Jozzek Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Cześć, zastanawiam się czy bardzo różnił będzie się smak piwa w zależności od tego czy słód ześrutujemy sami zaraz przed zacieraniem czy kupimy śrutowany w sklepie i uzyjemy go po miesiącu czasu ? Wysłano z Galaxy S7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielN Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Nie wyczujesz różnicy pod warunkiem, że słód już ześrutowany prawidłowo przechowujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozzek Opublikowano 19 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Nie wyczujesz różnicy pod warunkiem, że słód już ześrutowany prawidłowo przechowujesz.A orientujesz się ile mozna przechowywac słód śrutowany a ile cały ? Wysłano z Galaxy S7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 aż nie spleśnieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielN Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 (edytowane) aż nie spleśnieje Dużo w tym prawdy . A orientujesz się ile mozna przechowywac słód śrutowany a ile cały ? Wiele zależy od warunków przechowywania. Śrutowanego używałem po pół roku przechowywania i nie widziałem różnic. Nieśrutowany potrafi u mnie z rok poleżeć i nie mam z nim problemu. Kupuję większe partie, przechowuję w workach wstawionych w stare fermentory. Najważniejsze, aby ograniczyć dostęp powietrza, słód miał sucho i chłodno. Jedna z rozmów na chacie tego forum również dotyczyła przechowywania ześrutowanego słodu. W odpowiednich warunkach piwowarzy używali słodu śrutowanego i po roku poprawnego przechowywania. Także wątpię aby istniała jednoznaczna odpowiedź ile czasu. To tak jak z terminem ważności, jest to jedynie sugestia a nie faktyczna granica. Trzymając jogurt na słońcu nie wytrzyma tygodnia mimo, że termin mija później. Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Daniel / Gruby Stefan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 (edytowane) A czy jest ktoś na forum kto próbował ześrutowany słód pakować próżniowo i tak przechowywać? Myślałem o tym, jak rozwiązać fakt mieszkania w bloku i posiadania dosyć małej przestrzeni na używanie śrutownika, zresztą nie warzę na tyle często aby sam zakup tego sprzętu mi się opłacał. Więc kupuję słody już ześrutowane przez sklep, tym bardziej że na jakość śrutowania nie narzekam. Głównie chodzi mi o słody, które mają mały udział w zasypie. Nie chcę mi się co warkę kupować po 100g, 200g słodów ciemnych czy palonych (o ile co warkę bym ich używał, co raczej mało prawdopodobne). Zastanawiałem się, czy nie lepiej po prostu kupić większą ilość słodu (wychodzi taniej), podzielić na mniejsze porcje i zapakować próżniowo. Miałyby chyba wtedy najlepszą jakość przechowywania. Ktoś ma już jakieś doświadczenia w tej kwestii? A może poleci jakiś sprzęt do pakowania próżniowego? Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Piwosz86 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 W sumie nie znam się na pakowaniu próżniowym ale sprzęt do pakowania próżniowego zajmuje pewnie tyle samo miejsca co śrutownik, pojawia się też pytanie czy warzysz na tyle często aby opłacał Ci się zakup sprzętu do pakowania próżniowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camilos Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 (edytowane) Sprzęt do pakowania to proficook (tańsze są ponoć nieopłacalne, awaryjne i słabe) . Ale jest on 2xdrozszy niż srutownik biowinu, worki też kosztują. Edytowane 19 Grudnia 2016 przez camilos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozzek Opublikowano 19 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Zastanawiałem się, czy nie lepiej po prostu kupić większą ilość słodu (wychodzi taniej), podzielić na mniejsze porcje i zapakować próżniowo. Miałyby chyba wtedy najlepszą jakość przechowywania. Ktoś ma już jakieś doświadczenia w tej kwestii? A może poleci jakiś sprzęt do pakowania próżniowego? O tym bym nie pomyślał Proficooka używam raczej do pakowania wyrobów i sporadycznie chmielu Wysłano z Galaxy S7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 (edytowane) pojawia się też pytanie czy warzysz na tyle często aby opłacał Ci się zakup sprzętu do pakowania próżniowego? Ale jest on 2xdrozszy niż srutownik biowinu Bez urazy Panowie, ale naprawdę sądzicie, że kupiłbym zgrzewarkę próżniową żeby pakować tylko i wyłącznie słód i chmiel? Osobiście uważam, że ma ona wiele innych zastosowań w domu i raczej nie ograniczałbym się do pakowania tylko surowców piwowarskich. A śrutownik służy tylko do śrutowania... Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Piwosz86 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 że kupiłbym zgrzewarkę próżniową żeby pakować tylko i wyłącznie słód i chmiel? nie A śrutownik służy tylko do śrutowania... tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się