Jump to content

Czekoladowy Milk Stout - modyfikacja


ciechuu

Recommended Posts

Cześć,

 

za mną pierwsza warka, IPA wyszła całkiem niezła, teraz mam ochotę na piwo czekoladowe. 

Bazą będzie ta receptura, warka ok. 22-23 l: 

 

http://homebeer.pl/pl/p/Piwo-domowe-Milk-Stout-12-BLG-zestaw-ze-slodow/256

 

 

- Strzegom słód pale ale - 3,0 kg
- Strzegom słód pilzneński - 1,0 kg 
- Strzegom jęczmień prażony - 0,30 kg
- Strzegom słód czekoladowy ciemny- 0,4 kg
- Strzegom słód barwiący - 0,30
- Castle Malting słód owsiany - 0,4kg 
- laktoza - 0,50 kg
- Chmiel goryczkowy Tradition - 40g

 

Zależy mi na wyczuwalnych nutach czekoladowych, chcę uniknąć znacznej paloności.

 

Co powiecie na dodanie

- odtłuszczonego kakao ok. 200 g do gotowania

- na cichą 1 lub 2 lasek wanilii

- ewentualnie zmodyfikować zasyp

Link to comment
Share on other sites

Polecam słód Pale Chocolate ze słodowni Fawcett, w moim Owsianym Stoutcie dał fajna czekoladę i lekka kawę. Zastosuj zamiast czekoladowego ze Strzegomia. Jeśli nie chcesz odczuć zbytniej paloności i kwasowości, to palone słody wrzuć na podgrzewanie zacieru do mash outu, a na cały czas zacierania wrzuć tylko ten czekoladowy Fawcett.

Edited by Versaar
Link to comment
Share on other sites

Popieram to co kolega powiedział w sprawie pale chocolate. Plus dodam, że carafa II special na mashout też robi robotę jeśli chcemy efekt czekoladowy. Całkowicie bym sobie odpuścił na Twoim miejscu barwiący i czekoladowy na rzecz pale chocolate i carafy. Wtedy carafa i jęczmień palony na mashout. Z wanilią ani kakao nie mam doświadczenia więc się nie wypowiem. W jakim celu jest tutaj ten słód owsiany ?

Link to comment
Share on other sites

Zamiast palonego jęczmienia pomyśl nad prażoną pszenicą. Jest bardziej czekoladowa i mniej popiołowa niż jęczmień. W sumie stosowałem tylko dwa razy ale byłem bardzo zadowolony.

 

Wysłane za pomocą mTalk

Link to comment
Share on other sites

@skajo słód owsiany był w przepisie ze sklepu, i cytat od nich "nadaje piwu charakterystyczną jedwabistość oraz poprawia konsystencje piwa. Używany jako dodatek smakowyuwypukla smak ciastek w piwie i nadaje mu niepowtarzalny kremowy posmak"

 

Dzięki za rady, trochę pozmieniałem i powstałoby takie coś:

Warka ~ 22l, blg 12-14

 

- Strzegom słód pale ale - 3,0 kg

- Strzegom słód pilzneński - 1,0 kg 

- Prażona pszenica - 0,30 kg - tutaj rozumiem, że chodzi o taką > 1000 EBC, bo widziałem też taką 5-7 EBC :)

- Pale Chocolate Fawcett - 0,4 kg

- Carafa II Special - 0,30 kg

- Castle Malting słód owsiany - 0,4kg 

- laktoza - 0,50 kg

- Chmiel lubelski - 40g

 

Woda do zacierania 5,4 kg * 3 ~ 16 l

 

Podgrzewam do 68 i wsypuję słody jasne + pale chocolate, zacieranie 60 min

Podgrzew do 72, wsypuję słody ciemne, zacieranie 10 min 

Podgrzew do 78 i filtracja

 

Wysładzanie

 

Gotowanie 60 min

Chmiel lubelski 60 min - 40 g

Laktoza 0 min - 0,5 kg

 

Drożdże np. Fermentis Safale S-04

 

Na pierwszą warkę stouta rezygnuję z kakao, czekolady i wanilii, zobaczymy co wyjdzie :) Ewentualnie proszę o rady do tej receptury.
Link to comment
Share on other sites

 

@skajo słód owsiany był w przepisie ze sklepu, i cytat od nich "nadaje piwu charakterystyczną jedwabistość oraz poprawia konsystencje piwa. Używany jako dodatek smakowyuwypukla smak ciastek w piwie i nadaje mu niepowtarzalny kremowy posmak"
 
Dzięki za rady, trochę pozmieniałem i powstałoby takie coś:
Warka ~ 22l, blg 12-14
 
- Strzegom słód pale ale - 3,0 kg
- Strzegom słód pilzneński - 1,0 kg 
- Prażona pszenica - 0,30 kg - tutaj rozumiem, że chodzi o taką > 1000 EBC, bo widziałem też taką 5-7 EBC :)
- Pale Chocolate Fawcett - 0,4 kg
- Carafa II Special - 0,30 kg
- Castle Malting słód owsiany - 0,4kg 
- laktoza - 0,50 kg
- Chmiel lubelski - 40g
 
Woda do zacierania 5,4 kg * 3 ~ 16 l
 
Podgrzewam do 68 i wsypuję słody jasne + pale chocolate, zacieranie 60 min
Podgrzew do 72, wsypuję słody ciemne, zacieranie 10 min 
Podgrzew do 78 i filtracja
 
Wysładzanie
 
Gotowanie 60 min
Chmiel lubelski 60 min - 40 g
Laktoza 0 min - 0,5 kg
 
Drożdże np. Fermentis Safale S-04
 
Na pierwszą warkę stouta rezygnuję z kakao, czekolady i wanilii, zobaczymy co wyjdzie :) Ewentualnie proszę o rady do tej receptury.

 

Może się nie znam, ale... czy nie za dużo tych ciemnych słodów? Laktozę dałbym nie na 0' a przynajmniej na kilka minut gotowania. Książkowo powinno być ok. 15 minut z tego, co czytałem i widziałem nie raz na forum. Co do tej ciasteczkowości i kremowości ze słodu owsianego to ja ostatnio w tym celu robiłem tak:

15% zasypu w stoucie to płatki owsiane prażone. 150°C i 30 minut w piekarniku. Takie płatki przez 2 doby odpoczywały po czym przystąpiłem do warzenia. Rzeczywiście oprócz kremowości typowej dla owsu prażenie dało również wyraźny efekt ciasteczkowy. W przypadku wanilii zdecydowanie lepiej 2 laski niż jedna i pokrój je na kawałki przed dodaniem i podgrzej na patelni - ostrożności nigdy za wiele, a o infekcję nie trudno.

Edited by kamilg20
Link to comment
Share on other sites

Ostatecznie zmniejszyłem ilość ciemnych słodów, aby nie przekraczały 5% zasypu i zmieniłem słód owsiany na płatki owsiane błyskawiczne i wyszło takie coś:

 

- Strzegom słód pale ale - 3,0 kg
- Strzegom słód pilzneński - 1,0 kg 
- Prażona pszenica - 0,20 kg > 1000 EBC
- Pale Chocolate Fawcett - 0,2 kg
- Carafa II Special - 0,20 kg
- Płatki owsiane błyskawiczne - 0,8 kg 
- laktoza - 0,50 kg
- Chmiel lubelski - 40g
 
Gotowanie 60 min
Lubelski 40 g na 60 min
Laktoza 500 g na 10-15 min
Edited by ciechuu
Link to comment
Share on other sites

 

Ostatecznie zmniejszyłem ilość ciemnych słodów, aby nie przekraczały 5% zasypu i zmieniłem słód owsiany na płatki owsiane błyskawiczne i wyszło takie coś:

 

- Strzegom słód pale ale - 3,0 kg
- Strzegom słód pilzneński - 1,0 kg 
- Prażona pszenica - 0,20 kg > 1000 EBC
- Pale Chocolate Fawcett - 0,2 kg
- Carafa II Special - 0,20 kg
- Płatki owsiane błyskawiczne - 0,8 kg 
- laktoza - 0,50 kg
- Chmiel lubelski - 40g
 
Gotowanie 60 min
Lubelski 40 g na 60 min
Laktoza 500 g na 10-15 min

 

Nie wiem jak Ty liczysz te procenty, ale mi wyszło, że teraz ciemnych masz lekko ponad 10%. Liczyłem razem z pszenicą. Ale wygląda ok jak dla mnie. Mojego milk stouta robiłem tak, że 10% zasypu to były ciemne słody i po próbowaniu na cichej paloność subtelnie zaznaczona, a czekolada (taka mleczna) i kawa wyraźnie wyczuwalna (co prawda był z dodatkiem kawy). Ten słód owsiany można było zostawić. Opisałbyś nam efekty, bo sam jestem ciekaw tego słodu. Ale oczywiście płatki też się nadadzą. Pewnie o tym wiesz, ale pamiętaj żeby gotować bez przykrycia żeby DMSu nie było ;)

 

Gdyby Ci posmakował Twój milk stout to polecam uwarzenie kolejnego z receptury Michała Białozóra - laureata Kuźni Piwowarów 2016. Dokładną recepturę przedstawiłem na forum: http://www.piwo.org/topic/22649-milk-stout-z-ku%C5%BAni-piwowar%C3%B3w-2016/

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem jak Ty liczysz te procenty, ale mi wyszło, że teraz ciemnych masz lekko ponad 10%. Liczyłem razem z pszenicą. Ale wygląda ok jak dla mnie. Mojego milk stouta robiłem tak, że 10% zasypu to były ciemne słody i po próbowaniu na cichej paloność subtelnie zaznaczona, a czekolada (taka mleczna) i kawa wyraźnie wyczuwalna (co prawda był z dodatkiem kawy). Ten słód owsiany można było zostawić. Opisałbyś nam efekty, bo sam jestem ciekaw tego słodu. Ale oczywiście płatki też się nadadzą. Pewnie o tym wiesz, ale pamiętaj żeby gotować bez przykrycia żeby DMSu nie było ;)

 

 

Gdyby Ci posmakował Twój milk stout to polecam uwarzenie kolejnego z receptury Michała Białozóra - laureata Kuźni Piwowarów 2016. Dokładną recepturę przedstawiłem na forum: http://www.piwo.org/topic/22649-milk-stout-z-ku%C5%BAni-piwowar%C3%B3w-2016/

 

Faktycznie można dwojako zrozumieć to co napisałem - chodziło mi o to, że stosunek każego słodu ciemnego z osobna do całości zasypu nie przekracza 5 % :)

Jeszcze wprowadzę chyba jedną zmianę - marynka za lubelski.

 

Pewnie skuszę się kiedyś na tego milka z receptury Michała Białozura - piłem go i jest rewelacyjny.

Edited by ciechuu
Link to comment
Share on other sites

Raz dodałem dwie laski wanilii (na zimno) macerowane w rumie. Kompletnie nic to nie dało.

a dodałeś te laski czy raczej macerat to w czym się moczyły?

 

EDIT

Edited by Dr2
Link to comment
Share on other sites

Podepnę się z pytaniem:

Czy ktos próbowal dodawać wanilie lub wiórki kokosowe do gotowania np. 5-10min.?

 

Dodałem kiedyś wanilie na zimno tylko do nalewki i tez nie bylo efektu zadnego.

Wiec zastanawiam się czy jest sens dodawać na cichą do milk stouta, czy próbowac do gotowania dodac?

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

@Matias

5,5 kg pilzneński
4,4 kg monachijski
1,0 kg karmelowy 350 EBC
0,5 kg karmelowy bardzo ciemny
1kg kg jęczmień palony
0,9 kg słód barwiący
1,1 kg kg płatki owsiane

 

U mnie wychodzi fajna czekolada. Możesz coś zastąpić czekoladowym albo go dorzucić i spoko. Osobiście dałbym spokój z ziarnami kakaowca.

Płatki dobrze jest uprażyć w piekarniku i dać im odpocząć przez dzień/2dni, pozbędziesz się takiej specyficznej kwasowości i piwo będzie bardziej ciasteczkowe.

Edited by maciek1221
Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.01.2018 o 22:17, Matias napisał:

Czy dodanie ziaren kakaowca na cichą coś zmieni w smaku ? Czy lepszy będzie słód Pale Chocolate Fawcett - 0,2 kg

W moim stoucie po dodaniu ziaren kakaowca na cichą  uwydatnił się wyraźnie aromat gorzkiej czekolady . Wcześniejsze warki  bez kakao tego aromatu nie miały.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.