Filtrator z oplotu

[Szwed]

Zachęcony przez Adjana zmajstrowałem filtrator z oplotu. Żeby nie bawić się z redukcją od razu kupiłem taki na 3/4 cala. Otestuję w piątek właśnie na wicie. Jedna tylko rzecz mnie nurtuje - na kranik mam założoną od środka filtratora pierścień, który cały kranik przytrzymuje. Tyle jest tego pierścienia, że nic już gwintu nie zostaje. To co, zdjąć ten pierścień zastępując go gwintowaną końcówką oplotu?

Pierścień? masz na myśli nakrętkę standartową. Masz kranik typowy taki jak z BA ? ja mam jeszcze spory zapas gwintu sama nakrętka z oplotu może nie uszczelnić fermentatora, zmontuj tak jak pisałeś nalej wody i sprawdź czy nie cieknie

[redachtor]

Chyba jednak pójdę w twoje ślady i spiłuję ten pierścień. Bo tak przy rozlewie musiałbym za każdym razem wykręcać oplot i wkręcać pierścień. A nie chce mi się. Poza tym i tak mi lekko cieknie spod kranika, jak to przy każdym piwie będę musiał skręcać i rozkręcać, to niedługo będzie się lało ciurkiem. Już i tak myślałem o uszczelnieniu tego na stałe jakimś akceptowalnym spożywczo silikonem czy inną żywicą.

[Szwed]

http://www.piwo.org/forum/t2170-Wyciek-piwa-przez-nieszczelny-kranik.html

w tym wątku jest sporo na temat kraników , wycieku itd, prawdopodobnie musisz rozebrać kranik i go uszczelnić najlepiej taśma teflonową

[redachtor]

U mnie sam kranik jest na 100% szczelny. Kapie spod uszczelki, z dziury w filtratorze. Nie jest to dla mnie szczególnie dotkliwy problem, bo fermentatora z kranikiem używam wyłącznie do filtracji i rozlewu. Burzliwą robię w fermentatorze bez kranika, cichą w balonach których jakoś tak mi się dość sporo nazbierało.

[Szwed]

Rozumie juz z kąd ten wyciek tam tez można zastosować taśemke teflonową nawijałem kiedyś na gwint w miejscu gdzie sie uszczelnia i pomogło

[redachtor]

Przyciąłem pierścień, dociągnąłem na maks i nic nie kapie. A końcówka oplotu łapie spoko, dałem tam jeszcze pod gwint mały dystans, żeby luzów nie miała. Tak się tylko zastanawiam - zrobiłem z metrowego wężyka i nie wiem czy to nie zadużo, bo oplot ułożony na dnie filtratora starcza dokładnie do okoła dna filtratora i jeszcze zostaje na tyle dużo, że trzeba przekładać nad.

Wczoraj filtrowałem wita z dużym udziałem płatków i odrobiną mąki i szczerze mówiąc rewelacji nie było, zeszło z półtorej godziny, musiałem się ratować mieszaniem. Aha, przed przelaniem brzeczki do filtratora nalałem do niego trochę wody, tak żeby oplot był zanurzony, takie trochę podbicie. Dobrze to czy źle?

[flood]

Ja mam półtora metra - dwa obwody. Filtracja super, jedynie wity trzeba domieszać. Choć jeden na cztery poszedł samodzielnie. cały czas myślę żeby usztywnić drutem - choć teraz zdobylem kega z filtratorem z takiej miedzianej siatki ( z czego to się bierze?) - więc już chyba się przeniose z technologią.

Wody nie dolewałem nigdy przed, a za poradą codera, filtrację zaczynałem ( przy witkach) niemal natychmiast po napełnieniu kadzi filtracyjnej. Lekko pomagało - szło w miare przywoicie, bez mieszania.

 

pzdr

flood

[pako1]

Mam oplot 120 cm , a ostatnio też zacząłem wlewać ~1 L wody na dno ,wtedy filtrator nie ma w środku powietrza i się nie unosi.

[tier]

Zrobiłem filtrator z oplotu, jestem na etapie filtracji... i nic nie leci? co źle zrobiłem? próbuje coś "zassać" przez rurke ale leci tylko chwile i pózniej wszystko stoi.

[Belzebub]

jeśli usunąłeś wąż gumowy to pewnie masz za ciasno zwoje. Albo nie poczekałeś, aż dobrze się ułoży młóto, choć nie jestem specjalistą w zakresie, bo nie korzystam, ale mniemam, że jest jak wyżej

[BaronVonZuk]

Napisz na szybko co robiłeś.

[tier]

Filtr zrobiłem jak instrukcja przewiduje, przelalem młóto do wiadra z filtrem trochę odczekałem i nic, dopiero jak zrobiłem kilka małych dziurek to coś zaczeło sie dziać.

[BaronVonZuk]

Ale gdzie zrobiles dziurki w warstwie młóta czy w oplocie?

[tier]

W oplocie oczywiście.

[BaronVonZuk]

Bardzo mozliwe ze tak jak pisze kolega Belzebub jest to wina zbyt ciasnego oplotu,lub zgniecenia oplotu przez młóto i pomimo tego,iż nigdy mi się to nie zdarzyło,nawet przy 8 kg warkach to koledzy pisali o takich przypadkach.

Cos sie poprawilo?

[tier]

Tak na oko to przefiltrowało ok 5l, narazie młót wygląda tak:

 

 

Te 5l to tak ma być, czekać jeszcze czy zacząć już wysładzać?

[BaronVonZuk]

Ja wyznaje zasadę nie "osuszania" młóta,czyli zawsze zostawiam ciecz mam ciecz nad młótem.

Wysładzaj, tyle,że ta warstwa jakoś tak chyba średnio osiadła??Poczekałeś chociaż pół h?

Napisz jeszcze ile l wody dodałeś do zacierania.

[tier]

Faktycznie o nie wysuszaniu zapomniałem, wody dałem 14l tak jak w przepisie.

[BaronVonZuk]

Każdy ma inną szkołę,ja na 5 kg leje zawsze co najmniej 20 l potem wysładzam do żądanej obj.

Spróbuj porządnie wysłodzić, mam nadzieje,że się uda. Daj znać jak idzie/poszło.

[Jacki]

Ale tak na marginesie tylko: masz wężyk czy lejesz prosto z kranika? W wężyku słup cieczy powoduje siłę ssącą

[Jejski]

Nie wiem czy w tym wątku, ale mam małe spostrzeżenie. Podczas ostatniej filtracji zauważyłem że luźno założona pokrywa potrafiła się zassać co powodowało utrudnienie filtracji. Nie sądziłem że to możliwe, aż do momentu gdy usłyszałem syk i po uniesieniu pokrywy filtrat poleciał szybciej. Od tej pory podkładam coś pod pokrywkę.

[Wiktor]

a ja powiem o swojej filtracji. Zapomniałem pożyczyć dużego oplotu i filtrowałem na oplocie długości 20 cm... i nie miałem żadnego problemu a zasyp był słuszny bo 6,8 kg mi się nie śpieszy z filtracją bo w tym czasie i tak zagrzewam brzeczkę przednią a takie wolne wysładzanie podnosi dobrze wydajność.

[nikhil]

Zastosowałem pomiędzy wężyk z oplotu tradycyjny filtr do wody(instalacyjny) jako dodatkowy element filtracyjny. Pierwsze podejście było super , filtrowało co prawda wolniej ale piwo jest super klarowne. Niestety przy następnej warce zatkało się wszystko i żadne mieszanie nie pomagało. Teraz myślę jak ten filtr połączyć poza zbiornikiem w razie zatkania można wymontować i przeczyścić, boje się tylko o wytrzymałość fermentatora bo jednak jest to dość ciężki element.

[Stasiek]

Hmmm... a czy możesz wyjaśnić po co przepuszczać brzeczkę z fltracji dodatkowo przez filtr do wody??

[nikhil]

Hmmm... a czy możesz wyjaśnić po co przepuszczać brzeczkę z fltracji dodatkowo przez filtr do wody??

Odpowiedz jest jasna , po to żeby lepiej przefiltrować. Jeśli uważasz że jest to bezcelowe to trudno, moje doświadczenia są zachęcające. No może częściowo zachęcające.

To jest jedna filtracja a ten filtr jest elementem dodatkowym.

Edytowane 8 Października 2010 przez nikhil