xanovich Posted March 2, 2017 Share Posted March 2, 2017 Hej, W niedzielę warzyłem portera ze zwiększonym zasypem tak by uzyskać dwa piwa za jednym razem (wyszło po 21 litrów 22,5 blg i 8,5 blg) Zadałem świeżutką gęstwą po marcowym (Saflager S189) 500 ml dla porteru i 200 ml dla cieńkusza, niestety zadawałem w ciut wyższej temperaturze (13*) niż docelowej fermentacji (10*) bo akurat pogoda zaczęła się na złość robić i w pomieszczeniu miałem tylko 10*, i przez noc piwo się schłodziło tylko do tych 13*. Piwa pięknie ruszyły, ale zastanawia mnie różnica w zapachu. Cienkusz ma trochę diacetylu i siarki, ale generalnie pachnie bardzo przyzwoicie. Porter zaś ma tak duże stężenie diacetylu, że aż się zastanawiałem czy przypadkiem nie wlałem tam rozpuszczonego masła pytanie czy to normalne, czy to reakcja na cięższe, bardziej ekstraktywne środowisko, czy też coś spaprałem (np za dużo drożdzy) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted March 2, 2017 Share Posted March 2, 2017 Wyższy ekstrakt to większy stres dla drożdży, co może mieć pewne przełożenie na ilość produktów ubocznych fermentacji, choć akurat diacetyl w praktyce nie jest od tego aż tak zależny. Stawiałbym bardziej na natlenienie jako bezpośrednią przyczynę. W bardziej ekstraktywnej brzeczce rozpuszczalność tlenu jest niższa, więc jeśli natleniłeś je tak samo to w porterze mogło być za mało tlenu co ma już zdecydowane przełożenie na produkcje diacetylu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
FurioSan Posted March 2, 2017 Share Posted March 2, 2017 Ja bym stawiał na czas ( wyzszy ekstrakt, wiecej papu i więcej sprzatania ) lub infekcje Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now