anteks Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 na początku płukałem dość solidnie kilka minut wodą w dużej ilości i zostawiałem do wyschnięcia obok reszty moich zabawek. Niestety wdało mi się zakażenie, podejrzenia padły na śmierdzący wężyk i od tej pory ładuję do niego domestosa i zamykam w fermentorze. I wężyk nie śmierdzi i fermentor się odkaża i od tej pory zero zakażeń. długo go tak trzymasz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 26 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 tydzień do następnej warki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 tydzień do następnej warki. tydzień trzymasz fermentor z domestosem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 26 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 większość domestosa zostaje w wężyku. Potem pożądanie płucze i nie widzę żadnych efektów ubocznych takiego procederu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Oj dziwne, dziwne. Moje metody chyba są staroświeckie, ale całe szczęście skuteczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 27 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2010 większość domestosa zostaje w wężyku. Potem pożądanie płucze i nie widzę żadnych efektów ubocznych takiego procederu. Zwracam uwagę, że nowy wężyk to wydatek 3 zł, można go wymieniać choćby i co miesiąc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 27 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2010 tak kupiłem 20 metrów, ale jak zacząłem go zbyt często wymieniać to się te 20 metrów bardzo skróciło więc zacząłem szukać jakiegoś kompromisu miedzy myciem a wymianą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 27 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2010 tak kupiłem 20 metrów, ale jak zacząłem go zbyt często wymieniać to się te 20 metrów bardzo skróciło więc zacząłem szukać jakiegoś kompromisu miedzy myciem a wymianą. Moje 51 warek przelałem jednym wężykiem o dł. 1 metr i nie zamierzam go wymieniać. Nigdy nie widział żadnego domestosa (brzydkie słowo ) a myty był tylko w zwykłej wodzie i sterylizowany Hemipro OXI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 tak kupiłem 20 metrów' date=' ale jak zacząłem go zbyt często wymieniać to się te 20 metrów bardzo skróciło więc zacząłem szukać jakiegoś kompromisu miedzy myciem a wymianą.[/quote']Moje 51 warek przelałem jednym wężykiem o dł. 1 metr i nie zamierzam go wymieniać. Nigdy nie widział żadnego domestosa (brzydkie słowo ) a myty był tylko w zwykłej wodzie i sterylizowany Hemipro OXI Dokładnie. Dziwię się takiemu działaniu, tu raz kret raz domestos, nie krytykuję, ale dziwię się. Od kilku lat jedyny środek czyszczący to u mnie gorąca woda i płyn do mycia naczyń. Jedyne co ostatnio używam to piro do butli szklanej. Jak dotąd na koncie ani jednej straty warki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Mam dla was propozycję eksperymentu: stosujcie przez parę warek prawidłowe praktyki dezynfekcyjne (solidne mycie np. kretem i potem dezynfekcja), może się okazać, że jakość piwa poprawi się skokowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Mam dla was propozycję eksperymentu: stosujcie przez parę warek prawidłowe praktyki dezynfekcyjne (solidne mycie np. kretem i potem dezynfekcja), może się okazać, że jakość piwa poprawi się skokowo. Ale co o mnie myślisz ? Jakoś nie zamierzam kretem myć gara, źle mi się kojarzy. A żeby smak miał się poprawić to nie wierzę w to. Skoro mi smakuje to wątpię, żeby chemia coś poprawiła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Mam dla was propozycję eksperymentu: stosujcie przez parę warek prawidłowe praktyki dezynfekcyjne (solidne mycie np. kretem i potem dezynfekcja) czy to jedyna słuszna metoda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 28 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 ja do szkła używam piekarnika, a do tego co się nie da w piekarniku albo szybkowarze używam chemipro oxi, ale niestety do wężyków to nie działa, mimo płukania gorącą (60°C ) wodą i płynem. Mam wężyki cellfasta może po prostu trafił mi się z wadą, ma nierówną powierzchnię i dlatego się na nim coś takiego rozwija. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 A propos wężyków - przed każdym użyciem pół godziny gotuję. Co prawda mętnieją od tego co nieco, ale po takim gotowaniu nic z nich nie czuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 28 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 no właśnie bałem się je tak gotować, ale może zacznę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 no niestety dzisiaj nadmiar innych robót szklarskich spowodował że nie zrobiłem nowej rurki, a z każdą chwilą zastanawiam się nad jej zasadnością... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wesoly Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 ja w ramach kolejnego mojego hobby raz w tygodniu terminuje u szklarza. Niedługo minie rok' date=' już umiem sporo zrobić, ale wbrew pozorom zrobienie takich grabek nie jest łatwe. U mnie z taką rurką by nie było problemu, ale musiałbyś wpaść do wawy, bo żeby ją wysłać to by było dużo zachodu i drogo zeby doszła w jednym kawałku, a nie wiem gdzie możesz w swojej okolicy coś takiego kupić. Jedyne co mi przychodzi na myśl to sklep z sprzętem laboratoryjnym. Na razie robiłem testy dla wody, dla piwa może być inaczej, ale po wyciągnięciu tych "grabek" ciecz z pionowych rurek spada do butelek, więc trzeba trochę mniej nalać. Nie może być zaworków grawitacyjnych, bo butelki nie napełniają się jednocześnie, ale po zamknięciu dopływu piwa, poziom w butelkach się sam wyrównuje. Planuje dać zawór przed samymi grabkami. Za tydzień będzie kolejna odsłona:)[/quote'] A miałbyś może patent na zrobienie taniego płynowskazu dla naszych piwowarskich celów, coś w stylu rurka szklana fi np 15mm wklejona na klej silikonowy (lub inne połączenie, może są prostsze metody) do dwóch kształtek 1/2" na miedź fi 15? Zrób sobie płynowskaz z węży silikonowych. Możesz co kilka warek wrzucić go do sody, kwasu, wygotować itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 (edytowane) jeśli chodzi o płynowskaz to może zainteresuje cię taki sposób Edytowane 2 Kwietnia 2010 przez uups Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 jeśli chodzi o płynowskaz to może zainteresuje cię taki sposób http://http://img401.imageshack.us/img401/5023/zdjcie0132.th.jpg[/url] Wężyk jest silikonowy, teflonowy czy jeszcze jakiś inny? I drugi temat jak fachowo nazywają się te plastikowe kolanka/złączki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 jeśli chodzi o płynowskaz to może zainteresuje cię taki sposób http://http://img401.imageshack.us/img401/5023/zdjcie0132.th.jpg[/url] Wężyk jest silikonowy' date=' teflonowy czy jeszcze jakiś inny? I drugi temat jak fachowo nazywają się te plastikowe kolanka/złączki?[/quote'] złączki a nawet szybkozłączki tu znajdziesz wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Szybkozłączka może szybko "puścić", i wtedy trzeba szybko sprzątać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Szybkozłączka może szybko "puścić", i wtedy trzeba szybko sprzątać nie puści Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 (edytowane) Dajesz gwarancję? Szybciej puści szybkozłączka niż zwykłe mocowanie węża na króćcu. Z resztą te szybkozłączki przeznaczone są do gazów a nie cieczy. Edytowane 2 Kwietnia 2010 przez darko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 używam takich złączek przy podłączeniach kega z kolumną gdzie dodatkowo ciśnienie większe występuje. nie mam z tym kłopotu. podobny zestaw można zrobić z oryginalnych złączek przeznaczonych do rozlewu zakupionych np. w IBC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Tu Josefik ma rację. Wiele osób ma szybkozłączki i trzymają bez problemu, co ciekawe łatwo się je ściąga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się