jkx6 Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Witam serdecznie. Niedawno naszła mnie ochota na popełnienie imperialnej wersji portera bałtyckiego lecz podczas procesu produkcyjnego zauważyłem, że osiągnięcie zakładanych przeze mnie parametrów będzie niemożliwe. Zdaje sobie sprawę, że przy wzroście BLG spada wydajność, lecz nie przypuszczam że aż tak. Z przeciętnej około 73% wedle arkusza pppp spadło do około 50%. Czy macie może jakieś sprawdzone sposoby na uzyskiwanie jak najwyższego ekstraktu bez wygotowywania brzeczki? Do głowy przychodzi mi tylko zdobienie gęstego zacieru i zaciągnięcie tylko brzeczki przedniej bez wysładzania oraz dodatkowa godzina gotowania. Zacier zrobiłem na gęsto w stosunku 2,5:1 i wysładzałem 6 l wody. Po gotowaniu miałem 15,5 l 25 BLG z zakładanych 16 l i około 30 BLG. Zasyp: 4,5 kg (45%) słód Wiedeński, Bestmalz 3,8 kg (38%) słód Monachijski I, Bestamlz 0,3 kg (3%) słód CARAMUNICH I, WEYERMANN 0,3 kg (3%) słód CARAMUNICH III, WEYERMANN 0,6 kg (6%) słód CARAAROMA, WEYERMANN 0,5 kg (5%) słód CARAFA I SPECIAL, WEYERMANN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Ja bym wysładzał więcej. Cudów nie ma i albo będziesz zacierał jeszcze bardziej na gęsto, np. 2:1 albo musisz więcej wygotować. W jednym i drugim przypadku musisz więcej wysładzać. Wbrew pozorom nie rozcieńczysz aż tak mocno brzeczki wysładzając dłużej. Trzeba było dolać jeszcze co najmniej 5l wody i miałbyś 20l, jakieś 22blg a po wygotowaniu zakładane 15l i ok. 30blg. jkx6 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 (edytowane) Tylko w piwowarstwie domowym najłatwiej uzyskać wysokie °Blg właśnie poprzez odparowanie wody (poprzez 2-3 godziny gotowania to można zatężyć brzeczkę naprawdę konkretnie, bez problemu z 10°Blg), a jak zależy Ci stricte na zwiększeniu wydajności to wysładzasz głębiej i odparowujesz jeszcze więcej Edytowane 18 Stycznia 2017 przez kantor jkx6 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Tylko w piwowarstwie domowym najłatwiej uzyskać wysokie °Blg właśnie poprzez odparowanie wody (poprzez 2-3 godziny gotowania to można zatężyć brzeczkę naprawdę konkretnie, bez problemu z 10°Blg), a jak zależy Ci stricte na zwiększeniu wydajności to wysładzasz głębiej i odparowujesz jeszcze więcej Sam walczę z wydajnością i mam pytanie lekko nie na temat: od ilu godzin gotowania jest to wyczuwalne w gotowym piwie? Wiadomo, że w jednym stylu gotowanie jest wręcz pożądane, a w innym nie (AIPA?). Nie wiem czy da się tak ogólnie odpowiedzieć, ale np będę robił coffestouta i jak pogotuję go godzinę bez i godzinę z chmielem będzie karmelowo itp za bardzo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Tylko w piwowarstwie domowym najłatwiej uzyskać wysokie °Blg właśnie poprzez odparowanie wody (poprzez 2-3 godziny gotowania to można zatężyć brzeczkę naprawdę konkretnie, bez problemu z 10°Blg), a jak zależy Ci stricte na zwiększeniu wydajności to wysładzasz głębiej i odparowujesz jeszcze więcej Sam walczę z wydajnością i mam pytanie lekko nie na temat: od ilu godzin gotowania jest to wyczuwalne w gotowym piwie? Wiadomo, że w jednym stylu gotowanie jest wręcz pożądane, a w innym nie (AIPA?). Nie wiem czy da się tak ogólnie odpowiedzieć, ale np będę robił coffestouta i jak pogotuję go godzinę bez i godzinę z chmielem będzie karmelowo itp za bardzo? Nie mam wielkiego doświadczenia w tej kwestii, póki co jedyne piwo które długo gotowałem to Kveik (4h) i czuć wyraźnie karmelizację. Dla mnie taka słodycz to już przesada. Piwo z 100% udziałem pilzneńskiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasek Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Barley Wine 100% maris otter gotowany około 4 godzin jest super karmelowy. A kolor jak w koźlaku lub ciemniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 18 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Może źle się wyraziłem. Nie chodzi mi o poprawienie wydajności tylko o udoskonalenie metodologii. Nie chcę zbyt długo gotować ponieważ obawiam się nadmiernej karmelizacji. Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób najefektywniej uzyskać wysokie blg. Czy lepiej zrobić fest gęsty zacier i zciągać tylko brzeczkę przednią, czy może lepiej rzadszy do tego wysłodzić trochę i gotować. Brak mi doświadczenia w tej materii, a na forum nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi więc sam zadałem pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Czy lepiej zrobić fest gęsty zacier i zciągać tylko brzeczkę przednią, czy może lepiej rzadszy do tego wysłodzić trochę i gotować Ani tak ani tak. Lepiej gęsty i wysłodzić I tak musisz gotować a 1-1,5h to bez obawy o nadmierną karmelizację. jkx6 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 18 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 Lepiej gęsty i wysłodzić No to tak zrobię przy następnym potworku. Może jakiegoś Barley Wine spróbuję zrobić na wiosnę. Dzięki za pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luis Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 (edytowane) U mnie osiagi poprawilo dodawanie kwasu mlekowego. 4-5ml do zacieru i 1ml/5litrow wody do wysladzania. Edytowane 18 Stycznia 2017 przez Luis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2017 (edytowane) Sam walczę z wydajnością i mam pytanie lekko nie na temat: od ilu godzin gotowania jest to wyczuwalne w gotowym piwie? Wiadomo, że w jednym stylu gotowanie jest wręcz pożądane, a w innym nie (AIPA?). Nie wiem czy da się tak ogólnie odpowiedzieć, ale np będę robił coffestouta i jak pogotuję go godzinę bez i godzinę z chmielem będzie karmelowo itp za bardzo? Długie gotowanie to w ogóle problem powyżej tych 20-22°Blg dopiero, ja chyba max gotowałem 2h i piwo było ok, z ok balansem, też nie demonizowałbym tego gotowania, ludzie warzą na ekstraktach a on to dopiero jest gotowany i piwa jakieś wychodzą Edytowane 19 Stycznia 2017 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 17 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2017 Odkopie troszkę temat.Pewien piwny bloger,wspomniał o metodzie dwupoziomowego zacierania.Tzn,zacierasz pewną ilość słodu,spuszczasz brzeczkę przednią i w tej brzeczce zacierasz kolejną porcje słodu.Ponoć mało efektywne,ale można uzyskać duże balingi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FurioSan Opublikowano 17 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2017 (edytowane) Tak, można tak. Ale nie łatwiej przedłużyć gotowanie? Skoro przez godzinę spokojnie odparowuje 4l z 26l nastawnej to przez 2h odparuje ci 8l jak nie więcej. Czyli dla ułatwienia z 30l filtratu o eksteakcie 20°Blg, po godzinie masz już o 3°Blg więcej a po 2h 26.5°Blg a po 3h niecale 32°Blg. ( O ile moje obliczenia są poprawne ) Zacieranie dwuraźne to spokojnie dodatkową godzinę jak nie więcej ci zafunduje. Jest jeszcze inna metoda - posiłkować sie cukrem lub ekstraktem slodowym Edytowane 17 Lutego 2017 przez FurioSan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrM Opublikowano 17 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2017 Zacierałem raz dwuraźnie i o ile dobrze pamiętam wydajność była Oki. Drugie zacieranie zrobiłem w wyslodzinach z pierwszego zacierania. Uzyskałem około 30 litrów 22 blg chyba i 13 litrów 12 blg. Ale proces zajął mi strasznie dlugo. To jest dobra metoda jak chcesz zminimalizować ilość cienkusza. Jakbym robił następny raz duży baling to bym sobie darował i dodał ekstraktu lub cukru. Wysłane przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 17 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2017 Zacierałem raz dwuraźnie i o ile dobrze pamiętam wydajność była Oki. Drugie zacieranie zrobiłem w wyslodzinach z pierwszego zacierania. Uzyskałem około 30 litrów 22 blg chyba i 13 litrów 12 blg. Ale proces zajął mi strasznie dlugo. To jest dobra metoda jak chcesz zminimalizować ilość cienkusza. Jakbym robił następny raz duży baling to bym sobie darował i dodał ekstraktu lub cukru. Wysłane przy użyciu Tapatalka Zacierałeś w wysłodzinach 12 blg i uzyskałeś 22blg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrM Opublikowano 17 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2017 Wyslodziny po drugim zacieranie miały 12 blg Wysłane przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 17 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2017 W takim razie słabo. 22 BLG uzyskuję z lekką dozą niepewności lecz nie jest to coś nieosiągalnego. Wydaje mi się, że bez sensu jest zacieranie dwuraźne. Lepiej zredukować w zasypie ilość karmeli i gotować dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 17 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2017 Kurcze,ja to wyobrażałem sobie tak.Zacieram, wysładzam do 15 litrów 20blg,zacieram jeszcze raz w tej brzeczce i uzyskuje coś w granicy 35 blg.To jest wysoki baling,bo przy 22 blg,to rzeczywiście gra nie warta zachodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrM Opublikowano 18 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2017 Robiłem to w garnku 30 litrowy i łącznie z dwóch brzeczek przednich dostałem 30 litrów 22 blg. Potem to wygotowałem do 30 blg. Tak jak ja robiłem to do minimum zmniejszyłem odpad(cienkusza) do 13 litrów. Nie wiem czy jak zatrzesz w brzeczce przedniej to uzyskasz oczekiwane 35 blg. Chyba cukry w niej zawarte będą przeszkadzać w konwersji skrobi. Ale to są tylko moje przypuszczenia. Jeżeli nie zależy Ci na stratach to możesz spróbować zacieranie w brzeczce przedniej. Wysłane przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 19 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2017 Robiłem to w garnku 30 litrowy i łącznie z dwóch brzeczek przednich dostałem 30 litrów 22 blg. Potem to wygotowałem do 30 blg. Tak jak ja robiłem to do minimum zmniejszyłem odpad(cienkusza) do 13 litrów. Nie wiem czy jak zatrzesz w brzeczce przedniej to uzyskasz oczekiwane 35 blg. Chyba cukry w niej zawarte będą przeszkadzać w konwersji skrobi. Ale to są tylko moje przypuszczenia. Jeżeli nie zależy Ci na stratach to możesz spróbować zacieranie w brzeczce przedniej. Wysłane przy użyciu Tapatalka Właśnie zderzyły się,oczekiwania początkującego piwowara,kontra doświadczenie i praktyka.Przekonałeś mnie,żeby nie kombinować za dużo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się