eltomek Opublikowano 19 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2017 Od dłuższego czasu myślę (ale mało działam ) nad uproszczeniem sobie zacierania, konkretnie potrzebuję zminimalizować czas, przy którym muszę coś przy zacierze zrobić. Mam garnek stalowy 50l grzany na płycie indukcyjnej i w nim chcę zrobić usprawnienia i na tę chwilę jedyną rzeczą, której potrzebuje jest automatyczne mieszanie wody/zacieru (scenariusz jest prosty: wlewam wodę, ustawiam solidne grzanie na indukcji, ustawiam alarm temperatury na IKEOwskim termometrze i robi się samo. Podobnie przy zacieraniu, a konkretnie podnoszeniu temperatur). Pierwotnie myślałem o mieszadle, ale to rozwiązanie wydaje mi się dość problematyczne konstrukcyjnie (widziałem różne rozwiązania) i w zasadzie poza tym nie widziałem innych możliwości mieszania. Ostatnio czytając o GF/Coobrze przyszło mi na myśl, że może recyrkulacja załatwiłaby sprawę, tu potrzeba pompy i w najprostszym scenariuszu FD, a w rozwiązaniu wygodnym (no bo chciałbym w tym samym garze uwarzyć) kosz do zacierania. To rozwiązanie wydaje mi się łatwiejsze do realizacji, ale może znacie inne metody? Zagonienie żony do mieszania odpada, ona lubi jedynie czasem piwo wypić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wania Opublikowano 19 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2017 Jak dla mnie mieszadło jest dużo prostszym rozwiązaniem od recyrkulacji. Co jest twoim zdaniem problematycznego w mieszadle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enethion Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Uprzedzając jeden z argumentów przeciw mieszadłu: wcale nie musi być spawane Wysłane z Rivendell przy użyciu Palantíru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eltomek Opublikowano 20 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Jak dla mnie mieszadło jest dużo prostszym rozwiązaniem od recyrkulacji. Co jest twoim zdaniem problematycznego w mieszadle? Chciałem zrobić mieszadło ramowe, centrowane w dnie garnka stalowego i tu napotkałem takie problemy: wspawanie centrownika w dno. Alternatywą jest rezygnacja z centrowania, ale wówczas nieco komplikuje się konstrukcja przy silniku, bo trzeba przepuścić mieszadło przez 2 punkty. sama konstrukcja mieszadła (spawanie) połączenie osi mieszadła z osią silnika, tak aby można było łatwo silnik z górną listwą ściągnąć montaż silnika na górze garnka i pogodzenie tego z pokrywą Jest jeszcze opcja minimum, tzn proste mieszadło łopatowe zrobione na gwintowanym pręcie przytwierdzonym na stałe do osi silnika (za pomocą długiej nakrętki). Tu rzeczywiście jedynym problemem jest punkt 4 z listy powyżej. Syrjus 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 i tu napotkałem takie problemy: wspawanie centrownika w dno. Alternatywą jest rezygnacja z centrowania, ale wówczas nieco komplikuje się konstrukcja przy silniku, bo trzeba przepuścić mieszadło przez 2 punkty. sama konstrukcja mieszadła (spawanie) połączenie osi mieszadła z osią silnika, tak aby można było łatwo silnik z górną listwą ściągnąć montaż silnika na górze garnka i pogodzenie tego z pokrywą te "problemy" to nie problemy dla kogoś kto bierze się za budowę takiej rzeczy. 1. centrownik jest zbędny 2. spawać nie trzeba 3. nakrętka przedłużana to wg mnie optymalne rozwiązanie 4. jaki jest problem z wywierceniem 3 otworów mocujących w dowolnej pokrywie i dopasowanie 3 szpilek dystansowych? Jeżeli masz z tym problem to daj to komuś do zrobienia. Jest jeszcze opcja minimum, tzn proste mieszadło łopatowe zrobione na gwintowanym pręcie przytwierdzonym na stałe do osi silnika (za pomocą długiej nakrętki). czyżbyś sugerował, że takowe rozwiązanie jest w czymś gorsze? Wg mnie dla naszych objętości jest to rozwiązanie wystarczające i niekoniecznie trzeba robic doktorat na mieszadle, i konstruować je na podobieństwo tych używanych w dużych kadziach. Sam używam od dawna wyjątkowo prymitywnego rozwiązania i jestem z niego bardzo zadowolony. Zdecydowanie wolę skupić się na warzeniu piwa niż na konstruowaniu idealnego sprzętu do tego warzenia. Idealny sprzęt nie warzy idealnych piw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Rosiak Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Tu się zgodzę,ja też długi czas używam mieszadła z trzema lopatami na precie m8 z kwasówki na kegu 50l.Na tym zestawie ważne piwo i także zbożówki z 15kg śruty kukurydzanej jak i mąki a tu dopiero musi się mieszadło się sprawować. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wania Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Dr2 wszystko wyjaśnił. Dodam jeszcze, że najlepiej zamów mieszadło pod wymiar, od któregoś z kolegów z forum. A sam montaż w pokrywie jest już rzeczą banalnie prostą i poradzi sobie z tym każdy dysponujący domowymi narzędziami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eltomek Opublikowano 20 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 czyżbyś sugerował, że takowe rozwiązanie jest w czymś gorsze? Wg mnie dla naszych objętości jest to rozwiązanie wystarczające i niekoniecznie trzeba robic doktorat na mieszadle, i konstruować je na podobieństwo tych używanych w dużych kadziach. Sam używam od dawna wyjątkowo prymitywnego rozwiązania i jestem z niego bardzo zadowolony. Zdecydowanie wolę skupić się na warzeniu piwa niż na konstruowaniu idealnego sprzętu do tego warzenia. Idealny sprzęt nie warzy idealnych piw. Tu się zgodzę,ja też długi czas używam mieszadła z trzema lopatami na precie m8 z kwasówki na kegu 50l.Na tym zestawie ważne piwo i także zbożówki z 15kg śruty kukurydzanej jak i mąki a tu dopiero musi się mieszadło się sprawować. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka Dr2 wszystko wyjaśnił. Dodam jeszcze, że najlepiej zamów mieszadło pod wymiar, od któregoś z kolegów z forum. A sam montaż w pokrywie jest już rzeczą banalnie prostą i poradzi sobie z tym każdy dysponujący domowymi narzędziami. Macie rację, chyba chciałem zrobić zbyt wydumane rozwiązanie i zaczęły mi się problemy niepotrzebnie piętrzyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzans Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Jeśli można to poproszę informację kto wykonuje mieszadła ze stali nierdzewnej, ponieważ znalazłem tylko stare oferty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wania Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Ja zamawiałem u Kamilo http://www.piwo.org/user/4792-kamilo/i jestem bardzo zadowolony. Lewatywa8 robi też różne akcesoria http://www.piwo.org/user/4201-lewatywa8/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal_87 Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Ja mieszadło zamawiałem u kolegi Lewatywa8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 czyżbyś sugerował, że takowe rozwiązanie jest w czymś gorsze? Wg mnie dla naszych objętości jest to rozwiązanie wystarczające i niekoniecznie trzeba robic doktorat na mieszadle, i konstruować je na podobieństwo tych używanych w dużych kadziach. Sam używam od dawna wyjątkowo prymitywnego rozwiązania i jestem z niego bardzo zadowolony. Zdecydowanie wolę skupić się na warzeniu piwa niż na konstruowaniu idealnego sprzętu do tego warzenia. Idealny sprzęt nie warzy idealnych piw. Tu się zgodzę,ja też długi czas używam mieszadła z trzema lopatami na precie m8 z kwasówki na kegu 50l.Na tym zestawie ważne piwo i także zbożówki z 15kg śruty kukurydzanej jak i mąki a tu dopiero musi się mieszadło się sprawować. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka Dr2 wszystko wyjaśnił. Dodam jeszcze, że najlepiej zamów mieszadło pod wymiar, od któregoś z kolegów z forum. A sam montaż w pokrywie jest już rzeczą banalnie prostą i poradzi sobie z tym każdy dysponujący domowymi narzędziami. Macie rację, chyba chciałem zrobić zbyt wydumane rozwiązanie i zaczęły mi się problemy niepotrzebnie piętrzyć Poprzednie mieszadło tego samego typu wytrzymało na pręcie M8 grubo ponad 100 warek, w nowym zmieniłem tylko materiał na nierdzewkę i pręt na M10 http://www.piwo.org/topic/1650-browar-escarabajo/?p=424666 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzans Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 W jaki sposób połączyłeś pręt z silnikiem? Nakrętka złączna przedłużana? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Rosiak Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 (edytowane) Ja kupiłem w mrówce zwykłą przedłużaną 3 cm m8.Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka Edytowane 20 Lutego 2017 przez Piotr Rosiak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 21 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 W jaki sposób połączyłeś pręt z silnikiem? Nakrętka złączna przedłużana? Ja mam przy silniku M6, a pręt M10, więc musiałem dotoczyć przejściówkę. http://www.piwo.org/topic/1650-browar-escarabajo/?p=430923 Do kupienia są nakrętki przedłużone M8 lub redukcje o jeden wymiar np: M6 na M8, M8 na M10, o dwa rozmiary nie znalazłem, więc trzeba było dorobić. Np: http://allegro.pl/redukcje-gwintu-lacznik-elementow-m8-m10-i6693843905.html?reco_id=42b3a960-f7e9-11e6-b512-0261df806ec6&ars_rule_id=201 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eltomek Opublikowano 21 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 Ja mam przy silniku M6, a pręt M10 Czy pręt M10 jest w czymś lepszy od M6? Mam na silniku M8 i zastosowałbym M8, ale może lepiej zastosować M10? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 21 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 (edytowane) Czy pręt M10 jest w czymś lepszy od M6? Jest bardziej wytrzymały i sztywniejszy M6 to raczej za cienki. Moim zdaniem przy zastosowaniu pręta 10mm nie trzeba żadnego podparcia od spodu o ile silniczek i belka są dobrze umocowane u góry. Edytowane 21 Lutego 2017 przez ASadam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 21 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 Ja mam przy silniku M6, a pręt M10 Czy pręt M10 jest w czymś lepszy od M6? Mam na silniku M8 i zastosowałbym M8, ale może lepiej zastosować M10? Jest sztywniejszy, zastosowałem w nowym mieszadle większe łopaty, dlatego potrzebowałem grubszy pręt. Przy M8 w 70l garnku nie potrzebowałem żadnego mocowania od dołu i mieszadło mieszało centrycznie 60l zacieru. Wystarczy go zamocować dobrze od góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się