Infekcja. Co to może być?

[guma44]

 

 

A idąc dalej, gdzie można zrobić analizę mikrobiologiczną lub składu takiego piwa? Np zawartość DMS, kwasów itp.

 

Pewnie taniej wyjdzie jeszcze raz wszystko zdezynfekować albo wymienić fermentory  , albo tak jak wyżej sugerowano wysłać komuś kto się zna. Wiem, że nie odpowiedziałem na pytanie - po prostu nie wiem. Choć w sumie sam jestem ciekawy czy ktoś to robi.

[jsslash]

No to dobra, kto się zna?

[guma44]

Ja na razie tylko tu sprzątam 

[bart3q]

Może napisz skąd jesteś...

[jsslash]

Gliwice.

[Gawon]

 

 

cytrusy w kuchni są bardzo dużym skupiskiem drobnoustrojów i powodowały zakażenia

ciekawa teoria, zawsze myślałem że są tak chemią "zabezpieczone" że nie powinno na nich za wiele być, sporo dzikusów może być na winogronach z tego co wiem

czy to są warki zacierane? bo z ekstraktów czy brewkitów, szczególnie WESa mają kwaskowaty smak

kumpel kiedyś z puszek robił, też zrobił kilka warek i każda kwaśna i na piro i oxy i domestos, pojechałem do niego bo nigdy nie widziałem jak robi ze starsanem , wymyte było wszystko że na podłodze można by było składać mikroprocesory i wyszedł kwas, zrobił jeszcze jedno i skończył przygodę z piwem domowy

czego używasz do mieszania w garze ?

w temacie kranika rozbierz tak że by były 3 części, nie licząc nakrętki, niezły szit w korpusie się zbiera, trudno się go rozbiera  

[kordas]

Moje pierwsze 4 czy 5 warek to były ekstrakty, z czego tylko jedna nie była na WESie i nie było ani jednej choćby kwaskowej, nie mówiąc już o wyraźnych kwasach.

[GB...]

Mnóstwo odpowiedzi ale nikt nie zapytał o recepturę, temperaturę, styl piwa, czas fermentacji itp sprawy...

[jsslash]

Wszystkie zacierane. Uzywany ten sam sprzęt od początku. Te same objawy w pale Ale na jednym slodzie i na mieszanej IPA. Nawet w stoucie teraz są kropki. Fermentowane 19-21 różnie. A to serio nie jest kwas, są nietypowe aromaty których nie jestem w stanie zidentyfikować.

[Modzik]

Mam podobne badziewie w swoich butelkach. Tylko, że u mnie to pływa na powierzchni, na ktorej też jest widoczna błonka. Piwo z lutego br. W aromacie i smaku ok, nie ma kapuchy.

Może już autor tematu dowiedział się co to jest? Może to ogniska pleśni?

[kantor]

Pleśń to raczej nie jest, bo pleśń potrzebuje środowiska tlenowego, wg mnie to jakieś drożdże.

Edytowane 20 Października 2016 przez kantor

[Pindin]

Siemka. Ja coś podobnego ostatnio miałem w jednej butelce i była mocna infekcja, kwas i smród. Trafiła mi się nieoczyszczona butelka, jakiś kawałek pleśni czy coś i się rozwinęło. Póki nie otworzesz to się nie dowiesz.

[jsslash]

Piwo było na analizie mikrobiologicznej w browarze w Tychach. Nie pytajcie jak, ani czy też można Analiza jednoznacznie wykazała dzikie drożdże w piwie. Doszedłem do tego sam wcześniej, a mikrobiologia to potwierdziła. W próbkach brak bakterii zakwaszających ani jakichkolwiek innych z wykonanych posiewów. Tylko te cholerne dzikusy, które odwiodły mnie od warzenia na kilka miesięcy. Zgodnie z sugestiami z forów amerykańskich wymieniłem wszystko co plastikowe i zacząłem od nowa. Nowa warka już fermentuje. Trzymajcie kciuki! Piwa były bardzo dziwne w smaku. MI jest ciężko określić jaki to może być smak. Wydaje się fenolowe, belgijskie, ale w bardzo przykry sposób. Czasem trąciło weizenem. Tak jak wcześniej pisałem młode ogórki kiszone miały podobne aromaty. Poniekąd dzięki nim doszedłem do tego co mi psuje piwa, bo okazało się, że w obrazie mikroskopowym wody z ogórków przeważają drożdże. Jednak mały szczegół pokrywał się z osadem z moich piw. Kształt komórek. Standardowe US-05 i S-04 są ZAWSZE okrągłe lub delikatnie owalne. A tutaj były w większości podłużne i nieregularne. Szkoda, że były to na początku delikatne zmiany, a ja kompletnie początkujący, bo myślałem, że błędy są w fermentacji i zacieraniu. Jednak okazało się, że kilkanaście warek było zainfekowanych. I serio chyba nie da się ich wypędzić. W ruch szły NaOH, wybielacz, OXI, ClO2, H2SO4 i pirosiarczyn. Nie pomogło nic. Ale chyba wyizolowałem jakiś szczep, bo w pierwszych warkach aromaty były zróżnicowane, a pod koniec ustabilizowały się do bardzo podobnych.

Pozdrawiam