kolega na podstawie czego takie wyliczenia zrobił? 

 

 

 

Najwięcej kontrowersji wzbudza oczywiście chmielenie wstępnie takie opracowałem
A można wiedzieć jaki system chłodzenia jest planowany?

 

 

 

Zacieranie planowaliśmy 64st na 60 minut i 72 na 10 (dobrze rozumiem że tak będzie najwytrawniejsze?)  
Bez 72 też można zacierać. Jeżeli to zestaw to polecam się stosować do "instrukcji". 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jeżeli to zestaw to polecam się stosować do "instrukcji". 

I tego bym się trzymał. Kombinowanie przy pierwszej warce to proszenie się o kłopoty. Trzeba było wziąć zestaw jakiś AIPA  

Edytowane przez morfitru75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Jeżeli to zestaw to polecam się stosować do "instrukcji". 

I tego bym się trzymał. Kombinowanie przy pierwszej warce to proszenie się o kłopoty. Trzeba było wziąć zestaw jakiś AIPA  

 

 

Jeżeli chodzi o instrukcję to ja bym się jednak mocno zastanowił i ją przeanalizował, bo może gdzieś być zaszyte np.: "tydzień burzliwej, tydzień cichej" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robiłem tydzień temu pierwszą warkę na tym zestawie. Zacierałem na lenia 60' w 68°C . Wysładzałem tyle ile wody podawał mi program, ale coś musiało pójśc nie tak i całkiem sporo wody mi odparowało, co w efekcie dało to co chcecie osiągnąć czyli 15 BLG (ok. 17 litrów). Byłem nastawiony na  +/- 24h startu drożdży a żarłoki ruszyły już po mniej więcej 4h . Producent podaje, że odpowiednia temperatura to 20-32°C (idealna 22*), ale nie po to zrobiłem skrzynię ze styropianu żeby się grzało ;)   i fermentowało przez pierwsze dni w 18°C , nawet spadła jednego dnia  do 16 stopni.

Burzliwy etap (bulkanie i piana) zakończył się po 4 dniach. I przestałem wymieniać butelki z mrożoną wodą i  temp. wynosiła 20*.  Wczoraj mineło równo 7 dni i odfermentowało do 5,5 BLG. Przeniosłem fermentor w cieplejsze miejsce może jeszcze zjedą niżej przy 22°C. Ale z tego co czytałem te drożdże  tak mają i dosyć płytko odfermentowują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

co w efekcie dało to co chcecie osiągnąć czyli 15 BLG (ok. 17 litrów)

Chcesz powiedzieć, że dostałeś 17litrów brzeczki o 15blg z 4kg słodów w pierwszej warce? jesteś pewien, że twój spławik działa?

Nawet jeśli ustawisz wydajność na 100%  to dla 4kg słodów (i to weyermana a pewnie macie strzegom)  to daje ok 16blg . 

 

 

odfermentowało do 5,5 BLG

trochę wysoko, choć nie znam tych drożdży i widzę, że różnie odfermentowują, ale sprawdziłeś np dzień czy dwa wcześniej, że Ci się blg nie zmienia, czy poszedłeś w myśl błędnej zasady 7+7?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłbym na waszym miejscu po prostu piwo z zestawu. Pierwsza warka nie musi być najlepszym piwem na świecie.

Wrzućcie te aromatyczne amerykańce na ostatnie minuty. Citrę to sypnąłbym na 5' albo 0'.

 

I 7 dni na zimno to trochę dużo. Nie ma co kombinować z pierwszą warką. Pamiętajcie, że po chmieleniu na zimno trzeba będzie odfiltrować młode piwo. Moim zdaniem przy pierwszej warce warto uprościć co się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za rady i komentarze. Faktycznie nie będziemy się z tym BLG bawić i zatrzemy według instrukcji, na następną warkę zestaw do AIPA kupimy. 

 

 

 

3. liczyliście to chmielenie? wprowadizłem to na szybko i wyszło 87 IBU to raczej nie jest dobry pomysł na pierwszą warkę ale teraz taka moda na kopa od chmieli

Mi wychodziło 50+ jakoś w brewness ale jest dużo szansa że coś źle wklepuje bo jeszcze nie ogarniam. Jakieś propozycje zmodyfikowania tego chmielenia? Bo bardzo nam zależy na zastąpieniu tych co mamy 'muricańskimi.

 

 

 

A można wiedzieć jaki system chłodzenia jest planowany?

 

Miała być wanna ze śniegiem, ale że się cały już roztopił zostaje wanna z zimną wodą (narobimy lodu ile się zmieści w zamrażalniku, ale za dużo to pewni nie przyspieszy chłodzenia ).

 

 

 

Jeżeli chodzi o instrukcję to ja bym się jednak mocno zastanowił i ją przeanalizował, bo może gdzieś być zaszyte np.: "tydzień burzliwej, tydzień cichej"

 

 

I 7 dni na zimno to trochę dużo. Nie ma co kombinować z pierwszą warką. Pamiętajcie, że po chmieleniu na zimno trzeba będzie odfiltrować młode piwo. Moim zdaniem przy pierwszej warce warto uprościć co się da

 

 

7-10 dni burzliwej i 7 cichej napisane :v. Rozumiem że na burzliwej trzymać aż przestanie spadać BLG przez jakieś 2-3 dni, a na cichą jak byście proponowali? 

Edytowane przez Ephrantu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mi wychodziło 50+ jakoś w brewness ale jest dużo szansa że coś źle wklepuje bo jeszcze nie ogarniam. Jakieś propozycje zmodyfikowania tego chmielenia? Bo bardzo nam zależy na zastąpieniu tych co mamy 'muricańskimi.

 mogłeś mieć inną ilość alfakwasów, ja liczyłem dla standardowych, dla danego chmielu, druga rzecz to liczyłeś dla innej ilości litrów, to ma chyba największe znaczenie. wydaje mi się, że za dużą wydajność sobie na początek założyliście. lepiej założyć mniej i przygotować się, że wyjdzie lepiej (mieć chmiel w zapasie), aniżeli bujać w obłokach. Po pierwszym/drugim/trzecim warzeniu będziecie znali swoją wydajność i będzie łatwiej.

 Co do chmielenia to zgodzę się z joonecky aczkolwiek na smak też bym ją sypnął. Ogólnie najlepszą warką na początek jest singlehop, bo nie macie co liczyć na to, że wyjdzie wam idealna warka (a może wyjść), a przynajmniej poznacie smak i zapach jakiegoś chmielu. Tych dwóch angielskich nie zużywam, ale czytając ich charakterystyki nie wnoszą jakiś niestworzonych posmaków(proszę o ew. poprawkę), więc chyba mogą pójść smiało na goryczkę, a smak i aromat amerykańskimi skoro koniecznie chcecie APA a nie Pale Ale. 

Nie jest to idealne rozwiązanie ale skoro chcecie robić piwa z zestawów i to z zamiłowaniem do ameryki, to te angielskie chmiele mogłyby wam leżeć. Aczkolwiek też to jest jakieś rozwiązanie.

 

 

 

7-10 dni burzliwej i 7 cichej napisane :v. Rozumiem że na burzliwej trzymać aż przestanie spadać BLG przez jakieś 2-3 dni, a na cichą jak byście proponowali? 

Kolega wyżej sugerował, że 7dni chmielenia w czasie cichej to za dużo. Panuje przekonanie, że 4dni maks a najlepsze efekty po 2/3 dniach. Ilu piwowarów tyle wersji. Do tego sugerował też (wybacz joonecky jeśli źle odczytałem intencje), że jeśli nie macie parcia na to chmielenie na zimno to może warto sobie odpuścić cichą, bo to zwiększa kilkukrotnie ryzyko zakażenia. 

tak, 7-10dni to minimum, ale ważne, żeby po prostu dać spokojnie odfermentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba chodzi o to zebyscie nie chmielili na cichej przez 7 dni tylko na ostatnie np. 4 dni itp

 

edit: wyprzedziłeś mnie ;p

słodka zemsta ;] 

 

 

powodzenia chłopaki i nie kombinujcie tak :) jest świetny zasyp tej warki, prosty, warto z tego skorzystać i pamiętać, że nikt nie rodzi się biegaczem, nawet najlepszy biegacz kiedyś tylko raczkował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

co w efekcie dało to co chcecie osiągnąć czyli 15 BLG (ok. 17 litrów)

Chcesz powiedzieć, że dostałeś 17litrów brzeczki o 15blg z 4kg słodów w pierwszej warce? jesteś pewien, że twój spławik działa?

Nawet jeśli ustawisz wydajność na 100%  to dla 4kg słodów (i to weyermana a pewnie macie strzegom)  to daje ok 16blg . 

 

 

odfermentowało do 5,5 BLG

trochę wysoko, choć nie znam tych drożdży i widzę, że różnie odfermentowują, ale sprawdziłeś np dzień czy dwa wcześniej, że Ci się blg nie zmienia, czy poszedłeś w myśl błędnej zasady 7+7?  

 

Co do ilości BLG jestem pewny bo mierzyłem dwoma balingometrami, nie wiem natomiast ile dokładnie wyszło piwa. Nie mam skali na wiadrze.  

 

Nie trzymam się wyznacznika ilości dni, wiem że trzeba mierzyć blg. Dziś zlałem na cichą. Blg nie spadło niestety od poniedziałku. Jest szansa, że ruszy się coś na cichej? Jeśli zostanie 5 Blg to czy po dodaniu laktozy przy zabutelkowaniu nie ożywią się drożdże i powstaną granaty? Czy po prostu został tylko taki  cukier którego nie dadzą rady przejeść i wyjdzie jedynie słodsze piwo? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

po dodaniu laktozy

zapewne o glukoze chodziło bo to dają do zestawu ;)

 

Pierwsza warka uwarzona, skończyliśmy wczoraj zaraz przed 3 w nocy, trochę się zeszło, Wyszło niecałe 20l 13blg, dzisiaj po robocie (koło 17) fermentacja już pięknie ruszyła.

 

Jedna rzecz tylko mnie niepokoi piwo po gotowaniu zrobiło się strasznie mętne (chłodzenie w wannie z zimną wodą, zlewane na burzliwą przez wygotowaną pończochę). To normalne czy coś spartoliliśmy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie trzymam się wyznacznika ilości dni, wiem że trzeba mierzyć blg. Dziś zlałem na cichą. Blg nie spadło niestety od poniedziałku. Jest szansa, że ruszy się coś na cichej? Jeśli zostanie 5 Blg to czy po dodaniu laktozy przy zabutelkowaniu nie ożywią się drożdże i powstaną granaty? Czy po prostu został tylko taki  cukier którego nie dadzą rady przejeść i wyjdzie jedynie słodsze piwo? 
 

Jesli dobrze liczyłem, to miałeś 9dni na burzliwej. wizualnie skończyły po 4dniach, ale zostały na wysokim blg i trzymałeś je w temperaturach poniżej zalecanych przez producenta. Według mnie za bardzo się niecierpliwisz... 

Producent podaje 3-7 dni w temperaturze 20-22 (przysotowane na 20-32C) , a tobie zeszło nawet do 16C, równie dobrzy mogły po 4dniach po prostu załapać laga. Jeśli nie znasz drożdży, nie wiesz jak działają a internet niewiele o nich mówi, to kiedy działasz inaczej aniżeli producent podaje, to daj im chociaż czas na zrobienie swojej roboty, bo 9 dni przy informacji producenta o 7dniach i niezgodnym z zaleceniem postepowaniu to wcale nie jest dużo. 

Pamiętaj, że ważna jest nie temperatura otoczenia a temperatura w fermentorze (napisałeś "w 18C" więc wnioskuję, że takie było otoczenie).

W zwiazku z tym zapewniłeś drożdżom 20C->16C->22C. w ciągu 9dni zapewniłeś amplitudę 6C. Niby nie zrobiłeś nic strasznego, ale zapamietaj, ze dobra praktyka to 1dzień=1stopień. Zrobiłeś sobie skrzynie, więc wnioskuję, ze masz ambicje by robić to dobrze. zatem tak też rób:) 

Co do laga to pewnie się mylę, bo pewnie przerobiły, ale teraz to tylko domysły, skoro nie ruszyło w wyższej temp. to miejmy nadzieję, że po prostu tak Ci zeszły i kropka :) Na przyszłość po prostu eksperymentuj kompensując pogorszenie warunków wydłużeniem czasu, bedziesz miał pewność.

Reasumując - jeśli faktycznie zrobiły robotę to po prostu masz 'słodsze piwo', z laktozą to pewnie błąd, więc tak - w piwie zostają dekstryny, które wytworzyłeś w swoich 68C, są niefermentowalne.

Ty dodajesz cukier fermentowalny (stołowy, glukozę, ekstrakt), po to by drożdże nagazowało piwo. Czyli twoje drożdże ŻYJĄ, każde piwo, każde domowe piwo, ma żywe drożdże, chyba że wykonasz pasteryzację. Twoim zadaniem jest dodać tyle cukru, żeby nagazowały, ale nie miały go na tyle dużo, by ten proces kontynuować.

 

 

 

Pierwsza warka uwarzona, skończyliśmy wczoraj zaraz przed 3 w nocy, trochę się zeszło, Wyszło niecałe 20l 13blg, dzisiaj po robocie (koło 17) fermentacja już pięknie ruszyła.
 

gratulacje, witajcie w gronie piwowarów :) :) 

 

 

Jedna rzecz tylko mnie niepokoi piwo po gotowaniu zrobiło się strasznie mętne (chłodzenie w wannie z zimną wodą, zlewane na burzliwą przez wygotowaną pończochę). To normalne czy coś spartoliliśmy? 

bardzo często po chmieleniu, zarówno w czasie gotowania jak i w czasie cichej, piwo mętnieje, to normalne i trzeba dać czas na wyklarowanie.  jeśli nadal chcecie robić cichą, a po burzliwej będzie mętne nadal, to po prostu wstawcie fermentor pod koniec do niskiej temperatury na kilka dni. Aczkolwiek w butelkach też jeszcze ma prawo się klarować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.