Żytni stout - do oceny

[Wisz]

Cześć

Proszę o opinie odnośnie poniższej receptury. Chciałbym zrobić stouta z dodatkiem słodu żytniego, ok 14 - 14,5 Blg, receptura na 25l:

- pale 3 kg

- żytni 1,7

- karmelowy żytni 0,5

- crystal 160 0,4

- pszeniczny czekoladowy 0,2

- żytni palony 0,3

- Carafa III special 0,2

- jęczmień palony 0,15

 

Karmelowych wychodzi 14% w zasypie, palonych 13,2% - chcę uzyskać paloność, ale niezbyt silną, stąd słody palone bez łuski. Będzie ok, czy przekombinowane?

 

Chmielenie - 30g Pilgrima na 60 minut, IBU powinno być ok 26.

 

Będzie ok?

 

Pozdrawiam

Witek

[Skajo]

Na mój gust jest okej tylko trochę bym zmniejszył karmel. Jakie drożdże?

[Wisz]

Ok, tego karmelu też wydawało mi się sporo. Zastanawiam się, czy nie dać trochę pszenicznego słodu. Drożdże chciałbym użyć płynne - po raz pierwszy. Zawsze jechałem na sucharach. Wybiorę coś z FM.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Versaar]

To zaplanuj sobie od razu więcej warek. Użyj FM13 Irlandzkie Ciemności na tą warkę a później możesz pokusić się na jakiegoś RISa.

[Wisz]

Planuję dry stout, potem tego żytniego i na koniec właśnie RIS albo jakiegoś wędzonego.

 

Uczyłem się zbierać gęstwę na sucharach, czas się wziąć za płynne

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 12 Czerwca 2017 przez Wisz

[zgoda]

Strasznie skomplikowane. Nie wystarczy pale, żytni i barwiący? Żyto samo z siebie daje duże wrażenie pełni.

[Wisz]

Właśnie dlatego wstawiam do oceny... A ten barwiący to który? Palony jęczmień czy Carafa? Bałem się, że jak dam sam jęczmień, to będzie za dużo paloności, za mało koloru, stąd kombinacje nad barwą i smakiem. Jeśli sam barwiący, to ile go dać? Około 5%, więcej, mniej?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[udarr]

Dobre to w ogóle będzie? Jakoś w mojej głowie nie gra palonosc z dodatkowym, ostrym charakterem żyta chociaż sama tekstura może być przyjemna. Chętnie bym spróbował czegoś takiego.

[Undeath]

Dobre to w ogóle będzie? Jakoś w mojej głowie nie gra palonosc z dodatkowym, ostrym charakterem żyta chociaż sama tekstura może być przyjemna. Chętnie bym spróbował czegoś takiego.

 

Panie nie ma co się zastanawiać bo żytnie stouty są bardzo smaczne Sam zrobiłem już z 4 tylko niektóre z chilli żeby podkręcić ostrość i wychodziło bardzo fajnie. Niedługo chce na Hot Headach zrobić coś na kształt Żytorillo. Dla mnie czekolada i ostrość żyta, wzmocnione chmieleniem na zimno się super komponują. 

Edytowane 21 Czerwca 2017 przez Undeath

[Wisz]

Dobre to w ogóle będzie? Jakoś w mojej głowie nie gra palonosc z dodatkowym, ostrym charakterem żyta chociaż sama tekstura może być przyjemna. Chętnie bym spróbował czegoś takiego.

Ja bardzo lubię smak żyta w piwach. A żeby tej paloności nie było w nadmiarze, chcę zrobić zimną ekstrakcję palonych słodów. Ekstrakt dodam do wody do zacierania.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[udarr]

W takim razie to nie będzie stout

[Wisz]

W takim razie to nie będzie stout

 

Bo nie będzie paloności? No właśnie zastanawiam się, jak to zrobić. Do tej pory, na 24 warki tylko raz robiłem stouta i to w wersji sweet. Nie wiem, czego się mogę spodziewać. Zmodyfikowałem trochę recepturę z pierwszego posta, na 7kg słodów mam 200g palonego jęczmienia, 250 carafy III spec i 300g czekoladowej pszenicy. Jak dam te słody od początku zacierania, to nie będzie przegięcia w smaku? Zacieranie 55 - 10min, 67 - 75 min i mash-out.