Zapach, jablek i kompotu truskawkowego.

[Patryk.B]

Witam juz 3 warki z rzedu mam problem z piwem, otuz ma taki bardzo dziwny posmak w ustach nie potrafię go odpisac, oraz w dwóch ostatnich wyczuwalne byly nuty zgnilych jablek i truskawek. Wiem ze sa to estry ale pytanie skad one sie biora i co zrobic by ich uniknac. O ile w smaku piwo jest dosc znosne o tyle zapach jest malo przyjemny. Wszystkie robione byly na slodzie Maris Otter Malt i chmiele to glownie cascade, fugles saaz i marynka w roznych kombinacjach. Drozdze to saflager us-04. Dzieki za pomoc.

[kondek]

s-04 fermentują bardzo intensywnie, szybko podnoszą temperaturę brzeczki co sprzyja powstawaniu estrów

[Patryk.B]

Ulotni sie to czy bedzie tylko gorzej?

[kondek]

może z czasem będzie lepiej, ale niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony. przede wszystkim zadbaj o odpowiednią temperaturę fermentacji kolejnych warek.

[kantor]

Jak zgniłe owoce to może oprócz estrów jakaś siarka być.

A w jakiej temperaturze fermentowałeś?

[Patryk.B]

Stalo w ok 15'C

[kondek]

no to za mało na silny profil estrowy przy s-04, nawet jak temperatura skoczyła do 20 to za mało

[kantor]

W tej S-04 są dość neutralne, ja obstawiam jakąś infekcję.

[Patryk.B]

A ewidentnie sa zapachu. Jak zlewalem osady po cichej to pachnialo jak by ktos kompotu z truskawek nalal, a w butelce pachnie lekko truskawa i jabolkami.

[Henx]

Może aldehyd octowy, natleniło się przy rozlewie?

[karczmarz]

 

 

saflager us-04

Skoro piszesz coś takiego, to moja rada jest taka, abyś piwo dostarczył bardziej doświadczonemu piwowarowi.

Opowiesz mu o swoich odczuciach, on się do tego odniesie i uzyskasz jakąś konkretną odpowiedź.

[Roboraff]

saflager us-04 XDDDDDDDDD

[Pszczół]

Jak dla mnie niedofermentowane piwo. Miałem raz przy APA podobnie na 05. Aromat jabłek i dżemu truskawkowego, młodego niedofermentowanego piwa. 
Mogła być zła kondycja drożdży, w tym przypadku źle przechowywane. Czynników może być wiele. 
Na Twoim miejscu postarałbym się bardziej kontrolować temperaturę i czas fermentacji. 
 

[Patryk.B]

Niedofermentowane piwo absolutnie odpada, z 15Blg odfermentowalo po poltora tygodnia do 2 Blg i juz nie spadalo, na cichej tydzien z chmieleniem na zimno Cascade. Dzis otworzylem jedno na probe i wami niesamowicie i chyba jutro wszystko do kibla trafi.Na razie wymienie fermentory bo moze to w nich juz cos sue dzieje, odkazam oxy one i co drugą warke soba kaustyczna. Zaczynalen juz podejzewac ze cos wlazlo przy chmieleniu na cicho ale poprzednie warki tez walily a nie chmielilem na zimno. Chlodzenie tez raczej odpada bo Chlodzenie trwało 30min do 20'c i jedyne co mi przychodzi to fermentory.

 

Dla pewnej strasznie zgryzliwej osoby chcialem dodać ze chodzilo o s-04 ale widzisz autokorekta zrobilo swoje a dzieki temu ktos mogl napisac swoj nic nuewarty komentarz.