szanki Opublikowano 18 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Witam Warzę od 2006r. wprawdzie z tradycjami rodzinnymi, niemniej jednak każda moja kolejna warka to swoisty eksperyment. I co najważniejsze udany smile Ostatnio eksperymentowałem z dzikim chmielem a przedostatnio z drożdżami piekarskimi smile Ale najważniejsze, że bliscy i znajomi chwalą sobie jakość moich wyrobów. Może dlatego, że nie skażam ich spirytusem smile Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 18 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Witam na forum Jak Ci się udał eksperyment z drożdżami piekarskimi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 18 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 (edytowane) Witam , co do chrzczenia piw spirytusem to raczej dodają cukru Edytowane 18 Grudnia 2007 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 18 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Witam znowu A więc po kolei: Drożdże piekarskie - zamiast drożdży piwowarskich. Użyłem w proporcji 1g drożdży na 1 l zacieru. Przy czym z racji, że owe drożdże nie lubią zbyt wysokich temperatur, musiałem schłodzić ciecz do temp. 25st. Wtedy dodałem rozmieszane z pobraną cieczą drożdże Dziki chmiel - proporcja względem chmielu hodowlanego identyczna, przy czym starałem się rwać w miarę duże szyszki. W domu suszyłem je pierwotnie w piekarniku a następnie na parapecie wewnętrznym okna. Ot cała tajemnica Pozdrawiam serdecznie Szanki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 18 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Witam , co do chrzczenia piw spirytusem to raczej dodają cukru Z tego co mi jest wiadomym to, niestety, największymi odbiorcami spirytusu w Polsce są browary. I podejrzewam, chyba słusznie, że nie służy od tylko do odkażania kadzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 18 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Witam ' date=' co do chrzczenia piw spirytusem to raczej dodają cukru[/quote']Z tego co mi jest wiadomym to, niestety, największymi odbiorcami spirytusu w Polsce są browary. I podejrzewam, chyba słusznie, że nie służy od tylko do odkażania kadzi nie zgodzę się z Tobą. Browary przemysłowe tak jak pisał Anteks dodają cukru bądź innych surowców niesłodowanych, ale nie spirytusu. Byłoby to po prostu nieopłacalne. Co do Twoich informacji to mogą one wynikać z faktu, że część browarów prowadzi też inną działalność np. produkcja, rozlew innych alkoholi. Przykładem może tu być Browar Belgia, który produkuje Smirnoff Ice na bazie właśnie spirytusu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 18 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Hmmmm a może to i rzeczywiście macie rację Niemniej jednak dość często zdarza mi się spożywać piwo z browarów przemysłowych i nie raz po wypiciu mam posmak spirytusowo-wódczany w ustach a nie chmielowo-słodowy Może i faktycznie tak jak piszecie nie dodaje się spirytusu w procesie technologicznym, ale osobiście nie uważam tego posmaku za rzecz naturalną w procesie konsumpcji piwa. Przy tak rozrośniętym tempie produkcji i sprzedaży piwa w Polsce musi, biorąc to na ekonomię, nastąpić redukcja pewnych czynności i procesów aby produkt finalny był TANI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 18 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Szanki wydaje mi się, że kupujesz wyroby piwopodobne. Może tego nie pamiętasz, ale kiedyś były takie wyroby czekoladopodobne. Niektórzy myśleli,że jedzą czekoladę. Ty jak kupujesz piwo po około 1 zł za butelkę to chyba nie poczujesz smaku słodowego, czy chmielowego z tego piwa. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 19 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 Niestety z uwagi na warunki umieszczania postów na forum nie wolno mi podawać marek tych piw ale z góry zastrzegam, że są to, niestety, nie tylko wyroby piwopodobne A propos tych ostatnich: może mi ktoś z grubsza opisać proces produkcyjny tego "świństwa"? Tylko proszę bez formułek typu: weź wiadro zdechłych szczurów, dodaj wiadro przeterminowanego lakieru itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 Niestety z uwagi na warunki umieszczania postów na forum nie wolno mi podawać marek tych piw ale z góry zastrzegam, że są to, niestety, nie tylko wyroby piwopodobne A propos tych ostatnich: może mi ktoś z grubsza opisać proces produkcyjny tego "świństwa"? Tylko proszę bez formułek typu: weź wiadro zdechłych szczurów, dodaj wiadro przeterminowanego lakieru itp. Posmak spirytusowy w piwie pojawia się gdy dodaje się surowców niesłodowych, które w 100% lub blisko tej wartości są fermentowalne. Są to np. wspomniany cukier, syrop glukozowy czy syrop maltozowy. Ponadto dodaje się enzymy, konkretnie amylazę, która rozkłada tę część cukrów (dekstryn), która nie jest fermentowalna dla drożdży na te, które są fermentowalne. Efektem jest piwo wodniste, "cienkie", zwykle z posmakiem spirytusowym. Robi się to po pierwsze, żeby uzyskać więcej alkoholu z danego ekstraktu (akcyzę płaci się od ekstraktu, a nie od zawartości alkoholu), po drugie, żeby obniżyć koszty. Spirytusu nie dodaje się głównie dlatego, że trzeba byłoby płacić wyższą akcyzę. Było o tym swego czasu głośno właśnie a propos tych drinków, o których wspomniała Dori. Smirnoff robił drinki na bazie wódki, a Bols na bazie brzeczki piwnej. Te od Bolsa były tańsze, bo obłożone niższą akcyzą, ale US się przyczepił, że coś tam było nie teges w procesie produkcyjnym i Bols przerzucił sie normalnie na drink na bazie spirytusu. Zastanowiła mnie jedna rzecz odnośnie drożdży piekarskich, napisałeś: owe drożdże nie lubią zbyt wysokich temperatur, musiałem schłodzić ciecz do temp. 25st. Wtedy dodałem rozmieszane z pobraną cieczą drożdże To ja się pytam: w jakich temperaturach fermentujesz na drożdżach piwowarskich. Bo IMO, to piwowarskie są bardziej wrażliwe na wahania i wysokość temperatur niż piekarskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 Niestety z uwagi na warunki umieszczania postów na forum nie wolno mi podawać marek tych piw a dlaczego , co to za warunki , która zasada? Aby otrzymać status pełnoprawnego uczestnika w dyskusjach i konkursach musisz mieć ukończone 18 lat (prosimy o uzupełnienie profili) oraz stosować się do poniższych zasad. Nie umieszczaj komentarzy które: zawierają wulgaryzmy propagują środki odurzające, narkotyki obrażają osoby publiczne obrażają inne narodowości, religie, rasy ludzkie zawierają informacje obarczające niesprawdzonymi zarzutami inne osoby przyczyniają się do łamania praw autorskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 Niestety z uwagi na warunki umieszczania postów na forum nie wolno mi podawać marek tych piw Anteks już zacytował słusznie regulamin Zdecydowanie potwierdzam - możesz podawać marki piw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 20 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2007 KOPYR dzięki serdeczne za wykład z technologii produkcji pseudopiwa Teraz jako oświecony już wiem czemu pijąc "piwo" cuchnę wódą Co do twojego spostrzeżenia w sprawie drożdży: stosuję drożdże płynne do fermentacji już w 35-40st. stąd w stosunku do owych 25st. jest to dość sporo. Piszesz, że drożdże piekarskie są bardziej wytrzymałe temperaturowo, hmmm będę musiał sprawdzić przy następnym warzeniu A propos marek piw, okej rzucę dwoma najpopularniejszymi dla mnie z uwagi na powiązania regionalne, ale uwaga: nie ponoszę odpowiedzialności za treść - pseudowrocławski Piast - równie wrocławski Piast Mocny Jeśli to są wyroby piwopodobne to się chyba zastrzelę PS W moim braku chęci przed podaniem marek podpierałem się podpunktem "...zawierają informacje obarczające niesprawdzonymi zarzutami inne osoby..." gdyż mój stosunek do tych piw jest raczej moją subiektywną oceną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Co do twojego spostrzeżenia w sprawie drożdży: stosuję drożdże płynne do fermentacji już w 35-40st. stąd w stosunku do owych 25st. jest to dość sporo. Piszesz, że drożdże piekarskie są bardziej wytrzymałe temperaturowo, hmmm będę musiał sprawdzić przy następnym warzeniu Ja nie twierdzę, że piekarskie wytrzymają >40C, ja twierdzę coś wręcz przeciwnego, że temp 35-40C nie służy drożdżom płynnym, jak i samemu piwu na nich warzonemu. W wysokich temp. produkuje się więcej wyższych alkoholi, które dają posmaki wódczano - bimbrowe. A propos marek piw, okej rzucę dwoma najpopularniejszymi dla mnie z uwagi na powiązania regionalne, ale uwaga: nie ponoszę odpowiedzialności za treść - pseudowrocławski Piast - równie wrocławski Piast Mocny Jeśli to są wyroby piwopodobne to się chyba zastrzelę Tu przyznam, że nie rozumiem dlaczego się zastrzelisz? Dlatego, że lubisz te piwa, czy wtedy jeśli się okaże, ze to nie są wyroby piwopodobne. Zresztą wyrób piwopodobny, nie jest IMO najlepszym określeniem. Ja na takie piwa mówię, że to piwa przemysłowe, tudzież koncernowe. Po prostu, wyprana ze smaku masówka dla niezbyt wymagających mas. Jeszcze co do butelek, żeby nie zaśmiecać Wesołemu wątku, napiszę tutaj. Popraw mnie jeśli się mylę - nie masz kapslownicy? Jeżeli to prawda, to bardzo źle robisz . Po pierwsze dlatego, że kapslownica, to jeden ze sprzętów, który naprawdę na siebie zapracuje. Licząc, że na każdej butelce zaoszczędzisz 0,65-2zł to w skrajnym przypadku, już po 2 skrzynkach kapslownica się zwróci. Po drugie usłyszeć "ale jak to kapslujesz" - bezcenne. Jeśli zaś masz kapslownicę, to doprawdy nie rozumiem twojej awersji do kapslowania. No chyba, że sobie założyłeś taki stajl, że rozlewasz tylko w butelki z krachlą. Ale jeśli to Ci blokuje warzenie, to chyba bez sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 21 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Dzięki Kopyr za komentarze; trza przyznać, że wiedzą dysponujesz potężną Co do piw, które określasz, w moim mniemaniu niechlubnym, mianem piw koncernowych lub przemysłowych to uważam, że jest to równia pochyła po jakiej staczają się kiedyś dobre gatunki piw. Na końcu tej smutnej drogi pewnie będą miliony gatunków piw i jeden smak Co do butelek: moje boje z butelkami z zamknięciem patentowym (krachlą) potraktuj jako nieszkodliwy odchył od ogólnie przyjętej normy tzn. kręcą mnie stare klimaty objawiające się dawną techniką itp. Stąd moje piwowarstwo jest jednym z przejawów i co się z tym wiąże odpowiednie do tego butelkowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Co do butelek: moje boje z butelkami z zamknięciem patentowym (krachlą) potraktuj jako nieszkodliwy odchył od ogólnie przyjętej normy tzn. kręcą mnie stare klimaty objawiające się dawną techniką itp. Stąd moje piwowarstwo jest jednym z przejawów i co się z tym wiąże odpowiednie do tego butelkowanie ale jeśli zaczniesz warzyć miesięcznie jakieś 40-50l to butelek z krachlą chyba przybraknie :rolleyes: u mnie w obiegu jest 20 skrzynek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 20 skrzynek :o!!! No to zaniemówiłem. Przy wydajności mojego kociołka i fermentatora wystarczają mi raptem aż 3 skrzynki stąd na chwilę obecną nie mam problemów ze szkłem tym bardziej, ze butelek po ludziach nie wydaję (tylko wypożyczam) ani też nie tłukę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 Nie będę pisał ile ja mam butelek bo mogłoby się to skończyć gorzej niż zaniemówieniem. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 no cóż może się i z czasem rozkręcę (miejsce mam) to i butelek przybędzie Jak na razie jedynym hamulcem browarnictwa jest u mnie brak czasu (niestety) stąd i obecna produkcja jest dla mnie niewystarczająca przez co muszę posiłkować się piwami komercyjnymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 (edytowane) posiadam jeszcze keg 30 l, 3 kegi 19l , 3 kegi10l , 8l i 14l .Nie używałem ich jeszcze dopiero w w przyszłym roku będę je napełniał :rolleyes: Edytowane 22 Grudnia 2007 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 pas A tak z ciekawości: w jaki sposób napełniasz kegi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wielki_B Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 (edytowane) Jeśli lubisz piwa koncernowe, to nie powinny Ci smakować Twoje produkcje fermentowane w wysokich temperaturach. Osobiście wolę każde piwo koncernowe od każdego domowego fermentowanego w temp. 25 st. C (lub wyższej). PS. Piwa koncernowe, wbrew obiegowej opinii nas - piwowarów domowych, nie są napojami piwopodobnymi. To najczęściej mniej lub bardziej udane piwa dolnej fermentacji, w których brakuje duszy - czystego smaku niepasteryzowanego piwa. A w domowych produkcjach najczęściej brakuje "czystego" smaku i powtarzalności produkcji raz udanego piwa. Proponuję zacząć od pilnowania temperatur i zaprzestania marnowania surowców oraz własnej pracy (chodzi o stosowanie drożdży piekarniczych). Edytowane 23 Grudnia 2007 przez Wielki_B Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szanki Opublikowano 23 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 Proponuję zacząć od pilnowania temperatur i zaprzestania marnowania surowców oraz własnej pracy (chodzi o stosowanie drożdży piekarniczych). Nie traktuj mojego eksperymentowania jako marnotrawstwa surowców i pracy. Większość z nas tutaj udzielających się eksperymentuje mniej lub bardziej udanie dążąc do IDEAŁU. No cóż ja też dążę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zimny Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 wszystkim warzelnikom Wesołych Świąt,życzy Zimny zDąbrowy Górniczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wielki_B Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 Nie traktuj mojego eksperymentowania jako marnotrawstwa surowców i pracy. Większość z nas tutaj udzielających się eksperymentuje mniej lub bardziej udanie dążąc do IDEAŁU. No cóż ja też dążę... Uwierz mi, że całe pokolenia piwowarów eksperymentowały już z drożdżami. Piekarniczych nie stosuje nikt. I to nie dlatego, że nie wiedzą o istnieniu tych drożdży. Natomiast ja chciałem Ci tylko pomóc w "dążeniu do ideału". Troche piw w swoim życiu uwarzyłem, i ciągle jestem na podobnym etapie, jak Ty! Pozdrawiam. PS. "Zimny" chyba pomylił tematy... Ale jako warzelnik dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego w te święta i w 2008 roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się