Jump to content

Dezynfekcja suchych dodatków na zimno


Recommended Posts

Witam. Zastanawiam się czy aby uniknąć zbędnego stresu związanego z zakażeniem możliwym podczas dodawania suchych dodatków na fermentację cichą można je spróbować wysterylizować w piekarniku o temperaturze 100 stopni C. Co o tym sądzicie?

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, monkallen napisał:

Witam. Zastanawiam się czy aby uniknąć zbędnego stresu związanego z zakażeniem możliwym podczas dodawania suchych dodatków na fermentację cichą można je spróbować wysterylizować w piekarniku o temperaturze 100 stopni C. Co o tym sądzicie?

 

Był taki agent co wysłał piwo na konkurs w kategorii Milk Shake IPA z laktozą wyprażoną w piekarniku w 180C przez 30 minut :D Dodał to potem na cichą. Efekt? Posmak spalenizny... 

 

I tak jak kolega wyżej zdefiniuj co to są te suche dodatki.

Link to comment
Share on other sites

Zasadniczo chodzi o chmielenie na zimno tylko nie wiem czy konieczna jest sterylizacja chmielu ale załóżmy, że chmiel leżał dłużej w niesterylnych warunkach. Dodatkowo chodzi mi o dosypywanie płatków dębowych lub igliwia, którego chyba nie da się kupić. Jeżeli chodzi o kolegę, który wyprażał laktozę, to chyba troszeczkę przesadził z temperaturą. Mi o wyprażanie nie chodzi, tylko o zabicie ewentualnych drobnoustrojów, także temperatura max 100C.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, monkallen napisał:

Zasadniczo chodzi o chmielenie na zimno tylko nie wiem czy konieczna jest sterylizacja chmielu ale załóżmy, że chmiel leżał dłużej w niesterylnych warunkach. Dodatkowo chodzi mi o dosypywanie płatków dębowych lub igliwia, którego chyba nie da się kupić. Jeżeli chodzi o kolegę, który wyprażał laktozę, to chyba troszeczkę przesadził z temperaturą. Mi o wyprażanie nie chodzi, tylko o zabicie ewentualnych drobnoustrojów, także temperatura max 100C.

Jemu prawdopodobnie też chodziło o sterylizacje ale przesadził.

 

Co do chmielu nie trzeba go dezynfekować w 100C dodatkowo  byś sobie zabił olejki chmielowe, a sam chmiel po takim zabiegu by był do wywalenia. Chmiel jest antyseptyczny - czyli bakterie na nim nie bytują groźne dla piwa :D Wszyscy sypią chmiel luzem na cichą i od niego nie dostaniesz infekcji. 

 

Płatki dębowe i igliwie możesz macerować w wódce/whisky lub spirytusie. Niektóre dodatki po podgrzaniu tracą swoje właściwości aromatyczne. Więc piekarnik bym odpuścił sobie całkowicie. 

 

Wpisz na forum w wyszukiwarkę albo przez googla "dezynfekcja chmielu" "dezynfekcja dodatków do piwa" poczytaj tematy to wiele Ci rozjaśni.

Link to comment
Share on other sites

Zacznijmy od tego, że 100C w piekarniku to jest dosyć mierna dezynfekcja. Co innego gotowanie w wodzie, a co innego 100C temperatury powietrza. Przewodność cieplna deczko inna. 

 

No i jak już zostało wyżej wyjaśnione - chmiel po takim zabiegu to się nada ewentualnie do lambika albo do kosza. 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.