Pierwsze warzenie Dry Stout

[Kondzioss]

Witam, niedługo zacznę warzenie swojego pierwszego piwa i zamierzam użyć tego zestawu:

https://browamator.pl/ba-prawdziwy-stout-12-zestaw-na-20-l-piwa-z-eks,3,34,961

 

Obejrzałem poradnik na youtubie i przeczytałem jedną książkę ale nie jestem pewny że wszystko dobrze zrozumiałem i chciałbym się upewnić, że krok po kroku wszystko dobrze zrobię. Jeżeli ktoś doświadczony mógłby przejrzeć mój plan i napisać o tym sądzi byłbym bardzo wdzięczny

 

No to lecimy:

 

-do garnka wlewam 6 litrów wody i wrzucam jęczmień w siateczce

-podgrzewam wodę do momentu, w którym woda będzie bliska wrzeniu i wyciągam wtedy jęczmień

-wyłączam palnik i powoli dolewam ekstraktów ciągle mieszając

-po dolaniu wszystkiego włączam palnik i gotuje brzeczkę do wrzenia

-kiedy brzeczka zacznie wrzeć wrzucam 30g chmielu i gotuje przez 50 minut

-po 50 minutach dosypuję jeszcze 10g chmielu i gotuje przez 10 minut

-później wyłączam palnik i czekam żeby brzeczka ostygła

-po ostygnięciu przelewam do fermentatora rurką i dolewam wody do 20 litrów

-do fermentatora wlewam wcześniej przygotowane drożdże, mieszam i zamykam fermentator na tydzień

-po tygodniu przelewam rurką do drugiego fermentatora na fermentacje cichą i zostawiam na następny tydzień

-po tygodniu rozlewam do butelek

 

I tu jeszcze jedno pytanie, po jakim czasie w butelkach piwo nadaje się do picia?

Z góry dziękuję za pomoc

 

 

[udarr]

Może jednak przeczytaj jeszcze to http://www.wiki.piwo.org/

[koval_blazej]

 

 

-do garnka wlewam 6 litrów wody i wrzucam jęczmień w siateczce -podgrzewam wodę do momentu, w którym woda będzie bliska wrzeniu i wyciągam wtedy jęczmień

Taką metodą robiłem raz, trzymałem jęcznień jakieś 20 minut w 70 stopniach. Raczej nie należy trzymać ziarna w prawie wrzącej wodzie

 

 

-po 50 minutach dosypuję jeszcze 10g chmielu i gotuje przez 10 minut

-później wyłączam palnik i czekam żeby brzeczka ostygła

Jeśli nie masz chłodnicy, to może lepiej ten ostatni chmiel wrzucić już po wyłączeniu palnika, inaczej będziesz miał więcej goryczki niż przewidziane

 

Nie przelewaj piwa po tygodniu. Po dwóch tygodniach zmierz gęstość, potem znów po 3 dniach i jeśli się nie zmienia, wtedy butelkuj.

Tydzień w butelkach to właściwie minimum. Przy pierwszym piwie dłużej się pewnie nie powstrzymasz.

 

Z istotnych rzeczy o których nie wspomniałeś, to koniecznie zdezynfekuj fermentor i rurkę którą będziesz przelewał.

 

A generalnie wszystkie kroki od wlania ekstraktu masz opisane tutaj http://www.wiki.piwo.org/Warka_z_procesem_zacierania_s%C5%82odu

[redlum]

Palnik włącz nie od razu po wlaniu ekstraktu - tylko po dokładnym wymieszaniu go z wodą.

 

Po zakończeniu chmielenia (gotowania) możesz od razu filtrować I dolać wodę. Będziesz miał wtedy ekspresowe chłodzenie.

Edytowane 27 Czerwca 2017 przez redlum

[Kondzioss]

 

 

Może jednak przeczytaj jeszcze to http://www.wiki.piwo.org/

 

Dzięki za link, przeczytałem

 

 

 

Nie przelewaj piwa po tygodniu.

Mówisz tutaj o przelewaniu z cichej do butelek tak? I dzięki za resztę porad, na pewno skorzystam.

 

 

 

Po zakończeniu chmielenia (gotowania) możesz od razu filtrować I dolać wodę. Będziesz miał wtedy ekspresowe chłodzenie.

Czyli po zakończeniu gotowania mogę od razu brzeczkę przelać i dolać wody nie czekając aż ostygnie tak?

[koval_blazej]

 

Nie przelewaj piwa po tygodniu.

Mówisz tutaj o przelewaniu z cichej do butelek tak? I dzięki za resztę porad, na pewno skorzystam.

 

Mówię o przelewaniu na cichą - nie ma potrzeby tego robić, trzymaj piwo w jednym wiadrze aż do butelkowania.

[Mibor]

po tygodniu przelewam rurką do drugiego fermentatora na fermentacje cichą i zostawiam na następny tydzień

Nie przelewaj piwa na cichą po tygodniu fermentacji, zostaw w jednym wiadrze na dwa tygodnie i zrób tak jak @@koval_blazej pisał.

 

 

I tu jeszcze jedno pytanie, po jakim czasie w butelkach piwo nadaje się do picia?

Pytanie jakie masz warunki do fermentacji, a dokładnie jaka temperatura w której będzie stało wiadro? Uważam, że piwo powinno postać w butelkach co najmniej 4 tygodnie, a jak temperatura fermentacji będzie powyżej 20 stopni to przy drożdżach S04 pewnie będzie rozpuszczalnik i wtedy takie piwo układa się dłużej. Mimo krążacej opinii, że stout jest ok na pierwsze piwo to ja bym dziś wybrał coś innego (moje pierwszym też był stout i na S04 - dobrze ułożył się po 3 miesiącach stąd taka opinia).

Edytowane 27 Czerwca 2017 przez Mibor

[Kondzioss]

OK odpuszczę sobie w takim razie fermentację cichą.

 

 

Pytanie jakie masz warunki do fermentacji, a dokładnie jaka temperatura w której będzie stało wiadro?

 

Tutaj wyboru nie mam za dużego albo postawię w pokoju, albo w piwnicy gdzie pewnie będzie trochę chłodniej. Przy temperaturach jakie będą panowały w lipcu pewnie ta druga opcja byłaby lepsza.

[Nathandrel]

OK odpuszczę sobie w takim razie fermentację cichą.

 

 

Pytanie jakie masz warunki do fermentacji, a dokładnie jaka temperatura w której będzie stało wiadro?

 

Tutaj wyboru nie mam za dużego albo postawię w pokoju, albo w piwnicy gdzie pewnie będzie trochę chłodniej. Przy temperaturach jakie będą panowały w lipcu pewnie ta druga opcja byłaby lepsza.

Zrób skrzynkę styropianową i zbijaj temperaturę zmrożonymi petami, ja tak zrobiłem (na próbę) z cydrem, ponieważ mam dwie lewe ręce to pudło ma spory przedmuch, a i tak udało się zbić temperaturę bez kłopotu, nawet wtedy kiedy za oknem blisko 28+.