Skocz do zawartości

Pierwsza APA - proszę o sprawdzenie receptury


Igorrodz

Rekomendowane odpowiedzi

Dałem sobie spokój. Jeszcze jedno źródło infekcji w dziewiczej brzeczce

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Brzeczka jest gorąca, więc dezynfekuje druciak.

 

Edyta: Nie wziąłem pod uwagę rodzaju chłodnicy jaką możesz operować. Ja używam przeciwbieżnej, więc druciak jest cały czas praktycznie we wrzątku, a przy wykorzystaniu zanurzeniowej rzeczywiście może to być potencjalne źródło infekcji.

Edytowane przez jkx6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że konkluzja jest taka: każdy musi indywidualnie dopasować sposób oddzielania osadów gorących w zależności od używanego sprzętu i metodyki działania. To co u mnie powinno się dobrze sprawdzać u kogoś innego będzie dziadostwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak fermentacja wreszcie ruszy (i nie będzie żadnego zakażenia) to może wyjdzie dobre, choć zapewne zbyt słodkie piwo ;)
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1143819119030095.1073741846.100002060524531&type=3
Oczywiście na cichą będzie dorzucone chmielu...

Tak wyszło zacieranie -
70°C - zadanie słodów (w 17l wody)
do 35min - 66°C
do 20min - 64°C

do 0min - 66°C
+15min do 0min - 61°C
podgrzanie do 78°C i trzymanie 78-76°C przez 10min

Chmielenie podczas gotowania -
wrzenie - 50g Lubelski
do 15min - 20g Cascade plus 20g Mandarina Bavaria
do 5min - 20g Centennial

 

Wysładzanie - do czasu aż z fementora przez przewód będzie lecieć brzeczka z 2°Blg
(użyto w sumie 19l wody o temp 75-79°C)

Przed filtracją i wysładzaniem - 18°Blg (niestety nie jestem w stanie podać temp. brzeczki/pomiaru - nie zmierzyłem).
Przed gotowaniem brzeczki - 14.5°Blg (temp. nieznana - dlaczego tak mało? Tu objawia się brak doświadczenia piwowara)
Po gotowaniu brzeczki - 15.5°Blg (zostawione w menzurce do schłodzenia [parapet] ale rano zmierzono w temp 13.5°C bo za dużo temp spadła)
 

Drożdże US-05 - uwodnienie o. g.21:40 w temp wody 23.5°C zadane dopiero rano po wystudzeniu brzeczki tj. o g.6:40
temp. brzeczki do której dodano drożdże - 16°C.

Na razie praca drożdży, fermentacja burzliwa, jeszcze nie ruszyła...

Mam nadzieję, że nie doszło do zakażenia - pewne problemy przy zaciąganiu paszczą przy dekantacji po chłodzeniu do fermentora.

Brak doświadczenia piwowara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak wyszło zacieranie - 70°C - zadanie słodów (w 17l wody) do 35min - 66°C do 20min - 64°C do 0min - 66°C +15min do 0min - 61°C podgrzanie do 78°C i trzymanie 78-76°C przez 10min Chmielenie podczas gotowania - wrzenie - 50g Lubelski do 15min - 20g Cascade plus 20g Mandarina Bavaria do 5min - 20g Centennial
 

 

Przepraszam lecz kompletnie nie rozumiem tego zapisu. Czy możesz go jakoś przeredagować?

 

 

 

Przed filtracją i wysładzaniem - 18°Blg (niestety nie jestem w stanie podać temp. brzeczki/pomiaru - nie zmierzyłem). Przed gotowaniem brzeczki - 14.5°Blg (temp. nieznana - dlaczego tak mało? Tu objawia się brak doświadczenia piwowara) Po gotowaniu brzeczki - 15.5°Blg (zostawione w menzurce do schłodzenia [parapet] ale rano zmierzono w temp 13.5°C bo za dużo temp spadła)

 

 

Dlaczego takie wartości? Zapewne mierzyłeś w zbyt odbiegającej od 20 stopni temp. Jeżeli temperatura będzie wyższa BLG będzie zakłamane w dół, jeżeli niższa to w górę. Przypomnij jeszcze jaki miałeś zasyp bo już nie pamiętam ile tego tam sypałeś i w jakie wartości celowałeś.

 

Co do fermentacji to przy tak grubej czapie drożdżowej powinna ruszyć lada chwila (chyba, że większość to osady gorące :P )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego takie wartości? Zapewne mierzyłeś w zbyt odbiegającej od 20 stopni temp. Jeżeli temperatura będzie wyższa BLG będzie zakłamane w dół, jeżeli niższa to w górę. Przypomnij jeszcze jaki miałeś zasyp bo już nie pamiętam ile tego tam sypałeś i w jakie wartości celowałeś.

 

Zasyp -

4.0kg Pale Ale

1.0kg Monachijski II

0.2kg karmelowy 300

0.5kg płatki owsiane błyskawiczne

 

Drożdże -

Safale US-05

 

Chmiel -

Lubelski 50g 60'

Cascade 20g 15'

Mandarina Bavaria 20g 15'

Centennial 20g 5'

 

celowałem w 20l gotowego piwa o BLG około 14* i IBU około 40

 

 

Co do fermentacji to przy tak grubej czapie drożdżowej powinna ruszyć lada chwila (chyba, że większość to osady gorące :P )

Nie wiem, co to są osady gorące. Czapy już nie ma bo dokonano wzruszenia i zabełtania zamkniętym fermentorem

EDIT - już wiem: http://www.wiki.piwo.org/Gor%C4%85cy_osad

 

Czyli co? Ruszy, nie ruszy? Dodać ponownie drożdże?

 

 

Czy możesz go jakoś przeredagować?

Zasyp przy temperaturze 70°C

pomiar po 25min - 66°C

po 40min - 64°C

po 60min - 66°C

przytrzymałem jeszcze na ogniu 15min - temp zeszła z 66°C do 61°C

przy 61°C (tj 75min zacierania) podgrzałem wodę do 78°C i trzymałem 10min w niej.

Przy wyłączeniu palnika 76°C.

 

 

 

Edytowane przez Igorrodz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie była porada tylko zwróciłem uwagę na błąd, który popełniłeś. Po wytłumaczenie odsyłam do np. bloga Dori i odnalezienie wpisu o uwadnianiu drożdży.

 

Poza tym co Ty chcesz ratować? Jeszcze nawet nie wiadomo czy jakikolwiek ratunek jest wymagany bo od zadania drożdży minęło raptem 10h. Daj im chociaż 48h, szczególnie, że je męczyłeś w tej wodzie całą noc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Nie można tak było od razu? ;)

Co do uwadniania to czytałem ale jako, że brak mi praktyki nie przewidziałem iż czas chłodzenia będzie tak duży.

Powiedz mi jeszcze, czy w razie czego dodanie drugiej saszetki takich samych drożdży uwodnionych wg przepisu Dori może poprawić sytuację? Oczywiście po więcej niż 48h? Czy można zamiast identycznych dodać innych (np S-33)?

Edytowane przez Igorrodz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie okej jak dodasz takie same. Prawdę mówiąc to normalnie nie powinieneś się niczym martwić natomiast ja osobiście nie mam pojęcia jaka jest żywotność drożdży uwadnianych przez całą noc, nigdy o tym nawet nie czytałem. Może komuś się zdarzyła podobna historia i Ci pomoże, może dostaniesz odpowiedź, że piwo w ogóle nie ruszyło wtedy bym nowe drożdże dodał od razu. Proponuję abyś o to zapytał w ostrym dyżurze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał to zadałbym takie same, gdybym nie miał to zadałbym jakiekolwiek.

 

edit: ale najpierw dowiedziałbym się czy całonocne uwadnianie aż tak źle wpływa na grzyby żeby z miejsca ratować się nowymi.

Edytowane przez udarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie śmieć w ostrym dyżurze. Jeszcze na to za wcześnie. Jeżeli nie ugotowałeś tych drożdży we wrzątku to powinny ruszyć. Teraz się namnażają. Przy mojej pierwszej warce też miałem taką wtopę i drożdże stały całą noc w lodówce. Ale ruszyły. Na Twoim miejscu nic bym nie kombinował. Jeżeli po 48 h nie ruszą zadawaj nowe. Już nie ważne jakie, najlepiej takie same ale z barku laku każde będą dobre. Ale tak jak mówiłem, nie bój nic. Powinno być wszystko dobrze. :)

 

Przy takim zasypie na 20 l piwa żeby osiągnąć 14 BLG powinieneś mieć wydajność nieco ponad 70% co nie jest łatwym do osiągnięcia wynikiem, zwłaszcza dla świeżaka. Musisz poznać sprzęt oraz usystematyzować sobie technologie to po kliku następnych warkach powinno zacząć Ci się klarować układać co możesz, a czego nie możesz osiągnąć na swoim sprzęcie.

 

Generalnie całkiem spoko Ci poszło, tylko nie skop fermentacji to wszytko będzie cacy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz poznać sprzęt oraz usystematyzować sobie technologie to po kliku następnych warkach powinno zacząć Ci się klarować układać co możesz, a czego nie możesz osiągnąć na swoim sprzęcie.

Wiem - po prostu brakuje mi doświadczenia a rady z forum nie często są jednoznaczne oraz... oraz jeden piwowar powie tak a drugi powie nie - w tej samej sprawie. I najgorsze w tym, że obaj mają rację. ;)

 

Dziękuję za porady, poczekam te 48h od zadania drożdży do fermentora. W międzyczasie - tj. jutro - spróbuję zdobyć drugą paczuszkę US-05, może się uda w Pogwizdowie u @dori?

Edytowane przez Igorrodz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producent drożdży sugeruje fermentację w temp 12-25°C więc raczej mieści się wszystko w przedziale. Zakręciłem jednak grzejnik na zero oraz rozszczelniłem okno, temperatura w pomieszczeniu powinna spaść o te 2-3°C, tak będzie waszym zdaniem lepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Szczególnie takiego, które powinno mieć w miarę czysty profil, żeby wyeksponować chmiele.

Owszem tez uważam, że mogłaby być niższa temperatura, ale z tym "eksponowaniem" aromatów chmielowych w AAA to troszkę tak z przesadą napisałeś :)

 

 

 

Producent drożdży sugeruje fermentację w temp 12-25°C więc raczej mieści się wszystko w przedziale. Zakręciłem jednak grzejnik na zero oraz rozszczelniłem okno, temperatura w pomieszczeniu powinna spaść o te 2-3°C, tak będzie waszym zdaniem lepiej?

Niestety nie wszystko co pisze producent zgadza się z rzeczywistą praktyką. Poza tym on pisze o temp. brzeczki fermentującej, a nie otoczenia, która ma wyższą temp. o ok 2-4°C.

Drożdże nie do końca lubią jak im się obniża temp. w trakcie pracy. Zdarza się, że wtedy przestają pracować i mamy niedofermentowane piwo :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek fermentacji powinien być prowadzony w dolnym zakresie pracy drożdży. Później, w przeciągu dwóch tygodni, temperatura powinna rosnąć do górnego zakresu w którym piwo powinno postać jeszcze klika dni. Dzięki temu nie naprodukuje się wiele nie pożądanych związków typu aldehyd octowy czy wyższe alkohole. Tylko, żeby nie przyszło Ci teraz do głowy chłodzić piwo skokowo z tych 20 do 15 stopni ponieważ drożdże mogą przeżyć szok i porzucić fermentację. Powoli obniż do tych 17-18 (jeżeli masz możliwość) i zostaw tak przez dwa tygodnie bez zaglądania. Na ostatnie kilka dni możesz podnieść, żeby drożdże dojadły swoje i posprzątały po sobie.

 

Edyta: Dr2 mnie ubiegł ;)

Edytowane przez jkx6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skajo, dnia 13 listopad 2016 - 09:59, napisał: Szczególnie takiego, które powinno mieć w miarę czysty profil, żeby wyeksponować chmiele.
Owszem tez uważam, że mogłaby być niższa temperatura, ale z tym "eksponowaniem" aromatów chmielowych w AAA to troszkę tak z przesadą napisałeś :)

 

Zasugerowałem się tytułem posta, mój błąd.

Edytowane przez Skajo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc ulepek przeważnie się ma na myśli słodki ulepek. U ciebie to ie ma szans wyjść bo nie dałeś dużo karmeli i nie zacierałeś na słodko. W takiej temperaturze (20C) piwo przefermentuje w 3 dni. Mogą wyjść posmaki alkoholowe ale jak nie będziesz w te piwo ingerował zbyt mocno i dasz mu czas na fermentacje 2-3 tygodnie aż się sklaruje powinno wyjść pijane jak na pierwsze piwo.

Wyciągnij wnioski z tego warzenia na przyszłość i dużo czytaj. Powodzenia

Edytowane przez redlum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.