nitro2311 Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Korzystając z wciąż jeszcze w miarę niskich temperatur chciałem uwarzyć pierwszego lagera (14-15Blg) 40 IBU. Wymyśliłem sobie taki przepis (warka 25l): Słody: 5kg - pilzneński 1kg - wiedeński 0,4kg - carapils Drożdże: SAFLAGER W-34/70 Chmielenie: 70 min: Mam głównie chmiele amerykańskie i jakieś angielskie: Chinook, Willamette, Mosaic, Columbus, Citra, Amarillo, Cascade, Fuggles, Palisade, Mandarina Bavaria, East Keng Goldings, Simcoe, Centennial Czy coś się nada ? Do tej pory warzyłem tylko Ipy i Ale więc mam głównie drożdże pod to. Nie wiem czy warzyć na tym, czy zakupić coś bardziej odpowiedniego ? Zacieranie: 50 C - 10 minut 64 C - 35 minut 70 C - 35 minut 78 C - 10 min mash out Bardzo proszę o sprawdzenie przepisu oraz wszelkie sugestie szczególnie odnośnie chmieli i zacierania. PS Moja woda w kranie ma PH=7 i na takiej zawsze warzyłem górniaki. To chyba trochę dużo no nie ? Teraz zakupiłem jakiegoś Żywca źródlanego i tam PH jest około 6. Rozumiem, że to będzie lepsza woda ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Zależy czego oczekujesz od tego piwa. Z planowanych słodów wnioskuję, że będzie to dość wyraźnie słodowy lager. Jeśli to Twój pierwszy lager to proponowałbym klasykę z podstawowym zasypem bez mocno aromatycznych chmieli. Biorąc to pod uwagę, z własnego doświadczenia zasugerowałbym wyrzucenie carapilsa. Wiedeński wniesie wystarczająco dużo słodowości. Poza tym zrezygnowałbym z przerwy w 50°C. Jak masz problem z wysokim pH wody to taniej będzie kupić kwas mlekowy/fosforowy i robić korekty. Też kiedyś kupowałem Żywca i też lałem go do lagera - nie czułem różnicy w porównaniu z wodą ze studni. Z tych chmieli użyłbym Willamette/Fuggles/EKG na goryczkę i trochę na aromat. Nie wiem, czy to zauważyłeś, ale z takim ballingiem i litrażem 2 saszetki drożdży to będzie minimum przy porządnie napowietrzonej brzeczce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kurt Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Trzecia przerwa to wejdź na 72 żeby bardziej odciąć betaamylazę jak chcesz mieć bardziej słodowe. Jak masz twardą wodę to słód może sam nie poradzić sobie z „samoustawieniem” pH zacieru na 5,3-5,4 pH to dobrze użyć kwasu mlekowego Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Podłączę się pod temat, ktory z przepisów z forum (na wiki) uważacie za najlepszy jako pierwszy lager ?Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 13 minut temu, Hobbysta napisał: Podłączę się pod temat, ktory z przepisów z forum (na wiki) uważacie za najlepszy jako pierwszy lager ? Najprostszy. 4 kilogramy słodu pilzneńskiego, 100 gramów ulubionego chmielu, 2 paczki suchych drożdży, zacieranie może być na lenia, ale najważniejsze to zapewnić odpowiednią temperaturę przez cały czas fermentacji. Bez dobrych warunków nawet nie ma co podchodzić do lagera. Ewentualnie wybrać drożdże fermentujące w wyższych temperaturach, a dające profil zbliżony do lagera. zasada 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Najprostszy. 4 kilogramy słodu pilzneńskiego, 100 gramów ulubionego chmielu, 2 paczki suchych drożdży, zacieranie może być na lenia, ale najważniejsze to zapewnić odpowiednią temperaturę przez cały czas fermentacji. Bez dobrych warunków nawet nie ma co podchodzić do lagera. Ewentualnie wybrać drożdże fermentujące w wyższych temperaturach, a dające profil zbliżony do lagera. Od niedawna mam lodówkę ze sterownikiem, jeszcze ostatnie kabelki i wszystko bedzie cacy, to wlasnie pomyślałem o lagerze zeby uczcić ten zakup Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nitro2311 Opublikowano 19 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 (edytowane) Dzięki za info. W międzyczasie doszedłem do wniosku, że chyba bardziej pasowałyby tu chmiele typu Saaz, Żatecki, Hallertau Blanc ? Z tego powodu dzisiaj uwarzę sobie jakiegoś górniaka a dolniaka na dniach i tak zrobię jak się zaopatrzę w te chmiele. Co do przerwy białkowej to nigdy jej nie robiłem i czytałem, że może być bardziej szkodliwa niż coś dawać pozytywnego. Czyli nie ma sensu jej robić nawet na 5 min ? W kwestii zacieranie, zrobię w takim razie tak: 63 C - 35 minut 72 C - 35 minut 78 C - 10 min mash out Czy te czasy będą ok ? PS. Serio aż 2 saszetki drożdży potrzeba na taką warkę ? Edytowane 19 Lutego 2018 przez nitro2311 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 12 minut temu, nitro2311 napisał: PS. Serio aż 2 saszetki drożdży potrzeba na taką warkę ? To też może być mało na 25l 15 blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 A jak z gotowaniem lagera ? Zakładam ze skoro pilzneński to koło 90 minWysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 I kolejne dosc istotne pytanie jak planować temperaturowo fermentacje, na ilu stopniach zaczynac, a na ilu konczyc i na czym polega lagerowanie? Myślałem jesli chodzi o chmiele nad Citra lub Amarillo bo to akurat mam w jakiejs rozsądnej ilości. I jesli gotowanie trwa 90 minut to chmiele normalnie przewidywane na 1h wrzucać dopiero od 30 minuty gotowania, czy zmniejszyć ilośc i wrzucić na 90 minut ?Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter88 Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 56 minut temu, Hobbysta napisał: A jak z gotowaniem lagera ? Zakładam ze skoro pilzneński to koło 90 min Czemu 90 minut? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Zeby DMS odparował Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Nie ma potrzeby wydłużać gotowania dla DMSu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 (edytowane) Lagerowanie polega na leżakowaniu piwa bezpośrednio po zakończonej fermentacji w temp. jak najbliższej 0°C, najlepiej w całej objętości. Książkowo czas lagerowania to jeden tydzień na 1°Blg. Tyle teoria. A reszta to już Twoja decyzja Co do chmielenia ameryką... Ja bym odpuścił. Co prawda taki chmiel może przykryć wady, ale jeśli piwo wyjdzie ok to czysty lagerowy charakter i subtelne nuty słodowe będą zdominowane przez cytrusy. Jak chcesz poczuć typowe lagerowe jasne piwo to nie przykrywaj go takim chmielem, przynajmniej w pierwszym piwie tego typu. Bez ameryki takie piwo dla Twoich znajomych, którzy porównywać będą Twoje do Tyskiego itp., to będzie ambrozja - o ile będzie bez wad. Dobrze napisałeś w jednym poście, żeby użyć Hallertau. Używałem go (Tradition i Blanc) w dwóch pilsach i byłem zadowolony. Fajny, nienachalny ziołowy aromat. P.S. Żatecki i Saaz to dwie nazwy tego samego chmielu. Używałem go raz na aromat w FAH. Jak dla mnie idzie trochę w stronę kwiatów i z tego co zauważyłem, niektórzy go lubią, a inni wręcz przeciwnie Edytowane 19 Lutego 2018 przez kamilg20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 Lagerowanie polega na leżakowaniu piwa bezpośrednio po zakończonej fermentacji w temp. jak najbliższej 0°C, najlepiej w całej objętości. Książkowo czas lagerowania to jeden tydzień na 1°Blg. Tyle teoria. A reszta to już Twoja decyzja Co do chmielenia ameryką... Ja bym odpuścił. Co prawda taki chmiel może przykryć wady, ale jeśli piwo wyjdzie ok to czysty lagerowy charakter i subtelne nuty słodowe będą zdominowane przez cytrusy. Jak chcesz poczuć typowe lagerowe jasne piwo to nie przykrywaj go takim chmielem, przynajmniej w pierwszym piwie tego typu. Bez ameryki takie piwo dla Twoich znajomych, którzy porównywać będą Twoje do Tyskiego itp., to będzie ambrozja - o ile będzie bez wad. Dobrze napisałeś w jednym poście, żeby użyć Hallertau. Używałem go (Tradition i Blanc) w dwóch pilsach i byłem zadowolony. Fajny, nienachalny ziołowy aromat. P.S. Żatecki i Saaz to dwie nazwy tego samego chmielu. Używałem go raz na aromat w FAH. Jak dla mnie idzie trochę w stronę kwiatów i z tego co zauważyłem, niektórzy go lubią, a inni wręcz przeciwnie A ile lageruje się nie książkowo? Jakos mi sie nie uśmiecha lodowka zajęta przez pare miesięcy... w przepisie vettisa na wiki (lager wiedeński) lagerowanie trwa "jedynie" 3 tygodnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shamsh77 Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 w domu dla lekkiego lageru można używać taką szybką schemat 7-10 dni przy 9-11C, potym zdjąć z osadu, 2 tygodni lageruje przy 2C . Butelkowanie pry 20C 1 tydzień. i dalej lagerować w butelkach ile potryebne. w książkach jest taki widok dojrzewania jak "dojrzewanie w butelkach" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 Podałem tylko czas lagerowania wg dawnych i oryginalnych praktyk. Ja się też do tego nie stosowałem. Przy lagerowaniu dwunastki piwo trzymałem w specjalnie do tego przeznaczonej lodówce w temp. 0°C przez jakieś 6 tygodni. Z efektów byłem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 3 godziny temu, shamsh77 napisał: w domu dla lekkiego lageru można używać taką szybką schemat 7-10 dni przy 9-11C, potym zdjąć z osadu, 2 tygodni lageruje przy 2C . Butelkowanie pry 20C 1 tydzień. i dalej lagerować w butelkach ile potryebne. w książkach jest taki widok dojrzewania jak "dojrzewanie w butelkach" Nie podawaj nigdy z góry widełek czasowych dla fermentacji burzliwej (i to tak zaniżonych) niedoświadczonemu piwowarowi, bo zbytnio zaufa i potem będzie miał skrzynkę z granatami zamiast piwami Przy uwarzonych już czterech jasnych lagerach, w tym dwóch bez lagerowania, nigdy nie udało mi się dokończyć refermentacji wcześniej jak po dwóch tygodniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shamsh77 Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 (edytowane) że jeśli piwowar nie lubi uzywać "hydrometru" (przepraszam, ale nie wiem jak poprawnie) i go nie uzywa, to ryzykowna decyzja. lager to piwo w jakim nie potrzebne długo utrzymać drożdże w piwie i pozostały wyciąg z drożdży zjedzą na leżakowani. Edytowane 21 Lutego 2018 przez shamsh77 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 (edytowane) Nic z tego nie rozumiem. Zmień translator na inny, bo ten jest kiepski P.S. ja pisałem o REfermentacji, a nie fermentacji. Edytowane 20 Lutego 2018 przez kamilg20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shamsh77 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 przepraszem ale zly translator to moja glowa dzęki kamilg20 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kurt Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Czemu 90 minut?Reakcja mallardaWysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter88 Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 8 godzin temu, Kurt napisał: Reakcja mallarda Tylko po co w pierwszym zwykłym lagerze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 (edytowane) 2 godziny temu, Piter88 napisał: 11 godzin temu, Kurt napisał: Reakcja mallarda Tylko po co w pierwszym zwykłym lagerze? Odparowanie prekursorów DMS raczej niż reakcje Maillarda (które bardziej do koźlaka pasują niż do pilsa/ jasnego lagera). Jak możesz przeczytać: http://www.beerfreak.pl/dms-czyli-puszkowana-kukurydza/ Cytuj W przypadku piw najbardziej narażonych na występowanie tego związku, gotowanie warto przedłużyć ze stosowanych często 60 minut do 90, a nawet 120. Trzeba mieć jednak na uwadze, że długie gotowanie powoduje karmelizację części cukrów, co prowadzi do posmaków mogących być niepożądanymi w niektórych stylach piwa, nie można więc przeginać w drugą stronę. Pamiętajmy także o wzięciu poprawki na większe odparowanie i idący za nim wzrost ekstraktu. Edytowane 22 Lutego 2018 przez zasada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Pawlicki Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Słyszałem wiele głosów że przy aktualnej technologii slodownictwa nie ma potrzeby tak długiego gotowania.Ale nie sprawdzałem. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się