Co warzyć?

[Jan11]

Do tej pory piłem "masówkę", smak mało wyrobiony, brak ulubionego piwa. Kiedyś zachwycałem się piwem z browaru w Braniewie, byłem tam w "kamaszach" w 1984r. Mam na koncie trzy warki: jasne pełne z brewkita (miesiąc w butelkach, ubywa, oj ubywa), red irish ale 12 dni w butelkach i pszeniczne ciemne na fermentacji cichej (te dwa ostatnie z zacieraniem). Z powodu braku ulubionego piwa, a nawet stylu proszę o radę co uwarzyć, aby mieć w garażu najszerszy zakres smaków, oczywiście w granicach rozsądku drugiej połowy (to będzie na razie trzy następne warki). Pewnie nadużywam Waszej cierpliwości, ale dobrze by było, żeby zestawy były dostępne w jednym sklepie internetowym. Informacje na wiki i na forum czytam wnikliwie od ponad dwóch miesięcy, warzyć jako tako potrafię, ale w wiedzy o stylach piwa zrobił mi się niezły mętlik w głowie. Poza przyjemnością picia własnego piwa, czuję się zaszczycony, że mogę należeć do tak zacnego i szanownego grona piwowarów domowych. Trochę żona się podśmiewa, że widzi ciągle przy adresie www szklaneczkę, ale nic to.

Pozdrawiam

[kopyr]

Dry stout, witbier, hefeweizen.

[coder]

Ja polecam piwo pszeniczne - weizen

 

A najprostszy do zrobienia jest stout

[wena]

JAN11 jak nie wiesz co lubisz to lubisz co masz. Wybierz Sobie ze sklepu z tej stronki 2-3 zestawy różne smakowo i uwarz. Jak posmakujesz różne piwa to gust Ci się wyrobi.

[Maryush]

Jest zima, warunki sprzyjają ( ) to może Pils?

[coder]

Jest zima, warunki sprzyjają ( ) to może Pils?

Dla początkującego? 3 tygodnie fermentacji, 3 lagerowania, miesiąc dojrzewania, kiedy on się piwa napije?

 

Tylko pszeniczka - 10 dni w fermentorze, 2 w butelce i do kufla!

[Maryush]

Ja zaczynałem od Pilsa A Pszeniczka na drugą warkę

[jacer]

Dla początkującego? 3 tygodnie fermentacji, 3 lagerowania, miesiąc dojrzewania, kiedy on się piwa napije?

oj coder, coder. Tydzień burzliwej, dwa cichej i do butelek. Po miesiącu można pić.

 

Nawet po cichej już można pić, bo jest fajnie nagazowane

Edytowane 21 Stycznia 2010 przez jacer

[hunik]

Widzisz - miałem dokładnie ten sam problem co Ty. Więc pierwsze 8 warek zrobiłem z zestawów, wybierając po prostu na chybił trafił.

[admiro]

To ja polecę mało popularnego Portera Angielskiego, jest w zestawach i jest to jedno z moich ulubionych piw.

[bielok]

Cześć.

 

To ja polecę mało popularnego Portera Angielskiego, jest w zestawach i jest to jedno z moich ulubionych piw.

Potwierdzam to piwo ma wzięcie u mnie w domu - swoją drogą który to styl w BJCP? Brown Porter?

[admiro]

Cześć.

 

To ja polecę mało popularnego Portera Angielskiego, jest w zestawach i jest to jedno z moich ulubionych piw.

Potwierdzam to piwo ma wzięcie u mnie w domu - swoją drogą który to styl w BJCP? Brown Porter?

Mnie na podstawie wiki też tak wychodzi

 

http://www.wiki.piwo.org/index.php/Brown_Porter

[coder]

oj coder, coder. Tydzień burzliwej, dwa cichej i do butelek. Po miesiącu można pić.

Turbodynamen zawstydzi pilsa: Mild na drożdzach ESB - 6 dni w fermentorze, 2 dni gazowania w kegu i wyszynk...

[BaronVonZuk]

Weizen weizen uber alles

[zibi]

Pierwsze robiłem ala KÓLSCH 1 tydzień burzliwej 1 cichej 2 tygodnie w butli i do gardziołka

Butelke zostawiłem dla oceny ,to syn mi wypił :o

http://www.piwo.org/forum/p22277-25-07-2009-23-16-49.html#p22277

[zbyszek73]

jan11 ja lubię każde piwo byle nie smakowe co mogę ci polecić.

polecam każde piwo robione samemu w domu

[Jan11]

Dziękuję wszystkim za rady, wszystkie przemyślałem i w zasadzie podjąłem decyzję.

Pils - trzeba szanować rady sąsiada-Maryusha, pszeniczniaka już mam.

Stout - najprostszy, to w końcu rada Złotych Ekspertów.

Porter.

Może jeszcze zamówię Grodziskie (z ciekawości, wydaje mi się, że to piwo 30 lat temu po przyniesieniu ze sklepu i otwarciu wylądowało na suficie, a w butelce nic nie zostało).

Jeszcze jedno pytanie, ile czasu można przechowywać ześrutowane słody?

[dori]

Jeszcze jedno pytanie, ile czasu można przechowywać ześrutowane słody?

Jeśli będą szczelnie zapakowane, bez dostępu wilgoci to spokojnie kilka miesięcy.

[Jan11]

Dziękuję. Na tym forum odpowiedzi padają tak szybko, że nie zdziwię się, gdy odpowiedź będzie przed pytaniem;).

W zasadzie tak jest, bo we wsparciu można znaleźć odpowiedź prawie na wszystkie pytania, tylko czasem łatwiej napisać niż szukać.

Pozdrawiam

[Jan11]

Pils zabutelkowany. Dziś warzę grodziskie, w związku z tym pytanie. W instrukcji podali pięć dni fermentacji, czy zlewać na cichą, czy od razu butelkować? Wolałbym to drugie, bo produkcja (tylko dwa fermentatory) nie nadąża z popytem i apetytem.

Pozdrawiam

[Hasintus]

Pils zabutelkowany. Dziś warzę grodziskie, w związku z tym pytanie. W instrukcji podali pięć dni fermentacji, czy zlewać na cichą, czy od razu butelkować? Wolałbym to drugie, bo produkcja (tylko dwa fermentatory) nie nadąża z popytem i apetytem.

Pozdrawiam

Zlewać na cichą, grodziskie powinno być klarowne.

[anteks]

Pils zabutelkowany. Dziś warzę grodziskie' date=' w związku z tym pytanie. W instrukcji podali pięć dni fermentacji, czy zlewać na cichą, czy od razu butelkować? Wolałbym to drugie, bo produkcja (tylko dwa fermentatory) nie nadąża z popytem i apetytem.

Pozdrawiam[/quote']

Zlewać na cichą, grodziskie powinno być klarowne.

A nawet klarowane

[grzesiuu]

Jeszcze jedno pytanie' date=' ile czasu można przechowywać ześrutowane słody?[/quote']

Jeśli będą szczelnie zapakowane, bez dostępu wilgoci to spokojnie kilka miesięcy.

Wniosek z tego taki że lepiej raz więcej zmówić towaru i mieć pod ręką. Na sam początek także zwróciłbym uwagę na fermentacje dolną i górną i dla odmiany także należy spróbować różnic.